• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o nowym rozdziale - Potęga Muzyki

Ovocko

Rycerz
Wygląda na to, że w tym rozdziale nie bardzo opłaca się rozbudowywać zbrojownie - przyrost wielkości i zapotrzebowania na pop/kulturę jest nieproporcjonalnie wysoki w stosunku do korzyści z rozbudowy.
Chyba że komuś bardzo, ale to bardzo brakuje orków, ale i wtedy nie jestem pewien, czy nie lepiej jest dostawić kolejną zbrojownię 41
 

Deleted User - 198835

Guest
@Ovocko - to jest tylko Twoje wrażenie - ja zaś uważam , że i tak warto podnosić poziomy tych zbrojowni
 

gural92

Wędrowiec
Zgadza się też to liczyłem i pod grupę szkoleniową zdecydowanie się nie opłaca ich podnosić. Przy wymaxowanych grzybkach halach i otchłani grupa szkoleniowa powinna wynosić 1500 zamiast 1040 żeby nowe zbrojownie były minimalnie bardziej opłacalne... Najgorsze jest to że różnica jest tak duża, że jeśli rozmiar zbrojowni się nie zmieni w 21 rozdziale to te na 41lvl nadal będą najlepsze. Dla uzmysłowienia jak duża jest różnica to potrzeba aż 6 ekspansji więcej żeby osiągnąć tą samą grupę szkoleniową nowymi zbrojowniami zakładając że źródłem populacji są magiczne rezydki z 20 rozdziału. Jeśli chodzi o zapotrzebowanie na kulturę to wychodzi około 30% więcej a produkcja orków jest tylko o kilka % większa więc dla nich też się nie opłaca ich podnosić. Ogólnie jak chwale nowy rozdział tak zbrojownie są zdecydowanie jego najgorszym elementem.
 

Deleted User - 198835

Guest
Na tym poziomie to nie tylko grupa szkoleniowa się liczy , ale powiększenie ilości orków również a za orkami też zwiększenie wartości bonusu z cudaka dla tych co go mają postawionego
Ale zgadzam się , że koszty są bardzo duże , jak na zyski , ale w moim przypadku trzech zbrojowni nie widzę sensu dostawiać dodatkowych budynków tylko dlatego , żeby teraz nie rozbudowywać zbrojowni , jak w następnym rozdziale może się to wyrównać
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Ovocko

Rycerz
@Ovocko - to jest tylko Twoje wrażenie - ja zaś uważam , że i tak warto podnosić poziomy tych zbrojowni

Ale "uważasz", czy policzyłeś?

Bo mnie wyszło, że (uwzględniając poziomy cudów, które mam itp.) po rozbudowie zbrojownia jest dokładnie o 12% gorsza niż przed rozbudową.
A jeśli nie masz cudów "rabatujących" populację lub kulturę (typu otchłań), to różnica na niekorzyść rozbudowanej zbrojowni wynosi już 15%

Liczyłem tylko i wyłącznie różnice w grupie szkoleniowej, bo orków mam aż nadmiar (dobijam do 30 mln), ale przy orkach również nie zdziwiłbym się, gdyby wydajność po rozbudowie była niższa - musisz bowiem pamiętać, że oprócz wzrostu rozmiaru samego budynku, rośnie też zapotrzebowanie na kulturę i populację (w obu przypadkach o ponad 40%), co oznacza, że musisz uwzględnić też miejsce na dodatkowe budynki pop i kultura.

Chętnie natomiast zobaczę Twoje wyliczenia.


Edit: No dobrze, policzyłem. Uwzględniając wzrost zapotrzebowania na populację i kulturę, wydajność produkcji orków po rozbudowie zwiększa się o cały 1%. Jeśli ktoś ma cuda o których wyżej na maksymalnych poziomach, to wtedy rośnie to do 5%. Biorąc pod uwagę kilkunastoprocentowe pogorszenie się parametrów wpływających na wielkość slotu produkcji wojska, nie jestem przekonany, czy to się bilansuje.

