Aktualizacja 0.29 - opinie

[DeletedUser79]

Wszelkie błędy, które pojawiły się po aktualizacji, zaleca się zgłaszać w odpowiednim dziale na forum.

 

[DeletedUser379]

Potwierdzam występowanie tego błędu u siebie.

Ten sam błąd jak u poprzedników. Gra wiesza się podczas negocjacji/walk w prowincjach.

 

[DeletedUser192]

na becie jest już 0.30, lista zmian i opinie graczy (niepochlebne raczej...) na forum angielskim.

 

[DeletedUser]

Niepochlebne to mało powiedziane. Ogólnie wielu graczy wspomina o strasznej regresji i powrocie dużej liczby starych błędów, już kiedyś załatanych. O fakcie coraz gorszej płynności gry i wieszaniu jej dość częstym nawet nie wspominam. To już norma powoli, że co wersja to wszystko coraz bardziej laguje. A tak niby mające pomóc wsparcie sprzętowe tylko jeszcze bardziej pogarsza sprawę i jego wyłączenie jest powoli koniecznością, by jakoś w miarę normalnie grać.

 

[DeletedUser79]

Temat dotyczy wersji 0.29, tak więc proszę się wstrzymać od komentowania wersji, która nie została opublikowana (offtop jakby nie patrzeć).
Dziękuję za uwagę


@thek chodziło mi raczej o kolegę wyżej

 

[DeletedUser]

Ale ten komentarz dotyczy każdej wersji. Nie tylko 0.30, bo wersji 0.29 to także tyczy. Już przy wersji 0.28 musiałem wyłączyć akcelerację, ale z każdą kolejną sprawdzam i niestety przy 0.29 gra stała się niemal niegrywalna, bo wiesza się zbyt często. O wizytowaniu sąsiadów nawet nie mówię, bo przejście między nimi potrafi nawet ponad pół minuty trwać. Bez akceleracji nie przekracza nigdy 5 sekund, a z reguły nie dłużej niż 2, więc chyba naprawdę jest coś nie tak.

 

[Mikekun]

thek, wszyscy widzą że coś jest nie tak z grą. Więc na pewno programiści na ten moment pracują nad rozwiązaniem. U wielu osób pojawił się też błąd dotyczący dostępu do gry w godzinach wieczornych. Wobec tego na pewno muszą poprawić jakość gry. Z zapowiedzi wywnioskowałem że skupią się nad lepszymi walkami w prowincji oraz ulepszą gildię. Dodatkowo wjedzie nowa losowa osada, więc będzie co robić. Chciałbym też zaznaczyć i przypomnieć że nie którym osobom może został nałożona blokada technologiczna, jest ona spowodowana tym że pod koniec czwartej ery badań, zmieniło się badanie odblokowujące nową erę. Wcześniej w tym miejscu była do opracowania technologia o nazwie " Zaawansowany Zwiad" który wpływał na czas odkrywania kolejnych prowincji, teraz w tym miejscu wylądowała technologia odpowiedzialna za "Antyczne Cuda". Aby ją zbadać będzie potrzebne zebrać 75 pkt rozwoju, oraz przeznaczyć na to 300k monet oraz 50k zaopatrzenia. Dopiero wtedy osobom zejdzie blokada, na przed ostatnią erę badań. Piszę o tym tak na zaś, ponieważ zgłupiałem kiedy miałem blokadę założoną na testowym

Życzę udanego dnia
pozdrawiam Mikekun

 

[DeletedUser]

@Mikekun nie do końca to tak wygląda zazwyczaj jak się może wydawać. Devowie mają ograniczone możliwości testowania. O testach na większą skalę można zapomnieć. Czemu? Bo flash jest jako technologia horrorem do testowania niestety. Tu ciężko napisać automat, który robiłby coś i dodatkowo pod obciążeniem. A jak sobie wyobrazić testy miarodajne, gdy devowie mają albo całą instancję dla siebie, albo jest ich mało? To da się zrobić jedynie w bliskim produkcyjnego środowisku, w slangu zwanym preprod. Takim jest open beta serwer. A i tam już się ludzie wściekają, że ich wysiłek jest marnotrawiony, gdyż zgłaszają błąd nieraz i zamiast go zespół poprawić... przerzucany jest on do aktualizacji na serwerach produkcyjnych. Dlaczego tak jest? To proste. Cykl testowania jest stanowczo zbyt krótki. Siedzę w branży i normalnie cykl wydawniczy to kilka tygodni. Czasem nawet miesięcy, a "głupie testy" to proces ciągły i idący równolegle z nowymi funkcjonalnościami. Mimo tego faktu, na ostatnie szlify testów jest zostawiany okres minimum 2 tygodni, podczas których nie dodaje się już do niego nowych rzeczy, a jedynie łata znalezione przez testerów błędy. To tak zwany "code freeze". W przypadku jednak takiego produktu jak gra w ciągłym developingu można podzielić team na poswający grę do przodu i łatający. Przy czym łaty są od razu łączone z rozwijanym aktualnie kodem by się nie rozjechały zanadto obie wersje.

Jeśłi jest jak mówisz, że wymusza się na graczach rozwinięcie elfich/ludzkich cudów jako technologii to tylko współczuję. Bo to dla mnie zmuszanie graczy do robienia czegoś, niekoniecznie przez nich pożądanego. Jest to bowiem technologia niekoniecznie przez nich pożądana, którą być może chcieli by pominąć (ja tak zrobiłem).

 

[Deleted User - 34008]

No to powodzenia thek i Ivangrozny (który odpuścił sobie opracowanie cudów z 4 ery, żeby zbierać tylko runy krasnoludzkie). Właśnie wymuszono opracowanie technologii

 

[DeletedUser]

Wymuszono konieczność ich posiadania by przejść do następnej ery, czyli z 4 do 5 jeśli dobrze zrozumiałem. Ale Ivan czy ja jesteśmy już w 6 i tym samym blokadę ominęliśmy zanim zdążyła być wprowadzona w naszym przypadku. Takich graczy jak my musiano by zablokować inaczej. Przykładowo niemożliwością zakończenia technologii cudów krasnoludzkich jeśli nie mamy ukończonej technologii ludzkiej/elfiej. Problemem jest to, że tak naprawdę działania tego typu świadczyły by o jednym - devowie i projektanci tracą kontrolę nad projektem i zaczynają stosować doraźne środki by "łatać" swoje niedociągnięcia lub nieprzemyślane rozwiązania. Tak było z questami powtarzalnymi, które po dziś dzień są beczką prochu. Tak jest teraz i z Antycznymi Cudami. Nie biorą pod uwagę, że CI, którzy grają długo i są early-adopterami są tak naprawdę jednymi z najszybszych beta-testerów, którzy wiele niedociągnięć na serwerach produkcyjnych wyłapią, zanim jeszcze większość graczy zdoła do określonego etapu gry dotrzeć. To oni także ponoszą największe koszty zmian, gdyż każda zmiana w mechanice gry zazwyczaj mocno uderza po nich. Bo to na ich działania reagują devowie i to ich starają się ograniczyć, by tak do przodu nie wyskakiwali. Przykład? Koszty kopalni miedzi i granitu. Zostaną zmienione, choć Ci wcześni jeszcze po mocno zawyżonych kosztach je budowali. To tacy gracze uderzali o limity wszelakie i wykazywali bezsens określonych działań. To Ci aktywni testowali nowe pomysły i wykazywali ich niedoróbki. Ogólnie wystarczy sobie czytać forum bety by widzieć w co się z każdą kolejną aktualizacją pakujemy. I nie czyta się tego z uśmiechem na ustach i radością w sercu. Zazwyczaj po kilku postach radości z nowej aktualizacji przychodzi otrzeźwienie i zauważane są duże ilości błędów.