DeletedUser80
Guest
Coby nie zaśmiecać niepotrzebnie wątku "co w trawie piszczy" otworzyłem specjalnie wątek dotyczący nadchodzące przygody bractw.
Na początek link do pomocnika po angielsku
A teraz mogę zacząć marudzić.
1. Kto wsadził tam orki? Jest to wykluczenie ogromnej ilości graczy jak nie większości bo nawet jeżeli już ktoś ma te orki to jest na etapie ciągłego niedoboru.
2. To samo z reliktami. Do pewnego poziomu każdy relikt jest na wagę złota a i potem niektórzy przerabiając je w akademii magii mają ich niedobór.
3. Surowce - niepotrzebny powrót. Znowu preferujący wyżej rozwiniętych graczy.
Podsumowując.
Drastycznie ograniczono możliwości słabszych bractw w których jest kilku rozwiniętych graczy a reszta praktycznie na przygody popatrzy. W efekcie nie trzeba będzie bojkotu, większość bractw zignoruje przygody bo ma świadomość, że być może nie dojdą nawet do pierwszego punktu.
Lipa, jak przygody wejdą na serwer będzie krzyk.
Na początek link do pomocnika po angielsku
A teraz mogę zacząć marudzić.
1. Kto wsadził tam orki? Jest to wykluczenie ogromnej ilości graczy jak nie większości bo nawet jeżeli już ktoś ma te orki to jest na etapie ciągłego niedoboru.
2. To samo z reliktami. Do pewnego poziomu każdy relikt jest na wagę złota a i potem niektórzy przerabiając je w akademii magii mają ich niedobór.
3. Surowce - niepotrzebny powrót. Znowu preferujący wyżej rozwiniętych graczy.
Podsumowując.
Drastycznie ograniczono możliwości słabszych bractw w których jest kilku rozwiniętych graczy a reszta praktycznie na przygody popatrzy. W efekcie nie trzeba będzie bojkotu, większość bractw zignoruje przygody bo ma świadomość, że być może nie dojdą nawet do pierwszego punktu.
Lipa, jak przygody wejdą na serwer będzie krzyk.