Przy czym te wyniki są liczone dla wydajności budynków pop/kultura bliskich maksymalnych dostępnych w XX rozdziale (np. goblin na populację, a kodeks lawy na kulturę). Im gorsze parametry tychże budynków, tym ta różnica się pogarsza.
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 198835

Guest
No i policzyłem - mogę wyrzucić 1/3 rezydek już teraz a i tak po rozbudowie wszystkiego co mam do rozbudowy w tym rozdziale będę miał zapas ludzi , kultury też będę miał zapas tak duży , że nawet bez łapek będę miał max premii do kultury
Do tego potrzebuję orków jak już 2x pisałem no i zapraszam do przeczytania (tym razem ze zrozumieniem) poprzedniego mojego wpisu
Dlatego kwestia rozbudowy w tym rozdziale zbrojowni jak opłacalnych , albo nie opłacalnych , to indywidualny zysk lub strata a na 20 rozdziale ta gra się nie skończy , więc wcześniej , czy później trzeba będzie rozbudowywać je , a jak Ty nie potrzebujesz tego , to nie znaczy , że u innych musi być taka sama sytuacja
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Ovocko

Rycerz
No i policzyłem - mogę wyrzucić 1/3 rezydek już teraz a i tak po rozbudowie wszystkiego co mam do rozbudowy w tym rozdziale będę miał zapas ludzi , kultury też będę miał zapas tak duży , że nawet bez łapek będę miał max premii do kultury

Fajnie, tylko jak to się ma do wydajności danego budynku (w naszym przypadku zbrojowni) per se?

Co się zaś tyczy indywidualnych potrzeb, to każdy to sobie ustawia jak lubi. Znam takich, co stawiają określone budynki tylko dlatego, że są ładne, co mi do tego?

Obiektywnie rzecz biorąc, zbrojownia po rozbudowie ma gorsze parametry niż przed rozbudową. Nie pierwszy raz zresztą tak się dzieje, np. skok z poziomu 31 na 32 również wiąże się ze stratą na wydajności, która nadrabiana jest dopiero później.
Co kto sobie z tego wywnioskuje i jakie podejmie działania, to już jego sprawa.

Dla mnie wniosek jest np. taki, że prawdopodobnie najsensowniejszym wyjściem, przybajmniej w moim przypadku, jest poczekać z rozbudowami do XXI, a może nawet XXII rozdziału, nawet po uwzględnieniu tego, że po rozbudowie koszar/terenów/obozu, chcąc utrzymać te same czasy produkcji/slot będę musiał dostawić tak jeszcze ze 7 dodatkowych zbrojowni.
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 198835

Guest
No widzisz - jednak możemy dojść do porozumienia - sprawa rozbudowy omawianego budynku to indywidualne podejście każdego gracza
No i druga sprawa w której się zgadzamy - nie wiadomo co będzie w następnych rozdziałach , więc wcześniej , czy później być może (powtarzam - być może) każdy rozbuduje ten budynek :)
 

Koval92

Kapłan
Jak co rozdział, zdobyć niektóre towary to kosmos, a niektórych nikt nie chce. Za sztabki prawie wcale nie ma ofert z minerałami czy sadzonkami.
Dobrze, że chociaż co 6h coś można wymienić bo by masakra była.
 

Ovocko

Rycerz
Ciekawe, bo ja mam podobne wrażenia odnośnie minerałów. Jest duże ssanie na towary A1, więc pewnie schodzą na pniu, natomiast póki co A2 mam nadprodukcję a wymiany A2>A1 są mało popularne
 

Tajniakos

Paladyn
Popyt na różne rodzaje surowców zależny jest od miejsca graczy w drzewku badań oraz ich ilości.
Zależny też jest od rodzaju wytwórców. Wiemy nie od dziś, że największą grupą graczy są wytwórcy stali, zwoi i pyłu co ma odzwierciedlenie w ofertach w kupcu. Niestety ta zależność przekłada się też na grupę żywych towarów oraz towarów wzniesionych bo albo ofert wymiany na nie nie ma a jak są to przeważnie międzygrupowe. Trzeba cierpliwie czekać aż nasz towar choć przez chwilkę stanie się popytnym co pozwoli nam na uzupełnienie zapasów. Warto często odwiedzać kupca oraz kontaktować się z innymi graczami również z innych bractw, którzy jak mają zapasy to chętnie swoimi surowcami się dzielą :)
 

blazius1

Paladyn
Jak co rozdział, zdobyć niektóre towary to kosmos, a niektórych nikt nie chce. Za sztabki prawie wcale nie ma ofert z minerałami czy sadzonkami.
Dobrze, że chociaż co 6h coś można wymienić bo by masakra była.
I to się nie zmienia od kilku epok . Od kilku lat. Lub nawet od zawsze, ale od klku lat ma to spore znaczenie.
Na każdym serwerze jest ten sam , nazwijmy to błąd systemowy. Tyle że ta nierównowaga podaży na kolejnych serwerach dotyczy podaży innych towarów.
Ale błąd zasadniczo jest ten sam.
I ciepią na nim zawsze ci sami gracze, bo przecież profilu produkcji nie da się zmienić. Ci, co piszą o tym od lat na forum.

