• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja na temat Teamu i Forum - stary

Status
Zamknięty.

SandDiuna

Tancerz ostrzy
Ludzie przestańcie wreszcie karmić trolli.
to ciekawe co napisales :) ponizej cytat z wiki
Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Jego celem jest wywołanie gniewu lub skupienie na sobie uwagi użytkowników sieci. Osoby uprawiające trolling nazywane są trollami.

24px-Wikiquote-logo.svg.png
Zobacz w Wikicytatach kolekcję cytatów Trollowanie
Trollowanie[1] polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników poprzez ich ośmieszenie lub kierowane pod ich adresem wyzwisk, co z kolei, ma prowadzić do wywołania kłótni. Stosowane obecnie metody, opierają się na wysyłaniu napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów na dany temat czy też poprzez stosowanie różnego rodzaju zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie takich wiadomości jako przynęty[2][3], która – zdaniem trolla – potencjalnie mogłaby doprowadzić do wywołania dyskusji.
To kto tu troluje?
 

DeletedUser2017

Guest
@SandDiuna oraz @Czarna Wdowa 69 a co wy myślicie że ja nie mam nic lepszego do roboty jak tu dyskutować z wami nad kolejną aferą koperkową.
Proponuję założyć osobny temat a nie ciągle wszędzie tego spamu pełno
 
Przeczytalem kilka powyzszych postow i znowu widze pewien staly juz element retoryki niektorych
osob. Napisze to tylko jeden, jedyny raz i mam nadzieje, ze ten jeden raz wystarczy.

Stanowczo wypraszam sobie zaliczanie mnie (chocby nie imiennie, chocby tylko w domysle) do
jakiejkolwiek zorganizowanej grupy, do jakiegokolwiek kolka wzajemnej adoracji czy chocby
do paczki kumpli i kumpelek z jednego bractwa wyrazajacych wspolne stanowisko czy poglady.
Mam wlasne, dosc jasno sprecyzowane i jest dokladnie tak, jak napisal tajniakos:
Zaznaczam , że nie zawsze mamy takie samo zdanie i często też się spieramy ;) Wiem ciężko w to uwierzyć ale tak jest:)
Moze posluze sie przykladem. Lubie Kiki, ale akurat nasz brak zgody stal sie juz wrecz przyslowiowy.
Zartujemy nawet, ze tylko w jednej rzeczy sie zgadzamy: ze prawie nigdy sie ze soba nie zgadzamy.
I nie, wcale nie odcinam sie w tym momencie od Kiki, to byl tylko przyklad pokazujacy absurdalnosc
wspomnianych wyzej uogolnien dotyczacych rzekomej jednomyslnosci "pewnej grupy osob". Czy
wspolnego frontu, czy jakkolwiek to nazwiemy. Tyle ze z Kiki mozemy sie ze soba nie zgadzac, mozemy
sie spierac, ale szanujemy sie nawzajem i nie pozwalamy sobie na wycieczki osobiste z powodu
odmiennych pogladow, choc dyskusje bywaja czasem ostre. Da sie ? Da sie. To tyle w temacie
"GrupyTrzymajacejWladzeNaForum".

Uprzejmie tez prosze, by zaprzestac wprowadzania tu takich sztucznych podzialow na "MY" i "WY".
Na "MY" i "ONI". Na "nowi gracze" i "starzy wyjadacze". Na "stali bywalcy" i "outsiderzy". Na "mlodzi" i
"starzy". Taka retoryka niczemu nie sluzy, nie wspominajac juz o tym, ze nie ma pokrycia w rzeczywistosci.
Nie obchodzi mnie, czy tak to moze wygladac. Obchodzi mnie, ze tak nie jest. Masz cos do wyjasnienia z
kims z forum ? To wyjasnij to sobie z nim/nia na priv, zamiast wypisywac "WY to", "WY tamto".
Bez uogolnien prosze.


Dziekuje i pozdrawiam.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Rozdajcie takim po banie ostrzegawczym na 3 dni czy na tydzien i zalatwione. Aktualny
temat klotni umrze w tym czasie smiercia naturalna i po powrocie na forum nie bedzie sie juz o co klocic.
Też tak uważam, po to jest moderator, żeby zwyczajnie takiego gościa na jakiś czas usuwał i niech się tam miota poza forum, tego już nikt nie będzie widział. I albo się nauczy, albo pójdzie gdzieś indziej.

Więcej nawet nie chciałem pisać, chociaż wciąż jestem zły, że że chcąc poczytać o evencie, musiałem się przedrzeć przez kilka stron naparzanek, ale skoro temat ciągniecie, to uważam, że cała ta żenująca dyskusja nt. bieżącego eventu zaczęła się od niepotrzebnego skomentowania przez @kikimora wypowiedzi @sandvinik, który powiedział, że jemu się event bardzo podoba. I chociaż ja osobiście mam odwrotne niż on zdanie co do losowości w tej grze, to uważam, że miał prawo do swojego zdania. Więc myślę, że my sami powinniśmy się zastanowić czasem, czy koniecznie musimy się odnosić do czyjejś wypowiedzi, z którą się nie zgadzamy, a jeśli już, to w jakiej formie. Bo potem to już "od słowa do słowa, narasta rozmowa..." i nagle wszyscy już widzą, że ktoś przekroczył granicę. Ale tak naprawdę to ona była wcześniej pomalutku przesuwana przez wielu, każdy tylko o kroczek dalej.
 

DeletedUser174

Guest
oczywiście możemy prowadzić dyskusję na temat forum i granicy gdzie zaczyna się hejt a gdzie krytyka (nawet nie koniecznie konstruktywna). Można by też porozmawiać o pojęciu dobrej moderacji i tematach pokrewnych. Tylko ja widzę jedno drobne ale...

Muszę przyznać ze miałam okazję "podziwiać" pracę kilku CM na tym forum. Czasem sobie radzili lepiej czasem gorzej, ale jednak był jakiś wspólny mianownik. Nie było przyzwolenia na pospolite chamstwo i prostactwo. Czas przeszły nie jest przypadkowy.

Ostatnie wydarzenia z wątku dyskusyjnego o syrenkowym evencie pokazały że forum przeszło swoistą metamorfozę. Oczywiście chamstwo jest bardzo powszechne w internecie i do tego aspektu nie bedę sie odnosić. Ale zawsze uważałam, że zadaniem moderatorów forum jest jednak dbanie o pewien poziom kultury i eliminowanie nazwijmy to enigmatycznie elementu toksycznego. Cos tam przycięli, coś zmienili, coś... można się było z tym zgadzać lub nie, ale to już tez inna kwestia i pozwolę sobie ją pominąć w imię skrócenia mojego wywodu.

Jaką sytuację mieliśmy ostatnim razem? Otóż mod (@Hajmdal ) przeleciał z nożyczkami po wątku. Wycięcie pewnych postów było jak najbardziej zasadne i z tym chyba nikt nie zamierza dyskutować. Tylko w mojej ocenie coś tam nie pykło w tym cięciu... bo jeżeli po zakończonej operacji został się post z bezpośrednimi wyzwiskami w stosunku do innego użytkownika forum ... notabene post źródłowy od którego rozpoczęła się "rozmowa". Naturalnie można to zrzucić na karb nieuwagi czy przeoczenia... tylko ze post był w samym centrum "reakcji" moda (zostały wycięte posty zarówno wcześniejsze jak i późniejsze), więc przypadkowe przeoczenie raczej należy określić mianem "przypadkowego".

W trakcie mojej rozmowy z @jarq miałam wątpliwą przyjemność przeczytać o "dobrze wykonanej robocie". Szczerze mam inną definicję dobrze wykonanej roboty i na tej podstawie wyciągam wniosek że to było celowe działanie.
Mod może kogoś nie lubić. Ma do tego święte prawo. Ale jego obowiązkiem jest równe (i sprawiedliwe) traktowanie wszystkich użytkowników forum niezależnie od swoich osobistych sympatii. A jeżeli post pochwalny* z wulgaryzmami (tu mi sie przypomina afera o >zajefajnie<) i wyzwiskami wisi sobie rozkosznie ponad dobę po "reakcji" moda to chyba to źle świadczy o kondycji teamu. Smaczkiem jest to że nawet w tym czasie był zgłaszany, więc tym bardziej teorię o przypadku trudno byłoby obronić.

