bractwa z pierwszej 10 (20?) zostaną zarzucone podaniami ludzi i nieważne czy dadzą radę spełniać limity, czy nie
Jest zupelnie inaczej - nawet dobrzy gracze wrecz boja sie aplikowac do tych najsilniejszych bractw, uwazajac, ze nie dadza sobie rady, chociaz w rzeczywistosci prezentuja zazwyczaj poziom, dzieki ktoremu jak juz sie odwaza, to najczesciej naleza do gornej polowie drabinki w bractwie. Pora troche odmitologizowac (jest w ogole takie slowo ?
) te najsilniejsze bractwa. Najczesciej nie ma w nich zadnych limitow, a poziom tolerancji wobec czasu potrzebnego na "rozruch", indywidualnego stylu gry, urlopow itd. jest znacznie wyzszy, niz w srednich bractwach, ktore sa dopiero "na dorobku". Rzecz w tym, ze o sile tych najmocniejszych bractw stanowi w dzisiejszych czasach
w miare silny kolektyw, a nie 3-4 koksow, robiacych nie wiadomo jakie wyniki. Oznacza to, ze np. gracz w Lesnych Elfach, robiacy srednio bardzo przyzwoite 15-20 prowincji w kazdym turnieju (a w dzisiejszych czasach to zaden wyczyn), wcale nie jest za slaby i doskonale sie juz do takich bractw nadaje, no chyba, ze bractwu zalezy tez na rankingu ogolnym. Ale to tylko taka dygresja.
Nie zgadzam sie z argumentacja o rankingu turniejowym jako zrodle podbudowywania ego najlepszych bractw. Od tego maja elvenstats. A i tam nieczesto zagladaja, przynajmniej w tych bractwach, w ktorych gram. Zaloze sie, ze np. w Dziesiatej Skrzyni czy w Czarnych Owcach moze ze 2-3 osoby potrafilyby powiedziec, jakie mniej wiecej miejsca zajmowalismy w ostatnich kilku turniejach czy w Iglicy, bo ogromnej wiekszosci to po prostu kompletnie nie interesuje
Uwazam, ze takie rankingi bylyby duzo bardziej interesujace dla srednich bractw, ktore lubia sie porownywac z czolowka. I nic w tym zlego.
Ogolnie najwiekszy problem z wyszukaniem odpowiedniego bractwa maja obecnie sredni gracze, ktorzy szukaja w miare dobrych i porzadnych bractw, ale nie tych z najwyzszej polki i to im takie rozwiazania najbardziej by pomogly, nawet zwykly, uproszczony ranking. Choc wolalbym oczywiscie uproszczone statystyki, zamiast rankingu.
Jeżeli mamy wprowadzić coś, co ma pomóc ludziom znaleźć bractwo to poszłabym po całości i przerobiła całkowicie okno z opisem bractwa. Jasno powinno być tam narysowane:
średnia ilość skrzynek w turnieju
średnia wysokość zdobytej iglicy
liczone z 10 ostatnich - to już jest miarodajne.
Wyraźnie zaznaczone limity - nie w opisie tylko w osobnym okienku.
Z tym fragmentem w pelni sie zgadzam. Wlasnie to mialem na mysli, piszac o tym, ze obecne rozwiazania w okienku bractwa sa nieczytelne i niewystarczajace. Dokladnie w takim kierunku wlasnie bym poszedl, gdybym to ja mial o tym decydowac.