• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Iglica2 Rekrutacja - Nowe bractwo iglicowe na S3

Matys0171

Wędrowiec
Cześć na S3 właśnie powstaje nowe bractwo iglicowe o nazwie "Iglica2 Rekrutacja"

Wiem, że są już dwa bractwa skupione na iglicy ale jestem przekonany, że i na kolejne znajdą się chętni.

Zapraszam wszystkich gotowych już teraz wspiąć się na sam szczyt jak i tych, którzy dopiero założyli swoje wioski i stawiają pierwsze kroki. Będziemy wsparciem i nauczymy Was jak regularnie wdrapywać się na samą górę.

Wiem, że uzupełnienie składu nie będzie łatwe i że trzeba na to czasu, ale wszystkim, którzy zainwestują swój czas z pewnością się to opłaci. Tydzień po tygodniu będziemy mocniejsi, aż osiągniemy upragnione złoto i górę diamentów:)

Zachęcam i zapraszam:)
 

Poziomek

Rycerz
Takie moje spostrzezenie : mnie osobiscie diamenty juz nie przekonuja - bo nie ma co za nie kupowac tak naprawde. - a Turniej mocno sie zmienil , wiec teraz nie wiem jak bractwa nastawione na iglice rozwiazuja ten temat - graja lub nie?Moze jakas madra glowa wymyslila jak to obejsc z najmniejsza strata dla strat wojska i ogolnie pojmowanej trudnosci. (wiem ze mozna conajmniej 2 cudami) ale skad wziac tyle punktow pw aby zbijac relikty. Nie mniej powodzenia. I jeszcze doradzilbym zmiane nazwy Iglica 2 - slabo brzmi - wiecej tworczosci wlasnej. :)
 
Turniej mocno sie zmienil , wiec teraz nie wiem jak bractwa nastawione na iglice rozwiazuja ten temat - graja lub nie?Moze jakas madra glowa wymyslila jak to obejsc z najmniejsza strata dla strat wojska i ogolnie pojmowanej trudnosci
Posiadacze ultrawydajnych wiosek iglicowych z III epoki najczesciej w ogole rezygnuja teraz z turniejow. Jesli jednak koniecznie chca z jakichs powodow robic turnieje (a wszyscy wiemy, jakie to powody ;)), wtedy jedynym sensownym rozwiazaniem jest pojscie o epoke dalej i przeksztalcenie wioski w turniejowo-iglicowa w IV epoce, bo w takiej wiosce nie trzeba juz zwazac na nadmiar reliktow. Ze wzgledu na wyzsze koszty wioska jest wtedy mniej wydajna pod wzgledem militarnym, nadrabia to jednak paradoksalnie wlasnie bonusem za relikty, ktory sprawia, ze wioska jest calkowicie samowystarczalna i dosc wydajna pod wzgledem surowcowym. Iglice robi sie wtedy wojskiem, a turnieje najczesciej surowcami. Dobrze zaplanowana i prowadzona wioska tego typu nie sprawia prawie zadnych klopotow, moze z wyjatkiem troche wiekszej ilosci czasu, ktory trzeba poswiecic na jej rozwoj, a pozniej na codzienne czynnosci w grze :)
 

Matys0171

Wędrowiec
mnie osobiscie diamenty juz nie przekonuja - bo nie ma co za nie kupowac tak naprawde.

Jak więcej osób nie wie co robić z diamentami to postaram się pokazać jak ja to widzę:

1 Grupa w której znajdują gracze, którzy na głównym koncie rozwijają się pod walkę w turniejach - potrzebują sporych ilości diamentów do kręcenia w AM za wzmocnieniami.

2 Grupa Młodzi gracze, którzy nie mają wszystkich "fajnych" (przez fajny rozumiem to co się komu podoba) budynków ewolucyjnych teraz mają dostęp w AM do podstaw i artefaktów więc mogą sobie je wytworzyć za schematy lub właśnie za diamenty, a potrzeba tego sporo. 1 Artefakt to 3 schematy albo 900 diamentów. dodatkowo, żeby je szybciej zbierać trzeba kręcić za nimi w AM więc znowu trzeba diamentów. Zebranie jednego pełnego budynku od 0 za same schematy trochę potrwa aje jak będziemy mieli stały przypływ diaxów z wiosek iglicowych pójdzie nam znacznie szybciej. Nie wspomnę już o podnoszeniu niebieskich domków (Magicznych Rezydencji i Warsztatów) 1 schemat albo 300 diaxów. Gracze, którzy dość szybko przechodzą z epoki do epoki mają na to spore zapotrzebowanie. Młodzi turniejowcy też tu będą szukali wsparcia w podniesieniu fenka ognia, misia polarnego i brunatnego.

