Ja mam 5 lvl akademii i zużywam na okrągło relikty zwojów i klejnotów. Robiąc turnieje na poziomie 2.5k-3k pkt co turniej jestem mniej więcej na zero z ich ilością.Póki miałem niski ranking turnieje szły mi gładko, nawet pod wynik 4k pkt. Teraz na orkach robię ciężko 3k. dla znajomych z bractwa, którzy zrobili juz drzewko badań 3k pkt jest niemalże niewykonalne na strategii bez nolifienia. W ogóle to admini dali możliwość robienia turniejów na np 50 prowincjach a nie ma opcji aby nawet raz sobie na to pozwolić na 6 gwiazdek. MOŻE na 2 gwiazdki okazjonalnie, raz na pół roku albo i rok :/ Balans turniejowy to dramat. Wybitnie słabe wojsko, szybszy postęp trudności vs ranking, brak jakichkolwiek, nawet najmniejszych możliwości na robienie wszystkich dostępnych prowek regularnie, no i ten limit 10 skrzyń jest śmieszny. są bractwa co robią 10 skrzynię w czwartek. Reliktów byłoby dośc jakby technicznie można byłoby regularnie robić silniejsze turnieje.Z całym szacunkiem, ale nie mogę uwierzyć w to co widzę... Czy Wy zastanawiacie się nad tym jak utrzymać relikty powyżej 500 na stałe?
Polecam turnieje - z łatwością można zdobyć ponad 300, jeśli przygotujemy się na konkretny (a od kilku tygodni każdy wie jaki będzie miał bonus), natomiast zużycie takiej ilości reliktów w 9 tygodni (do kolejnego turnieju), wymagałoby posiadania Akademii na poziomie 5 i zlecania produkcji zaklęcia (na narzędzia) przynajmniej 19 razy na dobę, codziennie.
Jestem przekonany, że są osoby które mogą zdobyć nawet całe 500 reliktów w jeden turniej, oraz że nie zużyją z nich więcej niż 200 do kolejnego turnieju, nawet produkując tylko ten jeden konkretny typ zaklęć przez cały czas.
Eeee, a jak chcesz to zrobić?dlaczego?
wymienisz sobie eliksiry na zywe... w czym problem. Nie musisz zmieniać strategii gryUlżyło?
nie bardzo, wiem jak to przeliczyć, ale oj tam oj tam to na szczęście nie jest mój problem![]()
To był sarkazm szydzący z adminów. Teoretycznie słuszny. Ale tylko teoretycznie, bo my jako gracze mamy dwie opcje, albo grać tak jak admini tworzą tą grę albo nie grać. Ostatnie kilka dni prześledziłem sporo wątków forum i zrozumiałem już, że nie ma opcji aby gracze przeforsowali swoje pomysły. Prawie wszystko kończy się negacją. Stąd walczyć nie warto, zgłaszać pomysłów nie warto. Nie zależnie od forum i głosu ludu administracja gry realizuje swoja wizje, mając w poważaniu graczy. Tak właśnie kończą się wielkie gry: eRepublik, Ikariam, RailNation, Supremacy.... gry kończą się zwykle przez updaty nie pasujące graczom a pasujące administracji. Ludzie wyrobili sobie własne charakterystyki miast a teraz admini burzą subiektywne wizje gry (co było poruszane kilka razy w tym wątku). Ma wizja gry na eliksirach też wisi na włosku....Eeee, a jak chcesz to zrobić?
Przez alledrogo?![]()
No bardzo cię przepraszam. Zawsze jest tak, że to producent coś tworzy, a ty z tego korzystasz. Chyba nie liczysz na to, że gra będzie robiona pod twoją strategię jednego surowca, prawda? (a może jednak... ) Zawsze to jednak strategię gry trzeba dopasować do produktu. A jak się produkt zmienia to... cóż. Trzeba zmienić strategię...my jako gracze mamy dwie opcje, albo grać tak jak admini tworzą tą grę albo nie grać. Ostatnie kilka dni prześledziłem sporo wątków forum i zrozumiałem już, że nie ma opcji aby gracze przeforsowali swoje pomysły. Prawie wszystko kończy się negacją. Stąd walczyć nie warto, zgłaszać pomysłów nie warto. Nie zależnie od forum i głosu ludu administracja gry realizuje swoja wizje, mając w poważaniu graczy. ...
Przecież napisałem wyraźnie że kupiec i EVENTOWE BUDYNKI !!Zapomnieliście o Centum, ale tych ziaren nie ma wiele, a zbiórka co 12h...