• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Zmiana w ilości mgieł za przepisy?

BlossomValvi

Łucznik
Cześć

Takie pytanie o przepisy w AM;
- wczoraj miałem kodeks lawy, który dał tylko 5 mgły
- dziś mam kodeks liścia za 9 mgieł

Do tej pory wydawało mi się ze wszystkie kodeksy dawały 9 mgły (dobry przelicznik mgła/katalizator), nie wiem czy coś przegapiłem czy to może błąd?
 

Serengeti

Szef kuchni
Cześć

Takie pytanie o przepisy w AM;
- wczoraj miałem kodeks lawy, który dał tylko 5 mgły
- dziś mam kodeks liścia za 9 mgieł

Do tej pory wydawało mi się ze wszystkie kodeksy dawały 9 mgły (dobry przelicznik mgła/katalizator), nie wiem czy coś przegapiłem czy to może błąd?
Nie, są po prostu różne wersje, niektóre po 5, a niektóre po 9 (albo z nakarmioną Rudą Pandą odpowiednio po 8 i po 12).
 

BlossomValvi

Łucznik
Tzn ja wiem ze lawa to nie liść, ale nie spodziewałem się ze jeden przepis może mieć dwie wartości mgieł (na pewno lawa ma lub miała 9 bo mam kilkadziesiąt zrobionych a za 5 to nie robię)

Ps Oczywiście jak się ma tylko jedna pandę na maks ;) to +3
 
- wczoraj miałem kodeks lawy, który dał tylko 5 mgły
- dziś mam kodeks liścia za 9 mgieł
Tak jest juz od chyba 2 lat, od kiedy te kodeksy w ogole dostaly sie na liste receptur. Kodeks Lawy wszedl najpierw, a Kodeks Liscia i Kodeks Slonca troche pozniej, juz jakby "z innego rozdania", stad pewnie te rozbieznosci w ilosci otrzymywanej Mgly. Nie moge teraz tak na szybko znalezc odpowiedniego watku, ale juz wtedy dyskutowalismy tu o tym i proponowalismy unifikacje. W kazdym razie wydaje mi sie, ze Kodeks Lawy od poczatku dawal mniej Mgly - zajrzalem teraz do dwoch iglicowek i Kodeksow Liscia i Slonca mam wytworzonych ponad 3x wiecej, niz Kodeksow Lawy, co by te teze potwierdzalo ;)
 

BlossomValvi

Łucznik
Owszem aktualizacja 1.112 (wrzesień 2020) ale:
- dyskusja była po co tyle różnych receptur na praktycznie te same budynki, ot trzeba czymś kręcić w AM
- aktualizacja pisze o ujednoliceniu KOSZTÓW a nie zysków z receptur… ja wiem IG nie takie fikołki intelektualne wyczynia ale szanujmy się
- na koniec zmiany w aktu miały dotyczyć kodeksów liścia i słońca a nie lawy

Dlatego to u mnie się to nie zgrywa, mam ich najwiecej natrzaskanych nawet w miastach iglicowych, gdzie z uwagi na niska ilość mgły bym ich w ogóle nie robił. Zmiana musiała nastąpić najdalej jak rok temu (raczej nawet wczesniej), bo nie miałbym ich z mojej obecnej epoki
 

Ovocko

Rycerz
Jeszcze bardzo niedawno (z miesiąc albo dwa temu) lawa była za 9 mgieł, nie widziałem jej u siebie ostatnio więc nie mogę potwierdzić czy teraz jest mniej.
 
Jeszcze bardzo niedawno (z miesiąc albo dwa temu) lawa była za 9 mgieł
Bzdura. Nie chce sie powtarzac, wiec wkleje tylko pare screenow z moich wiosek iglicowych:

kodeksy1.jpg

kodeksy2.jpg

kodeksy3.jpg
kodeksy4.jpg

Jak widac, w kazdej wiosce liczba wytworzonych Kodeksow Lawy jest najmniejsza, bo po prostu ich wytwarzanie bylo najmniej oplacalne i tworzylem je tylko wtedy, gdy np. potrzebowalem zebrac wiecej mgly na raz do zadan eventowych. Ten stan rzeczy, czyli roznice w ilosci dawanej mgly, mamy juz od bardzo dlugiego czasu (od prawie 2 lat). Raczej ciezko byloby wytworzyc tyle kodeksow w miesiac-dwa...
 
