• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Walka wojskiem w Iglicy w epokach III-IX dla poczatkujacych graczy

CZESC 1 (czesc 2 w poscie ponizej)

Przechodzenie Iglicy wojskiem dla poczatkujacych graczy (epoki III-IX)
Ten temat nie ma na celu nauczenia poczatkujacych graczy zawilosci walki, bonusow poszczegolnych jednostek, wykorzystywania atrybutow takich jak inicjatywa, zasieg jednostek, nie bedzie tez nic o poziomach jednostek czy walce manualnej. Przeciwnie - te aspekty celowo i zupelnie swiadomie pomijam (znajda sie one natomiast w 3 czesci poradnika, przeznaczonej dla graczy bardziej zaawansowanych). Wyjasnie, skad te celowe pominiecia w temacie dla poczatkujacych.

System walki wojskiem na automacie w Iglicy, ktory opisuje, przeznaczony jest dla poczatkujacych graczy w epokach III-IX, mozna go tez uzywac w wioskach iglicowych przed rasami goscinnymi. Ta grupa graczy nie ma jeszcze wysokich poziomow jednostek i wysoko rozwinietych cudow wojskowych, wiec szczegolnie poczatkujacym graczom Iglica wydaje sie praktycznie nie do przejscia. Sprobujcie wczuc sie w polozenie tych poczatkujacych graczy. To wszystko wydaje im sie zbyt skomplikowane - maja do czynienia z roznymi dziwnymi pojeciami, jak bonusy jednostek, inicjatywa jednostek, ustawienie jednostek na mapie itp. Bardzo ciezko to ogarnac z poczatku. Jesli jeszcze dodatkowo gra sie wylacznie na apce i nie ma okazji obejrzec sobie walki manualnej i zachowania jednostek na mapie walki, to umarl w butach. Bardzo ciezko jest wtedy zrozumiec, dlaczego przegralo sie dana walke i co mozna zrobic lepiej, a proces nauki i zdobywania doswiadczenia bedzie trwal dosc dlugo.

Dlatego podejde do tego od innej strony. Najpierw chce pomoc poczatkujacym w robieniu calej Iglicy bez zbyt dlugich wyjasnien, dlaczego to dziala, a dopiero pozniej, kiedy gracze zobacza, ze sie da, niech powolutku krok po kroku zglebiaja tajniki, zawilosci i niuanse walki. Z doswiadczenia wiem, ze tak jest lepiej. Jesli gracz probuje walczyc w Iglicy, uczac sie niuansow walki od podstaw, na wyniki i efekty musi czekac baaardzo dlugo. Ten czas wypelniony jest najczesciej frustracja, trudnosciami, niepowodzeniami i przekonaniem, ze "sie nie da". Najczesciej konczy sie to totalnym zniecheceniem i zadowoleniem sie wylacznie negocjacjami. Pewnie, ze niektorzy dadza sobie rade w miare szybko, ale takich graczy jest niewielu. U wiekszosci idzie to powoli, a niektorym nigdy nie uda sie tego opanowac, po prostu zawilosci walki im "nie leza" i wzbudzaja w nich wrecz lek. Nie zartuje, takie osoby mozna spotkac nawet w silnych bractwach iglicowych i turniejowych. Nie maja tak naprawde zielonego pojecia o walce wojskiem, a mimo to osiagaja naprawde swietne wyniki. Sam gram z taka osoba, ktora mimo wszystko doskonale sobie radzi w Iglicy, a w turniejach bywa na serwerze w drugiej, a nawet w pierwszej dziesiatce. Dlaczego ? Bo z biegiem czasu takie osoby metoda prob i bledow wypracowaly sobie pewne schematy walki i "gotowce" na dane kombinacje jednostek przeciwnika, tylko ze trwalo to cale miesiace, a nawet lata. Ale do dzis nie wiedza, dlaczego te ich "gotowce" dzialaja. Nic w tym zlego, nie kazdy lubi rozkminiac niuanse walki, tak samo jak nie kazdy musi lubic np. matematyke. Takim osobom moj poradniczek moze oszczedzic sporo frustracji i pomoze uniknac koniecznosci uczenia sie na bledach. Po prostu daje poczatkujacym "gotowca" na Iglice, nie wymagajacego prawie zadnej wiedzy i przygotowania. A ci poczatkujacy, ktorzy beda chcieli zglebiac tajniki walki, tak czy inaczej to zrobia, ale nie narazajac sie w miedzyczasie na frustracje z powodu "nie da sie" ;)

Z tych wszystkich wymienionych wyzej wzgledow wypracowalem i dopracowalem system walki w Iglicy wojskiem dla poczatkujacych (i dla wiosek iglicowych), ktory jest maksymalnie uproszczony, ale przy tym bardzo skuteczny.

Bardzo prosze bardziej zaawansowanych graczy, by nie pisali pozniej czegos w rodzaju "ale przeciez w sytuacji xxx lepiej by bylo wystawic kombinacje jednostek yyy". Ten poradnik nie jest skierowany do zaawansowanych graczy. Zgadza sie, w bardzo wielu opisywanych przeze mnie sytuacjach rzeczywiscie daloby sie wystawic odrobine bardziej skuteczna kombinacje wlasnych jednostek, ale trzeba by tez wyjasnic, dlaczego ta inna kombinacja z dodatkowymi jednostkami (czy jakims specjalnym ich ustawieniem) bylaby odrobine lepsza. I tu wracamy do punktu wyjscia, czyli nadmiaru informacji, w ktorym poczatkujacemu graczowi latwo sie zagubic. Moj system walki ma byc skuteczny, ale przy tym wrecz dziecinnie prosty do opanowania. Gracz musi sie nauczyc rozpoznac tylko kilka (maksymalnie kilkunascie) roznych sytuacji (chodzi o sklad przeciwnika) i w zaleznosci od nich zapamietac tylko kilka wlasnych kombinacji wojska, ktore bedzie wystawial i kilka dodatkowych regul. A nie kilkaset.
Wybaczcie ten przydlugi wstep, ale lepiej bylo wyjasnic to juz na samym poczatku :)

Po co w ogole robic Iglice wojskiem w poczatkowych epokach ? Dla mnie podstawowym i najwazniejszym argumentem jest oszczednosc czasu. Przejscie calej Iglicy wojskiem trwa u mnie ok. 15 minut, a negocjacjami przynajmniej godzine. Druga sprawa to koszty negocjacji - w tych niskich epokach szczegolnie narzedzia (rzadziej zloto) moga byc problemem. Surowce tez sie raczej nie przelewaja... Oprocz tego z doswiadczenia wiem, ze w jesli gracz w tych poczatkowych epokach chce byc aktywny zarowno w Iglicy, jak i w turniejach, to robiac Iglice wojskiem, a turnieje surowcami, moze osiagac w turniejach wyzsze wyniki, niz jesli robi odwrotnie (czyli Iglica negocjacjami, a turnieje wojskiem).

Jeszcze innym argumentem, przemawiajacym za robieniem Iglicy wojskiem, jest koniecznosc zdobywania doswiadczenia w walce. W pozniejszych epokach koszty negocjacji w Iglicy znacznie rosna (niewspolmiernie do wzrostu produkcji surowcow i mlotkow), wiec lepiej zawczasu znac sposoby na przechodzenie jej wojskiem.

Wyjasnienie pojec
Warto w razie czego wyjasnic poczatkujacym graczom, co kryje sie pod kilkoma pojeciami, ktorych dosc czesto uzywam w tym poradniczku.
ciezkie - jednostki ciezkie (nasze lub przeciwnika), czyli powolne, ale dobrze opancerzone jednostki, walczace wrecz. Na potrzeby tego poradniczka wrzucam wszystkie jednostki danego typu do jednego wora. W pojeciu "ciezka" mieszcza sie zarowno np. Trenty u elfow i Paladyni u ludzi, jak i wszystkie jednostki przeciwnika tego typu, np. Wojownicy Orkow, Rycerze, Valloryjscy Straznicy itd.
Typ jednostki mozna wyswietlic nakierowujac kursor na dana jednostke w okienku wyboru jednostek tuz przed walka.

lekkie - wszystkie lekkie jednostki, walczace wrecz. Czasami bede wyroznial tylko psa (cerbera) i wspominal o nim osobno, choc tez zalicza sie do lekkich jednostek

lekkie strzelajace - wszystkie lekkie jednostki strzelajace, czyli walczace z dystansu. Np. Lucznicy i Kusznicy u gracza czy przykladowo Mgielnicy lub Rozbojnicy u przeciwnika.

magiczne - jednostki magiczne walczace z dystansu, czyli np. Kaplani i Czarodziejki u gracza, lub np. Wiedzmy czy Magowie Kolczastej Rozy u przeciwnika.

ciezkie strzelajace - ciezkie jednostki walczace z dystansu, czyli np. Golem i Kanonier u gracza, albo np. Ork Dezerter czy Skalny Olbrzym u przeciwnika.

fala - sklad przciwnika (czyli 5 oddzialow) w danej rundzie walki w Iglicy. Jeden konflikt w Iglicy moze sie skladac z jednej, dwoch lub trzech walk/rund/fal, ktore musimy przejsc jedna za druga tylko jednym naszym skladem.

swobodne - Swobodne Ulepszenie Jednostki, czyli wzmocnienie wojska dodajace naszym jednostkom +25% zdrowia.

oswiecony - Oswiecony Lekki Strzelec, czyli wzmocnienie wojska dla naszych lekkich strzelajacych jednostek, podnoszace sile ataku tych jednostek o +50%.

powielacz - Wspanialy Powielacz Magow, czyli wzmocnienie wojska dla naszych magicznych jednostek, podnoszace sile ataku tych jednostek o +50%.

WAZNE: zanim zaczniemy, na poczatek kilka podstawowych rad i regul

1. Nawet nie probuj zaczynac walczyc wojskiem w Iglicy, jesli nie masz wzmocnien na wojsko. Na przejscie Iglicy stawiaj przynajmniej 2x Swobodne + 2x wzmocnienie ataku (oswiecone LUB powielacze). Podczas pierwszych prob zalecam postawic nawet po 3, a po nabraniu wprawy w walce mozna zejsc do 2 wzmocnien zdrowia i 2 ataku (czyli 2+2). Bez wzmocnien jest zbyt wiele porazek, a nawet w wygranych walkach straty sa zbyt wysokie. Dla poczatkujacego gracza to wrecz ekonomiczne samobojstwo :)

2. Te 4 (lub wiecej) wzmocnienia stawiaj w miescie raz na dwa tygodnie w taki dzien, by na tym jednym komplecie zdazyc zrobic dwie Iglice z dwoch roznych tygodni. Czyli miedzy niedziela (po 17:00) a piatkiem (przed 21:00). Najlepiej w srodku tygodnia. Zeby zdazyc zrobic dwie cale Iglice, trzeba uzywac w nich przyspieszaczy skracajacych czas oczekiwania na kolejne walki. Warto, bo i tak zwracaja sie z nawiazka.

3. Nie zaczynaj walczyc w Iglicy wojskiem, jesli nie masz po 200 oddzialow magicznych i lekkich strzelajacych, czyli u ludzi Kaplanow i Kusznikow, a u elfow Czarodzijek i Lucznikow. Plus okolo 50 oddzialow ciezkich, czyli Trentow/Paladynow. Pozniej wystarczy mniej wojska, ale na poczatku robi sie sporo bledow i beda zdarzac sie porazki, wiec lepiej miec zapas.

4. Na poczatku stosuj w Iglicy tylko te 5 kombinacji wlasnych jednostek, ktore opisuje w dalszej czesci poradnika.

5. Podstawowe zasady walki w tym systemie, ktore podam, trzeba po prostu wykuc, zeby sie nauczyc wybierac jedna z tych 5 kombinacji na dana walke. Trzeba przeczytac te zasady wielokrotnie i nie wiem, moze zrobic sobie jakas sciage ? ;) A potem zaczac trenowac przechodzenie Iglicy.

6. Po opanowaniu tego podstawowego systemu i po nauczeniu sie robienia calej Iglicy tym sposobem (ale dopiero wtedy !!!) WRECZ TRZEBA
zaczac wyprobowywac inne sposoby walki, wlaczac do walki inne jednostki i sprawdzac, co da sie zrobic lepiej, czyli z
mniejszymi stratami. Dopiero po opanowaniu podstawowego systemu (czego wyznacznikiem bedzie dojscie wojskiem na szczyt Iglicy) powinno sie zaczac go modyfikowac na wlasne potrzeby, co i tak bedzie wrecz niezbedne w miare postepu w grze.

Przygotowania do zrobienia Iglicy wojskiem

Iglice najlepiej robic systemem
2 Iglice i 2 turnieje na jednym komplecie wzmocnien

O przygotowaniach do pierwszego przejscia Iglicy wojskiem napisalem wiecej w tym temacie:
Wioski iglicowe w epokach III-IV

Zamieszcze kilka zdan z tamtego postu, dotyczacych przygotowan:
- wojsko
Wstepnie napisze, ze zanim porwiemy sie na Iglice, trzeba miec w wioskach iglicowych po ok. 100 oddzialow lekkich strzelajacych (Lucznikow/Kusznikow) i magicznych (Kaplanow/Czarodziejek). W miescie turniejowo-iglicowym w epokach IV-IX proponuje nie zaczynac Iglicy, jesli nie mamy po 150-200 oddzialow lekkich strzelajacych i magicznych. Trzeba sie wykazac odrobina cierpliwosci i troche tego wojska najpierw wyszkolic. Wielu graczy robi ten blad, ze pcha sie do Iglicy majac raptem kilkadziesiat oddzialow... Zazwyczaj konczy sie to frustracja. W trakcie szkolenia wojska potrzebnego na start warto robic Iglice wylacznie negocjacjami. Mamy wtedy szanse zdobyc potrzebne nam rzeczy - scrolle na mlotki, wzmocnienia (Zbrojmistrz), Katalizatory i Fragmenty zaklec.
Po tej poczatkowej fazie zbierania wojska potrzebnego na start, ilosci wojska szkolone pozniej na biezaco w pelni wystarczaja na robienie co tydzien calej Iglicy, niezaleznie od epoki. Warunkiem jest oczywiscie maksymalny dostepny w danej epoce poziom Koszar i regularne szkolenie wojska. Regularne, czyli bez zbyt dlugich przerw.

- wzmocnienia (2 swobodne ulepszenia jednostki + 2 oswiecone lub powielacze wystawiane co 2 tygodnie)
Jak wyzej, w trakcie zbierania wojska na pierwsze przejscie Iglicy wojskiem robimy Iglice negocjacjami, majac szanse na zdobycie Zbrojmistrza, moze nawet kilku.
Jak najczesciej zagladamy do Akademii Magii, przy czym polujemy na 2 rzeczy: wzmocnienia wojska i scrolle na mlotki. Na start potrzebujemy przynajmniej 2 swobodne (lub jednego Zbrojmistrza) i 2 wzmocnienia ataku jednego rodzaju (oswiecone lub powielacze). Jesli juz je zdobedziemy, wszystko powinno potoczyc sie juz samo i wzmocnien juz nam raczej nie zabraknie. Wystarczy pozniej regularnie robic 3 poziomy Iglicy i zagladac do Akademii Magii 2-3 razy dziennie. Od samego poczatku mam wioski iglicowe i jeszcze w zadnej nie zabraklo mi wzmocnien. Srednio z Iglicy i z Akademii Magii wpada wiecej wzmocnien, niz potrzeba na wystawianie 4 sztuk raz na 2 tygodnie.

Uproszczona charakterystyka jednostek, ktorymi bedziemy walczyc
(mocne i slabe strony jednostek powinno sie zapamietac, bedzie nam to potrzebne przy wyborze odpowiedniego skladu do walki)
1. Lekka strzelajaca
Dobrze walczy przeciwko:
- lekka strzelajaca
- magiczna
- ciezka
- lekka (jesli nasza lekka strzelajaca ma wzmocniony atak)

Jest wrazliwa na atak:
- ciezka strzelajaca
- lekka (jesli nasza lekka strzelajaca nie ma wzmocnionego ataku)

2. Magiczna
Dobrze walczy przeciwko:
- ciezka
- ciezka strzelajaca
- lekka (jesli nasza magiczna ma wzmocniony atak)
- magiczna (szczegolnie ze wzmocnionym atakiem lub Feniksem Ognia, ale i bez tego daje rade)

Jest wrazliwa na atak:
- lekka strzelajaca
- lekka (jesli nasza magiczna nie ma wzmocnionego ataku). Uwaga: szczegolnie grozne dla naszej magicznej sa psy (cerbery). Da sie je zwalczac naszymi magicznymi, ale bez wzmocnionego ataku raczej rzadko wystawia sie magiczne przeciwko psu/psom. Tu niestety nie ma zlotej recepty, trzeba troche potestowac i nauczyc sie rozpoznawac, kiedy mozna sobie na to pozwolic.

3. Ciezka
Dobrze walczy przeciwko:
- lekka
- ciezka strzelajaca
- ciezka (jesli w skladzie przeciwnika wystepuja maksymalnie 2 ciezkie, a reszta to lekkie lub ciezkie strzelajace)

Jest wrazliwa na atak:
- lekka strzelajaca
- magiczna

Niestety calosc tekstu przekroczyla dopuszczalne 20 000 znakow, dlatego musze go rozbic na 2 osobne posty.
Czyli przepraszamy za usterki techniczne, za chwile dalszy ciag programu... :)
 
Ostatnia edycja:
CZESC 2 (czesc 1 w poscie powyzej)

Ogolne zalozenia i reguly sytemu walki dla poczatkujacych

Reguly, czyli serce calego systemu, to najwazniejsza czesc tego poradniczka:

- poczatkujacy gracze uzywaja w Iglicy jednostek koszarowych. Jednostki z Obozu Najemnikow i Terenow Treningowych moga byc uzywane w turniejach, ale na Iglice na tym etapie rozwoju sa jeszcze za slabe. Wyjatkiem sa tu Kwitnacy Magowie z Obozu Najemnikow, ktorzy moga sie czasem przydac w okreslonych sytuacjach. Ale nie sa niezbedni.

- w Iglicy walczymy prawie wylacznie jednostkami magicznymi i lekkimi strzelajacymi z Koszar, wiec tylko te jednostki szkolimy na Iglice. Jest od tej reguly maly wyjatek. W niektorych (bardzo niewielu) walkach najlepsza opcja jest walka ciezkimi jednostkami, ale potrzeba ich naprawde niewiele. Na Iglice najlepiej szkolic w Koszarach wojsko w stosunku:

lekkie strzelajace 45%
magiczne 45%
ciezkie10%.

Czyli elfy szkola Lucznikow i Czarodziejki z niewielkim dodatkiem Trentow, a ludzie Kusznikow i Kaplanow z niewielkim dodatkiem Paladynow.

- w ogole nie uzywamy jednostek lekkich !!!

- w ogole nie uzywamy ciezkich strzelajacych !!!

- preferujemy wystawianie tych jednostek, na ktore mamy wzmocnienia. W zaleznosci od stanu wzmocnien w inwentarzu oprocz 2x Swobodne Ulepszenie Jednostki (lub 1x Zbrojmistrz) czasem bedziemy wystawiac 2x Oswiecony Lekki Strzelec, a czasem 2x Powielacz Magow. Nigdy nie mieszamy oswieconych z powielaczami, to marnotrawstwo. Wystarczy tylko jeden rodzaj wzmocnien ataku.

- jesli wystawimy oswiecone, to najbardziej bedziemy polegac na naszych lekkich strzelajacych (Lucznikach/Kusznikach), a jesli powielacze, to na magicznych (Czarodziejki/Kaplani). Te zasade nazywam "Ufaj wzmocnieniom".

- lekkie strzelajace przeciwnika zwalczamy naszymi lekkimi strzelajacymi. Nie wystawiamy przeciw nim Golemow czy Kanonierow, tylko wlasnie lekkie strzelajace (powody wyjasnie pozniej).

- ciezkie strzelajace przeciwnika zwalczamy naszymi magicznymi (rzadziej ciezkimi)

- magiczne przeciwnika zwalczamy naszymi lekkimi strzelajacymi lub magicznymi. To zalezy od wystawionych przez nas wzmocnien i od pozostalych jednostek przeciwnika.

- ciezkie przeciwnika zwalczamy albo lekkimi strzelajacymi, albo magicznymi. To zalezy od wystawionych przez nas wzmocnien i od pozostalych jednostek przeciwnika. W okreslonych przypadkach mozemy uzyc ciezkich.

- lekkie przeciwnika zwalczamy albo lekkimi strzelajacymi, albo magicznymi. To zalezy od wystawionych przez nas wzmocnien i od pozostalych jednostek przeciwnika. W niektorych przypadkach lekkie zwalczamy ciezkimi.
To moze sie wydaje troche nielogiczne, ale zareczam, ze nasze lekkie strzelajace i magiczne ze wzmocnionym atakiem radza sobie z lekkimi przeciwnika, ktore teoretycznie sa dla nich grozne. Testowalem to wielokrotnie i chyba na palcach jednej reki moge policzyc przypadki, w ktorych uzycie ciezkich strzelajacych przyniosloby lepsze efekty. Przypominam, ze caly czas poruszamy sie w kregu graczy poczatkujacych bez wysoko rozwinietych cudow i bez specjalistycznych jednostek na wysokim poziomie.
- naszych ciezkich uzywamy tylko wtedy, kiedy przeciwnik w zadnej fali nie ma ani jednej lekkiej strzelajacej i magicznej. W praktyce wystawiamy ciezkie przeciwko bardzo rzadkim kombinacjom przeciwnika z ciezkimi strzelajacymi, lekkimi i ewentualnie maksymalnie 1-2 ciezkimi. Obecnosc choc jednej lekkiej strzelajacej lub magicznej u przeciwnika z gory dyskwalifikuje nasze ciezkie. Wyjatki sa dopuszczalne, ale tylko w bardzo rzadkich, specyficznych sytuacjach.

- mieszanie jednostek roznego typu
Dopuszczalne (i w wielu przypadkach wrecz wskazane) jest mieszanie wylacznie lekkich strzelajacych i magicznych w ukladzie 3+2 lub 2+3, czyli:
2x lekka strzelajaca + 3x magiczna (najczesciej wtedy, kiedy mamy wzmocnienia na magiczne)
lub
3x lekka strzelajaca + 2x magiczna (najczesciej wtedy, kiedy mamy wzmocnienia na lekkie strzelajace)

- nie mieszamy ciezkich z magicznymi lub lekkimi strzelajacymi. Jesli uzywamy ciezkich, to tylko w ukladzie
5x ciezka. O mieszaniu z lekkimi i ciezkimi strzelajacymi nawet nie wspominam, bo tych jednostek nie uzywamy w ogole.

- w miare mozliwosci staramy sie wystawiac sklad
5x lekka strzelajaca lub 5x magiczna.
Przy decyzji, jaki sklad wystawic, trzeba oczywiscie uwzglednic rodzaj wystawionych wzmocnien.

To byl zestaw "sztywnych" zasad, do ktorych powinno sie stosowac w prawie kazdej sytuacji.
Teraz kilka luzniejszych zasad, a raczej obserwacji.
- jesli przeciwnik nie ma w skladzie (w ani jednej ze wszystkich fal) ani jednej lekkiej strzelajacej, najczesciej da sie taka walke przejsc wystawiajac 5x magiczna, szczegolnie ze wzmocnieniami na magiczne (zasada "Ufaj wzmocnieniom"). Sa wyjatki, ale te najlepiej omowimy pod sam koniec na konkretnych przykladach.

- jesli przeciwnik nie ma w skladzie (w ani jednej ze wszystkich fal) ani jednej ciezkiej strzelajacej, najczesciej da sie taka walke przejsc wystawiajac 5x lekka strzelajaca, szczegolnie ze wzmocnieniami na lekkie strzelajace.

- jesli przeciwnik ma w skladzie (bierzemy pod uwage wszystkie fale) zarowno ciezkie strzelajace, jak i lekkie strzelajace, prawie zawsze bedziemy walczyc mieszanym skladem naszych lekkich strzelajacych i magicznych.

Jesli ktos wbije sobie te zasady do glowy, zwlaszcza te "sztywne" i bedzie sie do nich konsekwentnie stosowal, przy odrobinie wprawy wygra na automacie kazda walke w Iglicy.
Kiedy troche tej wprawy juz nabierzemy, kazdy sklad przeciwnika (nawet 3 fale) bedziemy w stanie ocenic juz na pierwszy rzut oka i decyzja, jaki sklad wystawic, zajmie nam tylko sekunde czy dwie. Zanim to nastapi, na poczatku warto dokonac glebszej analizy przed kazda walka, dajac sobie chwile na zastanowienie (o tym za chwile).

Teraz wazne: w tym systemie walki stosujemy wlasciwie tylko 5 roznych kombinacji wlasnych oddzialow (wyjatki innych ustawien sa bardzo nieliczne, na razie je pomine):

5x lekka strzelajaca
5x magiczna
2x lekka strzelajaca + 3x magiczna
3x lekka strzelajaca + 2x magiczna
5x ciezka (rzadko)


Przed walka oceniamy sklad przeciwnika, pamietajac o opisanych wyzej "sztywnych" zasadach (niestety trzeba je wykuc na blache lub za kazdym razem zagladac do sciagi) i o zasadzie "Ufaj wzmocnieniom". Patrzymy, ktore z tych 5 naszych ustawien najlepiej sobie poradzi z przeciwnikiem, lub, patrzac z troche innej strony, ktoremu naszemu skladowi to przeciwnik zada najmniejsze straty. Wtedy dobieramy jeden z tych pieciu skladow. Jak juz wspomnialem, na poczatku lepiej jest wystawic troche wiecej wzmocnien niz 2+2, po dojsciu do wprawy 2+2 wystarczy. Nie trafila mi sie jeszcze walka, ktorej nie daloby sie wygrac na automacie w ukladzie 2+2, ale szczegolnie na poczatku porazki moga sie zdarzac. Czasem wystarczy wystawic dokladnie taka sama kombinacje jednostek, ale dodawac je w innej kolejnosci. Np. zamiast 2x lekka strzelajaca + 3x magiczna dajemy 3x magiczna + 2x lekka strzelajaca. Jesli trafi sie jakas walka, w ktorej polegniemy 2 razy, proponuje nie szukac na sile kombinacji umozliwiajacej jej przejscie, bo takie nieudane proby sa kosztowne i powoduja spory ubytek wojska. Jesli trafi sie taka problematyczna walka, mozna ja przeciez przejsc negocjacjami, a nastepne walki znowu robic wojskiem.

