Dzięki za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie co do wojska. Jakie jednostki najlepiej szkolić tj. Paladyn i Kapłan czy lepiej Paladyn i Cerberus? Do tej pory szkole jedynie "Paladyn i Cerberus".
Kapłanów nie potrzebujesz dużo bo jak mądrze grasz to w ogóle ich nie tracisz
co innego paladyni i cerbery. one padają w kółko.
no i kapłani mają bardzo długi czas produkcji, ja tam trzymam ich na poziomie 10 oddziałów. po co mi więcej ?
U elfów jest w tej chwili jedna jednostka słaba: Łucznicy.
trent 2 przez brak mobilności jest gniotem okrutnym, szkole teraz tylko szermierzy 3 i zobaczymy jak oni się spiszą bo wystawianie trentów na coś innego niż orki i psy to katorga...
golem 2 i golem 3 tez jest do bani przez absurdalną losowość siły ataku. kiedy potrzebujesz bije za grosze, kiedy ma coś wykończyć wali maxymalne obrażenia...
elfich łuczników nie używałem od wielu tygodni. głównie przez skopaną mechanikę aggro.
niedługo na s2 ludźmi przegonie w podboju moje elfy na s1. różnica w walce jest zbyt duża - na korzyść ludzi. a paladynii 3 to ponoć już w ogóle kosmos...