Same w sobie po nic :)
W wioskach iglicowych tworzy sie po prostu wszystko, co daje sporo mgly wizji, nawet na przyspieszaczach, zeby jak najszybciej zdobywac mistyczne obiekty. im wiecej mistycznych obiektow, tym wieksza szansa na wypadniecie 500 diamentow, ktore mozna potem wykorzystac w miescie glownym. Czyli mozna powiedziec, ze to klasyczne farmienie ;) Kiedys przy jakiejs okazji opisalem to dosc dokladnie:

EDIT:
Zupelnie zapomnialem wspomniec o jeszcze jednym elemencie tego systemu, ktory dodatkowo napedza te maszynke do pozyskiwania dodatkowych wzmocnien ;) Chodzi o wrecz ekstremalne farmienie Mistycznych Obiektow w wioskach iglicowych na innych swiatach, ktore pelnia tylko role wsparcia dla miasta glownego. Dzieki Iglicy nie mozna w takich wioskach narzekac na brak Katalizatorow, szczegolnie jesli dostawi sie kilka bibliotek. Poniewaz takie wioski najczesciej sa zamrozone w rozwoju, nie ma potrzeby oszczedzania w nich przyspieszaczy. Wszystkie przyspieszacze z Iglicy i z Akademii ida u mnie na tworzenie doslownie wszystkiego, co daje przynajmniej 5 Mgly Wizji. Oczywiscie tam nie marnuje diamentow na resetowanie receptur. Czasem tworze na przyspieszaczach wszystkie 5 receptur, jakie pojawiaja sie w danym rozdaniu i tak 2-3 razy dziennie. Czyli mozna powiedziec, ze w wioskach iglicowych farmienie mistycznych obiektow doprowadzilem wrecz do granic absurdu :) Pozwala to na zdobycie w takiej wiosce nawet 3-4 Mistycznych Obiektow w tygodniu, co jeszcze bardziej powieksza pule diamentow na krecenie kolkiem i resetowanie receptur w Akademii w miescie glownym.

Te dodatkowe diamenty mozna wykorzystac oczywiscie nie tylko do zdobywania wzmocnien w miescie glownym, bo rozni gracze maja rozne priorytety. Mozna je wykorzystac np. na zakup ekspansji lub budynkow premium albo na dokupienie waluty eventowej w niektorych wybranych eventach. Te zachomikowane diaksy z wiosek iglicowych bardzo mi sie np. ostatnio przydaly do zdobycia dodatkowych Feniksow Zmierzchu i artefaktow do nich.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser5758

Guest
Z jednej strony spoko, ale z drugiej szybko zużywamy katalizatory a później musimy odkrywać dodatkowe prowincje by zdobyć relikty, albo brać udział w turniejach. Chyba, że się mylę .. ale ja osobiście wytwarzam tylko to co potrzebuje ;)
 
Zalezy jeszcze jaka to jest wioska, bo nie w kazdej farmienie mistycznych obiektow ma sens lub jest wykonalne :) Rozroznilbym 3 typy takich wiosek:

- starsze wioski iglicowe (epoka dowolna) z bateriami Bibliotek. W nich az grzechem byloby nie skorzystac, bo Katalizatory wpadaja wlasnie z Bibliotek, wiec odpada kwestia reliktow na ich tworzenie.

- wioski iglicowo-turniejowe w dowolnej epoce, w ktorych gracze nie przejmuja sie wysokim bonusem za relikty. W nich rowniez farmienie ma sens, a tworzenie Katalizatorow w Akademii (w razie potrzeby nawet na przyspieszaczach) odbywa sie bez zadnych problemow, bo relikty zdobywa sie w turniejach.

- mlodsze wioski (z maksymalnie jedna Biblioteka) w III-IV epoce z bonusem za relikty celowo trzymanym na bardzo niskim poziomie w celu zmniejszenia kosztow w Iglicy. Tu mozliwosci farmienia sa ograniczone, bo Katalizatorow z Iglicy wystarcza tylko na podstawowe potrzeby, a tworzenie Katalizatorow w Akademii pociaga za soba koniecznosc zdobywania reliktow na mapie w niebonusowych prowincjach (do produkcji Katalizatorow potrzebne sa tylko niebonusowe relikty). To jak najbardziej wykonalne, ale tylko do pewnego momentu niestety. Problem w tym, ze w przeciwienstwie do wiosek turniejowo-iglicowych nie bierzemy udzialu w turniejach, bo wpadaja z nich rowniez bonusowe relikty, a w pewnym momencie koszt zwiadu w takiej zamrozonej w rozwoju wiosce stosunkowo szybko przekroczy pojemnosc monet w Ratuszu, a to oznacza wyschniecie zrodelka reliktow do tworzenia Katalizatorow w Akademii. Takze w takich wioskach tez mozna troche pofarmic, ale nie za dlugo ;)
 