Jesli chodzi o skutecznosc tego systemu, calkiem niedawno szkolilem indywidualnie dwojke poczatkujacych graczy. Na poczatku bylo oczywiscie slynne "nie da sie" :) Pozniej zdarzaly sie czasem bledy, ale to przeciez normalne. Ale przy ukladzie wzmocnien 3+3 "maluszki" dawaly juz rade robic cala Iglice wojskiem. Po 2-3 tygodniach smigaly juz Iglice w ukladzie wzmocnien 2+2, jakby nic innego w zyciu nie robily :) Teraz zupelnie na spokojnie moga zglebiac dalsze tajniki walki i uczyc sie wszystkiego od podstaw, na spokojnie i juz bez stresu nabierajac doswiadczenia.

Jeszcze raz przypominam, ze w pozniejszych epokach w Iglicy walczy sie juz inaczej, bo mamy do wyboru znacznie wiecej mozliwosci, ale od czegos trzeba przeciez zaczac. Wiedza na temat wykorzystywania w pozniejszych epokach innych kombinacji jednostek, ich atrybutow i bonusow, a takze innych sposobow walki, przyjdzie z czasem w miare dalszej nauki i zdobywania doswiadczenia. O tym napisze w trzecim planowanym temacie, dotyczacym walki wojskiem w Iglicy u bardziej zaawansowanych graczy.

Poczatkujacym graczom odradzam wszelkiego rodzaju "kombinowanie". Dopiero, jak opanuje sie ten uproszczony sytem walki i bedzie sie udawalo robic nim cala Iglice, wtedy mozna zaczac powoli wyprobowywac inne sposoby walki, wlaczajac do swojego repertuaru walke np. ciezkimi strzelajacymi w niektorych przypadkach. Zanim nauczymy sie biegac, trzeba najpierw nauczyc sie chodzic. Krok po kroku :) Jesli poczatkujacy gracz juz na samym poczatku zacznie kombinowac po swojemu, w 9 na 10 przypadkow nie skonczy sie to dobrze i nauczenie sie skutecznej walki w Iglicy potrwa znacznie dluzej. Nic oczywiscie nie stoi na przeszkodzie, by rowniez zaawansowani gracze uzywali tego systemu, ale w ich przypadku nie bedzie to najbardziej optymalny sposob przechodzenia Iglicy wojskiem. Gracze z tych wyzszych epok maja juz do dyspozycji znacznie lepsze, wysoko wyspecjalizowane jednostki z Obozu Najemnikow i Terenow Treningowych, wiec u nich optymalne sposoby walki wygladaja troche inaczej. Opisze to w ostatniej, trzeciej czesci tego poradniczka iglicowego. Jesli ktos jednak niezbyt dobrze sobie radzi wojskiem w Iglicy nawet w tych wyzszych epokach, moze oczywiscie zamiast "kombinowania" na oslep zrobic maly krok wstecz i zaczac od walki tym systemem dla poczatkujacych.

Mysle, ze na koniec warto podac i omowic kilka konkretnych przykladow walk w Iglicy tym uproszczonym systemem. Na razie mielismy same suche reguly, a teraz zastosujemy je w praktyce i przeprowadzimy wspomniana analize sytuacji przed walka.

Przyklady analizy sytuacji przed walka
Przypominam, ze w tym systemie walki dla poczatkujacych, do wyboru mamy 5 ustawien naszych jednostek:

5x lekka strzelajaca
5x magiczna
2x lekka strzelajaca + 3x magiczna
3x lekka strzelajaca + 2x magiczna
5x ciezka (rzadko)

Przeanalizujemy kilka sutuacji przed walka i zdecydujemy, ktory z tych skladow wystawic.

1.
I1.jpg

U przeciwnika mamy do czynienia z 1x ciezka + 1x lekka + 3x ciezka strzelajaca

a) Jesli mamy wystawione powielacze (wzmocnienia na magiczne), to wystawiamy:
5x magiczna

Nasze magiczne swietnie sie nadaja do zwalczania ciezkich i ciezkich strzelajacych przeciwnika, a i lekka jenostka przeciwnika padnie ich lupem, bo nasze magiczne zdaza ja wyeliminowac z dystansu zanim dojdzie do walki wrecz (to takie wyobrazanie sobie, co sie bedzie dzialo na polu walki).

W nastepnych przykladach bede oznaczal w skrocie literka a) te scenariusze, w ktorych mamy wystawione powielacze magow, czyli wzmocnienia na magiczne, a literka b) te scenariusze, w ktorych mamy wystawionych oswieconych lekkich strzelcow, czyli wzmocnienia dla lekkich strzelajacych.

b) Jesli mamy wystawione oswiecone (wzmocnienia na lekkie strzelajace), to wystawiamy:
5x ciezka

Przeciwnik ma w skladzie ciezkie strzelajace, ktore moga mocno zaszkodzic naszym lekkim strzelajacym, dlatego pomimo wzmocnien dla lekkich strzelajacych nie wystawiamy 5x lekka strzelajaca. Mozemy wprawdzie wystawic 5x magiczna i ten sklad tez sobie poradzi, ale bez wzmocnien na magiczne 5x ciezka bedzie lepszym wyborem. Przeciwnik ma wprawdzie jedna ciezka, ale dzieki wzmocnieniom zdrowia (swobodne) nasze ciezkie sa silniejsze i spokojnie sobie poradza z calym skladem przeciwnika. Nasz sklad mieszany (np. 2x lekka strzelajaca + 3x magiczna) tez nie wchodzi w gre, bo w ten sposob niepotrzebnie narazamy nasze lekkie strzelajace, ktorym zaszkodza ciezkie strzelajace przeciwnika.


2.
I2.jpg
Przeciwnik wystawia 2x ciezka + 1x ciezka strzelajaca + 2x lekka (w tym jeden pies)

a) wzmocnienia na magiczne
Wystawiamy:
5x magiczna

Przeciwnik ma wprawdzie 2 lekkie, ktore nie za bardzo pasuja naszym magicznym, ale ze wzmocnionym atakiem nasze magiczne poradza sobie z dystansu, zanim dojdzie do walki wrecz.
Alternatywnie mozemy tez wystawic:
5x ciezka
Przeciwnik ma wprawdzie 2 ciezkie w skaldzie, ale nie ma lekkich strzelajacych i magicznych, ktore sa najbardziej grozne dla naszych ciezkich.

Wystawianie lekkich strzelajacych (samych lub w skladzie mieszanym) nie jest dobrym pomyslem, bo po pierwsze przeciwnik ma w skladzie ciezka strzelajaca, a po drugie bez wzmocnien dla lekkich strzelajacych nasze lekkie strzelajace moga miec problemy z lekkimi przeciwnika.

b) wzmocnienia na lekkie strzelajace
Wystawiamy:
5x ciezka
Wystawienie 5x magiczna bez wzmocnionego ataku byloby problematyczne ze wzgledu na obecnosc 2 lekkich. Taka walke wprawdzie bysmy wygrali, ale prawdopodobnie z odczuwalnymi stratami.
Wystawienie 5x lekka strzelajaca tez jest odrobine problematyczne, poniewaz wprawdzie dzieki wzmocnionemu atakowi nasze lekkie strzelajace poradzilyby sobie z lekkimi, ale przeciwnik ma tez w skladzie ciezka strzelajaca, ktora moze naszej lekkiej strzlejacej zaszkodzic. To samo dotyczy naszego mieszanego skladu lekkie strzeljace + magiczne. Takie walki bysmy wygrali, ale prawdopodobnie z odczuwalnymi stratami. Dlatego najlepiej jest asekuracyjnie i zachowawczo wystawic 5x ciezka.


3.
I3_1fala.jpgI3_2fala.jpg

Mamy do czynienia z dwoma falami, czyli z walka dwuetapowa. Przeciwnik wystawia lekkie, lekkie strzelajace i magiczne.

a) wzmocnienia na magiczne
Wystawiamy:
2x lekka strzelajaca + 3x magiczna

Ta walka to swietny przyklad na to, ze u poczatkujacych graczy najlepiej sprawdza sie uproszczony system walki. Zaawansowany gracz zapewne wystawilby 5x lekka (my lekkich nie uzywamy w ogole), ale nie wchodzac za bardzo w szczegoly, u poczatkujacego gracza z kilku powodow skonczyloby sie to wysokimi stratami, nawet jesli walka bylaby wygrana. Przynajmniej tak wysokimi, jak w przypadku walki naszym skladem mieszanym lekkie strzelajace + magiczne. Ta walka to wlasnie przyklad na to, dlaczego poczatkujacy gracze moga w Iglicy calkowicie zrezygnowac z lekkich jednostek.

