Dyskusja o Iglicy Wieczności i równowadze gry

[DeletedUser3033]

hmm mam w tym momencie mieszane uczucia
z której strony by na to nie patrzeć, co nie zrobią będzie złym rozwiązaniem
ale ja to już się przyzwyczaiłem i nawet nie jestem zdziwiony, że tak jest
brawo twórcy jednostki za diax ?
nabranie wody w usta to nie rozwiązanie, ja rozumiem że to było celowe działanie, ale czy było warto zobaczymy
edit:
sorki
chris07070707
na takie argumenty przez chwilkę taka myśl mi przez głowę przebiegła, ale nie "mógłbym" zawieść moich ukochanych fanów ortografii

podjęto próbę poprawienia treści//Urdur

 

[chris07070707]

Kurde, Shadows. Nigdy nie aspirowalem do miana mistrza ortografii i interpunkcji, nie mam nawet polskich znakow, wiec nie mam prawa czepiac sie kogos innego, dlatego po prostu tylko spokojnie i grzecznie poprosze, bys od czasu do czasu postaral sie wstawic tu i owdzie jakis przecinek czy kropke. Wiem, ze potrafisz, bo juz Ci sie to zdarzalo w niektorych postach. Czytanie Twoich ostatnich postow to meczarnia, a sens polowy z nich i tak pozostaje dla mnie niezrozumialy. Ciezko odniesc sie do czegos takiego, jesli nie wiadomo, co autor mial na mysli. Kilka znakow interpunkcyjnych naprawde juz by wystarczylo i to nie w trosce o czystosc jezyka, a po prostu by uczynic wypowiedz zrozumiala. Thx )

Może jestem jedynym opowiadającym się za usunięciem budynków, ale to leczenie może trwać długo i być bolesne.

Co do usuwania budynkow ewolucyjnych jako leku na problemy w grze to sie nie zgodzimy, ale to nie problem. Po prostu kazdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu i to jest jak najbardziej ok. Odsunmy to na razie na bok, w tej chwili to niewazne, kto ma racje. Interesuje mnie jednak pewna kwestia, dlatego chcialbym Cie o cos zapytac.

Zalozmy tak czysto teoretycznie, ze tworcy tak wlasnie zrobia. Moim zdaniem (jak juz wspomnialem) taka akcja bylaby totalna wizerunkowa katastrofa i wywolalaby takie oburzenie graczy, jakiego ta gra jeszcze nigdy nie widziala. Zamiast cokolwiek uzdrowic, tworcy wywolaliby tylko potezne zamieszanie i masowy odplyw graczy. Interesuje mnie, jak Twoim zdaniem mialoby to wygladac i jak w tym kontekscie mozna w ogole mowic o uzdrawianiu czegokolwiek ? Tu znowu nasuwa mi sie skojarzenie z gaszeniem pozaru benzyna (wszyscy wiemy, jakie by byly tego skutki).

I drugie pytanie: kto Twoim zdaniem po takim dlugim i bolesnym procesie leczenia czulby sie uzdrowiony ? Ktora grupa graczy ? Poczatkujacy, zaawansowani czy moze jeszcze ktos inny ? Kto bylby z takiej akcji zadowolony i jak duza Twoim zdaniem bylaby ta grupa w porownaniu do calej reszty ?

 

[xEasyRiderx]

Zalozmy tak czysto teoretycznie, ze tworcy tak wlasnie zrobia.

Twórcy tak właśnie zrobili
Zaczynając tą grę jesteś goły, głupi i wesoły jedynym miarodajnym źródłem są doświadczenia innych graczy a ci z kolei raczej chętnie się dzielą informacjami. Dlatego nie rozumiem czemu po prostu ich nie zapytać bądź to w bractwie bądź tutaj na forum. Tutaj nie trzeba snuć teorii spiskowych co by było gdyby tylko wyciągać jak najwięcej korzyści z gry.
Gra i jej mechanika mają wiele do życzenia jednak w początkowym okresie gry(rozdziały 3-5) koszty są mniej więcej zbalansowane pod względem ekonomii jak i militarnym. Tutaj akurat to właśnie ci gracze z początku mają taniej i łatwiej.
Usuwanie czegokolwiek (zabieranie graczom) z gry przez jej twórców mija się z celem i żadna firma sobie na to nie pozwoli ponieważ jak już wyżej napisano byłaby to katastrofa i początek końca tej gry.