Ale nawet pomijając już kwestię "przypadkowości". Team dał ciała w tej materii ewidentnie. Ale bywa... jesteśmy ludźmi i czasami popełniamy błędy. W słowniku ludzi dobrze wychowanych jest takie magiczne słowo. To trudne słowo przyznaję. To słowo to przepraszam. Jak do tej pory ja tego słowa nie usłyszałam, a w mojej ocenie powinnam. I to nawet nie z przyzwoitości. Ze zwykłej kultury.

Komentarzem o "dobrze wykonanej robocie" @jarq się u mnie zaorał co nawet mu już zakomunikowałam w prywatnej rozmowie. To było jeszcze przed wypluciem posta:

Co do obrażania innych i chamstwa to nigdy nie było na to przyzwolenia i nigdy nie będzie. Takie zachowanie zawsze będzie karane z całkowitą surowością.
wiadomość napisana o godz 22:14

o godz 22:59 mamy kolejny wpis CM. To jest niezbity dowód na to że zapoznał sie z tą "twórczością"... zresztą nie było tego zbyt wiele.
Przyznaję nie jestem obiektywna, ale w mojej ocenie
Jestes cholerna narzekaczka maruda skali swiatowej, wiecznie niezadowolona zadufana w sobie osobka, ktorej wydaje sie ze jak ma iles tam pkt i jak bractwo robi ile tam pkt. Moze traktowac wszystkich z gory, nabijac sie z nich, i kazda jedna odpowiedz ubierac w taki ton protekcjonalizmu zeby tylko interlokutor poczul kto tu jest panem i wladca. Zeby mu nie przyszlo do glowy myslec inaczej.
czy też
Żeby można było... Przecież nie da się. Do tępych nie dociera przecież. Więc jak?

to jest pospolity hejt w dodatku niskiej jakości. Ale jak rozumiem nasz szanowny CM swoją osobą publicznie zaaprobował ten poziom "debaty" skoro te posty sobie dalej "cieszą oko"

chamstwo wyłazi z każdego kąta na tym forum ostatnio. I nie, to nie jest poziom na którym chce sie udzielać. starość... musze dbać o kręgosłup

*mam zrobioną kopię jakby jednak ktos konfabulacyjnie kwestionował "kaliber" posta
 

Urdur

Moderator Forum
Zespół Elvenar
@kikimora niestety za ten najbardziej obraźliwy post poleciały punkty i na chwilę został on zachowany przy "życiu", byliśmy pewni, że został później usunięty, niestety następnego dnia okazało się, że nie, co zostało zaraz naprawione kiedy się zorientowaliśmy. Bardzo Cię za to przepraszamy, bo to faktycznie był paszkwil.
 

DeletedUser4063

Guest
ale biorąc pod uwagę ile osób atakuje kikimore to trudno nie zauważyć że jej dominujący charakter jednak prowokuje ludzi do agresywnych wypowiedzi. pewnie bezzasadnie ale jednak.

@kikimora mogłabyś jednak chłopakom z IG napisać sorry za ten pomysł z kaktusem i aktualizacją. robią co mogą a pewnie nie mają tu konta żeby Ci odpowiedzieć, bo jak dla mnie aktualizacja 1.85 jednak jest bardziej użyteczna od gnoju ;-)
 

DeletedUser4269

Guest
ale biorąc pod uwagę ile osób atakuje kikimore to trudno nie zauważyć że jej dominujący charakter jednak prowokuje ludzi do agresywnych wypowiedzi. pewnie bezzasadnie ale jednak.
Jaki znowu dominujący charakter? Takiej spokojnej i potulnej kikimory to ja nigdzie indziej nie widziałem. To że jak ktoś sobie u Niej nagrabi to się z nim nie cacka to fakt, ale tak zachowawczo i spokojnie to jeszcze nigdy nie reagowała. Kiedyś Ci którzy Jej nadepnęli na odcisk to na sam widok Jej nicka wpadali w popłoch albo histerię. A kikimorę i Jej zdolności znał cały serwer a nie kilku graczy. To były piękne czasy.
Mam nawet delikatny żal do użytkowników tego forum ( nie wiem czy to jakaś grupa czy ktoś konkretny to zrobił) za zrobienie kikimorze prania mózgu. Nie wiem w jaki sposób udało Wam sie tak bardzo Ją zmienić, ale ja tęsknię za dawną kikimorę i proszę o zwrot poprzedniej wersji :)
Piszę to wszystko wyłącznie dlatego, że na tym forum ciągle widzę jakieś inwektywy, teorie spiskowe i inne niestworzone rzeczy, które kilku graczy nieustannie o Niej wypisuje. Wiem, że nie muszę Jej bronić, bo poradzi sobie sama. Ale najzwyczajniej w świecie drażni mnie to bo się straszny -za przeproszeniem- chlew na forum przez to robi.
 

DeletedUser4063

Guest
Kiedyś Ci którzy Jej nadepnęli na odcisk to na sam widok Jej nicka wpadali w popłoch albo histerię. A kikimorę i Jej zdolności znał cały serwer a nie kilku graczy. To były piękne czasy.
to chyba tłumaczy małą liczbę użytkowników forum, dziekuję za merytoryczne wyjaśnienia ;-)
 

DeletedUser4096

Guest
No tak, ten cytat jest piękny. Brawo @jakovlev . To wszystko tłumaczy.
Samozaoranie lvl 100 :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4063

Guest
I znowu jesteś złośliwy.
Pamiętam prawie jak dziś, jak wbiłam na forum z siłą furii za zdegradowaną Latarnię, oj działo się tutaj wtedy.
Kiki swoimi postami mnie urzekła :D, inteligentny sarkazm, energia, elokwencja...no tylko kochać :D Nie ma tu drugiej takiej, więc słusznie obwołaliście ją Królową :p
kurcze, w którym miejscu ja jestem złośliwy? sami piszecie że Kiki to królowa a potem się czepiacie o teorie spiskowe. swoją drogą z tego co rozumiem wcześniej na forum było jeszcze gorzej jeśli chodzi o kulturę wypowiedzi a z nostalgicznego tonu do starych dobrych czasów widzę że brakuje niektórym starogreckiego ostracyzmu??
 

DeletedUser4096

Guest
I znowu jesteś złośliwy.
Pamiętam prawie jak dziś, jak wbiłam na forum z siłą furii za zdegradowaną Latarnię, oj działo się tutaj wtedy.
Kiki swoimi postami mnie urzekła :D, inteligentny sarkazm, energia, elokwencja...no tylko kochać :D Nie ma tu drugiej takiej, więc słusznie obwołaliście ją Królową :p
A to tylko kiki i Wy macie wyłączność do złośliwości? Co do królowej to był sarkazm i nie każdy musi go załapać. Nie moja wina że nie wszyscy są najostrzejszymi ołówkami w piorniku.
 

DeletedUser4269

Guest
to chyba tłumaczy małą liczbę użytkowników forum, dziekuję za merytoryczne wyjaśnienia ;-)
Widzę, że trochę zbyt lakonicznie się wypowiedziałem i muszę naprawić swój bład. W mojej wypowiedzi słowo "kiedyś" oznaczało "w innej grze", w którą graliśmy przed elvenar. Powtórzę raz jeszcze, że na elvenarze popsuliście kikimorę i teraz jest jakaś taka spokojna i wycofana.
z tego co rozumiem wcześniej na forum było jeszcze gorzej jeśli chodzi o kulturę wypowiedzi a z nostalgicznego tonu do starych dobrych czasów widzę że brakuje niektórym starogreckiego ostracyzmu??
Gdybyś zwrócił uwagę na to od kiedy jestem na tym forum to byś się domyślił, że o inne forum musiało chodzić. Jeżeli to była uwaga do mnie to z całą pewnością nigdy nie byłem zwolennikiem ostracyzmu.
No tak, ten cytat jest piękny. Brawo @jakovlev . To wszystko tłumaczy.
Dziękuję za te miłe słowa, ale obawiam się że nie zasłużyłem sobie. Podejrzewam, że niestety popełniłaś ten sam błąd interpretacyjny co @sandvinik.
Skoro już doprecyzowuję swoją wypowiedź to uściślę jeszcze jeden wątek. Nadepnąć na odcisk kikimorze można było w różny sposób, ale na trwałe zaskarbienie sobie Jej "sympatii" można było zapracować tylko w jeden sposób. Otóż trzeba było uparcie, nie zważając na jakiekolwiek okoliczności, chronić i pielęgnować swoje dziewictwo intelektualne. Mam wrażenie, że to akurat się nie zmieniło. I dopiero ta ostania informacja dopiero wiele tłumaczy. Czy ktoś z tego forum da radę wdrapać się na szczyt "sympatii" kikimory i zaskarbić sobie Jej uczucie na trwałe, tego nie wiem, ale wiem, że na razie nikomu się jeszcze na tym forum nie udało, choć wielu próbuje:).
Ale dość już tych plotek
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Halo, czy leci z nami pilot?
Moim zdaniem, @jakovlev, posuwasz się za daleko, dając do zrozumienia, że ludzie, którzy mają inne zdanie, mają jakieś problemy intelektualne. Podobnie jak w poprzedniej dyskusji, gdzie pisałeś o osobach, "które swój sposób myślenia i ogólnie poziom intelektualny dopasowały do wieloletniego układania pasjansa"
Oczywiście to wszystko nie jest wprost i możesz się bronić, że to "inteligentny sarkazm", ale myślę, że to jest moment, kiedy powinien wkroczyć moderator, bo za chwilę będzie powtórka z rozrywki.
Zgłaszam Twój post do usunięcia.

Skoro to jest wątek na temat teamu, to czy jego członkowie nie uważają, że skoro całkiem niedawno przetoczyła się przez forum gorąca dyskusja, po której temperatura jeszcze nie opadła, to powinni być przez pewien czas bardziej aktywni na forum i bardziej na bieżąco śledzić dyskusję, a nie wkraczać dopiero, jak trzeba pogorzelisko gasić?
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser4063

Guest
Skoro już doprecyzowuję swoją wypowiedź to uściślę jeszcze jeden wątek. Nadepnąć na odcisk kikimorze można było w różny sposób, ale na trwałe zaskarbienie sobie Jej "sympatii" można było zapracować tylko w jeden sposób. Otóż trzeba było uparcie, nie zważając na jakiekolwiek okoliczności, chronić i pielęgnować swoje dziewictwo intelektualne. Mam wrażenie, że to akurat się nie zmieniło. I dopiero ta ostania informacja dopiero wiele tłumaczy. Czy ktoś z tego forum da radę wdrapać się na szczyt "sympatii" kikimory i zaskarbić sobie Jej uczucie na trwałe, tego nie wiem, ale wiem, że na razie nikomu się jeszcze na tym forum nie udało, choć wielu próbuje:).
Ale dość już tych plotek
Ok, czyli to że na forum jest zgrana grupa znajomych którzy znają się jeszcze z przed Elvenaru to potwierdzone fakty, to że na forum wiele osób próbuje sobie zaskarbić "Jej" sympatię i "Jej" trwałe uczucie, to normalna deklaracja, ale już to że ktoś dostaje ileś tam negatywnych postów od graczy z jednego bractwa (plus znajomi) to już teoria spiskowa i konfabulacja?

Ustalcie proszę spójną wersję, poinformujcie "Ją" o dyskusji bo to niekulturalnie gadać o kimś bez tego kogoś, i zdecydujcie się proszę czy chodzi Wam o to że kilku osobom pościły nerwy i poszło trochę chamstwa czy o to że ktoś ma inne zdanie od Waszego?

@GrzegorzTheGreat
akurat moje nerwy są na luzie, pozwólmy koledze pisać-dobrze mu idzie
 

DeletedUser4096

Guest
Dajcie spokój. Kolega sam się zaorał swoimi wypowiedziami. Dla mnie mistrzostwo świata, szacun. Potwierdził tylko to co już wiem. :) To było dobre.
 
Status
Zamknięty.
Do góry