5x ciezka z gory odpada ze wzgledu na obecnosc lekkich strzelajacych i magicznych, czyli najwiekszych wrogow naszych ciezkich. Wystawienie 5x magiczna byloby pomimo wzmocnionego ataku kiepskim pomyslem ze wzgledu na az 3 lekkie strzelajace przeciwnika w pierwszej fali. Pozostaje nam tylko kompromisowy sklad mieszany. Poniewaz wzmocnienia mamy na magiczne, to zadowalamy sie dwiema lekkimi strzelajacymi, a silniejszych w tym przypadku magicznych wystawiamy wiecej, czyli trzy.
Ostatecznie walczymy skladem 2x lekka strzelajaca + 3x magiczna. Tego typu walki naleza do najtrudniejszych, ale mimo wszystko walka powinna byc wygrana, choc nie obedzie sie bez stosunkowo wysokich strat.

b) wzmocnienia na lekkie strzelajace
- 5x lekka strzelajaca
To bezdyskusyjnie najlepszy sklad, jesli nasze lekkie strzelajace maja wzocniony atak.
Nie ma w skadzie przeciwnika ciezkich strzelajacych, a zarowno z lekkimi strzelajacymi, jak i z lekkimi nasze wzmocnione lekkie strzelajace sobie poradza. Jednostki magiczne przeciwnika nie beda stanowic zadnego problemu, bo sa najbardziej wrazliwe wlasnie na atak lekkich strzelajacych, a same nie moga im zrobic wiele krzywdy.

Sklad mieszany bylby w tym przypadku gorszym wyborem, bo wystawialibysmy magiczne bez wzmocnionego ataku przeciwko lekkim (szczegolnie psom), na ktore nasze magiczne sa wrazliwe.
5x ciezka tez odpada ze wzgledu na obecnosc lekkich strzelajacych i magicznych.


4.
I7_1fala.jpgI7_2fala.jpg
Przeciwnik wystawia lekkie (psy), ciezkie strzelajace i magiczne.

a) wzmocnienia na magiczne
Wystawiamy:
5x magiczna
Przeciwnik nie ma lekkich strzelajacych, ktore moglyby najbardziej zaszkodzic naszym magicznym, a ze wzmocnionym atakiem nasze magiczne poradza sobie z lekkimi (nawet z psami). Magiczne i ciezkie strzelajace nie stanowia zbyt wielkiego problemu.
Walka ciezkimi nie wchodzi w gre ze wzgledu na obecnosc magicznych w skladzie przeciwnika. Sklad 5x lekka strzelajaca bez ezmocnionego ataku towrecz samobojstwo ze wzgledu na obecnosc ciezkich strzelajacych i psow. Wystawianie skladu mieszanego lekkie strzelajace + magiczne tez jest problematyczne, bo porzeciwnik ma w skladzie ciezkie strzelajace, ktore sa grozne dla lekkichstrzelajacych.
Takze najbardziej optymalna kombinacja jest 5x magiczna ze wzmocnionym atakiem.

b) wzmocnienia na lekkie strzelajace
Wystawiamy:
3x lekka strzelajaca + 2x magiczna
Walka skladem 5x ciezka nie wchodzi w gre ze wzgledu na obecnosc magicznych w skladzie przeciwnika.
Wystawienie 5x lekka strzelajaca mogloby byc problematyczne, bo mamy wprawdzie wzmocniony atak, ale przeciwnik ma w skladzie lacznie az 3 ciezkie strzelajace w obu falach, ktore dla naszych lekkich strzelajacych sa bardzo grozne.
Wystawienie 5x magiczna bez wzmocnionego ataku tez jest problematyczne, bo przeciwnik ma az 3 psy, ktore sprawia naszym magicznym duze problemy.
W takiej sytuacji najlepiej jest nie ryzykowac i asekuracyjnie wystawic sklad mieszany. Poniewaz to lekkie strzelajace maja wzmocniony atak, dajemy wiecej lekkich strzelajacych i ostatecznie walczymy skladem 3x lekka strzelajaca + 2x magiczna.


Mniej wiecej w ten wlasnie sposob analizuje sie sytuacje przed kazda walka. Rozwaza sie za i przeciw wystawienia kazdego z 5 wymienionych wyzej skladow naszej armii i wybiera sie z nich ten, przy ktorym jest najmniejsze ryzyko porazki i przy ktorym spodziewane straty sa najnizsze. Czyli przede wszystkim zwraca sie uwage na to, by wystawiac jak najmniej jednostek wrazliwych na atak danych jednostek przeciwnika.

W ciagu najblizszych kilku dni bede edytowal i uzupelnial ten post, kontynuujac zamieszczanie opisow jeszcze innych walk i przykladow nastepnych takich analiz. Tych przykladow musi byc znacznie wiecej, bo i w Iglicy spotkamy sie z wieksza iloscia skladow przeciwnika.

Jesli ktos chce opanowac ten system, musi sobie przede wszystkim dobrze przyswoic reguly (zagladanie w sciagi dozwolone ;)), a potem stosowac je w praktyce, dokonujac przed walka takich samych analiz, jak te przykladowe zamieszczone powyzej. Kiedy nabierze sie wprawy, wystarczy tylko jeden rzut oka. Oczywiscie nie obedzie sie tez bez treningu, czyli prawdziwych walk w Iglicy. Ale moim zdaniem warto sprobowac, efekty nawet w slabo rozwinietych wioskach w niskich epokach sa bardzo zadowalajace i pozwalaja wdrapac sie na sam szczyt Iglicy walczac tylko wojskiem.

Opisalem wszystko tak obszernie, ze moze sie to wydawac dosc skomplikowane. W rzeczywistosci wszystko w tym systemie jest jednak bardzo proste i da sie go przyswoic w bardzo krotkim czasie. Wystarczy raz i drugi zrobic Iglice ta metoda i potem nie trzeba juz nawet zagladac do sciagi. Gracze, ktorzy zaczeli sobie przyswajac ten system, juz po dwoch tygodniach wrecz intuicyjnie i bez zbyt dlugiego zastanawiania sie wybierali odpowiednia kombinacje na dana walke i smigali na sam szczyt Iglicy. Takze zachecam do sprobowania. Mam nadzieje, ze komus sie ta moja pisanina choc troche przyda. Jesli choc kilka osob na tym skorzysta, to bylo warto strzepic klawiature ;)
 
Ostatnia edycja:

Poziomek

Rycerz
Jestem pod wrazeniem, fajnie opisane, ale jak dla mnie to i tak czarna magia. Jak dojde do etapu ze beda mogl bawic sie w To razem z Wami to bede pytal lub ba nawet prosil o jakas konkretniejsza pomoc, bo pomimo wydaje sie 'prostego rozpisania' ja i tak nie łapie co z czym:) musze chyba jakies filmiki tutoriale obejrzec moze zrozumiem
 

xEasyRiderx

Rycerz
Jestem pod wrazeniem, fajnie opisane, ale jak dla mnie to i tak czarna magia. Jak dojde do etapu ze beda mogl bawic sie w To razem z Wami to bede pytal lub ba nawet prosil o jakas konkretniejsza pomoc, bo pomimo wydaje sie 'prostego rozpisania' ja i tak nie łapie co z czym:) musze chyba jakies filmiki tutoriale obejrzec moze zrozumiem
Najlepszym sposobem nauki jest wdrożenie tej powyższej wiedzy w praktykę jeśli tego nie zrobisz a nadal będziesz się zastanawiał to nic się nie wydarzy oprócz tego że nadal będziesz tam gdzie jesteś do tej pory- musisz zrobić ten pierwszy krok, potem już będzie łatwiej :)
Tutaj filmiki nic nie pomogą ponieważ one są przeterminowane a opisany wyżej poradnik jest najnowszą i sprawdzoną u wielu innych graczy metodą walki.
Jeśli mogę coś ci poradzić bo uważasz że nie to za trudne dla mnie to wypisz sobie na kartce ściągę np. charakterystykę jednostek z 1 części czy inną jego część z poradnika i pomału stosuj to w praktyce. Tutaj nikt nie twierdzi że iglice trzeba przechodzić na raz w 15-20 minut (dojdziesz do tego z czasem) ale masz na to aż 5 dni :)
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
@chris07070707, super, że Ci się chciało taki długi i dopracowany tekst napisać. Świetna robota!
Co prawda przy niektórych sformułowaniach odruchowo chciałem coś sprostować, ale na szczęście przeczytałem Twój długaśny spoiler ;) i ten tekst:
Bardzo prosze bardziej zaawansowanych graczy, by nie pisali pozniej czegos w rodzaju "ale przeciez w sytuacji xxx lepiej by bylo wystawic kombinacje jednostek yyy".
Ja co prawda nie podzielam Twojego poglądu, że
Jesli gracz probuje walczyc w Iglicy, uczac sie niuansow walki od podstaw, na wyniki i efekty musi czekac baaardzo dlugo.
myślę, że to jest raczej kwestia pewnego lenistwa intelektualnego, ale OK, skoro są tacy gracze, to ja ich nie będę nawracał, a Twój poradnik im się na pewno bardzo przyda. Może rzeczywiście później zechcą się dowiedzieć, dlaczego to tak działa, a może nie, ich sprawa.