Ostatnia edycja:

skuter

Zwiadowca
Ja z "mlodsze wioski" III rozdział( z iglica, koszarami15 i łucznikiem2 ale bez T3) przechodze na "iglicowo-turniejowe" przy czym w turniejach robie moje relikty na 1 gwiazdce a reszte do 6. Moje relikty "spalam" tez w cudach do 5 poziomu. To pozwala mi na utrzymnaie zwiekszenia produkcja na ponizej 200%.
 

DeletedUser5758

Guest
Zalezy jeszcze jaka to jest wioska, bo nie w kazdej farmienie mistycznych obiektow ma sens lub jest wykonalne :) Rozroznilbym 3 typy takich wiosek:

- starsze wioski iglicowe (epoka dowolna) z bateriami Bibliotek. W nich az grzechem byloby nie skorzystac, bo Katalizatory wpadaja wlasnie z Bibliotek, wiec odpada kwestia reliktow na ich tworzenie.

- wioski iglicowo-turniejowe w dowolnej epoce, w ktorych gracze nie przejmuja sie wysokim bonusem za relikty. W nich rowniez farmienie ma sens, a tworzenie Katalizatorow w Akademii (w razie potrzeby nawet na przyspieszaczach) odbywa sie bez zadnych problemow, bo relikty zdobywa sie w turniejach.

- mlodsze wioski (z maksymalnie jedna Biblioteka) w III-IV epoce z bonusem za relikty celowo trzymanym na bardzo niskim poziomie w celu zmniejszenia kosztow w Iglicy. Tu mozliwosci farmienia sa ograniczone, bo Katalizatorow z Iglicy wystarcza tylko na podstawowe potrzeby, a tworzenie Katalizatorow w Akademii pociaga za soba koniecznosc zdobywania reliktow na mapie w niebonusowych prowincjach (do produkcji Katalizatorow potrzebne sa tylko niebonusowe relikty). To jak najbardziej wykonalne, ale tylko do pewnego momentu niestety. Problem w tym, ze w przeciwienstwie do wiosek turniejowo-iglicowych nie bierzemy udzialu w turniejach, bo wpadaja z nich rowniez bonusowe relikty, a w pewnym momencie koszt zwiadu w takiej zamrozonej w rozwoju wiosce stosunkowo szybko przekroczy pojemnosc monet w Ratuszu, a to oznacza wyschniecie zrodelka reliktow do tworzenia Katalizatorow w Akademii. Takze w takich wioskach tez mozna troche pofarmic, ale nie za d soblugo ;)

Fajna ta opcja iglicowo-turniejowa, pójdę sobię w tym kierunku na s2 i s3 :)
 

BlossomValvi

Łucznik
Bzdura. Nie chce sie powtarzac, wiec wkleje tylko pare screenow z moich wiosek iglicowych:

View attachment 5266

View attachment 5267

View attachment 5268
View attachment 5269

Jak widac, w kazdej wiosce liczba wytworzonych Kodeksow Lawy jest najmniejsza, bo po prostu ich wytwarzanie bylo najmniej oplacalne i tworzylem je tylko wtedy, gdy np. potrzebowalem zebrac wiecej mgly na raz do zadan eventowych. Ten stan rzeczy, czyli roznice w ilosci dawanej mgly, mamy juz od bardzo dlugiego czasu (od prawie 2 lat). Raczej ciezko byloby wytworzyc tyle kodeksow w miesiac-dwa...
Napisze Bzdura.
Właśnie u mnie w iglicowkach odwrotnie mam lawy najwiecej, w głównym z uwagi na PB mam wątpliwości, ale jeśli miałbym słuchać intuicji to się zgadzam z @Ovocko jakies dwa miesiące temu lawa była za 9 mgieł

Jest to o tyle istotne, ze u mnie przelicznikiem nie są katalizatory (każe miasto ma ich 4 cyfrowa ilość) a ilość zużytych przyspieszaczy i przelicznik 1 mgła/na godzinę jest mizernym wynikiem wiec bym ich nie robił zwłaszcza dla bezużytecznego budynku

