• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja na temat skrócenia czasu trwania Przygód Bractw

Aslana

Tancerz ostrzy
@jarq czy skrócenie czasu trwania PB mamy zgłosić jako błąd czy uda się nam uzyskać jakieś konkretne informacje w tej kwestii, bo ucięcie tych kilku godzin to nie jest zmiana kosmetyczna.:mad:
 

jarq

Community Manager
Zespół Elvenar
@jarq czy skrócenie czasu trwania PB mamy zgłosić jako błąd czy uda się nam uzyskać jakieś konkretne informacje w tej kwestii, bo ucięcie tych kilku godzin to nie jest zmiana kosmetyczna.:mad:
To jest zamierzone, chodzi o to aby PB nie zakończyły się późno w nocy.
Ta zmiana jest oparta na opiniach społeczności, powoduje ona łatwiejsze uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki a także w razie konieczności możliwość zaoferowania szybkiej pomocy ze strony naszych zespołów technicznych.
 

Aslana

Tancerz ostrzy
powoduje ona łatwiejsze uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki

Jaja sobie robicie. Zakończenie gry o 18.00 raczej odbiera szansę na uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki.
Gratuluję pomysłu.
O ile faktycznie pomiędzy 24.00-02.00 już mało kto coś w PB dodał, to do 22.00 jeszcze naprawdę sporo się działo.
Jestem pod wrażeniem NEGATYWNYM:mad:
ciachnąć nożyczkami czas, szybka sprawa, ale filtr u kupca czy poprawa wyświetlania tablicy zakupu kolejnej rundy w iglicy na aplikacji to już zbyt wymagające.
 

DeletedUser2262

Guest
To jest zamierzone, chodzi o to aby PB nie zakończyły się późno w nocy.
Ta zmiana jest oparta na opiniach społeczności, powoduje ona łatwiejsze uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki a także w razie konieczności możliwość zaoferowania szybkiej pomocy ze strony naszych zespołów technicznych.
Jeśli jest to zamierzone, to dlaczego nie pojawiła się żadna oficjalna informacja, chociażby w trąbce?

Doskonale wiadomo że trwa sezon urlopowy. Ponadto część osób w bractwach produkuje odznaki i wrzuca w ostatniej chwili - ponieważ nie wprowadzono do tej pory systemu pokazującego ile odznak jest zebranych ogółem przez bractwo - żeby nie dublować produkcji i żeby było łatwiej skoordynować - co kto ma jeszcze produkować - odznaki są wrzucane na mapę na sam koniec, a nie dość że został skrócony czas to jeszcze PB kończą się w "dniu roboczym" o takiej godzinie, że niektórzy jeszcze z pracy mogą nie wrócić i nie zdążyć lub niektórym osobom skończy się zaplanowana produkcja właśnie już po terminie.

Takie zachowanie uważam za skrajnie nieodpowiedzialne i bardzo krzywdzące szczególnie mniejsze bractwa i młodych graczy, którzy nie mają tyle miejsca w mieście i możliwości szybszego ukończenia PB, co starsi stażem uczestnicy gry.
dislike.png
Ta zmiana jest oparta na opiniach społeczności [...]
Możemy poprosić o jakieś linki lub cytaty? Na naszym forum jakoś nie zwróciłem uwagi na komentarze w tej sprawie?!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Aslana

Tancerz ostrzy
To jest zamierzone, chodzi o to aby PB nie zakończyły się późno w nocy.
Ta zmiana jest oparta na opiniach społeczności, powoduje ona łatwiejsze uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki a także w razie konieczności możliwość zaoferowania szybkiej pomocy ze strony naszych zespołów technicznych.
Jesteśmy informowani o takich pierdołach jak to, że teraz napisy będą mieściły się w wyznaczonym dla nich okienku, a o czymś takim jak skrócenie czasu trwania PB, czyli coś co wpływa w istotny sposób na planowanie produkcji , nie jesteście w stanie graczy poinformować?!!!!
Takie zachowanie uważam za skrajnie nieodpowiedzialne i bardzo krzywdzące szczególnie mniejsze bractwa i młodych graczy, którzy nie mają tyle miejsca w mieście i możliwości szybszego ukończenia PB, co starsi stażem uczestnicy gry.
Obiema ręcami pod tym się podpisuję!!!
 

blazius1

Paladyn
Nie jestem specem od Przygód ale bractwa serio traktujące Przygodę w tej sytuacji (mamy czwartek, właśnie minęło południe) powinny już wypełniać kolejne wiry, a nie marnować czas w pracy, na zakupach, czy przy odbieraniu dzieci od babci.