Jedną rzecz chciałbym jednak dodać, mianowicie w odniesieniu do tego tekstu:
Gracze z tych wyzszych epok maja juz do dyspozycji znacznie lepsze, wysoko wyspecjalizowane jednostki z Obozu Najemnikow i Terenów Treningowych
Otóż każdy gracz, nawet z III poziomu może mieć Strategów Orków ("za darmo", po postawieniu dostępnych w Akademii Terenów Stratega Orków), a część, która gra już parę miesięcy, może mieć również Żaby (z Chatki Czarownicy czy Brunatnego). Są to bardzo dobre i silne jednostki i z mojego doświadczenia wynika, że przydają się nawet częściej niż ciężkie, bo można je wystawić zarówno przeciw lekkim, jak i lekkim strzelającym oraz ich kombinacji, nawet z dodatkiem ciężkich strzelających. Zwłaszcza, gdy jednak gracz nie będzie w stanie postawić tych 2-3 wzmocnień oświeconych lub gdy będzie miał krucho z lekkimi strzelającymi.
Wybacz, musiałem :p. Co nie zmienia faktu, że ten poradnik jest pierwsza klasa.
 

Tehanu

Wędrowiec
Ja jestem chyba najlepszym przykładem, że WSZYSTKO CO MÓWI chris DZIAŁA :))) Dlaczego uważam, że moge się tak zdecydowanie wypowiadać? Sama to przetestowałam, a raczej chris, ( z ogromną cierpliwością ) , strał się mnie nauczyć jak walczyć w iglicy. Naukę rozpoczełam będąc w "orkach i goblinach" i dochodząc w iglicy ledwno do I pietra. Teraz robię cała iglice co tydzień .
Co ja mogę doradzić wszystkim poczatkującym? Wydrukować i nauczyć się na pamięć . Da się !!! i warto !!! w iglicy są naprawde pomocne nagrody , a skoro mamy juz przepis jak je zdobywać nawet na niskim poziomie zaawansowania gry to powalczmy :))))

Hmm no muszę to napisać, chociaż chris znów się wkurzy, bo nie lubi dziękowania ;)... Bardzo, bardzo, bardzo, dziękuję za ten poradnik, a najbardziej za to , że Ci się chris chciało poświęcić czas "maluczkim". Sama wiem jaki to stres dla początkującego, gdy podstawową wskazówką od lepszych graczy w bractwie jest rozliczanie z narzuconych limitów :)
 

xEasyRiderx

Rycerz
Otóż każdy gracz, nawet z III poziomu może mieć Strategów Orków ("za darmo", po postawieniu dostępnych w Akademii Terenów Stratega Orków), a część, która gra już parę miesięcy, może mieć również Żaby (z Chatki Czarownicy czy Brunatnego). Są to bardzo dobre i silne jednostki i z mojego doświadczenia wynika, że przydają się nawet częściej niż ciężkie, bo można je wystawić zarówno przeciw lekkim, jak i lekkim strzelającym oraz ich kombinacji, nawet z dodatkiem ciężkich strzelających. Zwłaszcza, gdy jednak gracz nie będzie w stanie postawić tych 2-3 wzmocnień oświeconych lub gdy będzie miał krucho z lekkimi strzelającymi.
Zgadzam się z tobą w zupełności jednak Chrisowi nie chodziło zapewne o wprowadzanie dodatkowego "zamieszania" co do doboru jednostek ale o bardzo prosty sposób walki gdzie w zupełności wystarczą jednostki koszarowe. Tutaj gracze początkujący jak i bardziej zaawansowani mają prościutki przepis na walki na poziomie III, IV rozdziału w zupełności wystarczający do robienia iglicy na 3 piętra.
Zresztą zauważ że jako zaawansowany gracz jest to też fajny wstęp dla początkujących którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z Elvenarem a są w bractwach gdzie oprócz iglicy są też walki turniejowe i tutaj na podstawie walk w iglicy mogą się "otrzaskać" z walkami i nabyć doświadczeń na temat doboru jednostek w walce zarówno w iglicy jak i w turniejach :)
Owszem w początkowych rozdziałach można walczyć w iglicy a turnieje robić surowcami jednak dla tych bardziej ambitnych to jest wręcz wyśmienity przepis na walki jako takie dający ogólne pojęcie i podstawy
 

Tehanu

Wędrowiec
ups... muszę napisać sprostowanie , bo moi bracja z "dziesiątej skrzyni" się zasmucili, bo przecież NIGDY nie wymagali ode mnie żadnych limitów . Te stresujące wymagania limitów, których nie byłam w stanie spełnić i musiałam odejść dotyczyły poprzedniego bractwa. Dziesiąta skrzynia przygarnęła mnie, gdy byłam już tak sfrustrowana, że chciałam rzucić tę grę w diabły. A tak na marginesie, to jest to przecież jedno z najlepszych bractw na serwerze, a w całym opisie nie znajdziecie nawet wzmianki o żadnych karach i limitach, a wszystko działa... hmmm to jest bractwo w najlepszym tego słowa znaczeniu.
 
Dzieki @GrzegorzTheGreat za mile slowa :)
Ja co prawda nie podzielam Twojego poglądu, że

" Jesli gracz probuje walczyc w Iglicy, uczac sie niuansow walki od podstaw, na wyniki i efekty musi czekac baaardzo dlugo "

myślę, że to jest raczej kwestia pewnego lenistwa intelektualnego, ale OK, skoro są tacy gracze, to ja ich nie będę nawracał
Nawet nie bede za bardzo polemizowal, bo w idealnym swiecie sam bylbym przeciwnikiem "gotowcow" i zwolennikiem nauki od podstaw.
Ale... W poprzednim poscie wspomnialem juz o frustracji i zniecheceniu, jakie ogarnia wiekszosc poczatkujacych graczy po pierwszych probach walki wojskiem w Iglicy.

Nie wspomnialem natomiast o innym waznym czynniku, ktory powoduje, ze nauka w poczatkowych epokach nawet przy najlepszych checiach idzie jak po grudzie. Tak, mozna od samego poczatku zglebiac tajniki walki (inicjatywa, zasieg, bonusy ataku i obrony itd.), ale jednej rzeczy sie nie przeskoczy - braku wojska. Tempo szkolenia w tych niskich epokach nie jest jakies wybitne, a na czym polega proces nauki ? Mozna wykuc na blache wszystkie zasady, bonusy i atrybuty jednostek, ale potem trzeba wyprobowywac rozne kombinacje w praktyce metoda prob i bledow. Nie ma innej mozliwosci, trzeba testowac i nabierac doswiadczenia. Nie da sie przeskoczyc tego etapu.
A to, jak wiesz, powoduje mnostwo przegranych walk w Iglicy i kosztuje mnostwo wojska, ktorego poczatkujacy gracz nie ma skad wziac. Wiekszosc graczy na tym etapie nie ma tysiecy godzin przyspieszaczy, by doszkolic wystarczajaca ilosc wojska na taka nauke. Wiec dlubia sobie cos tam powolutku i wyprobowywuja nabyta wiedze teoretyczna, ale ich testy koncza sie w najlepszym wypadku w polowie drugiego pietra, bo Koszary zaczynaja swiecic pustkami... I tak tydzien w tydzien. Zanim w ten sposob dojda do szczytu Iglicy i zalicza jakis sukces, moga minac cale miesiace i to przy optymistycznym zalozeniu, ze beda bardzo wytrwali i nie odloza tematu walki wojskiem do kata. Jesli odloza, to potem u wiekszosci takich graczy najpozniej w Orkach czy w Lesnych Elfach okazuje sie, ze samymi negocjacjami to juz sie nie za bardzo da w Iglicy i w turnieju. I cala zabawa z probami walki wojskiem zaczyna sie od poczatku ;) Znam cale mnostwo takich przypadkow.

Ogolnie tez wole, gdy ktos uczy sie od podstaw, ale jak widze jakiegos "maluszka", ktory sie meczy i wscieka na Iglice... jak mu w tej sytuacji nie dac "gotowca" ? No jak ? ;) Nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej uczyl sie zasad walki wojskiem, ale juz bez uczucia frustracji i majac juz za soba pozytywne doswiadczenia ze szczytu Iglicy, przy okazji tym bardziej doceniajac znaczenie wojska. Wtedy wrecz wskazane jest, zeby (majac juz recepte na sukces) sam testowal rozne inne rozwiazania, wlaczajac do walki inne jednostki i probujac innych kombinacji wojska czy wzmocnien. Czyli zeby na wlasne potrzeby modyfikowal i rozszerzal ten podstawowy, wrecz spartanski system walki.

