blazius1
Paladyn
Mylicie przyczynę ze skutkami.
Zła decyzja była najpierw. Była uderzająca wprost w istotę Przygód. Tak wygląda błąd systemowy. Wymierzony w logikę gry.
Zapadła już na becie. Była przyczyną niezłej wtopy wobec czołowych bractw, a jeszcze w bonusie oberwali Bogu ducha winni mniejsi gracze bo stracili po artefakcie.
Kwestie braku informacji na trąbce, czy tego jak czas pokazuje licznik , są tylko wtórne wobec złej decyzji o skróceniu.
Ponownie okazało się, że beta nie daje pełnego testu i przechodzą duże babole na live.
Delikatnie przypominam szanownym twórcom, że błąd systemowy to już taki z którego trzeba się wycofać. A najpierw zrozumieć.
Mogę też poinformować że nie jest specjalnie istotne o której godzinie Przygoda się rozpocznie, może być to w środku dnia, rano lub po południu.
Proponuję po południu, żeby support przystąpił do pracy wyspany.
Ważna jest tylko godzina zakończenia. Może wskazywać ją jakiś licznik, może go nie być. O ile wiem, istotą Przygody nie jest jednak śledzenie licznika czasu, więc na liczniku się nie skupiamy.
Fachowcy od Przygód nie koniecznie muszą w sposób skoordynowany Przygodę rozpocząć, ale zakończyć - muszą. Na licznik nie patrzą, bo timing Przygody wyznaczają momenty zamknięcia map oraz otwarcia wira. Na upływ czasu nikt nie ma wpływu, więc licznika może nawet nie być.
Więc nie da się skorygować tego błędu poprzez przyspieszenie rozpoczęcia Przygody o tę samą ilość godzin, co skrócono na końcu. Taka prosta korekta po prostu nie zadziała.
I nie zwalajcie winy na trębacza. Zawalił ktoś, kto nie do końca wie, co to jest Przygoda.
Zła decyzja była najpierw. Była uderzająca wprost w istotę Przygód. Tak wygląda błąd systemowy. Wymierzony w logikę gry.
Zapadła już na becie. Była przyczyną niezłej wtopy wobec czołowych bractw, a jeszcze w bonusie oberwali Bogu ducha winni mniejsi gracze bo stracili po artefakcie.
Kwestie braku informacji na trąbce, czy tego jak czas pokazuje licznik , są tylko wtórne wobec złej decyzji o skróceniu.
Ponownie okazało się, że beta nie daje pełnego testu i przechodzą duże babole na live.
Delikatnie przypominam szanownym twórcom, że błąd systemowy to już taki z którego trzeba się wycofać. A najpierw zrozumieć.
Mogę też poinformować że nie jest specjalnie istotne o której godzinie Przygoda się rozpocznie, może być to w środku dnia, rano lub po południu.
Proponuję po południu, żeby support przystąpił do pracy wyspany.
Ważna jest tylko godzina zakończenia. Może wskazywać ją jakiś licznik, może go nie być. O ile wiem, istotą Przygody nie jest jednak śledzenie licznika czasu, więc na liczniku się nie skupiamy.
Fachowcy od Przygód nie koniecznie muszą w sposób skoordynowany Przygodę rozpocząć, ale zakończyć - muszą. Na licznik nie patrzą, bo timing Przygody wyznaczają momenty zamknięcia map oraz otwarcia wira. Na upływ czasu nikt nie ma wpływu, więc licznika może nawet nie być.
Więc nie da się skorygować tego błędu poprzez przyspieszenie rozpoczęcia Przygody o tę samą ilość godzin, co skrócono na końcu. Taka prosta korekta po prostu nie zadziała.
I nie zwalajcie winy na trębacza. Zawalił ktoś, kto nie do końca wie, co to jest Przygoda.
Ostatnia edycja: