• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

✿ Dylemata odnośnie zbrojowni ✿

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser3877
  • Data rozpoczęcia

Gra na 1 zbrojownię?


  • W sumie głosujących
    13

DeletedUser3877

Guest
Cześć, jak Wam mija

słuchajcie otóż czuję, że nie opłaca się grać wojskiem (dużo i szybko się spala, długo się robi, no zupełnie jakoś mi to nie gra. O prowincje nie walczę, bo mimo wszystkich powiększeń to zawsze są dużo silniejsi, a w turniejach już na pierwszej stronie panoćki przemęczon). Dostałam radę, że w sumie to niektórzy stawiają na surki, a nie woja - i zależnie od wybranej drogi to trochę inaczej wygląda ich miasto.

Jestem w orkach, dotąd grałam jak kazali, po bożemu - na 3 zbrojownie. Podkusiło mnie żeby pozbyć się 1. Nie żałuję, wręcz jest fajnie. Teraz zastanawiam się żeby w ogóle zostać z jedną. Obawiam się jednak, że nadejdzie moment w grze, gdzie będzie zadanie "Posiadaj przynajmniej 2 zbrojownie na XX lvlu", albo gorzej: coś - czego jako gracz z małym doświadczeniem - nie jestem w stanie przewidzieć. Ale nie powiem, chętnie grałabym na jedną zbrojownię.

Nie wiem, zapraszam do dyskusji ( ͌ ͜ʖ ͌) można? warto? da się?
 

DeletedUser1953

Guest
Kończę ostatnią rasę i mogę zapewnić, że zadań na posiadanie zbrojowni nie ma. Ja osobiście gram wojskiem i chwalę sobie. Gra mi się fajnie. Uzyskuję zadowalające rezultaty w turniejach, zdobywam duże ilości pw, czarów, run, reliktów. Pomimo, że omijam wszystkie powiększenia nieobowiązkowe szerokim łukiem, a obowiązkowe z bólem serca i na najpóźniej jak się da to i tak połowę prowincji zdobywam wojskiem. Da się? Da się. Komuś może grać się dobrze jedną zbrojownią co nie oznacza, że innej osobie też. Ogólnie skoro Tobie gra się wygodniej i fajniej bez wojska spokojnie możesz skasować kolejną zbrojownie. W najgorszym przypadku ponownie ją sobie zbudujesz jeżeli się okaże, że jednak nie był to dobry pomysł. Gdyby brakowało Ci orków zawsze możesz postawić gniazdo orków - budynek można wylosować w opcji tworzenie w akademii magów
 

Hassano

Łucznik
Na jednej zbrojowni nie pociągniesz jak wejdą mordy orków do negocjacji. Chyba że postawisz cud o nazwie "kuźnia bohaterów" ale to dość duży lvl byś musiał szybko zrobić a i tak nie wiem czy to da rade bo produkcja zależy od zdobytych prowincji a masz ich pewnie około 100.

Ja na swoim przykładzie powiem że grałem długo na 2 zbrojownie i jakoś to dawało rade. Wojsko zaczyna być przydatne jak zaczniesz na poważnie brać udział w turniejach. Czyli co tydzień około 2k ptk wtedy warto mieć wojsko bo surowce nie dadzą rady ( braknie ich po prostu ) albo będzie co 3 turniej odpuszczać.
A to że zbadałeś wszystkie powiększenia oddziału to duży błąd bo te co da sie pominąć powinieneś zostawić, było by łatwiej i przyjemniej :)
 

DeletedUser3877

Guest
@kybebe bardzo fajna odpowiedź, dzięki. Czuję się uspokojona, choć nadal trochę ciekawa jakie jeszcze głosy padną (jeśli padną) w tej dyskusji.
@hassano, Noo wiem, że błąd z tymi powiększeniami. Jednak spokojnie utrzymuje się ~2k w turniejach.
A no i miejsce i populację ze zbrojowni zainwestuje w dodatkowe manufaktury. Wzniosę hale na najwyższy poziom. Masowe ilości surowców na dopalaczach. <a przynajmniej tak sobie to wyobrażam. Jak nie siłą i krwią to może bogactwem i po dobroci mi się uda :rolleyes:
 

