• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o Letnich Syrenach

DeletedUser2017

Guest
i tu sie wlasnie posypala tak silnie forsowana jakies 3 miesiace temu teoria ze chatka many jest najlepsza ze wzgledu na przelicznik ilosci z pola zajmowanego przez budynek
tutaj masz odpowiedź:
Chatka jest świetna, ale na każde Manta Ray musiałbyś wylosować 2,5 Chatki, a przy takim prawdopodobieństwie, jakie jest, to się raczej nie opłaca.
zresztą 3 miesiące temu był inny event z innymi nagrodami a teraz to moim zdaniem bardziej opłaca się Manta Ray niż Chatka Manny jednak co komu podpasuje bardziej. Jego wybór, jego korale, jego losowanie :)
 

DeletedUser

Guest
U mnie chatka bo mam jeszcze 25 studni z poprzedniego ewentu wiec jakieś pół roku zbiorów :) dlatego nie mam limitu korali na chatki. Studnie pozbieram na pobocznych światach

Poza tym chatka wygrywa wielkością te 2x2 świetnie służy jako upychacz powierzchni

@jagienkaa racja z tym 2x2! Aczkolwiek algorytm apki dobiera budynki po ilości kultury dlatego te maluchy będą na końcu... stad skała nadal wygrywa :) choć jej podnoszenie renowacją jest kosztowne
 

visit0r

Paladyn
tutaj masz odpowiedź:

zresztą 3 miesiące temu był inny event z innymi nagrodami a teraz to moim zdaniem bardziej opłaca się Manta Ray niż Chatka Manny jednak co komu podpasuje bardziej. Jego wybór, jego korale, jego losowanie :)
nie chodzilo o ewent i jego nagrody
kiedys wlasnie wiele osob silnie liczylo ze najwazniejszy jest zysk z kratki i dlatego byly ochy i achy ze chatka jest taka superfantastyczna, i nagle te same osoby zmienily zdanie
 

DeletedUser

Guest
No bo nadal jest na podium tylko koszt uległ zmianie teraz artefakty się liczą
 

DeletedUser2017

Guest
aby dojsc do syreniego raju trzeba okolo 8k wodorostow
to może być tylko produkt uboczny dla innych nagród z losowania a jakich to każdy sam wybierze coś dla siebie :)

Szczerze to nie będę stawiał raczej syrenki niech posiedzi w pudełku
 

visit0r

Paladyn
to może być tylko produkt uboczny dla innych nagród z losowania a jakich to każdy sam wybierze coś dla siebie :)

Szczerze to nie będę stawiał raczej syrenki niech posiedzi w pudełku
chodzilo o fakt ze to oznacza zatoczenie kola, prawdopodobnie od tego momentu nagrody znowu beda takie same, przynajmniej dotyczy to placowki handlowej
 

DeletedUser1775

Guest
racja z tym 2x2! Aczkolwiek algorytm apki dobiera budynki po ilości kultury dlatego te maluchy będą na końcu... stad skała nadal wygrywa :) choć jej podnoszenie renowacją jest kosztowne
:) maluchy zawsze są na końcu, choć to że apka je stawia na końcu kolejki, to akurat plus - miałam takich somsiadów, co ciągle mi moje chatki łapkowali, mimo lepszych budynków, bo blisko ratusza, więc pewnie nieapkowicze ;) Ja lubię chatki, są cudne na dziury w mieście, jednak jakby tak ustawiać je w ilości hurtowej, to przy tym swoim rozmiarze dużo dróg potrzebują, więc skala wygrywa :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

visit0r

Paladyn
taka refleksja propos zadania 141
do ewentu niby sie przygotowalem, mialem zapas wyslanych zwiadow ale nie ruszanych prowincji, dzis tzn wczoraj 3 x mi sie trafila "z losowania" wersja zadania ukoncz 2 prowincje, zwiad idzie ponad 3 dni, zaraz ktos napisze ze sa przyspieszacze, ale tak naprawde do tego jednego zadania trzeba bylo wczesniej sie przygotowywac przez miesiac, 5 razy sie trafi i 10 prowincji zamkniete po 3 dni zwiadu kazda, przyznam ze ciekawie pomyslane zadania, zostaja 2 tygodnie, mozna nazbierac olbrzymie ilosci wodorostów, a jednak bez uzycia dopalaczy de facto nie da sie zrobic nic ;(
 

DeletedUser

Guest
Ja jeszcze nie lubię zadania kup 15pw. Oba mają permanentny negatywny efekt tzn na stałe podnoszą koszta na przyszłość. W porządku przy jednym takim ewencie ale powiedzmy po dwóch czy trzech „nagle” się okaże ze zwiad i koszta zdobycia prowincji poszybowały w górę
 