Na prawdę bardzo fajnie ta wasza Przygoda wyszła. Ponadto podzielam zdanie "onych", że w nocy to w zasadzie się śpi. Po to jest noc.
 

Aslana

Tancerz ostrzy
@blazius1 co prawda to prawda
Skoro zdaniem " onych " trzeba się wyspać już wczesnym wieczorem , trzeba było przesunąć start przygody ze trzy godziny do przodu, wtedy może oczy pod koniec rozgrywki by im się nie zamykały, a nie ucinać czas !!!
 

Sorcha

Rycerz
@blazius1 co prawda to prawda
Skoro zdaniem " onych " trzeba się wyspać już wczesnym wieczorem , trzeba było przesunąć start przygody ze trzy godziny do przodu, wtedy może oczy pod koniec rozgrywki by im się nie zamykały, a nie ucinać czas !!!
Następną przygodę zacząć 6h wcześniej skoro się kończy teraz 6h wcześniej. Sumaryczny czas wtedy będzie się zgadzał , ale to by oznaczało początek o 6/7 rano:eek:, co dla pracujących chyba nie było by problemem, może jednak ?
Co do pytania @Mighty Garoth
Jeśli jest to zamierzone, to dlaczego nie pojawiła się żadna oficjalna informacja, chociażby w trąbce?
to u nas na czacie ktoś takie coś znalazł:
Please note that the Fellowship Adventure ends on a different time than previous Adventures, namely on August 27 at 19:00 CEST.This change is based on community feedback, allowing for easier **** in the final hours, and to be able to offer swift help from our technical teams should the need arise.
co w tłumaczeniu oznacza
Należy pamiętać, że Fellowship Adventure kończy się w innym czasie niż poprzednie przygody, a mianowicie 27 sierpnia o 19:00 CEST. Ta zmiana jest oparta na opinii społeczności, co pozwala na łatwiejsze **** w ostatnich godzinach, i być w stanie zaoferować szybką pomoc od naszych zespołów technicznych w razie potrzeby.
Info może pochodzić od kogoś z bety ale nie mam konta na becie by to zweryfikować!
 
Ostatnia edycja:

Tajniakos

Paladyn
Żeby nie było, że z mojej strony w postach są same achy i ochy to i ja w kwestii skrócenia czasu dołożę swoje trzy grosze :)
Zaznaczam jednocześnie, że jeżeli chodzi o Przygody to od samego początku, ze względu na wątpliwej jakości nagrody jestem ich zagorzałym przeciwnikiem i najlepiej nie robił bym ich wcale...ale...Od czasu gdy w nagrodach pojawiły się artefakty do budynków eventowych, to ze względu na to, że nie wszystkim udaje zebrać się ich cały komplet, to o tyle mam motywację aby coś w ramach pomocy w PB podłubać.
Ta odsłona PB nieszczęśliwie trafiła na sezon urlopowy i w naszym bractwie udział w nich jest mocno zawężony. Mimo to jesteśmy na końcu 3 mapki, choć wiem już, że jej nie ukończymy. Po części z naszej winy a po części z winy skrócenia czasu trwania przygód. Tak się jakoś złożyło, że zblokowała nas na przedostatnim punkcie potrzebna ilość kowali . Osoby które je produkowały, zbiory miały ustawione na godz 22... brakuje nam 30 kowali... reszta odznak na ostatni pkt jest zebrana. Gdyby przygody trwały tak jak zawsze do 2 w nocy to wczoraj o 22 mogliśmy nastawić kowali i dzisiaj o 22 po zbiorach zamykali byśmy mapkę. W sytuacji zmiany czasu trwania przygód fizycznie bez użycia przyśpieszaczy kowali nie zdążyli byśmy zebrać więc ich nie nastawialiśmy. W rezultacie mapki nie ukończymy. W naszym przypadku akurat zawiniło małe zainteresowanie przygodami i sezon urlopowy. Jednak będąc obiektywnym nie pochwalam tego posunięcia ponieważ są bractwa bardzo aktywne w trakcie przygód i brak komunikatu o skróceniu czasu przygód z lekka zepsuła im zabawę i to na finiszu. Okazało się bowiem, że meta tego biegu jest kilometr wcześniej i strat powstałych w trakcie nie da się już odrobić.
@jarq zdecydowanie tak być nie powinno.
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Z punktu widzenia bractw topowych w Przygodach wygląda to jeszcze gorzej. Tu skutki specjalizacji będą już często bolesne.

Akurat jestem w jednym takim, w którym jest specjalista od rozplanowania i pokierowania Przygodą. Zawsze celujemy w top 5. Niżej to raczej porażka dla bractwa.
Wszyscy przez cały tydzień uważnie czytają polecenia oraz uwagi Prowadzącego, bo Prowadzący Przygodę w tym momencie jest nawet ważniejszy od Arcymaga. Prawie całe bractwo jest zaangażowane, bo psychologia tak działa, że nawet tacy jak ja, przygodowi malkontenci, jednak się angażują.