Hassano

Łucznik
Pytanie o zbrojownie jest bardzo ogólnikowe. To nie jest tylko budynek który nic nie robi. On ma wpływ na bardzo dużo elementów gry i jest mocno powiązany z nimi. Tak że takie pytanie jest generalnie nie właściwe. Zaraz przyjdzie ktoś i powie że gra bez i też sie da. A przyjdzie taki Hass i powie że sie nieda i będzie wojna :D tak że jak chcesz sie czegoś dowiedzieć to zadaj to pytanie inaczej :)
 

DeletedUser80

Guest
O ile zastanawiał bym się na Twoim miejscu czy zbudować drugą zbrojownię to osobiście nie burzyłbym już zbudowanej zbrojowni.
Bo zbrojownia to nie tylko produkcja orków ale przede wszystkim decyduje o wielkości szkolonego oddziału.
A to ma znaczenie przy eventach gdy trzeba wyszkolić XXX żołnierzy.
O ile o prędkości szkolenia decydują koszary o tyle o częstotliwości zaglądania do koszar decydują już zbrojownie.
 

DeletedUser3033

Guest
hmm możesz grać na jednej zbrojowni ja dłuższy czas grałem nie mając nawet jednej bo nie było mi to do niczego potrzebne
nawet teraz mam 1 zbrojownie ale tylko dlatego że orki produkuje a tak to bym usuną
a do zadanka możesz zbudować dwie i usunąć
 

DeletedUser2359

Guest
Czy takie zadanie będziesz miała, możesz przewidzieć :)

https://www.gamersgemsofknowledge.com/story-quests-elves

Jak ktoś nie chce zobaczyć to niech nie klika w link, nie udało mi się wstawić go w spojlerze ;)

P.S
Poza tym osobiście uważam ze gra wojskiem jak najbardziej się opłaca, gdyż mocno odciąża zużycie towarów, oczywiście pod warunkiem że jest dobrze rozwinięte - zawsze koszary, tereny i obóz na max lvl, minimum 3 zbrojownie (też max poziom) i jeden z cudów grzybki lub bastion (lepiej grzybki), i warto też posiadać inne cuda wzmacniające dane jednostki wojska czy szybkosć szkolenia. A co do 1 zbrojowni to jak mówili przedmówcy, moze też się pojawić ten problem, ze Ci orków zabraknie, bo od pewnego momentu (od 220 prowincji (?)) i w turniejach od elfów chyba, w negocjacjach będziesz płaciła również orkami, więc myślę że na 1 zbrojowni (wylęgarni) się nie wyrobisz ;) Zwłaszcza biorąc pod uwagę ile schodzi do rozbudowy warsztatów.

Więc tak podsumowując to wojsko jest jak najbardziej przydatne, pod warunkiem że dobrze je rozwiniesz, wtedy wypadniesz w mojej ocenie na tym lepiej niż na użyciu większej ilości manufaktur. W przeciwnym wypadku, jak nie rozwijasz wojska to w ogóle możesz wyburzyć koszary, obóz, tereny... ale zbrojownie zawsze trzeba trzymać, absolutne minimum, nawet w takim wypadku to 2 na najwyższym mozliwym poziomie i stała produkcja orków.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@Luthi, generalnie zgadzam sie z przedmowcami, ze nie ma jednego jedynego
slusznego sposobu na gre. Spokojnie mozna w turniejach robic 2k tylko surowcami,
a mozna tylko wojskiem. Wolna wola :) W dwoch roznych wioskach wyprobowalem
dwie rozne strategie - w jednej na samym poczatku gry poszedlem w kierunku
wysokiej produkcji i negocjacji w turniejach i na mapie, w drugiej w kierunku
walki wojskiem w turniejach.
Konkluzja jest taka, ze strategia "surowcowa" doskonale sprawdza sie w poczatkowych
epokach, ale problem w tym, ze w miare postepu w drzewku badan koszty w turniejach
rosna o wiele szybciej, niz rosnie produkcja w manufakturach w tym samym czasie.
W tej konkretnej sytuacji doradzalbym zostawic jeszcze stojace zbrojownie, szkolic tyle
wojska, ile tylko sie da, ale zachowujac srodek ciezkosci po stronie wysokiej produkcji
na uczty i negocjacje. To male ustepstwo na rzecz wojska (czyli zachowanie zbrojowni)
pozwoli Ci zaoszczedzic wiecej surowcow w turniejach, niz moglabys wyprodukowac
dostawiajac np. w miejsce zbrojowni dodatkowa manufakture. Im dalej bedziesz w drzewku,
tym bardziej bedziesz odczuwac wzrastajace koszty uczt niestety, wtedy wspomaganie
sie wojskiem jeszcze bardziej zyska na znaczeniu. Zachowanie zbrojowni da Ci tez
pewien zapas bezpieczenstwa jesli chodzi o produkcje orkow na negocjacje na mapie
swiata. Orki potrzebne tez beda do rozbudowy niektorych budynkow w Lesnych Elfach,
tu jedna zbrojownia moze nie wystarczyc.
 

