• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o Brzasku Feniksa

Charlene

Szef kuchni
Muszę przyznać, że moc nowego Feniksa przerosła moje oczekiwania. Testowałam moc 3 sztuk, a po skończeniu postawię 4-tego( zabraknie mi 1 artka do 10 poziomu, który się kiedyś zdobędzie w PB) . Zrobiłam na nim eliksiry, pył i klejnoty - były karmione na każdy turniej i spowodowały, że mam zaoszczędzone ok 60 sztuk czasówek 5h i pewnie po 15 sztuk 14h i 20h, bo widzę, że mam ich nadmiar. Wzmocnienia były takie jak zawsze. Jedynie co, to pierwszy raz zauważyłam ubytek karmy, bo do tej pory, przy codziennym karmieniu brunia, nie miałam problemu, bo nadrabiałam w AM. Myślę, że będę karmiła sępiki tylko w piątki a z wtorków zrezygnuje, bo aż tyle czasówek nie jest mi potrzebne na zwiady( wyniki turniejowe kuszą, ale ani się nie zatrzymam w rasach, ani nie zrezygnuje z robienia eventów, a czas zwiadu wynoszący ponad tydzień, nie jest mi na rękę). Teraz mam miasto kompletne :)
 

Seviper

Tancerz ostrzy
umnie to braz bedzie , zwykle mialem zawsze srebro raz nie wiem jakim cudem trafilo sie zlota liga ;-)
 

Serengeti

Szef kuchni
Cześć. Mam pytanie do tych, co nie koksują diaxami. W której lidze jesteście? Bo ja balansuję na granicy żelaza i brązu. W poprzednich eventach miałem raz (nie wiem jakim cudem) złoto, potem srebro, kilka razy brąz i teraz mogę spaść do żelaza. I mam dwie teorie:
1. Ludzie jadą na diaxach (realny pieniądz lub oszczędności)

Ja zazwyczaj na samej walucie eventowej z codziennych zbiorów dojeżdżam do kompletu artefaktów i Srebrnej Ligi. Z bonusów mam zawsze nakarmionego Popielatego Feniksa i 100 waluty z maila.
Ten event jest tak dziwnie zbilansowany (znaczy zupełnie nie :p ), że zabraknie mi ostatniego artefaktu, a nawet połowy poprzedniej nagrody, pomimo tego, że już zrobiłam komplet zadań eventowych i też się bujam w Brązowej Lidze, z ryzykiem spadku do Żelaznej.
To jest jedna z przyczyn.

A drugą jest to, co napisał Chris - mega wartościowy budynek dla graczy militarnych, na który sypią brzęczącą monetą, bo im się opłaca :)
Wcześniej było podobnie w Zakazanych Ruinach na s1, gdzie Złota Liga wyleciała w kosmos ;) Wtedy też sporo graczy dopłaciło do dalszych nagród, bo odpowiednia konfiguracja dodatkowych budynków dawała w zestawie drugi katalizator.

Jeśli cię to pocieszy, to w następnym evencie będzie łatwiej :)
 

Klops

Rozbójnik
Event dobiega końca, więc czas na refleksje :). Już dawno nie polowałem na żaden budynek eventowy (nie chodzi mi o ewolucyjny), w tym evencie głos proroka przykuł moją uwagę i upolowałem kilkanaście sztuk (chociaż nie wszystkie pewnie postawie). Sam budynek ewolucyjny wg mnie jest świetny i mówię tylko z perspektywy posiadacza 1 sztuki (druga na pewno stanie za jakiś, niestety na ten moment licząc z PB, braknie kilku artefaktów). Tak się złożyło, że w trakcie eventu miałem dwa najmocniejsze turnieje w swojej karierze (jeden z sępem, drugi bez sępa), feniks brzasku ograniczył moje straty o około 30-40 oddziałów (nie prowadziłem szczegółowych statystyk). Muszę przyznać, że trochę zazdroszczę @Charlene tych 4 sztuk ;), chociaż wiem, że przyszłościowo moje dwie też zrobią porządną robotę. Pierwszy raz wydałem diaxy w evencie i to w tak dużej ilości (8k:diamond::eek:), ręka mi drżała jak potwierdzałem wybór, na szczęście sęp był tego warty, no i po coś chomikuję tę diamenty w iglicówkach:cool:. Miałem jednak nadzieję, że taki wydatek zapewni mi spokojne złoto w lidze eventowej, a tu jednak trzeba obserwować poczynania serwera do ostatnich godzin i być może, trzeba będzie 500-1000:diamond: jeszcze sprzeniewierzyć. Jeżeli chodzi o losowania to 17 dnia (wtedy po raz drugi pojawił się głos proroka) wydałem 6k waluty eventowej, wpadło mi 14 głosów proroka, 2x50, 2x100, 1x150 i 1x500 bonusowej esencji i około 350PW, innych pierdół nie kontrolowałem. Często otwierałem skrzynki za 112 i 129, mimo, że były dostępne bardziej korzystne opcje i prawdopodobnie będzie mnie to kosztowało dodatkowe diaxy, żeby utrzymać złoto.
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 198835

Guest
No cóż , ja nic nie doładowywałem waluty za kasę , ani za diamenty - dodatkową dostałem tylko z mejla (źle piszę , ale każdy chyba wie o co chodzi) , w zadaniach leciałem bez patrzenia na podpowiedzi .
Jestem w żelaznej lidze i mam ptaka na 9 poziomie
W punktacji mam 227 , czyli brakuje mi 33 punkty , żeby dostać artka do ewoluowania pticy na 10 poziom i już nie liczę na cuda i czekam na PB z tym artkiem , albo w AM będę polował na to coś
Ptaszek coś mi działa , ale biorąc pod uwagę , że karmy w AM jest coraz mniej , czyli rzadziutko się to cudo zdarza , a do nakarmienia mam jeszcze ognistego , to będzie trza skąpić na wszystko i ptaszki będą ciągle głodne
A tak na marginesie , to piekielna szkoła , a wręcz nawet dwie nie nauczyły mnie poprawnie pisać , bo mówić to umiem (chyba)
 

Charlene

Szef kuchni
Muszę przyznać, że trochę zazdroszczę @Charlene tych 4 sztuk ;), chociaż wiem, że przyszłościowo moje dwie też zrobią porządną robotę. Pierwszy raz wydałem diaxy w evencie i to w tak dużej ilości (8k:diamond::eek:), ręka mi drżała jak potwierdzałem wybór, na szczęście sęp był tego warty, no i po coś chomikuję tę diamenty w iglicówkach:cool:
Akurat ten budynek był tego wart i coś czuję, że to będzie moja ostatnia inwestycja z powielaniem ewolucyjnych. Brakowało mi tylko dodatkowych brunerów w tej grze, ale mając sępiki wychodzę (w moim odczuciu) tak, jakbym je posiadała i nic mi teraz nie stoi na przeszkodzie w robieniu jeszcze wyższych wyników turniejowych( jednak 1 bruner ma swoje ograniczenia) bo zyskuje przyśpieszacze a wcześniej wychodziłam na 0. Naprawdę świetna inwestycja pod mój styl gry :)
 
Jedynie co, to pierwszy raz zauważyłam ubytek karmy, bo do tej pory, przy codziennym karmieniu brunia, nie miałam problemu, bo nadrabiałam w AM. Myślę, że będę karmiła sępiki tylko w piątki a z wtorków zrezygnuje
Duzo lepszym rozwiazaniem u Ciebie byloby takie powiekszenie grupy szkoleniowej, by brunnera karmic nie codziennie, a co 3, gora co 2 dni. Wlasnie to przyniosloby najwieksze oszczednosci w karmie i nie musialabys rezygnowac z karmienia zwierzakow. Moim zdaniem to jedyne sensowne rozwiazanie, a wydluzenie kolejki szkolenia do 2 dni w miescie od XV epoki wzwyz nie stanowi az tak duzego problemu, jesli pozbdziemy sie z miasta "srednio" przydatnych pierdol w postaci nadmiaru manufaktur czy nawet magicznych rezydek. Na takim wydluzeniu kolejki zyskalabys srednio 3.5 karmy w tygodniu, czyli nawet wiecej, niz potrzeba na odpalenie 4 Sepow co drugi tydzien. Ujmujac to inaczej - jesli wydluzysz kolejke do 2 dni, zaoszczedzisz prawie cala karme potrzebna na karmienie wszystkich czterech Sepow co tydzien. A Sepy warto odpalac, jak sama sie przekonalas :)

Korzystajac z okazji, moze i ja napisze cos o doswiadczeniach z nowymi Feniksami.
Opierajac sie na dosc dokladnych danych empirycznych zarowno moich, jak i kolezanek i kolegow z bractw, w ktorych gram, moge sie juz pokusic o ocene realnej mocy Feniksa Zmierzchu. Wczesniej tylko teoretyzowalem, teraz moge sie podeprzec konkretami z obserwacji praktycznych.
Nominalnie Sep na 10 lvl zwraca 5% wielkosci oddzialu turniejowego/iglicowego, czyli w zaleznosci od tego, jak wielkie byly procentowe straty danego oddzialu, zwraca od 5% do nawet 100% calosci poniesionych w danej walce strat.
Nasze obserwacje i wnioski sa zbiezne - w normalnym trybie robienia turniejow na dosc wysokim i wysokim poziomie jeden Feniks Zmierzchu realnie ogranicza straty o ok. 20%. Czyli jesli robi sie dany turniej z dwoma aktywnymi Sepami, to w przekroju calego turnieju mozna liczyc na straty nizsze nawet o ok. 40%. Dla mnie bomba :)
Oczywiscie ta realna moc Feniksa moze sie troche roznic z turnieju na turniej ze wzgledu na styl gry danej osoby czy na specyfike danego turnieju. Na przyklad na klejnotach bylismy zgodni co do oszczednosci wojska w wysokosci ok. 20% na jednego Feniksa Zmierzchu, na pyle te oszczednosci byly troche nizsze, rzedu 17-18%, ale juz np. na marmurze moga byc nieco wyzsze od 20%.
Jak dla mnie Feniks Zmierzchu calkowicie spelnia pokladane w nim oczekiwania :)
 

jakub357

Łucznik
Ja niestety trochę zawaliłem w tym evencie :(
Zostawiłem sobie paręset esencji na ostatni dzień eventu na poranek, żeby zalosować. Jednak o poranku miałem tyle na głowie, że zapomniałem i utraciłem całą tę walutę. A tak dzielnie zbierałem te jaja. No cóż, mimo wszystko i tak zdobyłem drugiego fenka i ostatecznie wylądowałem w srebrze. Event był przyjemny a nagroda główna i system lig wyważony w mojej opinii.
 

nonpix

Wędrowiec
co do wyważenia systemu lig, to mam trochę inne zdanie. Aż się nie chce komentować tego, że po zrobieniu wszystkich zadań, waluty z maila i zebraniu wszystkich jajek (no może prawie wszystkich) wokół miasta tylko żelazo
 

Charlene

Szef kuchni
co do wyważenia systemu lig, to mam trochę inne zdanie. Aż się nie chce komentować tego, że po zrobieniu wszystkich zadań, waluty z maila i zebraniu wszystkich jajek (no może prawie wszystkich) wokół miasta tylko żelazo
System Lig nigdy nie zależał od zrobienia wszystkich zadań, zbierania waluty tylko od jej wydanej ILOŚCI w losowaniach. Równie dobrze nie trzeba zrobić ani jednego zadania i można być w złotej lidze. Ten system powstał nie dla przeciętnego gracza, tylko dla premiowania tych, którzy kupują walutę a że na naszych serwerach nie ma tak dużego zainteresowania kupnem, to przeciętni gracze znajdują się w lepszych ligach.
 

Extasy

Wędrowiec
Podczas eventu udało mi się ewoluować Feniksa do 9 stadium, brakuje mi 1 artefaktu do full. Czy będzie jeszcze jakaś okazja by dostać 1 artefakt? Wypada w Akademii Magii? Czy już stracone?
 

Klops

Rozbójnik
co do wyważenia systemu lig, to mam trochę inne zdanie. Aż się nie chce komentować tego, że po zrobieniu wszystkich zadań, waluty z maila i zebraniu wszystkich jajek (no może prawie wszystkich) wokół miasta tylko żelazo
Trzeba pamiętać, że ilość esencji potrzebnej, żeby się znaleźć na poszczególnych poziomach ligi jest przede wszystkim uzależniona od zainteresowania i wkładu graczy. Ten event (budynek eventowy) szczególnie przykuł naszą uwagę, stąd wygórowane wymogi, feniks zmierzchu (po testach) okazał się świetnym budynkiem militarnym - więc posypały się diamenty i poprzeczka eventowa została zawieszona bardzo wysoko (jeśli dobrze pamiętam na złoto potrzebne było +/- 400 piórek). Był to chyba najmocniejszy event ostatnich czasów..
//
Podczas eventu udało mi się ewoluować Feniksa do 9 stadium, brakuje mi 1 artefaktu do full. Czy będzie jeszcze jakaś okazja by dostać 1 artefakt? Wypada w Akademii Magii? Czy już stracone?
Prawdopodobnie w następnych PB będzie można zdobyć księgę z artefaktami z Brzasku Feniksa i Naturally Amazing (bazując na ostatnich PB, gdzie do zdobycia była księga z artefaktami do Kręgu Czarownic lub Chatki Czarownic)

połączono//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Koval92

Kapłan
Wrzask feniksa(xD) i jego system ligi był zdecydowanie najcięższy ze wszystkich.

Tyle osób diaxami sobie osłodziło życie, że gracz średnio trafiający walutę w skrzynkach (nigdy 500) na Felyndralu ledwo utrzymał się w brązowej lidze. Zdarzyło mi się to pierwszy raz odkąd wprowadzili ligi, że nie płacąc/nie sypiąc diamentami miałem galaktyczny dystans do srebrnej ligi.

Daily poza magmowymi jajami to tragedia (tradycyjnie), Feniks rozczarowujący, zupełnie bez potrzeby produkcja 48h, zamiast wszystkie te 48h zmienić na 24h, żeby nie odstawały od reszty ewolucyjnych/zestawów.

Efekt byłby pomocny gdyby trwał 5 dni jak polarnego, tak to jest słaby bo karmy szkoda na to, poza sytuacją gdzie się leci w ciemno na niepotrzebne wyniki rzędu 20-30k pkt.

Event majowy już widać po becie że jest tysiąc tysięcy razy lepszy, są przydatne budynki i jest główna nagroda z produkcją 24h, na którą nie trzeba wydawać 8300 nafarmionych na innych światach diaxów i nie ma tych "lig". Czekam sobie na majowy jednocześnie kumulując diamenty na coś wartego uwagi (zapewne zestaw).
 
Ostatnia edycja:

Nusion

Kapłan
Jak się ma to
To tak jak z tymi ograniczeniami PW w cudach, tym co sobie wbili 50 multikontami do 35 poziomu przed wprowadzeniem ograniczenia nie zrobili nic i są w czołówce rankingów, Ci co ich gonią mają utrudnione zadanie.
do tego??
Efekt byłby pomocny gdyby trwał 5 dni jak polarnego, tak to jest słaby bo karmy szkoda na to, poza sytuacją gdzie się leci w ciemno na niepotrzebne wyniki rzędu 20-30k pkt żeby poszpanować.

Czyli wbijanie rankingu, który nie daje zupełnie nic, oprócz może satysfakcji, jest spoko.
Natomiast robienie wysokich wyników w turnieju, które oprócz satysfakcji dają też wymierne korzyści to, uwaga - niepotrzebne wyniki żeby poszpanować!
Wow, co za logika... :)

A efekt nowego feniksa nie jest słaby, to najlepszy budynek ewolucyjny od bardzo dawna :)

EDIT:
Ups, widzę, że post kovala został edytowany, wrzucę zatem oryginał, żeby nie było, że sobie cytaty z palca wyssałam :p

1651362064689.png
 
Ostatnia edycja:

Poziomek

Rycerz
bawilem sie troche feniksem chyba mam 8 lub 10 lvl nie pamietam aktualnie - o ile do iglicy mi sie nawet przydal, ale w turnieju raczej kupa. Po 1 nie mam d111 (tego skracacza turnieju) - bez tego karmienie fenka +czerwonego - wyzre nas z karmy. Nawet jak juz doczekam sie czasu aby miec i moc postawic d111- podniesienie go do poziomu ktory da mi mozliwosc zrobienia turnieju z dobrym wynikiem na raz badz 2 razy - zajmie kolejne kilka mc w miedzyczasie omijajac inne cuda. (zakladam ze skrocenie czasu musi byc rzedu powyzej 60%) czyli pewnie 25+ lvl cudu. Gdyby faktycznie jak pisze koval produkcja w samym budynku bylaby 24h i efekt karmienia taki sam czasowo jak u czerwonego mialoby to sens dla mniejszych i srednich graczy, a tak uwazam ze jest to dosc fajna zabawka ale dla duzych, z mnostwem wysokich cudow, i najlepiej posiadajacych conajmniej ze 2 zestawy. jako ze Na obecnym etapie problemem jest bardziej miejsce w miescie - pewnie budynek skonczy w inwentarzu. Korzysci ktore na moim etapie mi daje teraz - odrabiam sobie kilkoma przyspieszaczami ktorych sa setki.
 

Tajniakos

Paladyn
Wrzask feniksa(xD) i jego system ligi był zdecydowanie najcięższy ze wszystkich.
Event jak event był taki jak poprzednie. Nie był ani lżejszy ani cięższy ;) Moc budynku podniosła jedynie poziom lig. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo nie udało Ci się wymaksować fenka na 10lvl co spowodowało u Ciebie powrót do dawnej retoryki...
Efekt byłby pomocny gdyby trwał 5 dni jak polarnego, tak to jest słaby bo karmy szkoda na to, poza sytuacją gdzie się leci w ciemno na niepotrzebne wyniki rzędu 20-30k pkt żeby poszpanować.
Jeżeli Feniks Zmierzchu jest tak słaby jak piszesz, to po co te nerwy i ta Twoja powracająca retoryka rodem z po eventowych miśkowych postów?...
W moim przypadku w losowaniach nie udało mi się zdobyć ani razu waluty wydarzenia i aby podnieść fenka na 10lvl musiałem z lekka uszczknąć zapas diamentów. Niestety losowość w tej grze jak już nie raz pisałem bywa wredna i czasem jest tak, że w jednym evencie nam da więcej a raz mniej i jakoś ciężko doszukiwać się tu czyjejkolwiek winy a tym bardziej winy ze strony graczy! Masz w mieście D-111 na 31 lvl i polara więc jakim cudem u Ciebie nagle nie opłaca się użycie 2 karm w cyklu 2 turnieje i 2 iglice? Twoja retoryka jest co najmniej dziwna ale mnie akurat nie dziwi, bo było tylko kwestią czasu abyś ponownie rozbłysł w pełnej krasie.
 
Ostatnia edycja:

BlossomValvi

Łucznik
Nie chcę marudzić ale żeście grubo odjechali od tematu wątku...
Na marginesie dlatego też coraz rzadziej tu zaglądam, nieważne jaki temat i tak kończy się jak robić na maksa turniej/iglice. Rozumiem że to dominuję grę , ale to też powoduje że coraz mniej ludzi chce w to grać (długoterminowo), bo ile można.

A co do ewentu, ani gorszy ani lepszy to samo co zwykle tylko w innej grafice. Nagroda główna jak każda w pewnym systemie będzie przydatna w innym nie, ot kolejna gęba do wykarmienia. Najbardziej to mi się awatary podobają i tyle w temacie
 
Do góry