Wszystko jest kwestią rozplanowania przez Prowadzącego całej klikaniny w określonym czasie: zamykania kolejnych map - nie za wcześnie, ale też nie zbyt późno, podjęcia decyzji w którym momencie otworzyć wir. Jakąś rolę, nie do końca wiem jaką, gra podjęcie decyzji którą ścieżką idziemy najpierw, ponieważ i tak ostatecznie na każdej mapie robimy wszystkie. Ma to chyba spore znaczenie, bo bywa, że zamykamy jedną ścieżkę całą , gdy inne są w połowie i czekają na zamknięcie tej jednej.

Nazwijmy to wszystko timingiem w Przygodzie. Błąd w timinigu na s1. przekreśla szanse na top 5 (trzy topowe bractw to po prostu jacyś wariaci, a za topką też ciasno). Tym razem popełniono u nas aż dwa karygodne błędy zamknięcia map, więc tym razem w topce nas nie ma. Winni zamknięcia map posypali głowy popiołem, rozczarowanie pozostało.

Wracając. Timing ten przede wszystkim ustala Prowadzący. Głównie pod siebie osobiście ponieważ posiada tzw. konto pod przygodę i on wyrabia blisko połowę całej produkcji odznak. Nikt mu się w poszczególne decyzje nie wtranżala, bo i tak nikt nie wie ile on nastawił u siebie długich produkcji, a ile tłucze krótkich w danym momencie.
Po drodze Prowadzący podpowiada co tłuc, a nawet czasem kto, ma tłuc konkretne odznaki. Pewnie takie, których sam nie tłucze. Wiadomo powszechnie, że Prowadzący nie gra turniejów i ma wręcz dyspensę z od limitu turniejowego.
Jest jeszcze kilka niuansów , o których ja nie mam bladego pojęcia, bo jestem tylko od klikania kilku odznak. Niuansów, które ogarnia Prowadzący i kilku czołowych graczy przygodowych.

Jak widać czynnik upływu czasu w całym tym cyrku, zwanym Przygodą graną "na poważnie", jest tu najważniejszy.

I bez ostrzeżenia ucięto sześć godzin. W absolutnie kluczowym momencie całego timingu, bo te sześć godzin na tym poziomie to cała wieczność. To czas wypełniania wira. Które to wypełnianie trzeba uprzednio odpowiednio przygotować. Przygotowanie odznak pod wir to nie jest kwestia sześciu godzin. Ja podejrzewam , że doświadczony Prowadzący o wirze myśli już od pierwszego dnia od rozpoczęcia.

ps. Zwolennicy Przygód to zwykle nocne marki. Oni na prawdę ze snem nie mają problemu! Podejrzewam, że zmiana zaistniała z powodu zwykłej wygody Onych. Co nie tłumaczy braku ostrzeżenia. Mogli ostrzec przecież, że się raz chcą wyspać i Przygoda jest skracana na czwartkowy fajrant.
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Mniejsza już o tych co grają na wynik.
Ale nawet gdyby choćby wczoraj pokazało się na trąbce wyraźne ostrzeżenie, to ta decyzja o skróceniu Przygody wielu graczy nie kosztowałaby ostatniego artefaktu do Golema.
Decyzja na kolanie = w pierwszej kolejności tracą mniejsi gracze. Ciekawe czy ci sami co wnioskowali o to skrócenie?

Powiem szczerze, że głupota tej decyzji poraża, a jeszcze bardziej jej uzasadnienie.
 
Ostatnia edycja:

Koval92

Kapłan
Co oni mają z tymi zmianami w trakcie na live? W tamtym roku zmiana na zodiaku ze 180 na 80 waluty która kosztowała wielu graczy całą mase miśków, teraz w trakcie przygody nagłe skrócenie na live, na takie zmiany jest beta a nie live!
 

DeletedUser3033

Guest
hmm jak pisałem to komentarz na moje posty
" masz złe podejście do gry " czy cuś :)
nie chce mi się szukać<ciach>
tylko jakie ma podejście gra do graczy ?
podejście gracza do gry nie ma znaczenia jak widać :)

usunięto wulgaryzm//Urdur
 

Nusion

Kapłan
teraz w trakcie przygody nagłe skrócenie na live, na takie zmiany jest beta a nie live!
To nie jest zmiana, która weszła dopiero na live, na becie przygody też trwały krócej.
tu ktoś o tym pisał
i tu
Ale faktem jest, że chyba nie było oficjalnej informacji, w każdym razie ja nie widziałam żadnej
 

blazius1

Paladyn
Nigdy bym nie wpadł na ideę, że Przygodę możnaby skrócić, bo ktoś tam chciałby się wyspać, bo akurat jest czwartek a nie piątek. Większego idiotyzmu dawno nie było. Support rozumiem też wolałby pospać i powspierać śpiochów tylko do fajrantu?