 

[DeletedUser3033]

ok, tak troszeczkę z przyszłości i w tym temacie
nie, portalówki nie znikną ze skrzyń, wątpię, czemu bo to było skierowane do słabszych graczy
przyśpieszacze może, diax oj słabo to widzę, choć może nie wykluczone, twórcy gry jeszcze chyba nie pokazali albo pokazali swoje możliwości
tak mnie ciekawi, bo reakcja będzie na te niedźwiadki i feniksy nom karma więcej receptur jeszcze mniejsze większa losowość
tylko ważne by frustracja nie przekroczyła max limitu bo plan nie wyjdzie

podjęto próbę poprawienia treści//Urdur

 

[DeletedUser174]

@djmags14 kiedyś był już taki gracz, który starszym stażem graczom chciał zabierać wszystko celem "wyrównywania" szans. Bardzo durny pomysł

wykasowanie misiów/feniksa jest niemożliwe. Po pierwsze jak wspomniał chris wizerunkowa katastrofa. Wazniejsze: ludzie naprawdę się napocili, żeby te budynki zdobyć, więc trochę nie rozumiem dlaczego w imię jakiejś niezdefiniowanej i wyimaginowanej sprawiedliwości chcesz ich ukarać... i uważasz, ze to byłoby w porządku? W imię czego?

Budynki same z siebie nie grają. Wszystko zalezy od tego jak się dane zasoby wykorzystuje. Jak ktoś nie umi to umarł w butach A jak ktoś umi to i bez budynków da radę. Może będzie miał lekko trudniej, ale wykorzystując możliwości gry da radę osiagnąć zbliżone wyniki. Czynnik ludzki jest o wiele wazniejszy niz jakikolwiek budynek

@Shadows Dragon ku twojej uciesze zaraportowałam twoje posty. Na serio nie musisz się chwalić swoją ignorancją

 

[Tajniakos]

ok tak troszeczkę z przyszłości i w tym temacie
nie portalówki nie znikną ze skrzyń wątpię czemu bo to było skierowane do słabszych graczy

Biorąc pod uwagę, że z magicznych skrzynek po drodze wypada 50% portalówka to ta z bosa tylko irytuje i frustruje... tych graczy z początowych rozdziałów też, więc w jaki sposób to w nich uderzy?

tak mnie ciekawi bo reakcja będzie na te niedzwiadki i feniksy nom karma więcej receptur jeszcze mniejsze większa losowość
tylko ważne by frustracja nie przekroczyła max limitu bo plan nie wyjdzie

Sorki ale powyższego nawet nie próbuję ogarnąć.

 

[DeletedUser3033]

Sorki ale powyższego nawet nie próbuję ogarnąć.

i tak trzymaj jak już tak lubisz widzisz coś chciałem przekazać a wszyscy nie muszą tego ogarniać

 

[Tajniakos]

i tak trzymaj jak już tak lubisz widzisz coś chciałem przekazać a wszyscy nie muszą tego ogarniać

To w takim razie do kogo to piszesz? Skoro nie zależy Ci na zrozumieniu przez wszystkich tego co chciałeś przekazać.

Biorąc pod uwagę, że z magicznych skrzynek po drodze wypada 50% portalówka to ta z bosa tylko irytuje i frustruje... tych graczy z początowych rozdziałów też, więc w jaki sposób to w nich uderzy?

Może odpowiesz na pytanie?

 

[DeletedUser3033]

oki ktoś napisał by gracze wykorzystywali mechanikę gry ?
a takia jest nie inna czemu mają to zmieniać wielu graczy irytuje tak jak wiele innych rzeczy w tej grze
a portalówki (by coś trafiło tego co to wymyślił ) są skierowane w słabszych graczy raczej zaczynających gre by nie była taka nudna
a etapów jak i czas to masakra by to przejść i są portalówki
cały czas piszecie macie wybór ?

 

[xEasyRiderx]

oki ktoś napisał by gracze wykorzystywali mechanikę gry ?
a takia jest nie inna czemu mają to zmieniać wielu graczy irytuje tak jak wiele innych rzeczy w tej grze
a portalówki (by coś trafiło tego co to wymyślił ) są skierowane w słabszych graczy raczej zaczynających gre by nie była taka nudna
a etapów jak i czas to masakra by to przejść i są portalówki
cały czas piszecie macie wybór ?

Nie wiem czy zauważyłeś ale grają tutaj nie tylko gracze dobrze rozwinięcie ale też tacy którzy zaczynają dopiero swoją przygodę z tą grą. No to skoro mają być równe szanse to przypomnij sobie jak kiedyś robiło się rozdziały bez portalówek i bez tej wiedzy jaką mamy teraz od graczy zaawansowanych. Wtedy było ciężko raczej a teraz to bajka wystarczy tylko chcieć. Wszystko jak robić turnieje, iglice, eventy mamy teraz na forum wypisane jak krowie na rowie.
Nikt nie karze też graczom z początku drzewka dorównywać z dnia na dzień tym którzy siedzą tu już od jakiegoś czasu i sobie zapracowali na to co mają ale właśnie ci początkowi gracze mają o wiele łatwiej ze względu na te info przekazywane im przez tych starych wyjadaczy

 

[djmags14]

@djmags14 proszę wyjaśnij mi dlaczego chcesz usuwać budynki na zdobycie których ludzie poświęcili czas i na nie zapracowali? I nie mówi tutaj o tych przypadkach gdzie ktoś ma 4 czy wiecej, tylko o graczach którzy poświęcając trochę więcej czasu zdobyli te budynki.

Usunięcie budynków ewolucyjnych było by następnym błędem twórców gry i nie chciał bym aby mi je odebrano bo na nie sobie zapracowałem jak każdy inny gracz.

Nikt na te budynki nie zapracował. Niektórzy włożyli sporo wysiłku w ich zdobycie, bo musieli w dość krótkim czasie dużo zrobić, co mogło być męczące, ale odniesione korzyści znacznie wynagrodziły ten wysiłek. Był to trud, nawet można powiedzieć, że ciężka praca (w porównaniu do innych eventów), ale nikt na to nie zapracował. Czym więcej ktoś zdobył budynków tym więcej odniósł korzyści (lub nagród) od Twórców gry, którzy nie potrafili zapanować nad swoim produktem.

Po prostu kazdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu i to jest jak najbardziej ok. Odsunmy to na razie na bok, w tej chwili to niewazne, kto ma racje.

Słusznie

@djmags14 kiedyś był już taki gracz, który starszym stażem graczom chciał zabierać wszystko celem "wyrównywania" szans. Bardzo durny pomysł

wykasowanie misiów/feniksa jest niemożliwe. Po pierwsze jak wspomniał chris wizerunkowa katastrofa. Wazniejsze: ludzie naprawdę się napocili, żeby te budynki zdobyć, więc trochę nie rozumiem dlaczego w imię jakiejś niezdefiniowanej i wyimaginowanej sprawiedliwości chcesz ich ukarać... i uważasz, ze to byłoby w porządku? W imię czego?

Równych szans w tej samej grze. Tylko szans - z pewnością większość z nich nie skorzysta.

Zalozmy tak czysto teoretycznie, ze tworcy tak wlasnie zrobia. Moim zdaniem (jak juz wspomnialem) taka akcja bylaby totalna wizerunkowa katastrofa i wywolalaby takie oburzenie graczy, jakiego ta gra jeszcze nigdy nie widziala. Zamiast cokolwiek uzdrowic, tworcy wywolaliby tylko potezne zamieszanie i masowy odplyw graczy. Interesuje mnie, jak Twoim zdaniem mialoby to wygladac i jak w tym kontekscie mozna w ogole mowic o uzdrawianiu czegokolwiek ? Tu znowu nasuwa mi sie skojarzenie z gaszeniem pozaru benzyna (wszyscy wiemy, jakie by byly tego skutki).

I drugie pytanie: kto Twoim zdaniem po takim dlugim i bolesnym procesie leczenia czulby sie uzdrowiony ? Ktora grupa graczy ? Poczatkujacy, zaawansowani czy moze jeszcze ktos inny ? Kto bylby z takiej akcji zadowolony i jak duza Twoim zdaniem bylaby ta grupa w porownaniu do calej reszty ?

A pamiętacie zmianę w parametrach armii? To mogłoby być podobne rozwiązanie. Budynki nadal miałyby wpływ na ilość i jakoś wojska, ale mieszczącą się w zasadach przyzwoitości. I nawet mogłyby być dostępne. Całość można byłoby przeprowadzić w znacznie szerszej akcji - zmianach w powiększeniach oddziałów i zmianach parametrów niektórych jednostek. Nawet sama Iglica też mogłaby dawać jednostki zamiast części portalówek, ale całość byłaby zrównoważona. W takim układzie budynki mogłyby zostać, ale już nie dawałyby tak dużo.

Obecnie w grze najbardziej denerwuje mnie losowość, potem durne klikanie dla klikania, a następnie wypaczenie mechaniki gry właśnie przez te eventy sprzed roku. Sam odnoszę z nich korzyść, ale to jest najmniej ważne.

Osobiście usunąłbym znacznie więcej rzeczy, które popsuły grę. Kiedyś o tym pisałem, a z biegiem czasu tylko się w tym stwierdzam. Trudno już teraz tą grę nazwać strategiczną. Gdzie te czasy, gdy trzeba było planować architektonicznie zagospodarowanie miasta. Teraz przychodzi przygoda bractwa i stwierdzam, że postawię tylko 250 budynków, bo mam jeszcze budynki rasowe. Innym razem czekam na nowy rozdział, więc buduję 300+ budynków. Porażka

 

[chris07070707]

Echhh Shadows, a tak grzecznie prosilem.
Napisze do Google, moze sa juz w trakcie tworzenia translatora na shadowsowski

A tak na powaznie, to wiem, o co Ci chodzi. Tzn. dlaczego spamujesz na forum od kilku dni bez opamietania, nawet nie udajac, ze masz cokolwiek sensownego do powiedzenia. Ciagle chodzilo mi to po glowie i w koncu sobie przypomnialem. Poltora roku temu mielismy tu juz na forum podobna sytuacje, ze spamowales tu w kazdym mozliwym temacie. Bez ladu i bez sensu, byle nabic sobie posty. Na koncu sam przyznales, ze chodzilo Ci po prostu o osiagniecie nastepnej rangi na forum (Tancerza Ostrzy) za ilosc napisanych postow. Napisales wtedy:

hmm cel osiągnięty
odblokowane nowe osiągnięcie

Po przypomnieniu sobie tamtej sytuacji sprawdzilem, ilu postow brakuje Ci teraz do nastepnej rangi i Twoj aktualny wzrost "aktywnosci" na forum nagle ukazal sie w innym swietle... Do rangi Rycerza brakuje Ci jeszcze tylko kilkunastu postow. Prorokuje, ze bedziesz spamowal dalej, az osiagniesz 500 postow, a potem znow sobie znikniesz. Serio ? Az tak Ci zalezy na kilku literkach pod nickiem, by nas tu uszczesliwiac swoja "radosna tworczoscia" i to w kazdym mozliwym temacie ?

@Urdur, jest na to jakis paragraf ?

 

[DeletedUser3033]

xEasyRiderx
częściowo się z tobą zgodzę lecz ja gram w zupełnie inną gre niż większość graczy
więc ich wiedza jakoś na nic mi się nie przydała
tak mają łatwiej z pewnego punktu widzenia czy raczej siedzenia
choć tak łatwo nie mają jak by się niektórym wydawało
poematów tu pisał nie będe są od tego poloniści
chęci chęciami lecz sporo graczy gra w słabych bractwach i to już tak różowo nie wygląda jak w top10
edit:
chris07070707
już nie napisze co otej randze na tym forum myśle bo to tylko łaciną można zapisać ale ...
a tak z ciekawości mają jakąś nagrode

 

[mayder]

Był to trud, nawet można powiedzieć, że ciężka praca (w porównaniu do innych eventów), ale nikt na to nie zapracował.

Sam sobie przeczysz i to w tym samym zdaniu.

Czym więcej ktoś zdobył budynków tym więcej odniósł korzyści (lub nagród) od Twórców gry, którzy nie potrafili zapanować nad swoim produktem.

I jeszcze raz, odniósł więcej korzyści bo więcej czasu na ich zdobycie przeznaczył. Panowanie nad produktem przez twórców nie ma tu nic do rzeczy bo KAŻDY miał taką samą możliwość zdobycia nagród, a to ile kto zdobył już jest wynikiem graczy.

 

[djmags14]

Sam sobie przeczysz i to w tym samym zdaniu.

Czytaj uważnie: można pracować, nawet ciężko, ale nie oznacza to że zawsze na coś zapracujesz. Wysiłek i trud był - to nie ulega wątpliwości. Ale zapłata nie była adekwatna do poniesionego wysiłku - w tym sensie nikt na to nie zapracował. Co najwyżej wykazał się przemyśklanym działaniem i wstrzelił się w okienko stworzone przez Twórców gry. Te okienko z oczywistych powodów zostało potem zamknięte.

 

[mayder]

Ale zapłata nie była adekwatna do poniesionego wysiłku

Była adekwatna do włożonego wysiłku. Każdy kto uczestniczył w tym evencie zapracował sobie na tą nagrodę, jedni ciężej "pracowali" więc więcej zyskali. Teraz w eventach nagrody mamy "słabe" ale też są adekwatne do włożonego wysiłku a raczej jego braku bo eventy robią się "same" i to w tych nowych eventach nikt nie może zapracować na nagrodę jak ta sama wskakuje do inwentarza, wystarczy grać jak do tej pory.

Co najwyżej wykazał się przemyśklanym działaniem i wstrzelił się w okienko stworzone przez Twórców gry. Te okienko z oczywistych powodów zostało potem zamknięte.

I każdy miał taką samą możliwość wystrzelenia się w okienko, okienko które trwało dwa eventy. I zostało to okienko zamknięte również dla wszystkich graczy, nikt nie był faworyzowany, wszyscy mieli równe szanse.

 

[xEasyRiderx]

częściowo się z tobą zgodzę lecz ja gram w zupełnie inną gre niż większość graczy
więc ich wiedza jakoś na nic mi się nie przydała
tak mają łatwiej z pewnego punktu widzenia czy raczej siedzenia
choć tak łatwo nie mają jak by się niektórym wydawało
poematów tu pisał nie będe są od tego poloniści
chęci chęciami lecz sporo graczy gra w słabych bractwach i to już tak różowo nie wygląda jak w top10

Na chwilę obecną gram w Elvenar
Wszystko zależy od chęci do gry no bo nawet warcaby mogą być ekscytującą grą jeśli trzymamy się zasad tej gry a nie chcemy jej zmieniać wedle własnych upodobań co chyba właśnie próbujesz nam tutaj pokazać.
Mógłbym ci udowodnić że nie będąc w bractwie z top 10 a jakiś z dolnej półki równie dobrze radziłbym sobie z grą ponieważ jak już było napisane wyżej nie budynki czy inne udogodnienia tutaj grają a ludzie którzy potrafią to wykorzystać.
Dlatego snucie jakichkolwiek domysłów czy teorii zawracania kijem Wisły mijają się z celem. Mamy takie a nie inne zasady w tej grze i albo je przyjmujemy starając się wycisnąć na max jej możliwości albo snujemy plany jak najprościej zawładnąć światem. Tutaj wybór zostawiam każdem graczowi z osobna wedle upodobań

 

[djmags14]

Była adekwatna do włożonego wysiłku. Każdy kto uczestniczył w tym evencie zapracował sobie na tą nagrodę, jedni ciężej "pracowali" więc więcej zyskali. Teraz w eventach nagrody mamy "słabe" ale też są adekwatne do włożonego wysiłku a raczej jego braku bo eventy robią się "same" i to w tych nowych eventach nikt nie może zapracować na nagrodę jak ta sama wskakuje do inwentarza, wystarczy grać jak do tej pory.

Mamy odmienne zdanie i niech tak zostanie. Jednak próbując Ciebie zrozumieć dostrzegam, że teraz w Eventach jest o wiele prościej, ale nagrody też są gorsze. Też zgadzam się z tym wnioskiem. Ale to mnie utwierdza w założeniu, że nowi gracze nie mogą już otrzymać takich nagród, które były kiedyś dostępne i mają trwały duży wpływ na mechanikę gry. Niby tak nie jest, ale lista ochotników do pozbycia się korzyści wynikających z tych budynków jest bardzo krótka. Dlaczego, skoro nic konkretnego nie dają?

I każdy miał taką samą możliwość wystrzelenia się w okienko, okienko które trwało dwa eventy. I zostało to okienko zamknięte również dla wszystkich graczy, nikt nie był faworyzowany, wszyscy mieli równe szanse.

W Twojej wypowiedzi podoba mi się czas przeszły. Ale gra nadal trwa (czas teraźniejszy) i chyba szybko nie zostanie zamknięta (czas przyszły). Powiedz to samo osobom, które dopiero zaczynają lub się pojawią, a z pewnością Ciebie zrozumieją.

 

[chris07070707]

lista ochotników do pozbycia się korzyści wynikających z tych budynków jest bardzo krótka. Dlaczego, skoro nic konkretnego nie dają?

Moim zdaniem daja i to sporo, ale naprawde nie sa czynnikiem decydujacym, czynnik ludzki jest o wiele wazniejszy. A odpowiedz na Twoje pytanie brzmi: bo moim zdaniem przyniesie to znacznie wiecej nowych szkod, niz pozytku. Gdybym rzeczywiscie wierzyl, ze usuniecie wszystkich budynkow ewolucyjnych mogloby cokolwiek naprawic i wyszloby grze i ogolowi graczy na dobre, bylbym za. Serio. Tyle, ze moim zdaniem skutek bylby odwrotny do zamierzonego.

Zrobmy moze taki maly krok wstecz i spojrzmy na to tak troche z dystansu. Zastanowmy sie, o czym my tu w ogole dyskutujemy. Chodzi mi o doprecyzowanie tematu dyskusji. Czy rozmawiamy o tym, co zrobic, by nowi gracze mogli dorownac czolowce ? Czy raczej o tym, by oslabic tych najsilniejszych graczy, by ci slabsi z automatu nagle znalezliby sie blizej nich ? W obu tych przypadkach zabieranie czegos wszystkim graczom niczego przeciez nie rozwiaze. Czy moze rozmawiamy jeszcze o czyms innym ?

P.S.
Nie zaprzeczam, ze przydaloby sie pare zmian, by uczynic te gre znowu gra strategiczna, a nie silowa, ale tu potrzebna by byla gruntowna przebudowa bardzo wielu elementow. Zwykle, proste zabranie czegos graczom naprawde niczego nie rozwiazuje, bo niektorych wyrzadzonych szkod nie da sie juz cofnac w zaden sposob, ze szczegolnym uwzglednieniem szkod poczynionych przez nadmiar przyspieszaczy w przeszlosci.

 

[GrzegorzTheGreat]

Widzę, że długo tak możecie
I po troszę wszyscy macie rację.
Kiedyś Twórcy nie do końca przemyśleli skutki swoich działań i efekty są, jakie są. Pojawiły się budynki, które w widoczny sposób zmieniły balans gry. Wydawało mi się, że wszyscy się zgadzają, że są takie dwa: Feniks Ognia i Brunatny Miś. Nie bardzo mnie przekonuje udowadnianie, że np. miśki niewiele dają, gdyby tak było, to by ich ludzie w miastach nie trzymali. Że bez wkładu gracza żadne budynki nic nie dadzą? To truizm i nie może uzasadniać tego, że one nie są dostępne dla krócej grających graczy.
Jednak nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem zabranie tych budynków czy obniżenie/zmiana ich parametrów i bonusów. To byłoby wyrównywanie "wyników", a tymczasem akceptowalne może być tylko wyrównywanie szans. Jeśli ktoś grał w czasie, gdy te eventy były i nie zdobył tych nagród albo "za mało", to jego problem. Natomiast jeśli ktoś ich zdobyć wówczas nie mógł, a obecnie dalej nie może, to już jest nie w porządku. Możliwości wyprodukowania w Akademii nie uznaję, bo bez dostępnych artefaktów do ewolucji to na nic.
Więc uważam podobnie jak @chris07070707, że powinna być możliwość pozyskania przez graczy brakujących im budynków i wyewoluowania ich. Nie bardzo jednak podoba mi się sposób, jaki zastosowano w przypadku feniksów, gdzie gracz "nowy" musiał wybierać i jeśli chciał rozwinąć starego feniksa, to musiał zrezygnować z nowego. Na szczęście w tym przypadku "strata" nie była wielka, delikatnie mówiąc, ale mechanizm jest do bani. Powinna byc możliwość "dorobienia" sobie artefaktów niezależnie od eventu i niech to będzie nawet dość praco- i czasochłonne, żeby było jak podczas zdobywania tych budynków w evencie.
Żeby nie był całkiem offtop: to niech ta możliwość zdobycia artefaktów do rozwoju ewolucyjnych budynków będzie jakoś powiązana z Iglicą i niech zastąpi portalówki