• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o Jesiennych Zodiakach

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser2262
  • Data rozpoczęcia

xEasyRiderx

Rycerz
Nie wydaje Ci się, zostały zmienione i to drastycznie. Obcięto pop/kul ale dodano dużo więcej produkcji (tak mi się wydaje, bo w moim rozdziale zamiast 400/24h jest teraz 1200/24h)
Dokładnie obcięto kult i popa a dodano produkcje. Ciekawe co jeszcze zmienią @jarq nie masz może jakichś przecieków z centrali ;)
 

DeletedUser3983

Guest
Jestem już po losowaniu, mam nowego miśka na 7lvl może do końca dociagne na 8lvl,dobrze że jestem w silnym bractwie które robi wszystkie mapy w PB bo tylko tak można zdobyć brakujace 2 artefakty,słabsze bractwa a co za tym idzie ich członkowie będą pewnie sfrustrowani jak zdobędą tylko 1 artefakt, co do stawiania nowego miśka to dalej uważam że warto ale tylko na 10lvl jak ma być niedorozwój to szkoda miejsca.Chyba tym razem twórcy za bardzo przykręcili śrubę z artefaktami licząc pewnie że brakujące kupi się za diamenty,bo oferty wiszą prawie cały czas,czy to jest dobry sposób na pozyskanie gotówki? czas pokaże,moim zdaniem nie tędy droga.
 

Ovocko

Rycerz
Zgadzam się, że wybór nie jest oczywisty, choć i tak widzę dla siebie zastosowanie brunatnego, ponieważ używam systemu 1 kompletu wzmocnień i robię wojsko jednego dnia w tygodniu na przyśpieszaczach z Iglicy, więc bonus brunera dałby więcej wojska skoro i tak je robię i mam wtedy tylko 1 karmę.

Tak, tylko że to jest stan na dziś.
Jutro (czyli po rozdzieleniu produkcji wojska) efektywność wykorzystania przyśpieszaczy spadnie w podobny sposób jak dźwigni uzyskiwanej z produkcji nastawionej przed nakarmieniem niedźwiedzia. Będzie tak dlatego, że podstawowa produkcja wzrośnie o tyle, ile masz budynków "koszarowych", a produkcja uzyskiwana dzięki przyśpieszaczom pozostanie na tym samym poziomie.
Niby nadal będziesz uzyskiwać tyle samo wojska co wcześniej, ale jednocześnie ilość wojska uzyskiwana bez przyśpieszaczy znacznie wzrośnie.
I wtedy system o którym mówisz może przestać się sprawdzać, albo przestać przynosić korzyści na tyle istotne, by opłacało się go utrzymywać.

Aczkolwiek trzeba się zgodzić z @BlossomValvi, że w tych wszystkich wyliczankach trzeba brać też pod uwagę podstawowe produkcje budynków, a nie tylko to, co uzyskuje się dzięki karmieniu. Bo czasem opłaca się mieć zwierzaka nawet wtedy, gdy go nie karmimy


EDIT:
No to się szybko przekonamy jak na brunatnego wpłynie rozdzielenie kolejki wojska, aktualizacja już w najbliższy czwartek.
 
Ostatnia edycja:

Charlene

Szef kuchni
Tak, tylko że to jest stan na dziś.
Jutro (czyli po rozdzieleniu produkcji wojska) efektywność wykorzystania przyśpieszaczy spadnie w podobny sposób jak dźwigni uzyskiwanej z produkcji nastawionej przed nakarmieniem niedźwiedzia. Będzie tak dlatego, że podstawowa produkcja wzrośnie o tyle, ile masz budynków "koszarowych", a produkcja uzyskiwana dzięki przyśpieszaczom pozostanie na tym samym poziomie.
Niby nadal będziesz uzyskiwać tyle samo wojska co wcześniej, ale jednocześnie ilość wojska uzyskiwana bez przyśpieszaczy znacznie wzrośnie.
I wtedy system o którym mówisz może przestać się sprawdzać, albo przestać przynosić korzyści na tyle istotne, by opłacało się go utrzymywać.

Aczkolwiek trzeba się zgodzić z @BlossomValvi, że w tych wszystkich wyliczankach trzeba brać też pod uwagę podstawowe produkcje budynków, a nie tylko to, co uzyskuje się dzięki karmieniu. Bo czasem opłaca się mieć zwierzaka nawet wtedy, gdy go nie karmimy
Nie zgadzam się z Tobą, ponieważ straty wojska nie są takie same dla poszczególnych jednostek i dzięki brunerowi mogę je łatwo nadrobić. Nie mówiąc o tym, że nikt nie karze robić produkcji w 3 budynkach wojskowych. Przecież jest masa graczy, którzy używają tylko dwóch i jakoś bruner nie stracił dla nich na wartości a nagle pojawia się nowy turniej i już jest ble? Poza tym, po co mam myśleć o tym co będzie kiedyś, skoro mogę przestać grać za pół roku ?;) wybieram to, co jest mi na ten moment potrzebne, wiem czego mi brakuje i co chce osiągnąć. Wiem jak wyglądają walki w Iglicy na wszystkich poziomach, bo je robię teraz wojskiem i jeśli na tym bazuje nowy turniej, to nie mogę się doczekać aż przerobię artefakty na brunera i go wykorzystam, ułatwiając sobie grę :) Straty w Iglicy są nieporównywalne do turniejowych, więc co Ci po równoległej produkcji jak stracisz połowę wojska, jeśli się pomylisz w nowej formule? Nie nadrobisz tego do kolejnej gwiazdki. No chyba, że zadowoli Cię robienie 10 prowincji w nowym turnieju, bo mnie nie. Uwielbiam walczyć wojskiem, przechodzenie wszystkiego surowcami jest po prostu nudne i nie jest żadnym wyzwaniem;)
 
Ostatnia edycja:

Nusion

Kapłan
Tak, tylko że to jest stan na dziś.
Jutro (czyli po rozdzieleniu produkcji wojska) efektywność wykorzystania przyśpieszaczy spadnie w podobny sposób jak dźwigni uzyskiwanej z produkcji nastawionej przed nakarmieniem niedźwiedzia. Będzie tak dlatego, że podstawowa produkcja wzrośnie o tyle, ile masz budynków "koszarowych", a produkcja uzyskiwana dzięki przyśpieszaczom pozostanie na tym samym poziomie.
Niby nadal będziesz uzyskiwać tyle samo wojska co wcześniej, ale jednocześnie ilość wojska uzyskiwana bez przyśpieszaczy znacznie wzrośnie.
I wtedy system o którym mówisz może przestać się sprawdzać, albo przestać przynosić korzyści na tyle istotne, by opłacało się go utrzymywać.

Aczkolwiek trzeba się zgodzić z @BlossomValvi, że w tych wszystkich wyliczankach trzeba brać też pod uwagę podstawowe produkcje budynków, a nie tylko to, co uzyskuje się dzięki karmieniu. Bo czasem opłaca się mieć zwierzaka nawet wtedy, gdy go nie karmimy

Jeśli komuś zależy na wojsku to na pewno będzie miał go więcej posiadając Brunnera, niż gdyby go nie miał. I to takiego wojska, które akurat jest mu najbardziej potrzebne. Tu akurat nie możesz zaprzeczyć.
Twoje argumenty, że spadnie efektywność wykorzystania przyspieszaczy dla Brunnera... cóż, jeśli nie będzie Brunnera w mieście, efektywność wykorzystania przyspieszaczy do produkcji dodatkowych jednostek z nakarmionym Brunnerem będzie wynosiła 0 :)
Nie wiem, dlaczego tak usilnie próbujesz odradzić tego miśka, przecież to bardzo dobry budynek i nadal będzie dawał dużo jednostek, faktyczna ilość nie spadnie, bez względu na Twoje wywody o efektywności.

No to się szybko przekonamy jak na brunatnego wpłynie rozdzielenie kolejki wojska, aktualizacja już w najbliższy czwartek.

Już dziś Ci powiem, że będzie dawał dokładnie tyle samo jednostek, co obecnie ;)
 

BlossomValvi

Łucznik
Ja będę na dużym plusie :) do tej pory zawsze mi się palec omsknął na zbiorach (apka) wiec bardzo rzadko miałem sytuacje ze w więcej niż jednym budynku wojsko czekało na miska
A ze mam wszystkie 3 od początku gry zawsze wymaksowane to tylko warsztaty dostawie
 

Suvetar

Wędrowiec
Czy istnieją gdzieś takie wspaniałe tabelki, jakie robi Mighty Garoth, ze statystykami dla starych misiów? Chodzi mi o liczbę bonusów - towarów, monet etc. - dla każdego stadium i rozdziału.
A może ktoś coś podpowie ws. dylematu, z jakim się mierzę? :) Zostanie mi 5-6 nowych artefaktów (lub 2-3 stare), wliczając już te z PB. I nie bardzo wiem, co z nimi zrobić. W grę wchodzą polar (obecnie stadium 1), panda (obecnie stadium 4) i księżycowy (nadal w schowku, więc stadium 1), z czego dwa pierwsze dodatkowo są do renowacji. Stąd nie wiem np., czy polar 4 na wyższych rozdziałach będzie ciągle dawał młotki, czy T3+1, manę itd.? (Stoi biedak ciągle na III rozdziale).
Tu przy okazji pytanie, czy budynki eventowe nadal pojawiają się w Akademii? Bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś widziałam. Mogłabym sprzedać tego polara i wytworzyć nowego z bieżącego rozdziału, ale trochę się boję, że go usunę i... zostanę na lodzie.
Generalnie chodzi mi o zyski ze stałych bonusów, bo karmię tylko polara i to się raczej nie zmieni. Jednak polar już w stadium 1 robi robotę i podniesienie go do 4 wprawdzie jeszcze troszkę mi ułatwi, ale nie na tyle, żeby nie brać pod uwagę ewoluowania innych misiów. W sumie szału nie będzie w przypadku żadnego z nich, ale na coś trzeba się zdecydować :)
 

Charlene

Szef kuchni
Czy istnieją gdzieś takie wspaniałe tabelki, jakie robi Mighty Garoth, ze statystykami dla starych misiów? Chodzi mi o liczbę bonusów - towarów, monet etc. - dla każdego stadium i rozdziału.
A może ktoś coś podpowie ws. dylematu, z jakim się mierzę? :) Zostanie mi 5-6 nowych artefaktów (lub 2-3 stare), wliczając już te z PB. I nie bardzo wiem, co z nimi zrobić. W grę wchodzą polar (obecnie stadium 1), panda (obecnie stadium 4) i księżycowy (nadal w schowku, więc stadium 1), z czego dwa pierwsze dodatkowo są do renowacji. Stąd nie wiem np., czy polar 4 na wyższych rozdziałach będzie ciągle dawał młotki, czy T3+1, manę itd.? (Stoi biedak ciągle na III rozdziale).
Tu przy okazji pytanie, czy budynki eventowe nadal pojawiają się w Akademii? Bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś widziałam. Mogłabym sprzedać tego polara i wytworzyć nowego z bieżącego rozdziału, ale trochę się boję, że go usunę i... zostanę na lodzie.
Generalnie chodzi mi o zyski ze stałych bonusów, bo karmię tylko polara i to się raczej nie zmieni. Jednak polar już w stadium 1 robi robotę i podniesienie go do 4 wprawdzie jeszcze troszkę mi ułatwi, ale nie na tyle, żeby nie brać pod uwagę ewoluowania innych misiów. W sumie szału nie będzie w przypadku żadnego z nich, ale na coś trzeba się zdecydować :)
Tutaj są wszystkie statystyki, zarówno dla rozdziałów jak i ewolucji jak się kliknie w rozdział. Ja miałam polara z III-IV rozdziału, skasowałam i pojawiła mi się receptura na nowego, więc póki trwa event to receptury na stare miśki się pojawiają, tylko trzeba poczekać. Potem już ich nie będzie, bo zostały wyłączone i teraz można tylko zrobić feniksy.

EDIT: sprawdziłam statystyki na 4 stadium Polara i Księżycowego.
Polar od IX rozdziału daje manę a potem od XI do końca ziarna, daje też monety
Księżycowy od IX rozdziału daje manę (więcej od polara wg tabelek)potem dopiero od Amunów daje ziarna (także więcej wg tabelek od Polara) i na końcu daje żywe towary, nie daje monet
Jeśli bierzemy pod uwagę stałe zyski to wg mnie wypada lepiej księżycowy, ale najlepiej jeszcze sama sprawdź tabele i to przeanalizuj. Nie napisałaś w jakim jesteś rozdziale, więc patrzyłam przez wszystkie rozdziały.
 
Ostatnia edycja:

Suvetar

Wędrowiec
Tutaj są wszystkie statystyki, zarówno dla rozdziałów jak i ewolucji jak się kliknie w rozdział. Ja miałam polara z III-IV rozdziału, skasowałam i pojawiła mi się receptura na nowego, więc póki trwa event to receptury na stare miśki się pojawiają, tylko trzeba poczekać. Potem już ich nie będzie, bo zostały wyłączone i teraz można tylko zrobić feniksy.

EDIT: sprawdziłam statystyki na 4 stadium Polara i Księżycowego.
Polar od IX rozdziału daje manę a potem od XI do końca ziarna, daje też monety
Księżycowy od IX rozdziału daje manę (więcej od polara wg tabelek)potem dopiero od Amunów daje ziarna (także więcej wg tabelek od Polara) i na końcu daje żywe towary, nie daje monet
Jeśli bierzemy pod uwagę stałe zyski to wg mnie wypada lepiej księżycowy, ale najlepiej jeszcze sama sprawdź tabele i to przeanalizuj. Nie napisałaś w jakim jesteś rozdziale, więc patrzyłam przez wszystkie rozdziały.
Dziękuję!
Sprzedałam polara. Teraz cała w nerwach czekam na nowego w recepturach. Oby się pojawił! Stare artefakty mam niemal codziennie, więc liczę, że z polarem będzie podobnie.
Dzięki tabelkom już wiem, że na pewno odpuszczam pandę. I też mi wychodzi, że najlepszą opcją jest księżycowy (jestem w końcówce czarowników). Na wszelki wypadek przeliczę jeszcze raz efekt karmienia polara względem moich możliwości logowania, ale prawdopodobnie skończy się własnie na rozbudowie księżycowego.

Ja jeszcze przypomnę bo tego często nie ma w tabelkach stare miski maja zbiory co 48h nowy ma co 24h
Dzięki, pamiętam :) To też przemawia na korzyść nowego misia.
 

blazius1

Paladyn
Zadanie dla zaawansowanych: postawcie się w teraz w sytuacji, w której kasuje z Waszych miast wszystkie feniksy, miśki,syreny. Zostajecie tylko z cudami do poziomu wróżek. Zakładam, że będziecie tak samo chcieli trzaskać Iglice i turnieje jak do tej pory. Jakie będą wtedy Wasze wybory odnośnie tego eventu?

Zadanie bardzo proste. Będąc nieawansowanym w ogóle nie przejmowałbym się tym, co przyniesie najbliższa przyszłość w tej grze, bo nie miałbym nic do stracenia, albo miałbym niewiele. Nie przejmowałbym się też dywagacjami graczy zaawansowywanych, bo oni mają sporo więcej do stracenia, do przemyślenia oraz do przeorganizowania w mieście.

Stawiałbym Brunatnego najwyżej, jak gra pozwoli. Zachęcałbym bractwo do robienia najbliższej Przygody, żeby wyszarpać dwa dodatkowe nowe artefakty i przerobić na stary.

Jeśli chodzi o cudy do poziomu Wróżek - wstrzymałbym inwestowanie PW w Wykopaliska, ponieważ ten cud może się okazać być pierwszym kandydatem do wyburzania (jeśli za chwile okaże się, że warto niektóre cudy powyburzać).

PS. Syreny wywaliłem po dwóch miesiącach. Zwykłe zapchajdziury to były. Nic specjalnego.
 
Ostatnia edycja:

Charlene

Szef kuchni
Zadanie bardzo proste. Będąc nieawansowanym w ogóle nie przejmowałbym się tym, co przyniesie najbliższa przyszłość w tej grze, bo nie miałbym nic do stracenia, albo miałbym niewiele. Nie przejmowałbym się też dywagacjami graczy zaawansowywanych, bo oni mają sporo więcej do stracenia, do przemyślenia oraz do przeorganizowania w mieście.

Stawiałbym Brunatnego najwyżej, jak gra pozwoli. Zachęcałbym bractwo do robienia najbliższej Przygody, żeby wyszarpać dwa dodatkowe nowe artefakty i przerobić na stary.

Jeśli chodzi o cudy do poziomu Wróżek - wstrzymałbym inwestowanie PW w Wykopaliska, ponieważ ten cud może się okazać być pierwszym kandydatem do wyburzania (jeśli za chwile okaże się, że warto niektóre cudy powyburzać).

PS. Syreny wywaliłem po dwóch miesiącach. Zwykłe zapchajdziury to były. Nic specjalnego.
Dziękuję za odpowiedź :) zapomniałam dodać, że chodzi o gracza początkującego, ale aktywnego i ambitnego, nastawionego na rozwój a nie niedzielnego, który olewa turnieje i Iglicę. W sumie powinnam to rozgraniczyć na gracza grającego tak sobie w budowanie miasta a takiego, który chce powalczyć o wyniki w tej grze. Początkujący także mają przemyślenia i też muszą planować swoje miasta ;) problem w tym, że nie mają udogodnień zaawansowanych graczy, które robią różnicę i znacząco wpływają na grę( chodzi właśnie o miśki i feniksy a nie o cuda).
 

Ovocko

Rycerz
Nie zgadzam się z Tobą, ponieważ straty wojska nie są takie same dla poszczególnych jednostek i dzięki brunerowi mogę je łatwo nadrobić.

A to już jest kwestia takiego planowania produkcji, by kluczowych jednostek wystarczyło.

Nie mówiąc o tym, że nikt nie karze robić produkcji w 3 budynkach wojskowych. Przecież jest masa graczy, którzy używają tylko dwóch i jakoś bruner nie stracił dla nich na wartości a nagle pojawia się nowy turniej i już jest ble?

Nie nowy turniej, tylko rozdzielenie kolejki wojska. Samo wprowadzenie nowych turniejów niczego nie zmienia w kwestiach produkcyjnych.
Natomiast jeśli chodzi o ilość budynków wojskowych, to w obecnym systemie mając mniej budynków trudniej jest lewarować efekt brunatnego przez wydłużenie kolejki produkcji. Aby uzyskać ten sam sumaryczny czas produkcji PRZED uruchomieniem niedźwiedzia trzeba mieć więcej zbrojowni i/lub wyżej rozbudowane odpowiednie cuda.
Posiadanie mniejszej ilości budynków koszarowych ma swoje zalety i pod pewnymi warunkami całkiem się sprawdza, ale dla kogoś kto chce się rozwijać w szybkim tempie to moim zdaniem kiepski wybór.
Nie mówiąc o tym, że od najbliższego czwartku brak wszystkich trzech budynków koszarowych będzie jeszcze ciężej obronić - jeśli ktoś miał dotychczas jeden to przez postawienie pozostałych uzyska możliwość produkcji circa +200% tego co produkuje teraz, a jeśli miał dotychczas 2 budynki, +50%. I to bez używania karmy i bez ograniczeń czasowych. Plus bonus niedźwiedzia działający na wszystkie trzy budynki na raz.

Więc owszem, nikt nie każe stawiać i produkować we wszystkich budynkach wojskowych, tyle że będzie to po prostu strzelanie sobie w stopę.

Poza tym, po co mam myśleć o tym co będzie kiedyś, skoro mogę przestać grać za pół roku ?

No tak, ale ta zmiana wchodzi w najbliższy czwartek. Zamierzasz grać do czwartku?

Straty w Iglicy są nieporównywalne do turniejowych, więc co Ci po równoległej produkcji jak stracisz połowę wojska, jeśli się pomylisz w nowej formule? Nie nadrobisz tego do kolejnej gwiazdki.

Przy trzykrotnie wyższej produkcji podstawowej niż mam teraz?
Naprawdę nie zauważasz tego, że rozdzielenie kolejki daje taki efekt dla produkcji wojska, jakbyś dostała cztery zawsze nakarmione brunatne lvl10? (o ile masz wszystkie trzy budynki koszarowe i produkujesz we wszystkich trzech)

Jeśli komuś zależy na wojsku to na pewno będzie miał go więcej posiadając Brunnera, niż gdyby go nie miał. I to takiego wojska, które akurat jest mu najbardziej potrzebne. Tu akurat nie możesz zaprzeczyć.

Ależ ja nie zaprzeczam. Jak pisałem wyżej, nawet 1001 to więcej niż 1000, więc... ;)

Twoje argumenty, że spadnie efektywność wykorzystania przyspieszaczy dla Brunnera...

A tu odsyłam do Chrisa, bo to on głównie o tym mówi.
Akurat ja uważam, że efektywność wykorzystania przyśpieszaczy nie spadnie aż tak bardzo jak wieszczy Chris, choć zgadzam się, że w pewnym stopniu tak.

Nie wiem, dlaczego tak usilnie próbujesz odradzić tego miśka,

Równie dobrze mógłbym zapytać, dlaczego Ty go fetyszyzujesz :)

przecież to bardzo dobry budynek i nadal będzie dawał dużo jednostek, faktyczna ilość nie spadnie, bez względu na Twoje wywody o efektywności. (...) Już dziś Ci powiem, że będzie dawał dokładnie tyle samo jednostek, co obecnie ;)

Oczywiście że będzie dawał tyle samo jednostek co obecnie (a właściwie to nawet nieco - o kilkanaście procent - więcej), ale nie w tym problem.
Rzecz bowiem w tym, że zmienią się inne czynniki, które mają wpływ na ocenę wartości tego budynku.

Powiem Ci na przykładzie Valloriańskiego ducha walki. To też całkiem niezły budynek, i jak udało mi się taki zdobyć na etapie gdy byłem w krasnoludach czy wróżkach, to byłem przeszczęśliwy.
Nie miałem wtedy dostępu do valloryjskiego w obozie, wydajność budynków koszarowych czy warsztatów była taka sobie, każda dodatkowa jednostka armii (do tego za darmo!) wydawała się na wagę złota.
Teraz przenosimy się do ambasad, gdzie budynek nie zmienił swoich parametrów (de facto je poprawił, dając więcej jednostek armii/h). Tyle że wydajność mojej produkcji wzrosła na tyle, że to, co valloriański duch walki daje w dobę, jestem w stanie wyprodukować w pół godziny, a jednocześnie ilość ta stanowi teraz mniej niż 1 oddział wojska.
Parametry budynku się nie pogorszyły a wręcz wzrosły, teoretycznie jest to nadal bardzo fajny budynek, tyle że w obecnej konfiguracji i wydajności produkcji jego stawianie nie ma kompletnie sensu (te, które mi się ostały przy najbliższej okazji pójdą pod młotek). Niby coś daje, niby przynosi (darmowe) jednostki, tyle że ich wartość jest w ostatecznym rozrachunku pomijalna. I lepiej zużyć miejsce na jakiś inny budynek, niekoniecznie nawet wojskowy

Nie sądzę by brunatny zdegradował się aż tak bardzo po rozdzieleniu kolejki produkcji, nie umniejszam też ilości wojska z niego pozyskiwanej.
Niemniej po rozdzieleniu kolejki dystans pomiędzy tymi, którzy nie mają brunatnego i tymi, którzy go mają, się zmniejszy. Tylko tyle i aż tyle.
 
Ostatnia edycja:
Jutro (czyli po rozdzieleniu produkcji wojska) efektywność wykorzystania przyśpieszaczy spadnie
U poczatkujacych graczy nie spadnie. Powody wyjasnilem w ktoryms z poprzednich postow,
Natomiast jeśli chodzi o ilość budynków wojskowych, to w obecnym systemie mając mniej budynków trudniej jest lewarować efekt brunatnego przez wydłużenie kolejki produkcji. Aby uzyskać ten sam sumaryczny czas produkcji PRZED uruchomieniem niedźwiedzia trzeba mieć więcej zbrojowni i/lub wyżej rozbudowane odpowiednie cuda.
Kompletna bzdura i ciekawi mnie bardzo, jak tym razem bedziesz odwracac kota ogonem, by z tego wybrnac.
Sumaryczny czas produkcji z trzech budynkow przed uruchomieniem brunnera pozostaje bez zmian przy dokladnie tej samej wielkosci grupy szkoleniowej. Nie gra zadnej roli, czy szkolisz 10h w kazdym budynku po kolei, czy przez 10h we wszystkich 3 na raz. W obu przypadkach sumaryczny czas produkcji to 30h.
 

Charlene

Szef kuchni
A to już jest kwestia takiego planowania produkcji, by kluczowych jednostek wystarczyło.



Nie nowy turniej, tylko rozdzielenie kolejki wojska. Samo wprowadzenie nowych turniejów niczego nie zmienia w kwestiach produkcyjnych.
Natomiast jeśli chodzi o ilość budynków wojskowych, to w obecnym systemie mając mniej budynków trudniej jest lewarować efekt brunatnego przez wydłużenie kolejki produkcji. Aby uzyskać ten sam sumaryczny czas produkcji PRZED uruchomieniem niedźwiedzia trzeba mieć więcej zbrojowni i/lub wyżej rozbudowane odpowiednie cuda.
Posiadanie mniejszej ilości budynków koszarowych ma swoje zalety i pod pewnymi warunkami całkiem się sprawdza, ale dla kogoś kto chce się rozwijać w szybkim tempie to moim zdaniem kiepski wybór.
Nie mówiąc o tym, że od najbliższego czwartku brak wszystkich trzech budynków koszarowych będzie jeszcze ciężej obronić - jeśli ktoś miał dotychczas jeden to przez postawienie pozostałych uzyska możliwość produkcji circa +200% tego co produkuje teraz, a jeśli miał dotychczas 2 budynki, +50%. I to bez używania karmy i bez ograniczeń czasowych. Plus bonus niedźwiedzia działający na wszystkie trzy budynki na raz.

Więc owszem, nikt nie każe stawiać i produkować we wszystkich budynkach wojskowych, tyle że będzie to po prostu strzelanie sobie w stopę.



No tak, ale ta zmiana wchodzi w najbliższy czwartek. Zamierzasz grać do czwartku?



Przy trzykrotnie wyższej produkcji podstawowej niż mam teraz?
Naprawdę nie zauważasz tego, że rozdzielenie kolejki daje taki efekt dla produkcji wojska, jakbyś dostała cztery zawsze nakarmione brunatne lvl10? (o ile masz wszystkie trzy budynki koszarowe i produkujesz we wszystkich trzech)



Ależ ja nie zaprzeczam. Jak pisałem wyżej, nawet 1001 to więcej niż 1000, więc... ;)



A tu odsyłam do Chrisa, bo to on głównie o tym mówi.
Akurat ja uważam, że efektywność wykorzystania przyśpieszaczy nie spadnie aż tak bardzo jak wieszczy Chris, choć zgadzam się, że w pewnym stopniu tak.



Równie dobrze mógłbym zapytać, dlaczego Ty go fetyszyzujesz :)



Oczywiście że będzie dawał tyle samo jednostek co obecnie (a właściwie to nawet nieco - o kilkanaście procent - więcej), ale nie w tym problem.
Rzecz bowiem w tym, że zmienią się inne czynniki, które mają wpływ na ocenę wartości tego budynku.

Powiem Ci na przykładzie Valloriańskiego ducha walki. To też całkiem niezły budynek, i jak udało mi się taki zdobyć na etapie gdy byłem w krasnoludach czy wróżkach, to byłem przeszczęśliwy.
Nie miałem wtedy dostępu do valloryjskiego w obozie, wydajność budynków koszarowych czy warsztatów była taka sobie, każda dodatkowa jednostka armii (do tego za darmo!) wydawała się na wagę złota.
Teraz przenosimy się do ambasad, gdzie budynek nie zmienił swoich parametrów (de facto je poprawił, dając więcej jednostek armii/h). Tyle że wydajność mojej produkcji wzrosła na tyle, że to, co valloriański duch walki daje w dobę, jestem w stanie wyprodukować w pół godziny, a jednocześnie ilość ta stanowi teraz mniej niż 1 oddział wojska.
Parametry budynku się nie pogorszyły a wręcz wzrosły, teoretycznie jest to nadal bardzo fajny budynek, tyle że w obecnej konfiguracji i wydajności produkcji jego stawianie nie ma kompletnie sensu (te, które mi się ostały przy najbliższej okazji pójdą pod młotek).

Nie sądzę by brunatny zdegradował się aż tak bardzo po rozdzieleniu kolejki produkcji, nie umniejszam też ilości wojska z niego pozyskiwanej.
Niemniej po rozdzieleniu kolejki dystans pomiędzy tymi, którzy nie mają brunatnego i tymi, którzy go mają, się zmniejszy. Tylko tyle i aż tyle.
Przepraszam bardzo, ale Ty nagle nie wyprodukujesz np. 3 x tyle łuczników co do tej pory, tylko wyprodukujesz inne jednostki tego samego rodzaju i chyba zapominasz, że każda z nich ma inne bonusy ataku/obrony i jest w czymś wyspecjalizowana. Będziesz produkował np 100 jednostek łucznika, 100 Driady i 100 Zwiadowcy jednocześnie- nie wmówisz mi, że to te same jednostki. Odnoszę wrażenie, że nie masz pojęcia o początkujących graczach- tu nie ma oszałamiającej produkcji wojska i nawet przyśpieszacze czasem nie pomagają. Poza tym Feniks ognia odwala tutaj ogromną robotę, bo niestety nie do wszystkich walk użyjesz łuczników/magów( u elfów to w sumie tylko łuczników, bo czarodziejka nawet ze wzmocnieniami jest lipna) a niestety lekka, ciężka i ciężka strzelająca jest goła i wesoła jeśli chodzi o atak i tym samym nawet mając duże wzmocnienia zdrowia straty są koszmarne, bo nie ma mocniejszego ataku, żeby szybciej wyeliminować przeciwnika. Bez ognistego dostaje się po tyłku i nie ma żadnej opcji, żeby to zmienić. To jest rzeczywistość początkujących graczy. Kończę z Tobą dyskusję, bo dzieli nas przepaść rozdziałowa i się nie zrozumiemy, ale dziękuję, że poświęciłeś czas na ten wątek.
 

blazius1

Paladyn
W miastach ustawionych pod ekonomię i manufaktury, z wysokimi Halami oraz Centrum Handlowym Syrenki poznikały najszybciej.
W pozostałych znikały wolniej i kwestią czasu jest, że stwierdzasz, że budynek 4x4 z cennym dostępem do drogi, daje trochę tych T1, ale w ogólnym bilansie produkcji T1 daje po prostu coraz mniej. Dewaluuje się.

Nieliczni trzymający jeszcze ten budynek widocznie nie podnoszą Hal? Nie podnoszą może w ogóle produkcji z manufaktur T1?
Dla nich Syrenka była atrakcyjna dwa lata temu i taką widocznie jeszcze pozostała, ale umówmy się - ekonomii miasta to jedna, czy dwie Syrenki, nie popchną. To trochę takie cudaki dla stojących długo w miejscu.
 
Do góry