Osteres

Zwiadowca
Ja jeszcze nie lubię zadania kup 15pw. Oba mają permanentny negatywny efekt tzn na stałe podnoszą koszta na przyszłość. W porządku przy jednym takim ewencie ale powiedzmy po dwóch czy trzech „nagle” się okaże ze zwiad i koszta zdobycia prowincji poszybowały w górę
Osobiście nie przeszkadza mi zadanie Kup xx PW - dość często mi się trafia w tym ewencie, aktualny koszt to 2953K monet. Nie mam co robić z nimi więc dlaczego nie... :D
Kłopot mam jednak z długimi produkcjami 1- i 2-dniowymi, które mnie coś bardzo lubią stąd jestem dopiero przy zadaniach po 60 koralowców.
W tym samym czasie jedna osoba z Bractwa uskładała już ponad 20 000 koralowców do wczoraj...:rolleyes: Reszta osób radzi sobie również zdecydowanie lepiej niż ja. Mam co nieco wolnego miejsca jednak nie na tyle by przechodzić ten ewent tak szybko jak inni w Bractwie i nie tylko ;)
 

Saina

Wędrowiec
Witam :) Nie wiem za bardzo jak te zadania funkcjonują, ale też miałam zadanie Ukoncz 2 Prowincję i nie chodziło o zwiad tylko o zamknięcie prowincji :) Mi niestety poszły bezsensowne czasowki, więc ostrzegam innych :) Pozdrawiam
 

Nusion

Kapłan
Witam :) Nie wiem za bardzo jak te zadania funkcjonują, ale też miałam zadanie Ukoncz 2 Prowincję i nie chodziło o zwiad tylko o zamknięcie prowincji
Masz rację, w tym zadaniu chodzi o zamknięcie dwóch prowincji, jednak jeśli ktoś trafił na to zadanie już dziesiąty raz i skończyły mu się dostępne prowincje na mapie, to musi najpierw puścić dwa zwiady, a w dalszych rozdziałach jeden taki zwiad idzie nawet kilka dni... i tu jest właśnie problem
 
