A dla mnie event się skończył. O ile zawsze w grach są jakieś sytuacje mające zachęcić gracza do rozwoju. To zachęta od przymusu rożni się tym, że można z niej skorzystać, albo dalej rozwijać się swoim tempem i wedle własnego planu. Ja wybrałam rozbudowę do wysokich poziomów manufaktur bonusowych żywych towarów, bo zadania 1 dniowe w zwykłych bonusowych pasują mi czasowo. I co? I teraz na siłę mam rozbudować manufaktury wbrew sobie, bo inaczej event nie jest dla mnie. Może poziomowania zadań na manufakturach ma jakiś sens, ale jakiś umiar należało zachować lub dać jakąś nawet wymagającą alternatywę. W moim wypadku , nie stać mnie na zrobienie całej Iglicy(żeby dostać czar). Nie mam miejsca na stawianie kolejnych manufaktur. Wychodzi na to, że mam rozbudować posiadane, a następnie je zburzyć i budować od nowa żeby mieć misje jednodniowe. Cóż kolejna rzecz która sprawiała że gra była dla mnie ciekawa, jest już nie dla mnie. Niedługo zostanie takim jak ja tylko puszczanie produkcji i ich zbieranie czyli nic zachęcającego.