@jarq masz może realna wiedzę na ten temat, by rozstrzygnąć ten spor? Tak czy inaczej powinno o to być ujęte w którejś aktualizacji a nie jest

PS. W pasującym okresie była jeszcze aktualizacja przepisów w AM może wtedy przez pomyłkę nastąpiła zmiana wartości? Na przykład przepis przesunął się na liscie dostępnych itd
 
Ostatnia edycja:
Fajna ta opcja iglicowo-turniejowa, pójdę sobię w tym kierunku na s2 i s3 :)
Nie wiem, czy taka fajna. To zalezy ile czasu masz na gre tak ogolnie. W minimalistycznej wiosce z III epoki wystarczy wchodzic ze 3 razy dziennie na kilkanascie sekund tylko po to, zeby sprawdzic receptury w Akademii, w tym raz dziennie startujesz szkolenie wojska, a dodatkowo raz w tygodniu poswiecasz 15 minut na przejscie Iglicy. W wiosce turniejowo-iglicowej juz nie jest tak rozowo, bo traci wiele ze swej wydajnosci i ze swojego, jak ja to nazywam, zapasu mocy. To nie zmienia faktu, ze odpowiednio taka wioske prowadzac, mozna sobie w miare spokojnie dac ze wszystkim rade, wymaga to jednak wiekszych nakladow czasu niz w przypadku wioski czysto iglicowej.
Tu cytat z mojego starego postu, w ktorym opisywalem to na przykladzie typowej wioski turniejowo-iglicowej z IV epok
Duzym problemem w takiej wiosce jest stosunkowo krotka kolejka szkolenia, ktora nawet przy 5-6 duzych zbrojowniach nie przekracza 3-4 godzin, co wymaga czestego logowania sie lub powoduje przerwy w szkoleniu wojska. Koszty w Iglicy sa juz duzo wyzsze, niz w opisanej wyzej wiosce czysto iglicowej z III epoki, wiec zazwyczaj wojska wystarcza na cala Iglice, ale na turnieje juz nie. Te trzeba robic surowcami, co na szczescie wychodzi dosc tanio i wlasna produkcja wystarcza na calkiem przyzwoite wyniki. Mozna tez robic odwrotnie, czyli w Iglicy negocjowac, a turnieje robic wojskiem. Na cos trzeba sie zdecydowac.
Ja sam preferuje (i polecam tez innym) robienie Iglicy wylacznie wojskiem systemem "2 Iglice na jednym komplecie wojskiem", a turniejow surowcami. W moim przypadku sprawdzilo sie to duzo lepiej i bylo o wiele mniej frustrujace. Jak juz kilka razy wspomnialem, sposob przechodzenia Iglicy wojskiem w tak niskich epokach opisze w osobnym temacie. Z doswiadczenia wiem, ze ten szpagat pomiedzy turniejem i Iglica w tych niskich epokach i decyzjami, co robimy wojskiem, a co surowcami, moze trwac az do epoki Orkow wlacznie. Dopiero w Lesnych Eflach mozna zlapac troche oddechu, bo znacznie zwieksza sie tempo szkolenia wojska i wystarcza go juz wtedy na wszystko, a surowce mozna przeznaczyc wylacznie na podboje (negocjacje) prowincji na mapie.

Drugim problemem moze byc produkcja mlotkow na szkolenie wojska i produkcje w manufakturach. Bez regularnego uzywania zaklec "Moc zasobow" mlotkow moze brakowac, bo warsztaty nie sa jeszcze zbyt wydajne, co wrecz wymusza udzial w turniejach i zdobywanie w nich tych zaklec. Zuzycie mlotkow jest wielokrotnie wyzsze, niz w opisanej wyzej wiosce z III epoki, dlatego wioska w IV epoce jest gorszym wyborem, jesli myslimy tylko o robieniu Iglicy. Trzeba tez zdobywac relikty w celu zwiekszania bonusu produkcji za relikty i do produkcji Katalizatorow w Akademii, wiec taka wioska kosztuje nieporownanie wiecej czasu i zachodu. Jesli ktos jednak zechce pojsc dalej w drzewku i dojsc do wyzszych epok, nie ma wyjscia, trzeba przez ten etap przejsc.