wczoraj 3 x mi sie trafila "z losowania" wersja zadania ukoncz 2 prowincje, zwiad idzie ponad 3 dni, zaraz ktos napisze ze sa przyspieszacze, ale tak naprawde do tego jednego zadania trzeba bylo wczesniej sie przygotowywac przez miesiac, 5 razy sie trafi i 10 prowincji zamkniete po 3 dni zwiadu kazda, przyznam ze ciekawie pomyslane zadania, zostaja 2 tygodnie, mozna nazbierac olbrzymie ilosci wodorostów, a jednak bez uzycia dopalaczy de facto nie da sie zrobic nic ;(
Nie widze niczego zlego w uzywaniu przyspieszaczy na zwiad. Nie zmienie mojej negatywnej opinii o losowaosci
zadan przed petla, bo najbardziej traca na tym mniej rozwinieci gracze, ale sama petla jest moim zdaniem swietnie
pomyslana i zbalansowana. Jesli chodzi o prowincje, przy zwiadzie trwajacym ponad 100h spodziewalem sie, ze
wlasnie to zadanie zastopuje mnie na amen. Tymczasem jest inaczej. Petla jest dla mnie jak perpetum mobile, jak
samonakrecajacy sie mechanizm. Tak, zadania na prowincje robie na przyspieszaczach, ale dzieki temu zdobywam
sporo korali. Korale pozwalaja zdobyc mnostwo przyspieszaczy z losowan ze skrzynek, jesli swiadomie wybiera sie
skrzynki za 85, kiedy tylko sie pojawia. Dzieki tym przyspieszaczom zadania na zdobywanie zaklec rowniez nie
stanowia problemu, ale wazne, by produkowac wylacznie katalizatory. To z kolei powoduje, ze nie brakuje ich do
zadan na mgle wizji (ktora rowniez robi sie na przyspieszaczach). Duza ilosc losowan oznacza tez mnostwo smieci
do przepalenia (chocby zaklecie magicznej produkcji). Do tej pory w miastach glownych zdobylem w trakcie trwania
eventu przynajmniej po 5 ekspansji z mapy (przy zwiadzie trwajacym ponad 100h za jedna prowincje). Bez eventu i
tej petli potrzebowalbym na to pol roku i to nie jest zart. Aaa wlasnie, punkty wiedzy. Na zadania w petli potrzeba ich
mnostwo, ale ze skrzynek i z podbojow na mapie wpada ich jeszcze wiecej. Podsumowujac, petle przynajmniej u mnie
finansuja sie praktycznie same, a jedynym czynnikiem ograniczajacym jest czas, miejsce w miescie i stan magazynow.
Ten event swoja struktura i systemem zdecydowanie preferuje graczy, ktorzy maja duzo miejsca w miescie, czyli
de facto tych bardziej rozwinietych i tych graczy moze popchnac o cale miesiace do przodu w rozwoju. W miastach
glownych najwazniejsze losowania jeszcze przede mna, ale moze dam przyklad, jak sie mozna dzieki petlom oblowic:
Wioska pod studnie w Lesnych Elfach (z miejscem na kilkaset manufaktur 2x1). Wynik do tej pory to:
6 ekspansji z mapy, 4x Syreni raj, 32 artefakty, 7x pomnik wiedzy antycznej, 7x mlyn, 6x placowka, ponad 3000h w przyspieszaczach i 78 studni. Problem w tym, ze na robienie eventu w ten sposob (czyli wykorzystywanie petli jako
samofinansujacego sie mechanizmu) moga sobie pozwolic tylko ci bardziej rozwinieci gracze, u ktorych znajdzie sie
miejsce na kilkaset manufaktur na 1 lvl, zeby to wlasnie zadania produkcyjne nie stanowily waskiego gardla.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
taka refleksja propos zadania 141
do ewentu niby sie przygotowalem, mialem zapas wyslanych zwiadow ale nie ruszanych prowincji, dzis tzn wczoraj 3 x mi sie trafila "z losowania" wersja zadania ukoncz 2 prowincje, zwiad idzie ponad 3 dni, zaraz ktos napisze ze sa przyspieszacze, ale tak naprawde do tego jednego zadania trzeba bylo wczesniej sie przygotowywac przez miesiac, 5 razy sie trafi i 10 prowincji zamkniete po 3 dni zwiadu kazda, przyznam ze ciekawie pomyslane zadania, zostaja 2 tygodnie, mozna nazbierac olbrzymie ilosci wodorostów, a jednak bez uzycia dopalaczy de facto nie da sie zrobic nic ;(
No cóż, wiadomo było, że skoro dali zadania teoretycznie "bez końca", to w praktyce jakoś trzeba graczy jednak zatrzymać, a przynajmniej zwolnić do tego stopnia, żeby jednak się nie obłowili ponad miarę. Kolejnym takim "zwalniaczem", przynajmniej dla mnie, są zadania na zdobycie Mgieł Wizji, jak trzeba zdobyć 15, a w Akademii są same "badziewia", to jest problem. Wytworzenie Katalizatorów też zresztą czas zajmuje, a na 15 Mgieł trzeba z 4-6 zużyć.
O to pretensji nie mam, naiwnym byłoby sądzić, że w końcu jakaś blokada się nie pojawi. Gorzej, że ten event wydaje się mniej sprawiedliwy w tym sensie, że przy takim samym poziomie i włożonym wysiłku, efekty są znacząco różne dla różnych graczy. A "nieprzewidywalność" zadań to w praktyce "uciążliwość" zadań, bo żadnej nieprzewidywalności tam nie widzę, powtarzając te same pętle, tylko uciążliwość i nudę. To już po prawdzie, jak twórcy chcieli wprowadzić losowość, to bym chyba wolał za każdym razem losowanie zadania z pełnej puli, byłoby zupełnie "z czapy", ale przynajmniej mniej nudno.

Ten event swoja struktura i systemem zdecydowanie preferuje graczy, ktorzy maja duzo miejsca w miescie, czyli de facto tych bardziej rozwinietych i tych graczy moze popchnac o cale miesiace do przodu w rozwoju...
Problem w tym, ze na robienie eventu w ten sposob (czyli wykorzystywanie petli jako
samofinansujacego sie mechanizmu) moga sobie pozwolic tylko ci bardziej rozwinieci gracze, u ktorych znajdzie sie miejsce na kilkaset manufaktur na 1 lvl, zeby to wlasnie zadania produkcyjne nie stanowily waskiego gardla.
Mam takie samo odczucie, akurat skończyłem czarowników i mogłem postawić może nie kilkaset, ale kilkadziesiąt - pod sto manufaktur i z produkcjami generalnie problemów nie mam. Głównym zwlaniaczem jest Akademia, bo czasem są tylko przedmioty do wytworzenia dające 1-3 Mgieł i same przyspieszacze nie wystarczą, trzeba by użyć diamentów do zmiany asortymentu. I moze o to chodzi, bo już się zastanawiałem, gdzie IG chce tu zarobić, skoro raczej nikt nie będzie dokupywał brakujących koralowców przy nieskończonej pętli zadań.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser4063

Guest
@chris07070707
no właśnie ja jade na tej pętli tak jak opisałeś-wystarcza 100 manu 1 lvl, oczywiście byłoby lepiej mieć 200 ale z tym kilkaset to lekko przesadziłeś moim zdaniem, chyba że masz petlę rozpędzoną jak wiatraczek, który syreni raj masz na nagrodach? ja widzę obecnie 3 czyli przeleciałem 2 pełne pętle.
 