Powinien istnieć sposób pozwalający choćby czasowo zmienić profil produkcji towarów bonusowanych. Niejeden gracz z miastem czysto ekonomicznym pobawiłby się taką mechaniką. Nawet kosztem logiki fluffowej: manufaktury określonego rodzaju mogłyby czasowo produkować towary pozostałych dwóch rodzajów. Wystarczyłoby że na poziomie tylko produkcji T1.

Przenosiny miast na mapie nie zmieniły podaży rynków lokalnych, ponieważ z reguły przybywają gracze mniejsi i z reguły mało produkujący.
A w ogóle regułą są dziury na mapach z kopalniami. Zwłaszcza w ostatnim roku gry.

Wielu graczy może pracowicie wymieniać towary w kupcu, ale to jest manewr omijający problem, a nie go naprawiający. A ponadto - nie każdy ma na tyle rozbudowany rynek lokalny. Albo nie w każdym towarze w przedziale T1 - T3.

Nadal brak tutaj rozwiązania bardziej systemowego.
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 198835

Guest
Jest dokładnie tak , jak pisze @Tajniakos dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę , że jest mało kont , które doszły do żywych i wzniosłych towarów i tych kont za dużo nie przybywa , gdyż coraz mniej kont idzie tak daleko w rozwoju (coraz więcej kont iglicowych i turniejowych) a co raz konta z tymi towarami znikają spośród żywych
Do tego wszystkiego trzeba dorzucić , że władze gry jakiś czas temu ograniczyli zasięg kupca z całej mapy na tak małą jej część , że profit odpowiedzialny za redukcję prowizji kupca w Kwitnącej Gildii Kupieckiej jest nieużyteczny , bo gracz szybciej odkryje sąsiadów z którymi może się wymieniać niż będzie miał szanse postawić tego cuda
 

blazius1

Paladyn
Do problemu dochodzi jeszcze jeden element: na wysokim poziomie (ilościowym) negocjowania i ucztowania widac wyraźnie, że wyższe są globalne ponoszone koszty w T1 niż T2 i T3 (rozpatrując nie łacznie lecz z osobna).
Pomimo że manufaktur drewna mam najwięcej, najszybciej wyczerpują się jego zapasy.
Wyższe są te koszty nawet z uwzględnieniem, że produkcja T1 (jednostkowa, jednej manufaktury) jest wyższa niż T2 i T3.
Tu jest pewna nierównowaga, nie wiem czy wprowadzona świadomie czy nie, ale jest.
Widać to także gdy nie karmię Złotego Feniksa.
Zakładam że jeśli ja obserwuję to w moich ekonomicznych miastach, tzn. że ten sam mechanizm występuje globalnie.

Wszystko o czym tu piszemy sprawia, że chcąc nie chcąc, przechodzę coraz silniej na stronę wojskową. Od początku gry zakładałem, zgodnie z obietnicą ówczesną ówczesnych twórców, że tego robił nie będę.

Zakładałem także że rola Gildii Kupieckiej zamiast maleć będzie raczej rosła. Po silnym nerfie ze trzy lata temu jedynie ona maleje, bynajmniej nie rośnie.
 
Ostatnia edycja:

Tajniakos

Paladyn
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że ten rozdział ma nas wyczyścić z portalówek? :D
Aby podnieść Gaj Harmoni na 2 poziom aby zmniejszyć zużycie portalówek trzeba się ostro natrudzić a i zebranie surowców do postawienia Zespołów jest nie lada wyzwaniem.

@jarq Czy dał byś radę zgłosić w "Centrali" aby zrobili coś z podobnymi ikonkami cudownego wosku Ascendedscrolls.png i bębny beczkowe Ch20_drums.png bo mogą kogoś wprowadzić w maliny :)
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 198835

Guest
Co do portalówek , to już zacząłem je zamieniać na fragmenty w eventach , jak trzeba je było zdobyć a już zacząłem je używać w ostatnim rozdziale , ale i tak mam 369x 5% (to te co zdobywam w budynkach eventowych) , 81x 10% i 3x 50% :)
W dwóch punktach potrzebowałem ponad 100% produkcji portalowej i rzeczywiście zaczęło się od dużych ilości a sama produkcja tego to masakrycznie dużo jak na ilości produkowane i czasu cała masa a piszę tylko o kosztach dwóch badań
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

skuter

Zwiadowca
Ja do lvl 2 zużyje z 30×100%. Później zwiększa się produkcją nut za podłączony zespół( u mnie z 58 na 90 przy 2 podlaczonych(2×16)) więc tak od 3 lvl i 9 zespołach problem znika
 
Ostatnia edycja:
Do góry