Ale co komu pasuje :) Z roznych przyczyn sam mam wioski Iglicowe w Lesnych Elfach, wiec da sie oczywiscie wszystko ogarnac, choc do zapasu mocy i komfortu obslugi z wiosek czysto iglicowych w III epoce im daleko.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser5758

Guest
No tak, ale taka wioska w IV epoce to trochę więcej budowy a przynajmniej można pofarmić katalizatory i relikty z prowincji i turków bo nie musimy się tym przejmować, iglica i tak wejdzie a przeklikać turka na 3k to nie ma dużo roboty :)
 

Ovocko

Rycerz
@Ovocko @BlossomValvi No to i ja napiszę Bzdura :)
Na stronie MiniMax: https://minmaxgame.com/elvenar-crafting-recipes/
Są podane przepisy receptur w Akademi Magii i według autora ostatnia aktualizacja była wykonana 16.09.2020.
W tejże rozpisce jest taki oto fragment:
View attachment 5282
Wygląda na to, że @chris07070707 ma w tym przypadku 100% rację ;)

To może później był jakiś glitch, który sprawił, że te ilości się zmieniły, a teraz wróciło do normy?
Ręki sobie za te 9 mgieł uciąć nie dam, ale pamiętam, że parę razy w ostatnich miesiącach robiłem lawę właśnie ze względu na ilość mgieł.
Dla pięciu mgieł raczej bym nie zadawał sobie trudu.
 

Tajniakos

Paladyn
Nie ma co teraz odwracać kota ogonem bo:
Ręki sobie za te 9 mgieł uciąć nie dam
albo
ale pamiętam, że parę razy w ostatnich miesiącach robiłem lawę właśnie ze względu na ilość mgieł.
Dla pięciu mgieł raczej bym nie zadawał sobie trudu.
Nie mogłeś robić jej za 9 mgieł wizji bo od kiedy pamiętam był kodeks lawy za 5. Zawsze dziwiła mnie ta różnica może dlatego tak zapadło mi to w pamięci i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie zmieni. Wiemy, że z @chris07070707 za sobą nie przepadacie ale przyznanie mu w tym przypadku racji żadną ujmą na honorze by nie było, a co Ty zrobisz, Twoja sprawa :)
W moim odczuciu i po tej rozpisce, którą wkleiłem wyżej, wniosek jest jeden: Przelicznik mgieł w stosunku do kodeksu lawy jest prawidłowy i nie jest to błąd gry.
 
Ostatnia edycja:

Ovocko

Rycerz
Nie ma co teraz odwracać kota ogonem bo:

Szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem Twój komentarz.
Ja tu nie widzę niespójności - parę razy robiłem lawę w ostatnich miesiącach, nie przypominam sobie bym robił to z innego powodu niż zdobycie mgieł wizji, a ilość 5 mgieł nie jest atrakcyjna.
Natomiast nie rejestruję tego co ani za ile tworzę w akademii, więc teoretycznie mogło być też tak, że akurat miałem odpaloną rudą, albo potrzebowałem tej mgły na cito a niekoniecznie chciałem zmieniać receptury - więc "ręki sobie uciąć nie dam", że rzeczywiście było więcej niż 5 mgieł.
Moje odczucia są podobne do tego co napisał @BlossomValvi (że ilość mgieł dla kodeksu była wyższa), ale jednocześnie nie wykluczam, że mogę coś źle pamiętać i się zwyczajnie mylić.
Temat nie jest dla mnie na tyle frapujący by robić teraz dochodzenie czy tak było w istocie, tym bardziej że nie bardzo widzę jak można by to teraz jednoznacznie sprawdzić.
Ani właściwie co by mi to sprawdzanie przyniosło (poza zaspokojeniem ciekawości oczywiście).

Wiemy, że z @chris07070707 za sobą nie przepadacie ale przyznanie mu w tym przypadku racji żadną ujmą na honorze by nie było, a co Ty zrobisz, Twoja sprawa :)

A tego to już kompletenie nie rozumiem?
Już wieki temu dodałem Chrisa do ignorowanych użytkowników, o czym go zresztą wtedy informowałem.
Od tego czasu zwyczajnie nie widzę jego postów (co najwyżej czasem, gdy ktoś go zacytuje, wyskakuje mi coś takiego,):

1655998468802.png

Nie bardzo więc wiem, w czym miałbym mu przyznawać lub nieprzyznawać racji?

Twierdzisz, do tej pory nie pogodził się z rzeczywistością i nadal próbuje ze mną dyskutować?
Cóż, nie wiem jak to skomentować, to chyba miłość....? :D
W każdym razie podziwiam upór, niemniej daremny.
 
Ostatnia edycja:
Do góry