• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o nowej rasie Ambasady

djmags14

Rozbójnik
A ile trzeba mieć odkrytych ekspedycji, żeby wejść do 16 rozdziału? 440 czy 450?

Pytam się, bo mam tylko 430 oszczędzając pod zadania w eventach. :)
 

Koval92

Kapłan
Te cudy dla graczy rankingowych też nieciekawe. Postawią obydwa, podniosą do 30 poziomu i i zorganizują się w Iglicy (jeśli dotąd nie robili całej). Jeśli wszyscy zainteresowani zrobią to mniej więcej w pierwszym tygodniu po poniedziałku, czyli możliwie szybko przed zakończeniem pierwszych turniejów i iglic, to w rankingu nic się nie pozmienia. Progress w rankingu będzie u wszystkich stały i taki sam. Czyli nic ciekawego się nie stanie. To tak samo jak z Tronami.

Te punkty z nich to też są malutkie ilości, a bardzo mała liczba graczy dba w ogóle o punkty rankingowe. Te efekty by mogły istnieć jako "trzeci efekt" cudu ale na pewno nie jako jeden z dwóch. Szczególnie w cudzie który zajmuje 4x6 miejsca a daje 6 PW na 30 poziomie. Czasami się zastanawiam, czy ci co ustalają efekty tych cudów i budynków grają w tych rozdziałach, te efekty są po prostu nieprzydatne... Takie bydlę co ma 4x6 to powinno dawać spory dopał żeby się opłacało to postawić.

A ile trzeba mieć odkrytych ekspedycji, żeby wejść do 16 rozdziału? 440 czy 450?

Pytam się, bo mam tylko 430 oszczędzając pod zadania w eventach. :)


Tak jak Garoth napisał, ale jak masz 430 to masz jeszcze minimum 3 ekspansje z mapy więc może warto przyspieszyć zwiady żeby dobić chociaż do tych 500 prowincji otwartych
 

blazius1

Paladyn
Jeśli aktualnie jesteście podpytywani o przejście do bractwa ściśle topowego, to dlatego, że ludzie grający w tym bractwie chcą mieć rodzaj gwarancji robienia pełnej Iglicy tydzień w tydzień. To z powodu tego cudu dającego punkty rankingowe w zależności od postępów w Iglicy.
 

Koval92

Kapłan
U nas robimy 12 skrzynek co tydzień i wczoraj wyśmiewalismy te efekty cudów, ja na razie stawiam tylko turniejowy, na iglicowy szkoda w ogóle miejsca dopóki nie ma innych cudów rozwiniętych na max, nawet jak masz go na 30 poziomie od 1 dnia co jest nierealne to 180 punktów x 52 iglice w roku to jest 9360 pkt rankingowych, jedna manufka daje 2x więcej.

Nie ma ani jednej realnej korzyści z punktów rankingowych. Nie ma. Ani nie przyspieszają produkcji, ani nie dają nic. To jest czysty lans kto ma więcej.
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Ale rankingowcom wcale nie do śmiechu. Oni muszą postawić obydwa i podnieść natychmiast. Albo zapomnieć o rankingu.

To już inny rodzaj rozgrywki. Albo łapiesz się za portfel i grasz normalnie, albo brniesz dalej.
 
W nowej rasie nie ma praktycznie niczego, do czego gracz z Elvenarow mialby sie spieszyc. Zyskaja wlasciwie tylko gracze zainteresowani rankingiem, ktorzy beda mogli podniesc manufaktury T2 i Ratusz, a na koncu postawic cuda z XVI epoki. Gracze czy to turniejowi, czy iglicowi nie zyskuja prawie nic. Szczerze mowiac, tak w szerszej perspektywie wcale nie uwazam tego za cos zlego. Najbardziej optymalna strategia teraz wydaje mi sie... nie robienie XVI epoki ;)

Juz wyjasniam. Najbardziej wydajna strategia jest skokowe przechodzenie epok z planowymi przestojami pomiedzy. Czyli nie w ten sposob, ze robi sie epoki powoli, zbierajac ziarnko do ziarnka i powoli gromadzac surowce/ziarna/itp. na nastepne badanie czy na nastepna rozbudowe. Najlepiej jest wybrac sobie odpowiednie miejsce w drzewku, optymalne dla indywidualnego stylu gry i tam czekac. W tym czasie mozna gromadzic pokazne zapasy wspomnianych juz surowcow, ziaren itd., mozna rozbudowywac i optymalizowac miasto, a takze rozbudowywac cuda. A kiedy przyjdzie odpowiedni moment, wykorzystac zgromadzone zapasy i zebrane na pasku pw z 2-3 ostatnich turniejow, by zrobic skok, tzn. przejsc rase (lub nawet dwie) w kilka dni do 3 tygodni (w zaleznosci od epoki oczywiscie).

