Aktualizacja chyba wyszła specjalnie dla mnie. W ciągu kilku dni skończę krasnoludy
Niedziela byłaby idealna.
Wiadomość, że w końcu nadejdą wróżki byłaby wspaniała, gdyby nie konfuzja wywołana wyglądem budynków. Już krasnoludom daleko do piękna, ale szarości i brązy nawet nieźle komponują się ze szkarłatem w porównaniu do kolorystyki nowych przybyszów. Dla mnie mogą to być tylko same odcienie różu, ale niech chociaż kolory się nie gryzą! Mam nadzieję że to tylko kwestia przyzwyczajenia.
Wróżki będą o wiele bardziej wymagające i czasochłonne.
Osiem rodzajów towarów, duże rozmiary budynków produkcyjnych (5x4 i 2x7) - trzeba będzie trochę czasu, by wszystko właściwie ocenić. Krótkie czasy niektórych produkcji (nawet 60 czy 90 minut). Koszty rozbudowy budynków zaczynają być dotkliwe; niełatwo będzie wydawać 20-50k młotków i setki tysięcy monet (+rosnące koszty zwiadu)! Zwłaszcza, jak komuś sąsiadów tylko ubywa...
Spodziewałem się większego zużycia "zwykłych" dóbr. Koszty w tym zakresie wydają się bardzo umiarkowane, zwłaszcza że gracze o większym stażu mają kilkaset tysięcy każdego z towarów.
Wróżki będą ewidentnie na raty. Nawet drzewko technologii wydaje się nieukończone; i to wcale nie mówię tylko o obozie najemników! Biorąc pod uwagę ile czasu minęło od wprowadzenia krasnoludów, spodziewałbym się ukończonej rasy.
Wiadomo coś o cudach wróżek czy o wyższych poziomach elfich/ludzkich/krasnoludzkich cudów? Biorąc pod uwagę jakimi spowalniaczami są "rasowe" towary, rozwijanie cudów wydaje się koniecznością. Inaczej nie warto zdobywać prowincji. dostaje się zbyt dużo punktów wiedzy.