Koval92

Kapłan
Policzyłem i dzisiejszy budynek daje 7.083333... ziarna na godzinę na 1x1, tyle samo co złoty pałac. Jakby komus brakowało ziaren to sobie mozna postawić.

Mogli by dodać uniwersalny artefakt do eventów do głównych nagród, chociaż jeden na cykl tych 20 nagród co się powtarza potem...
Albo nagroda główna typu 10/20 zaklęć renowacji... Coś przydatnego bo tych budynków już się tyle pojawia, że ciężko to ulepszyć
 

visit0r

Paladyn
Nie widze niczego zlego w uzywaniu przyspieszaczy na zwiad. Nie zmienie mojej negatywnej opinii o losowaosci
zadan przed petla, bo najbardziej traca na tym mniej rozwinieci gracze, ale sama petla jest moim zdaniem swietnie
pomyslana i zbalansowana. Jesli chodzi o prowincje, przy zwiadzie trwajacym ponad 100h spodziewalem sie, ze
wlasnie to zadanie zastopuje mnie na amen. Tymczasem jest inaczej. Petla jest dla mnie jak perpetum mobile, jak
samonakrecajacy sie mechanizm. Tak, zadania na prowincje robie na przyspieszaczach, ale dzieki temu zdobywam
sporo korali. Korale pozwalaja zdobyc mnostwo przyspieszaczy z losowan ze skrzynek, jesli swiadomie wybiera sie
skrzynki za 85, kiedy tylko sie pojawia. Dzieki tym przyspieszaczom zadania na zdobywanie zaklec rowniez nie
stanowia problemu, ale wazne, by produkowac wylacznie katalizatory. To z kolei powoduje, ze nie brakuje ich do
zadan na mgle wizji (ktora rowniez robi sie na przyspieszaczach). Duza ilosc losowan oznacza tez mnostwo smieci
do przepalenia (chocby zaklecie magicznej produkcji). Do tej pory w miastach glownych zdobylem w trakcie trwania
eventu przynajmniej po 5 ekspansji z mapy (przy zwiadzie trwajacym ponad 100h za jedna prowincje). Bez eventu i
tej petli potrzebowalbym na to pol roku i to nie jest zart. Aaa wlasnie, punkty wiedzy. Na zadania w petli potrzeba ich
mnostwo, ale ze skrzynek i z podbojow na mapie wpada ich jeszcze wiecej. Podsumowujac, petle przynajmniej u mnie
finansuja sie praktycznie same, a jedynym czynnikiem ograniczajacym jest czas, miejsce w miescie i stan magazynow.
Ten event swoja struktura i systemem zdecydowanie preferuje graczy, ktorzy maja duzo miejsca w miescie, czyli
de facto tych bardziej rozwinietych i tych graczy moze popchnac o cale miesiace do przodu w rozwoju. W miastach
glownych najwazniejsze losowania jeszcze przede mna, ale moze dam przyklad, jak sie mozna dzieki petlom oblowic:
Wioska pod studnie w Lesnych Elfach (z miejscem na kilkaset manufaktur 2x1). Wynik do tej pory to:
6 ekspansji z mapy, 4x Syreni raj, 32 artefakty, 7x pomnik wiedzy antycznej, 7x mlyn, 6x placowka, ponad 3000h w przyspieszaczach i 78 studni. Problem w tym, ze na robienie eventu w ten sposob (czyli wykorzystywanie petli jako
samofinansujacego sie mechanizmu) moga sobie pozwolic tylko ci bardziej rozwinieci gracze, u ktorych znajdzie sie
miejsce na kilkaset manufaktur na 1 lvl, zeby to wlasnie zadania produkcyjne nie stanowily waskiego gardla.
u mnie jakos muszelki za 80+ sie nie bardzo pojawiaja, oczywiscie jesli juz sie pojawia to zazwyczaj wlasnie 32 h przyspieszenia, z tego co udalo sie zrozumiec z tego rozstrzelonego stylu pisania, masz zwiad ponad 100h i robisz nadal ekspansje z prowincji?
 

DeletedUser3983

Guest
Ja mam problem nie do przeskoczenia, na mniej rozwiniętych wioskach kończą mi się relikty do katalizatorów co robić?,ma ktoś jakiś pomysł, i zaznaczam że do potrzebnego turnieju są 3 tygodnie.
 

Nusion

Kapłan
Ja mam problem nie do przeskoczenia, na mniej rozwiniętych wioskach kończą mi się relikty do katalizatorów co robić?,ma ktoś jakiś pomysł, i zaznaczam że do potrzebnego turnieju są 3 tygodnie.
Pozostają tylko odpowiednie prowincje na mapie, ale tych też pewnie nie masz w nadmiarze..
No i może przy wielkim szczęściu wpadnie jeden czy dwa z pomocy sąsiedzkiej
 
Do góry