Plusow takiej strategii jest sporo, ale wymienie tylko 2 najwazniejsze:

1. Przez wiekszosc czasu nie ma sie w miescie budynkow rasowych i dostepne miejsce mozna w pelni wykorzystac na dodatkowe manufaktury, zbrojownie itd.. Zaklecia teleportacji znacznie ulatwiaja tu sprawe, nie trzeba niczego budowac od poczatku. Przed takim skokiem chowa sie manufaktury, stawia sie budynki rasowe tylko na kilka dni-maksymalnie 3 tygodnie i znow zwalnia sie miejsce, ponownie stojac w drzewku. W ten sposob przez znaczna wiekszosc czasu miasto nie jest zagracone budynkami rasowymi.

2. Wybrane miejsca postoju w drzewku to takie, w ktorych miasto jest najbardziej wydajne. Tzn. takie, w ktorych ma sie najlepszy stosunek predkosci szkolenia do wielkosci oddzialu, ale trzeba tu uwzglednic rowniez inne czynniki indywidualne. Po prostu w ten sposob znacznie krocej przebywa sie w tych "niewygodnych" miejscach w drzewku, w ktorych jest dosc ciezko w turniejach i w Iglicy. Przykladami takich niewygodnych miejsc sa np.: druga polowa Czarownikow i Smokow, cale Zywiolaki i cale Konstrukty.

Miejsc bardzo dogodnych na planowe postoje jest kilka. Wymienie je, ale bez dlugich opisow zalet i wad kazdego z nich. Koniec Wrozek, pierwsza polowa Lesnych Elfow, pierwsza polowa Niziolkow, Amuni po rozbudowie Koszar i Obozu, koniec Elvenarow. Oplaca sie stac w tych miejscach, cieszac sie wysoka wydajnoscia miasta i przygotowujac sie do nastepnego skoku, a potem wykonac go jak najszybciej i znow stanac w nastepnym wybranym miejscu.

I po tym dlugim wstepie przechodze do sedna mojego wywodu ;) Gracze nastawieni na wydajnosc miasta powinni sie moim zdaniem raczej wstrzymac z robieniem XVI epoki, nie powinni zagracac sobie teraz miasta budynkami rasowymi. To sie nazwyczajniej w swiecie nie oplaca, tym bardziej, ze na koncu czekaja 2 obowiazkowe powiekszenia oddzialu... Bardziej oplaca sie stac i czekac, dostawic np. manufaktury lub zbrojownie, lub chocby wykorzystac nastepnych kilka miesiecy na postawienei studni, jesli ktos je ma w inwentarzu.

Ja osobiscie od poczatku gry stosuje strategie skokowego przechodzenia epok. Nie twierdze wprawdzie, ze to ja to wymyslilem, ale pewnie bylem jednym z pierwszych i na efekty nigdy nie narzekalem, choc niektorzy gracze, nie majacy zielonego pojecia o mechanice gry i z czego takie postoje wynikaja, takie postoje (a szczegolnie ten w Lesnych Elfach) nazywali wtedy "kombinatorstwem" ;) Rowniez teraz zamierzam zastosowac te skokowa strategie, tzn. poczekam z robieniem rasy jakies 5 miesiecy, zbiore potezne zapasy "wszystkiego" i zaczne na jakis miesiac przed wejsciem XVII epoki, czyli jeszcze nastepnej. Wtedy w ciagu kilku tygodni zrobie 2 rasy na raz jednym ciagiem i znow bede mogl zwolnic miejsce w miescie.

Istnieja oczywiscie rowniez powody, by rase robic jednak od razu :) Na przyklad jedna kolezanka z bractwa jest w pelni swiadoma, ze wydajnosc jej miasta spadnie, ale nie chce sie po prostu nudzic, stojac w miejscu :) To wbrew pozorom bardzo dobry powod, nie kazdy musi zwracac uwage tylko na wydajnosc. Kazdemu co innego sprawia frajde ;)
 
Ostatnia edycja:

Steefann

Zwiadowca
Chris po drzewku badań i pół-produktach potrzebnych aż do samego końca nie widzę jak można ten rozdział zrobić w max 3tyg tak jak piszesz z tymi skokami. Już nie mówiąc o ilości pw potrzebnych w drzewku. O ile żywe,normalne surowce to nie problem nazbierać,mana,ziarna też to te pół-produkty musisz produkować, nie ma innej drogi. A marnować przyśpieszałki na te produkcje to wg. mnie marnotrawstwo.
Osobiście olewam te obowiązkowe powiększenia oddziału i będę robił rozdział bez tych 6 badań w tej gałęzi z powiększeniami ale Senat już się buduje i zobaczę jak to będzie czasowo szło z produkcją tego bajzlu :)
 

Koval92

Kapłan
Dalej nie wyświetla nazw niektórych rozdziałów w drzewku badań, już było zgłaszane jakiś czas temu.