Zgadzam się z tobą w zupełności jednak Chrisowi nie chodziło zapewne o wprowadzanie dodatkowego "zamieszania" co do doboru jednostek ale o bardzo prosty sposób walki gdzie w zupełności wystarczą jednostki koszarowe
Dokladnie tak :) Eliminacja ciezkich strzelajacych (np. Strategow Orkow) i lekkich z tego systemu miala na celu zredukowanie liczby kombinacji jednostek gracza do zaledwie 5 przy zachowaniu "wygrywalnosci" walk. Celem byla oczywiscie mozliwosc jak najszybszego opanowania podstawowych zasad, a kazda dodatkowa jednostka znaczaco zwiekszalaby liczbe koniecznych do zapamietania kombinacji i wymagalaby dodania nowych regul. Jak juz wspomnialem, juz w zamysle mial to byc system maksymalnie uproszczony. Dlugo nad tym myslalem i dlugo testowalem rozne rozwiazania, ale bardziej uproscic juz sie tego chyba nie dalo :)
 
Ostatnia edycja:

Charlene

Szef kuchni
Dziękuję za Twoją ciężką pracę nad napisaniem tego poradnika. Jestem w szoku, że zawarłeś w nim tyle informacji. Udaje mi się co prawda przechodzić walki w 3 rozdziale metodami prób, błędów, większych strat, ale jeśli da się to zrobić lepiej, to mam zamiar z tego skorzystać.
Iglica jest bardzo frustrująca dla początkujących graczy, ponieważ jeszcze dobrze się nie zna jednostek i schody zaczynają się od 2 piętra(bez wzmocnień), gdzie można stracić bardzo dużo wojska a produkcja wcale nie jest szałowa i jak się widzi, że nagle idzie do piachu połowa armii(moje zdziwienie na 1 Iglicy było bezcenne), to się naprawdę odechciewa grać. Jak jest tylko wioska Iglicowa to pół biedy, ale jak to normalna wioska to jeszcze trzeba mieć jednostki na turniej. Ten poradnik zdecydowanie ułatwi sprawę i myśle, że wręcz zachęci do walki militarnej :)
Czekam na kolejną część, bo na pewno mam sporo do poprawienia w głównym mieście.
 

Tehanu

Wędrowiec
myślę, że to jest raczej kwestia pewnego lenistwa intelektualnego, ale OK, skoro są tacy gracze, to ja ich nie będę nawracał, a Twój poradnik im się na pewno bardzo przyda. Może rzeczywiście później zechcą się dowiedzieć, dlaczego to tak działa, a może nie, ich sprawa.

Jeśli piszesz o pewnym lenistwie intelektulanycm będąc w orkach albo w elfach i robisz co tydzień całą iglicę i turniej finezyjnymi zestawami wojska , to nie pozostaj mi nic innego jak pogratulowac i zakrzyknać : czapki z głów przed mistrzem. Jeśli jednak jest już zaawansowanym graczem, to zacytuję moją Babcię: " nie pamięta wół jak cielęciem był ". I to zrozumiałe, że nie pamietgasz ale zapeniam Cię, że początki są naprawdę trudne. Zwłaszcza, że nowi gracze teraz, to już tylko gonią "starych", a na dodatek nie mają szansy na złotego feniksa, czy miśki polarne i brunatne.
Zresztą jestem blondynką , więc jeśli ja zrozumiałam ten poradnik chrisa i na dodatek na jego podstawie "robię " całą iglicę co tydzień, to chyba najlepiej świadczy, o tym poradniku: zadziała w każdym przypadku!!! a przeciez o to chodzi
 

Tehanu

Wędrowiec
Czytając wypowiedzi zaawansowanych graczy na temat poradnika walki w iglicy dla pocztkujących, nasunęła mi się wielka prośba do "starych wyjadaczy". Sami już macie wiedzęi doświadczenie, (co widać w Waszych komentarzach) ale pomyślcie o " początkujących maluszkach", których znacie albo macie w swoim bractwie i podlinkujcie im ten tekst. Będzie to dla nich wielka pomoc ! Z własnego doświadczenia wiem, że popczątkujący sa tak pochłąnięcie ogarnianiem gry, że nie stracza czasu na przeszukiwanie forum. Dlaczego o to proszę ? Bo ja się na tym tekście "wychowałam" i od "nigdy nie zrobię całej iglicy" do robię ją całą co tydzień minęły 3 tygodnie przyswajania i stosowania się do tych reguł. W imieniu wszystkich ambitnych acz zagubionych maluszków serdecznie dziękuję za udostepnienie tego poradnika :)
 

pikaaa-k

Wędrowiec
Jakiś czas już gram w tym pierwszym,słynnym iglicowym bractwie na s2....Dzisiaj spróbowałam walki po raz pierwszy na malutkim koncie....Bez czytania poradnika... Chriss mnie tutaj odesłał pózniej--- tak jakoś wyszło..:)I dobrze zrobił..Bardzo podobnie to przeszłam ale...Nie do końca.Mysle,że z zresztą walk będzie już tylko lepiej! wielkie dzięki chriss:))Kawał nie złej roboty! :)
 

Charlene

Szef kuchni
Dzisiaj wypadł mi dzień postawienia wzmocnień w obu miastach i sprawdziłam zalecenia w praktyce. Gram na apce.
Miasto 1: 2x swobodne + 2x powielacze
Problem pojawił się na 3 piętrze, ostatnie 7 walk- tutaj znaczenie miało ustawienie jednostek, bo wystawiałam 3x magów i 2x łuczników( strasznie wredne składy)przegrałam, potem wystawiłam odwrotnie 2x łucznik i 3xmag- przegrałam a za 3 razem jak wystawiłam łucznika,3x mag, łucznika to wygrałam :p przy kolejnych nie chciało mi się kombinować więc poszły negocjacje. Jak tylko widziałam skład ciężka, lekka i c. strzelająca to poszło 5x Trent i zawsze dawał radę. Tak samo mam z ustawieniem u wroga łuczników, ciężkich i magicznych - zawsze 5x łucznik, ale musi mieć chociaż 1 oświeconego, bo na 3 pietrze w ostatniej fali potrafi przegrać bez ataku.
Miasto nr 2: zbrojmistrz+ 1 swobodny, 2x oświecony i 1x powielacz.
Tutaj dołożyłam sobie wzmocnień i nie zaliczyłam ani jednej porażki.
Podsumowując:
Czarodziejka nie jest wybitną jednostką i dużo lepiej gra się Łucznikiem( w 3 rozdziale ma już 2*) ale więcej jednak trafia się w Akademii wzmocnień na magów, więc u mnie świetnie się sprawdza 2x powielacz i 1x oświecony. Można też przejść Iglicę wystawiając 2+2 wzmocnienia, ale przy 3+3 mam pewność, że obejdzie się bez negocjacji, których po prostu nie lubię.
 

xEasyRiderx

Rycerz
@Charlene małe przypomnienie:
Bardzo prosze bardziej zaawansowanych graczy, by nie pisali pozniej czegos w rodzaju "ale przeciez w sytuacji xxx lepiej by bylo wystawic kombinacje jednostek yyy". Ten poradnik nie jest skierowany do zaawansowanych graczy. Zgadza sie, w bardzo wielu opisywanych przeze mnie sytuacjach rzeczywiscie daloby sie wystawic odrobine bardziej skuteczna kombinacje wlasnych jednostek, ale trzeba by tez wyjasnic, dlaczego ta inna kombinacja z dodatkowymi jednostkami (czy jakims specjalnym ich ustawieniem) bylaby odrobine lepsza. I tu wracamy do punktu wyjscia, czyli nadmiaru informacji, w ktorym poczatkujacemu graczowi latwo sie zagubic. Moj system walki ma byc skuteczny, ale przy tym wrecz dziecinnie prosty do opanowania. Gracz musi sie nauczyc rozpoznawania tylko kilku (maksymalnie kilkunastu) roznych sytuacji (chodzi o sklad przeciwnika) i w zaleznosci od nich zapamietac tylko kilka wlasnych kombinacji wojska, ktore bedzie wystawial i kilka dodatkowych regul. A nie kilkuset.
Inaczej ujmując to jest "ramowy poradnik" gdzie każdy powinien go stosować wg. własnych potrzeb i rozwoju miasta nie jest to gotowiec dla graczy trochę bardziej rozwiniętych w drzewku badań. Tutaj niestety samemu trzeba się "otrzaskać" w walce czyli samemu próbować, na prawdę nie ma innej metody nauki jak walczyć oprócz praktyki :)
 

Charlene

Szef kuchni
@Charlene małe przypomnienie:

Inaczej ujmując to jest "ramowy poradnik" gdzie każdy powinien go stosować wg. własnych potrzeb i rozwoju miasta nie jest to gotowiec dla graczy trochę bardziej rozwiniętych w drzewku badań. Tutaj niestety samemu trzeba się "otrzaskać" w walce czyli samemu próbować, na prawdę nie ma innej metody nauki jak walczyć oprócz praktyki :)
Nie napisałam niczego z poziomu gracza zaawansowanego bo nawet takim nie jestem, ani nawet z poziomu swojego głównego miasta. Wszystko jest zgodne z wytycznymi, które zostały tu zawarte dla początkujących rozdziałów. Czemu mam się nie dzielić swoimi spostrzeżeniami?
 