DeletedUser3033

Guest
Spokojnie mozna w turniejach robic 2k tylko surowcami,
tu się lekko nie zgodzę ja od krasnali mogłem lekko robić nawet 3k surką nom czasami robiłem mniej niż 3k ale wolałem komuś pomóc zrobić 1k niż samemu wyrzucać surke w błoto ;)
Orki potrzebne tez beda do rozbudowy niektorych budynkow w Lesnych Elfach,
tu jedna zbrojownia moze nie wystarczyc.
z tym się zgodzę ale ja nie budowałem kolejnej zbrojowni są budyneczki eventowe i mi jedna zbrojownia wystarczyła na 20lv ewentualnie jak mi zacznie brakować orków to podbije na 21... tą jedną zbrojownie
 
tu się lekko nie zgodzę ja od krasnali mogłem lekko robić nawet 3k surką
Shadows, mozna robic i 5k samymi surowcami (powaznie), ale przeciez nie o to
tutaj chodzi. To @Luthi zadala pytanie i to o jej sytuacji i mozliwosciach tu dyskutujemy :)
Napisala, ze robi okolo 2k w turniejach, a ja zmierzalem do tego, ze w miare postepu w
drzewku te 2k coraz ciezej byloby osiagac samymi surowcami bez wspomagania sie
wojskiem.
 

DeletedUser3033

Guest
tak teoretycznie masz racje tylko jest jeden mały szkopuł
w grze niema sensu walczyć połowicznie troszeczkę tym troszeczkę tym bo i na tym polu będzie słaba i na tym
druga rzecz to walka surką i przejście na wojo jest w grze bezproblemowa ale już w odwrotną stronę
czyli walka wojem i przejście na surke jest niemożliwa a raczej trudna bo jednak sam fakt rozbudowy nie wiem koszar (tu nie muszę chyba wspominać że koszar nie da się usunąć ) czy tym podobnych
jak cuda
ale w pewnym sensie masz racje ja kiedyś się pobawię wojem tak w większym stopniu ale najpierw jedną strategię na raz :);)
 

DeletedUser2262

Guest
Nie zapominaj też że orkowie są niezbędni do rozbudowy warsztatów =)
 

DeletedUser3033

Guest
chris07070707 a tak z ciekawości zrobiłeś już zadanka na elfach ?
ja się przymierzam ale chyba zrobię do tych elfów dwa podejścia bo jedną ekspansje musze odblokować w drzewku badań
 