Nie da się zrobić szybko 16 rozdziału, zyski dają jedynie "ustawy".
Pozostałe 8 towarów trzeba trzaskać stawiając pokaźną wioskę rasy.
Poprawki krasnoludów i wróżek są potrzebne np. na rezydencje, na ratusz, na warsztaty, tereny treningowe, manufaktury 28 i 29 poziomu.
We wcześniejszych badaniach są bardziej potrzebne te towary jeszcze niższego rzędu.

Możecie zrobić cały 16 rozdział do końca z pominięciem 6 badań (w tym 2 obowiązkowych powiększeń oddziału).
W takiej sytuacji jednak musicie się liczyć z tym, że odpadają wam na jakiś czas:
- rozbudowane zbrojownie
- tereny treningowe
- cud: arena treningowa
- ratusz 37 poziomu

Całą resztę badań da się zrobić do końca z pominięciem dwóch obowiązkowych powiększeń.
Magiczne rezydki wzrastają z 540 pop na kratkę do 650 na kratkę. Rozbudowywać manufaktur czy warsztatów nie macie obowiązku.

Można sobie wykorzystać siłę rezydencji w tym rozdziale, ulepszyć sobie Stonehenge (najlepszy pop/kult z ewolucyjnych).
Może komuś brakowało populacji do rozbudowy czegoś w 15 rozdziale? Może teraz wykorzystać duży zastrzyk populacji a nie rozbudowywać jedwabiu/kryształów/zwojów za mocno.

Możecie wykorzystać 16 rozdział, żeby na przykład przerzucić się na magiczne rezydencje a uniezależnić się od zwykłych eventowych pop/kultów.
Jak ktoś spojrzy z innego punktu widzenia to znajdzie pozytywy w tym rozdziale. Nie jest super wojskowy ale daje pewne możliwosci.
 
Ostatnia edycja:

babaruba

Wędrowiec
Elvenarów objechałem tylko na 4 lv sali obrad i na samych zyskach. Ani razu nie wyprodukowałem tego badziewia które było potrzebne do badań. Pytam po prostu czy w drzewku są potrzebne tylko surowce które dadzą mi zyski czy coś namieszali że zysk nie daje tego co da budynek a jest to potrzebne do badań.
Dało się to przejść na samych zyskach.
 
i expansje za darmo użyj ;)
Uzyje na s3, ale na s1 juz nie ;)
Na s1 mam teraz sytuacje, jaka niedawno mialem na s3. Moje miasto to idealny prostokat i dostawienie jednej ekspansji nie za wiele mi da, a byc moze zbyt wczesnie zdeterminuje sposob, w jaki bede chcial powiekszac miasto w przyszlosci. Niedawno na s3 mialem 2 wolne ekspansje i tez ich nie stawialem. Dopiero, kiedy wpadla trzecia, moglem przemyslec ustawienei miasta i sensownie te 3 expy wykorzystac. Takze na s1 nie bede na razie dostawial tej ekspansji.

Chris po drzewku badań i pół-produktach potrzebnych aż do samego końca nie widzę jak można ten rozdział zrobić w max 3tyg tak jak piszesz z tymi skokami.
Na pewno masz racje. Nie liczylem czasu przejscia nowej rasy wiedzac z gory, ze na razie z nia zaczekam. Piszac o 3 tyg. kierowalem sie raczej Elvenarami. Jesli okaze sie, ze przejscie rasy potrwa powiedzmy 2 miesiace, to zaczne wlasnie na mniej wiecej 9-10 tygodni przed orientacyjnym czasem wejscia jeszcze nastepnej rasy. A do tego czasu bede mial spokoj w wiosce ;)
Już nie mówiąc o ilości pw potrzebnych w drzewku.
To akurat nie problem. Planujac np. skok z polowy Amunow do Elvenarow (z Kontruktami po drodze) zbieralem wczesniej odpowiednia ilosc pw na pasku z kilku turniejow, jakies 2500-3000 pw, juz nie pamietam dokladnie. Pasek byl zablokowany, ale przy obecnej ilosci pw, jaka daja turnieje, zestawy, Syrenki i inne budynki eventowe, te 24 pw dziennie, ktore tracilem na pasku, byly wartoscia raczej pomijalna.
 

Koval92

Kapłan
Nie dało się przejść 15 rozdziału na samych zyskach, wszyscy wiemy. Były potrzebne do kilku badań półprodukty.
Różni się od 16 rozdziału tym, że tam te badania których się nie dało przejść były w pierwszej połowie rozdziału, a po ich przejściu resztę można było przejść zyskami, kasowało się wszystko poza portalem i jechało do końca. Tutaj te badania których nie da się przejść zyskami są rozrzucone po całym drzewku i kilka jest również pod sam koniec rozdziału.
 

ech000000

Wędrowiec
No tak Wszyscy mają rację, ale tak czy siak i tak trzeba zaliczyć tą rasę wcześniej czy później z całym czy okrojonym drzewkiem rozwoju bo nie wiadomo co piszczy w trawie a miejsce przygotowane do next expansji nic nie stoi na przeszkodzie by małymi kroczkami dojść do końca skoro jest:)
 
Do góry