Przygoda to dość ekstremalne, jak na standardy tej gry, zadanie dla graczy, ponieważ jest kupa roboty, nagrody symboliczne i wymagana jest kooperacja graczy.
Czyli tu nie chodzi o to żeby się wysypiać, tylko żeby wpierw uzgodnić optymalny wspólny sposób działania i mniej lub bardziej konsekwentnie wspólnie go zrealizować. To się niestety kłóci nie tylko z wysypianiem się w czwartek, ale też z każdą inną aktywnością w realu.

Poważni gracze godzą się na takie coś, ale spełnia się akurat życzenie graczy którzy muszą się wyspać. A poważnych graczy można spokojnie zrobić w konia i udać że nic się nie stało.

Śpiochy niech sobie nowe eventy klikają. One nie są wymagające w ogóle i nie trzeba w nich niczego planować.
 

Nusion

Kapłan
Nigdy bym nie wpadł na ideę, że Przygodę możnaby skrócić, bo ktoś tam chciałby się wyspać, bo akurat jest czwartek a nie piątek. Większego idiotyzmu dawno nie było. Support rozumiem też wolałby pospać i powspierać śpiochów tylko do fajrantu?

Przygoda to dość ekstremalne, jak na standardy tej gry, zadanie dla graczy, ponieważ jest kupa roboty, nagrody symboliczne i wymagana jest kooperacja graczy.
Czyli tu nie chodzi o to żeby się wysypiać, tylko żeby wpierw uzgodnić optymalny wspólny sposób działania i mniej lub bardziej konsekwentnie wspólnie go zrealizować. To się niestety kłóci nie tylko z wysypianiem się w czwartek, ale też z każdą inną aktywnością w realu.

Poważni gracze godzą się na takie coś, ale spełnia się akurat życzenie graczy którzy muszą się wyspać. A poważnych graczy można spokojnie zrobić w konia i udać że nic się nie stało.

Śpiochy niech sobie nowe eventy klikają. One nie są wymagające w ogóle i nie trzeba w nich niczego planować.
Ja w ogóle nie wiem, co tu ma wysypianie się do rzeczy jeśli chodzi o wszystkie servery live. Elvenar jest bowiem dostępny w różnych strefach czasowych.
Problemem jest nie to, że skrócili, tylko to, że nie było żadnej informacji o tej zmianie
 

Gutek198

Wędrowiec
To jest zamierzone, chodzi o to aby PB nie zakończyły się późno w nocy.
Ta zmiana jest oparta na opiniach społeczności, powoduje ona łatwiejsze uczestnictwo w ostatnich godzinach rozgrywki a także w razie konieczności możliwość zaoferowania szybkiej pomocy ze strony naszych zespołów technicznych.
jarq nie pisz nic jak masz pisać takie bzdety .Wcale łatwiejsze uczestnictwo nie było.
Pomyślmy ..... Kto robi ostatnie krótkie odznaki o godzinie 15 w pracy , trochę to nielogiczne i głupie. Najwięcej ludzi siedzi wieczorem , poza tym nikt nikomu nie każe siedzieć do 1 w nocy jeśli komuś zależy to siedzi, jak nie zależy to nie siedzi. A ucięcie czasu to chamska zagrywka tak jak zmiana ilości odznak .
A co do supportu to nie będę się wypowiadał.
 

Tajniakos

Paladyn
Problemem jest nie to, że skrócili, tylko to, że nie było żadnej informacji o tej zmianie
@Nusion najśmieszniejsze jest to, że na becie nawet nie zwróciłem uwagi na zmianę czasu trwania przygód. Zrobiliśmy jak wiesz 3 mapki grubo przed czasem i na tym przygody się dla nas skończyły :D A kiedy się kończą było już dla nas bez znaczenia. Szkoda jednak, że na serwerach live tak ważną informację pominięto a trąbka biedna bezrobotna :D
 

Aslana

Tancerz ostrzy
Problemem jest nie to, że skrócili, tylko to, że nie było żadnej informacji o tej zmianie
Nuison myślę że problemem są oba te punkty. Zarówno to że PB zostało skrócone, jak i to że nie podano o tym informacji. Te 7h to bardzo dużo czasu zwłaszcza w małych bractwach. W małym bractwie walczy się o każdą jedną odznakę.
Ta zagrywka ze strony IG jest naprawdę paskudna.
 
Do góry