xEasyRiderx

Rycerz
Nie napisałam niczego z poziomu gracza zaawansowanego bo nawet takim nie jestem, ani nawet z poziomu swojego głównego miasta. Wszystko jest zgodne z wytycznymi, które zostały tu zawarte dla początkujących rozdziałów. Czemu mam się nie dzielić swoimi spostrzeżeniami?
Chodzi o to że sposób walki przedstawiony w poradniku jest tylko schematem a nie odzwierciedleniem rzeczywistych walk z jakimi może się spotkać gracz w grze. Inaczej jeśli dostawisz sobie Iglice Burzy czy Klasztor/Sanktuarium to ten sposób twojej walki będzie już miał zupełnie inny wymiar podobnie jak postęp w drzewku badań czy ilość ekspancji jakie zdobyłaś :) Tutaj wiele zależy od kilku czynników chociażby terenu walki czy sposobu ustawienia własnych jednostek a to niestety trzeba już sobie samemu potestować i zaobserwować :)
To co @chris07070707 opisał w tym poradniku odnosi się dla rozdziału III oraz IV przede wszystkim jednak nie jest gotowcem na sukces dla graczy w różnych stadiach rozwoju miasta czy badań w drzewku. Za dużo innych czynników na to wpływa o których tutaj nie ma mowy ze wzgledu na bardzo prostą formę tego poradnika bez zbędnych udziwnień czy zawiłości o których też wspomniano w tym poradniku.
Dlatego powtórzę: nie ma innej metody nauki jak walczyć oprócz praktyki :)
chris07070707 napisał:
Mozna wykuc na blache wszystkie zasady, bonusy i atrybuty jednostek, ale potem trzeba wyprobowywac rozne kombinacje w praktyce metoda prob i bledow. Nie ma innej mozliwosci, trzeba testowac i nabierac doswiadczenia. Nie da sie przeskoczyc tego etapu.
 
Ostatnia edycja:
Problem pojawił się na 3 piętrze, ostatnie 7 walk- tutaj znaczenie miało ustawienie jednostek, bo wystawiałam 3x magów i 2x łuczników( strasznie wredne składy)przegrałam, potem wystawiłam odwrotnie 2x łucznik i 3xmag- przegrałam a za 3 razem jak wystawiłam łucznika,3x mag, łucznika to wygrałam :p
Tak, krotko o tym wspomnialem:
Nie trafila mi sie jeszcze walka, ktorej nie daloby sie wygrac na automacie w ukladzie 2+2, ale szczegolnie na poczatku porazki moga sie zdarzac. Czasem wystarczy wystawic dokladnie taka sama kombinacje jednostek, ale dodawac je w innej kolejnosci. Np. zamiast 2x lekka strzelajaca + 3x magiczna dajemy 3x magiczna + 2x lekka strzelajaca. Jesli trafi sie jakas walka, w ktorej polegniemy 2 razy, proponuje nie szukac na sile kombinacji umozliwiajacej jej przejscie, bo takie nieudane proby sa kosztowne i powoduja spory ubytek wojska. Jesli trafi sie taka problematyczna walka, mozna ja przeciez przejsc negocjacjami, a nastepne walki znowu robic wojskiem.


Jak tylko widziałam skład ciężka, lekka i c. strzelająca to poszło 5x Trent i zawsze dawał radę
Tak, to tez bylo:
- naszych ciezkich uzywamy tylko wtedy, kiedy przeciwnik w zadnej fali nie ma ani jednej lekkiej strzelajacej i magicznej. W praktyce wystawiamy ciezkie przeciwko bardzo rzadkim kombinacjom przeciwnika z ciezkimi strzelajacymi, lekkimi i ewentualnie maksymalnie 1-2 ciezkimi.


Tak samo mam z ustawieniem u wroga łuczników, ciężkich i magicznych - zawsze 5x łucznik
Tez bylo :)
- jesli przeciwnik nie ma w skladzie (w ani jednej ze wszystkich fal) ani jednej ciezkiej strzelajacej, najczesciej da sie taka walke przejsc wystawiajac 5x lekka strzelajaca, szczegolnie ze wzmocnieniami na lekkie strzelajace.


Tak ogolnie to uzupelnie poradniczek o streszczenie i kilka rad podstawowych, jak ten poradnik traktowac i od czego zaczac, bo dostalem od
wczoraj 27 (!!!) prosb o dodatkowe wyjasnienia czy szkolenie w trybie indywidualnym... Cieszy mnie takie zainteresowanie tematem, ale naprawde nie jestem w stanie traktowac kazdego przypadku indywidualnie. Ja tez mam zycie poza gra :) Okazuje sie, ze w poradniku jest tak naprawde wszystko co potrzeba, ale szczegolnie poczatkujacym graczom (a wlasnie do tej grupy jest on przeciez skierowany) ciezko jest wylowic z niego taki, jakby to nazwac, "poczatkowy punkt zaczepienia". Uzupelnie poradnik o liste podstawowych rad, ktore tam wprawdzie sa, ale rozrzucone w roznych miejscach i niedostatecznie wyszczegolnione i podkreslone. Np. o cos takiego:

Podstawowe rady dla poczatkujacych grczy,
ktorzy chca robic Iglice wojskiem.

1. Nawet nie probuj zaczynac walczyc wojskiem w Iglicy, jesli nie masz wzmocnien na wojsko, czyli przynajmniej 2x Swodbodne + 2x wzmocnienie
ataku (oswiecone LUB powielacze). Na poczatku na okres nauki polecam postawic raczej po 3. Bez wzmocnien jest zbyt wiele porazek i szybko zaczyna brakowac wojska.

2. Te 4 (lub wiecej) wzmocnienia stawiaj w miescie raz na dwa tygodnie w taki dzien, by na tym jednym komplecie zdazyc zrobic dwie Iglice z dwoch roznych tygodni. Czyli miedzy niedziela (po 17:00) a piatkiem (przed 21:00). Zeby zdazyc zrobic dwie cale Iglice, trzeba uzywac w nich przyspieszaczy na skrocenie czasu oczekiwania na kolejne walki.

3. Nie zaczynaj walczyc w Iglicy wojskiem, jesli nie masz po 200 oddzialow magicznych i lekkich strzelajacych, czyli u ludzi Kaplanow i Kusznikow, a u elfow Czarodzijek i Lucznikow. Plus okolo 50 oddzialow ciezkich, czyli Trentow/Paladynow. Pozniej wystarczy mniej wojska, ale na poczatku robi sie sporo bledow, wiec lepiej miec zapas.

4. Na poczatku stosuj w Iglicy tylko te 5 kombinacji wlasnych jednostek, ktore opisuje w poradniku.

5. Wszystko inne naprawde juz opisalem. Zasady, ktore podalem, trzeba po prostu wykuc, zeby sie nauczyc wybierac jedna z tych 5 kombinacji na dana walke. Trzeba przeczytac te zasady wielokrotnie i nie wiem, zrobic sobie jakas sciage ? ;) A potem zaczac trenowac przechodzenie Iglicy.

6. Po opanowaniu tego podstawowego systemu i po nauczeniu sie robienia calej Iglicy tym sposobem (ale dopiero wtedy !!!) WRECZ TRZEBA
zaczac wyprobowywac inne sposoby walki, wlaczac do walki inne jednostki (np. ciezkie strzelajace) i sprawdzac, co da sie zrobic lepiej, czyli z
mniejszymi stratami. Dopiero po opanowaniu podstawowego systemu powinno sie zaczac go modyfikowac na wlasne potrzeby, co i tak bedzie
wrecz niezbedne w miare postepu w grze.
 

Charlene

Szef kuchni
Chodzi o to że sposób walki przedstawiony w poradniku jest tylko schematem a nie odzwierciedleniem rzeczywistych walk z jakimi może się spotkać gracz w grze. Inaczej jeśli dostawisz sobie Iglice Burzy czy Klasztor/Sanktuarium to ten sposób twojej walki będzie już miał zupełnie inny wymiar podobnie jak postęp w drzewku badań czy ilość ekspancji jakie zdobyłaś :) Tutaj wiele zależy od kilku czynników chociażby terenu walki czy sposobu ustawienia własnych jednostek a to niestety trzeba już sobie samemu potestować i zaobserwować :)
To co @chris07070707 opisał w tym poradniku odnosi się dla rozdziału III oraz IV przede wszystkim jednak nie jest gotowcem na sukces dla graczy w różnych stadiach rozwoju miasta czy badań w drzewku. Za dużo innych czynników na to wpływa o których tutaj nie ma mowy ze wzgledu na bardzo prostą formę tego poradnika bez zbędnych udziwnień.
Dlatego powtórzę: nie ma innej metody nauki jak walczyć oprócz praktyki :)
Easy opisałam walkę w 3 rozdziale w mieście, które zostało zrobione wg wytycznych Chrisa a że mam takie 2 to opisałam jakie były różnice. Walki w Iglicy są bardzo powtarzalne i robiąc od razu Iglice na 2 miastach jest to mocno zauważalne. Chcę udowodnić, że cała jego praca w opracowywaniu stworzenia wioski typowo Iglicowej a także robienia nią Iglicy na max drogą militarną sprawdza się w 100% i mam nadzieję, że zachęci to graczy do stworzenia takich wiosek na innych światach i czerpaniu z tego profitów w postaci diamentów :)
 
Do góry