chris07070707 a tak z ciekawości zrobiłeś już zadanka na elfach ?
Nigdy nie robie zadan z linii glownej, powaznie. Dla mnie to czysta strata czasu, te zadania daja mniej,
niz jedna runda zadan rotacyjnych (ktorych tez juz na szczescie nie musze robic ;))
Po wejsciu do nastepnej epoki te zadania z linii glownej mozna juz odrzucic, a polowa z nich robi sie sama,
np. te w rodzaju "Posiadaj cos tam..." czy "Zbadaj..." itd. Pozostale odrzucam, oprocz tych na diamenty oczywiscie :D
Robienie (czy tez odrzucanie) tych zadan na poczatku nastepnej epoki, zamiast w poprzedniej ma ten plus,
ze w nowej epoce koszty rozbudowy sa zazwyczaj dosc wysokie, wiec taki zastrzyk mlotkow/zlota bardzo
sie przydaje i nie trzeba wtedy tracic szybkich bonusow z inwentarza.
Nie uwazam ogolnie robienia tych zadan za bezsensowne, ale robienie ich na sile za wszelka cene
juz owszem. Niektorzy potrafia np. wyburzyc w Zywiolakach 2-3 manufaktury i warsztat, zeby postawic
po iles tam Manifestacji, bo zadanie tego wymaga... No coz, dla mnie to "srednio" logiczne :)
 

DeletedUser3033

Guest
wiem wiem :)
ale zastanawiałem się czy jesteśmy na tym samym etapie gry czy jesteś jeszcze przed elfami czy już po i przed smokami
 

Greg8373

Zwiadowca
wiem wiem :)
ale zastanawiałem się czy jesteśmy na tym samym etapie gry czy jesteś jeszcze przed elfami czy już po i przed smokami
Ja jestem przed smokami .. i zastanawiam sięczy iść dalej czy czekać na przygdę bractw... bo za niedługo powinna być ... A co do zborowni. Ja mam 2 i spokojnie wystarcza mi wszytsiego ...
 

jakub357

Łucznik
Wojsko się opłaca. Trzy zbrojownie to standard + najlepiej Grzybki Mądrości na dalszym etapie.
Osobiście gram tylko na Koszarach, czasami tresuje pieski w Terenach Treningowych; Obozu Najemników nie mam wcale i nigdy nie miałem, dla mnie zbędny twór.
 

DeletedUser

Guest
Do czego potrzebujemy orków:
1) rozbudowa warsztatów
2) uczty w turniejach (od pewnego poziomu) - koszty rosną wraz z rozwojem
3) uczty na mapie (od pewnego poziomu) - koszty rosną wraz z rozwojem
4) produkcji niektórych oddziałów (strateg , wojownik orków) - ale jak ktoś nie walczy to go nie dotyczy.
Na dalszych etapach w/g mnie nie da się grać z 1 zbrojownią , chyba, że ktoś się skupi na rozbudowie kuźni bohaterów, ale trzeba ją podciągnąć na bardzo wysoki poziom, żeby zaspokoiła potrzeby.
Inna sprawa, że całkowite ignorowanie walki wojskiem w turniejach uważam za skrajnie nieefektywne i nieopłacalne.
tak teoretycznie w grze niema sensu walczyć połowicznie troszeczkę tym troszeczkę tym bo i na tym polu będzie słaba i na tym
Wyjątkowo absurdalna opinia - oczywiście, ze się da używać i wojska i surowców, zwłaszcza w turniejach i to ma akurat największy sens. Zgodnie z tym co pisał chris - wraz z rozwojem koszty uczt rosną niewspółmiernie do produkcji manufaktur (koszty rozbudowy manufaktur w populacji też bardzo rosną, co jeszcze bardziej zwiększa zapotrzebowanie na miejsce)
Na samych surowcach da się grać do pewnego etapu - m.in. dlatego w grze jest dużo cudów militarnych(wzmacniających oddziały, zwiększających produkcję wojska czy dających dodatkowe jednostki) a tylko 2, które jakoś wspomagają produkcję manufaktur (dodam, że dość słabo - bonusy z Hal i Centrum nieładnie mówiąc d... nie urywają)
Nie da się natomiast walczyć tylko i wyłącznie samym wojskiem - po prostu na wyższych prowincjach turniejowych (5-6 gwiazdka zależnie od turnieju) przestaje działać albo straty są koszmarne - wtedy nie mamy wyjścia i trzeba używać surowców.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry