Dyskusja o Elvariańskim Karnawale

[xEasyRiderx]

@chris07070707 masz rację do końca eventu zostało 14 dni i wszystko może się wydarzyć czyli póki event trwa nie rzucajmy ręcznika na ring

 

[Koval92]

Może jedną czasówkę 8h zamienią na studnię tak jak kiedyś pomnik antycznej wiedzy zamienili, tylko nie pamiętam czy na placówkę handlową czy na studnię

 

[mayder]

Może jedną czasówkę 8h zamienią na studnię tak jak kiedyś pomnik antycznej wiedzy zamienili, tylko nie pamiętam czy na placówkę handlową czy na studnię

Na placówkę i z tego co kojarzę to nie było ostatniego dnia tylko na kilka dni przed końcem bo trzymałem walutę na skały venara i jak placówka wskoczyła to kilka wylosowałem.

 

[SandDiuna]

Mialem nadzieje do samego konca ze zamiast beznadziejnej dziennej 1x8h, bedzie cos innego moze nawet studnie, widac panowie tforcy dawno maja w 4 literach zdanie graczy i tego czego oni oczekuja.

 

[Deleted User - 791067]

Zabawa karnawałowa! każda zabawa jest fajna, wszystkie nagrody przydadzą nam się.

poprawiono czytelność posta//Urdur

 

[Gutek198]

Mialem nadzieje do samego konca ze zamiast beznadziejnej dziennej 1x8h, bedzie cos innego moze nawet studnie, widac panowie tforcy dawno maja w 4 literach zdanie graczy i tego czego oni oczekuja.

Nie zgodzę się z Tobą. Twórcy uważnie słuchają graczy , ale nie w prośbach i pomysłach tylko w narzekaniach. A bo w evencie za duża losowość zadań , a bo trzeba losować z 16 skrzynek ,a bo to ,a bo tamto. Więc posłuchali biadolenia i zrobili event GNIOT. I jakoś zbytnio teraz tych narzekań nie widzę ,a najbardziej byli niezadowoleni gracze którzy grają już długi czas.

 

[Vito Andolini]

Event jak event jeden slabszy drugi fajniejszy.Jesli bym mial skrytykowac obecny to tylko za to ze po skomczeniu wszystkich zadan moge rozbudowac budynek tylko do 6 poziomu no chyba ze mialem ogromnego pecha w losowaniu

 

[Aslana]

jakoś zbytnio teraz tych narzekań nie widzę

Bo nie ma na co narzekać.
Event przyjemny, jedna nagroda, skończona liczba zadań, a brakujące artefakty zapewne znajdą się w nagrodach w przygodzie.
Dostałam to co chciałam i o co biadoliłam więc dlaczego miałabym narzekać

 

[Ovocko]

A ja jednak wolałem zdrapkę. Przynajmniej było trochę urozmaicenia, a nie klikanie na małpę.

 

[Vernixen]

Najgorszy event pod względem możliwości rozbudowy nagrody głównej. Wszystkie zadania główne zakończone i tylko 6 artefaktów do rozbudowy. Po przygodach bractw raczej nie będzie szans dobić platformy do 10 lvlu.

 

[Deleted User - 385356]

@Ovocko wybacz ale jak dla mnie z "historii" eventów wynika, że więcej nagród można wygrać w systemie skrzynkowym nie zdrapkowym. I to nie dlatego, że event zdrapkowy był tylko jeden raz. Zdrapka mogła by być raz na jakiś czas a nie na stałe. Powiedzmy tak, jakby była jako zimowy event (dalsze losy producentów Elveniady itp). Co do obecnego Karnawału nie mam większych zastrzeżeń, a do zdrapki przecież jakieś były.

 

[Tajniakos]

Przynajmniej było trochę urozmaicenia, a nie klikanie na małpę.

Moim zdaniem to właśnie bezmyślne strzelanie w 16 zakrytych nagród było frustrującym strzelaniem na małpę. W obecnym systemie mamy jednak do wyboru jakie skrzynki za jaką wartość i ewentualnie za jakie nagrody będziemy losować.

Najgorszy event pod względem możliwości rozbudowy nagrody głównej. Wszystkie zadania główne zakończone i tylko 6 artefaktów do rozbudowy. Po przygodach bractw raczej nie będzie szans dobić platformy do 10 lvlu.

Tu z kolei trzeba było być albo bardzo oszczędnym w roztrwanianiu waluty eventowej albo totalnie ryzykować strzałami za 86 i 161 pkt licząc na odrobinę szczęścia w losowaniu cukierków.

 

[Vernixen]

Tu z kolei trzeba było być albo bardzo oszczędnym w roztrwanianiu waluty eventowej albo totalnie ryzykować strzałami za 86 i 161 pkt licząc na odrobinę szczęścia w losowaniu cukierków.

Ryzykowałem skrzynkami na 86 i 161, niestety ani razu nie wpadły mi bonusowe cukiereczki, nawet akademia nie pomogła.
Losowania powinny być tak dobrane żeby można było te 9 artefaktów zdobyć. Nikt nie oczekuje posiadania kilku takich zestawów, ale rozbudowa platformy powinna być zapewniona dla tych, którzy przechodzą wszystkie zadania.

 

[Koval92]

Ryzykowałem skrzynkami na 86 i 161, niestety ani razu nie wpadły mi bonusowe cukiereczki, nawet akademia nie pomogła.
Losowania powinny być tak dobrane żeby można było te 9 artefaktów zdobyć. Nikt nie oczekuje posiadania kilku takich zestawów, ale rozbudowa platformy powinna być zapewniona dla tych, którzy przechodzą wszystkie zadania.

Z tego co mi kiedyś odpisywał moderator Q/A na becie to właśnie wg nich event powinien być taki, żeby budynek ewolucyjny był nie do zrobienia na 10 poziom od razu, chyba że kupisz walutę, masz super szczęście w losowaniu itd.

Aktywne osoby zrobią budynek na 10 poziomie robiąc założone przez nich 7 artefaktów i zdobywając 2 podczas przygody bractw.

 

[DeletedUser4281]

Event jak event jeden slabszy drugi fajniejszy.Jesli bym mial skrytykowac obecny to tylko za to ze po skomczeniu wszystkich zadan moge rozbudowac budynek tylko do 6 poziomu no chyba ze mialem ogromnego pecha w losowaniu

Najgorszy event pod względem możliwości rozbudowy nagrody głównej. Wszystkie zadania główne zakończone i tylko 6 artefaktów do rozbudowy. Po przygodach bractw raczej nie będzie szans dobić platformy do 10 lvlu.

Ryzykowałem skrzynkami na 86 i 161, niestety ani razu nie wpadły mi bonusowe cukiereczki, nawet akademia nie pomogła.
Losowania powinny być tak dobrane żeby można było te 9 artefaktów zdobyć. Nikt nie oczekuje posiadania kilku takich zestawów, ale rozbudowa platformy powinna być zapewniona dla tych, którzy przechodzą wszystkie zadania.

Uważam że podobnie jak z rozmieszczaniem budynków, losowanie nagrod z nieproporcjonalnych kosztowo względem siebie skrzynek jest elementem strategii tej gry. Prawdą jest, że sporym elementem jest tutaj tzw "fart" by trafić w skrzynkach troche dodatkowej waluty, ale nawet bez tego wybierając odpowiednio tanie skrzynki (czyli ilość cukierów za chorągiewkę) można zrobić prawdopodobnie 7 artefaktów. A nawet jeśli nie to napewno być blisko,a resztę zawsze można zdobyć dzięki mgle wizji. I mgła wizji również jest tutaj elementem strategicznym. Jeden woli sobie strategicznie losować co chwilę nagrody za mgłę, a drugi strategicznie zostawi ją sobie na event na wszelki wypadek.

 

[visit0r]

trafilo sie kilka razy po 500 cukierków, kilka 50 i 100 ale tak czy inaczej to prawdopodobnie nie uda sie dobic do 8 artefaktu, wiele wskazuje na powrot do rozwiazan stosowanych w latach ubieglych gdzie nie bylo de facto szans aby bez wiekszego nakladu zdobyc 3 nagrode glowna

 

[Ovocko]

@Ovocko wybacz ale jak dla mnie z "historii" eventów wynika, że więcej nagród można wygrać w systemie skrzynkowym nie zdrapkowym.

