Przeczytałem ten poradnik. Rzeczywiście mieliśmy do czynienia z wykreowaniem, tylko w ramach jednej konkretnej akcji promocyjnej, ceny za stary towar (ale ubrany w nową usługę), która to cena była fikcyjna ale jednocześnie "umożliwiająca zaprezentowanie sztucznej obniżki ceny w stosunku do przedstawionej ceny regularnej". Cena regularna, czyli ta przekreślona, była zmyślona, wykreowana "na potrzeby danej akcji promocyjnej".
Przy takiej kwalifikacji ten cennik jest już karalny grzywną. Pod warunkiem dodatkowym jednak: że naruszył tzw. zbiorowy interes konsumenta. Zdaje się że pozytywne rozstrzygnięcie w kwestii naruszenia tego interesu jest niezbędną podstawą dla nakładania kar.
Myślę że kontroler UOKIK-u nie miałby problemu z zakwalifikowaniem tego cennika jako fikcyjnej promocji. Nie musiałby nawet wiedzieć tyle, co gracze, o tym czym jest renowacja i jak się ją uzyskuje a także jak się uzyskuje diamenty i ile znaczą jako waluta. Ale prawnicy IG mogliby wykazywać, że akcja promocyjna, jaka tam nie była, to jednak nie naruszała "zbiorowych interesów konsumenta". A właśnie z wykazaniem tego naruszenia miałby UOKIK problem.
Ponieważ diamenty znaczą w grze coraz mniej niż pierwotnie, a walut lub ich odpowiedników do wymiany, w grze przybywa, to ta sprawa tego cennika wcale nie jest błaha. Bo okazji do takich akcji będzie coraz więcej i IG będzie z takich chwytów co jakiś czas próbowało korzystać. Niektóre mogą naruszać nasz interes, inne nie. A wszystkie będą łudząco podobnymi do siebie chwytami marketingowymi.
Brawa dla Kovala za czujność rewolucyjną!
Nie należy lekceważyć tego typu sytuacji. Niezależnie od tego że ta akurat oferta była wcale atrakcyjna, bo następna w tym samym typie może już nie być.
Jakby nie patrzeć ktoś w IG bardzo liczył na uśpienie czujności doświadczonych graczy i jak widać po tym wątku wcale się nie przeliczył.