Ale ja nie piszę o ilości nagród, tylko zabawie uzyskanej z eventu. Przy zdrapce miałem więcej funu, choć może dlatego, że była po raz pierwszy i sporą część zabawy miałem w rozgryzaniu mechaniki (np. czy nagrody są mieszane zupełnie losowo, czy rządzi tym jakaś reguła?) i szukaniu ewentualnych dziur.

Moim zdaniem to właśnie bezmyślne strzelanie w 16 zakrytych nagród było frustrującym strzelaniem na małpę. W obecnym systemie mamy jednak do wyboru jakie skrzynki za jaką wartość i ewentualnie za jakie nagrody będziemy losować.

Co kto lubi. Dla mnie właśnie losowość i nutka hazardu dała ten dodatkowy fun. To, że nagrody mogą być różne też można potraktować jako wyzwanie, bo jesteś niejako zmuszony do radzenia sobie z tymi nagrodami/budynkami, które dostałeś, a nie tymi, które są ci wygodne.
No i jeszcze jedno - w zdrapce też można było mieć wpływ na to, co się ostatecznie wylosuje, tyle że w nieco inny sposób niż do tej pory. Np. jeśli na planszy nie było interesujących nagród, można było poczekać do następnego dnia aż plansza się zresetuje.

Tymczasem obecny event wrócił do "mechanicznego" klikania. Nie trzeba myśleć, zastanawiać się, ważyć opcje, tylko wystarczy klikać i pilnować paru standardowych rzeczy (np. żeby nie zbierać za często zaklęć z akademii czy nastawić parę dłuższych produkcji). Zadania skończyłem parę dni temu (nawet nie musiałem sięgać po przyśpieszacze, jeśli to zrobiłem to tylko dlatego, że nie chciało mi się czekać), do ostatniego artefaktu brakuje mi jakichś 15 flag (raczej nie będę miał problemu by je zdobyć). Brakowało mi zaklęć produkcji, to poczekałem na odpowiedni dzień i wyklikałem ich ponad 70, również bez większej emocji ani zastanawiania się.
Słowem: zieeew.

I jest to niestety coraz większy problem tej gry, gdzie od pewnego etapu rozwoju coraz więcej rzeczy robi się "mechanicznych" - serii tych samych czynności, które wystarczy tylko regularnie powtarzać (typu: zbierz produkcje > nastaw produkcje > zbierz produkcje). Właściwie jedyne elementy gry, gdzie można mieć jeszcze jakąś przyjemność z główkowania to rozbudowa miast (tetris) i (znacznie mniej) negocjacje w iglicy.
Zdrapka miała swoje wady, ale przynajmniej wprowadzała pewne urozmaicenie, choć pewnie i tak nie na długo by to starczyło.

Jak tak dalej pójdzie, to sobie zrobię przerwę albo w ogóle poszukam czegoś innego.

 

[Ethel]

I przed tą całą nudą ratowała Ciebie zdrapka w Zimowej Magii?

 

[Ovocko]

I przed tą całą nudą ratowała Ciebie zdrapka w Zimowej Magii?

A skąd taki wniosek?

 

[DeletedUser174]

Zdrapka miała swoje wady, ale przynajmniej wprowadzała pewne urozmaicenie, choć pewnie i tak nie na długo by to starczyło.

urozmaicenie zdrapki.. nosz... jakie ? pełno chłamu w inwentarzu nazbieranego z musu?
a w zimowym to niby nie było zadań i fanty same spadały? jakbym nie klikała eventu to może bym i uwierzyła.... wybacz, ale mechanika robienia zadań była dokładnie! taka sama i też trzeba było uważać żeby czegoś przypadkiem nie zebrać. z tą tylko różnicą, ze tu błąd nie ma żadnych negatywnych konsekwencji, bo oznacza tylko przesunięcie terminu skończenia zadań, a w zimowym przypadkowy zbiór mógł byc bardzo bolesny w skutkach

Jak tak dalej pójdzie, to sobie zrobię przerwę albo w ogóle poszukam czegoś innego.

mam dzisiaj chyba dzień szczerości czy coś to idąc za ciosem: nie czekaj... niby coś bredzisz o jakimś "rozgryzaniu systemu" i jednym tchem chwalisz beznadziejną zdrapkę... może nie skomentuję, bo takich dyrdymałów to już tu dawno nie było.. i jakoś nie nudziłam za tym poziomem

nutka hazardu w zdapce... bosz...