3 Grupa gracze zaawansowani, co mają już wszystko nawet po kilka dodatkowych "niepotrzebnych" artefaktów, które wypadły z iglicy, a przecież brak podstawy żeby postawić kolejny ewolucyjny. Teraz taka szansa jest nawet obecnie można zdobyć kolejną podstawę przykładowo bardzo dobrą posiadłość z piernika chętnie bym postawił ich kilka. Trzeba tylko i aż dojść do poziomu 300 punktów w evencie. Więc taki zaawansowany gracz, który nie ma co robić z diamentami może je wydać na dodatkową walutę i dojść do tej kolejne podstawy, wykorzystać "niepotrzebne" artefakty z iglicy albo wytworzyć nowe i zwiększyć wydajność miasta kolejnym budynkiem ewolucyjnym.

I można by tak dalej wymieniać, chodzi mi o to, że jak komuś się chce grać, zwiększać wydajność udoskonalać swoje miasto, to z pewnością diamenty są mu do tego potrzebne i nie trzeba ich kupować, można je zdobyć właśnie w iglicy:)

Turniej mocno sie zmienil , wiec teraz nie wiem jak bractwa nastawione na iglice rozwiazuja ten temat - graja lub nie?

Chris już odpowiedział, ale dosłownie grają lub nie:) Ja mam ultraoszczędną wioskę, która wymaga bardzo mało czasu i doskonale sobie radzi z iglicą, nie robi turniejów, a nawet pomocy więc nie zwiększa bonusu z reliktów. Może z czasem przekształcę ją w taką wioskę jak ma znajoma. Ma na niej bonus 700% i bez problemu radzi sobie z całą iglicą wojskiem i turniejami na ok 4-5k surką z własnych zasobów. Co prawda budowa mojej wioski to chwila, ona rozwijała ją kilka miesięcy, brała udział w eventach itp. Ja nie potrzebuję dorabiać wojska na czasówkach bo wydajność jest ogromna. On czasem musi ale przecież z iglicy wypada ogrom czasówek znacznie więcej niż potrzeba na wojsko:) Zmierzam do tego, że patrząc na cel jaki jest osiągnięcie szczytu w iglicy jedna i druga wioska radzi sobie świetnie. Są też gracze który grali na 2 albo 3 światach, ale z różnych względów, często braku czasu wybrali jeden główny. Na pozostałych najlepszym rozwiązaniem dla niech jest właśnie bractwo iglicowe. Mają mocne miasta poświęcą 15 minut tygodniowo na iglicę plus troszkę na obrabianie i mają z tego korzyści.

I jeszcze doradzilbym zmiane nazwy Iglica 2 - slabo brzmi - wiecej tworczosci wlasnej.

No i mi się oberwało... śmiałem się w bractwie, że jestem kiepski w wymyślaniu nazw i koleżanka podrzuciła mi całkiem dobrą jednak na start postawiłem na swoją i już się tłumaczę dlaczego. To nowo powstałe bractwo szukające graczy, nazwa musi być łatwa do wyszukania i jasno mówiąca o co nam chodzi. Po drugie jak ktoś chce dołączyć do bractwa igicowego to nie dlatego, że ma odjazdową nawzę więc na razie się na tym nie skupiam, choć pewnie jak już będziemy w pełnym składzie to nazwę zmienimy na coś odlotowego świdczącego o naszej niewątpilwej potędze:)

Zachęcam do dołączenia, a nawet zakładania wiosek i zgłaszania się do nas. Od wczoraj dołączyło już kila osób, nawet silni sojusznicy by wesprzeć moje starania o kolejne bractwo. Mam nadzieję, że po zakończeniu iglic i turniejów w tym tygodniu, gracze iglicowi, którzy są rozisani po różnych bractwach z powodu braku miejsca w tych już istniejących topowych zgłoszą się i już od przyszłej niedzieli zaczniemy starania o pierwsze wspólne punkty w iglicy. Ło matko ale się rozpisałem.... Pozdrawiam:)
 

Poziomek

Rycerz
Samo slowa iglica jest jak najbardziej ok i wrecz potrzebne, jesli nastawiacie sie na to wydarzenie - tak najlatwiej Was wyszukac- tylko ta 'DWóJKA" srednio pasuje:) ale to tylko moje zdanie. Bawilem sie juz kiedys w rolowanie w am jak potrzebowalem wzmocnien - poszlo mase diamentow a zyskalem chyba ze 2 ( gdzie mase rozumiem jakos kolo 700). Oczywiscie czekam na roznego rodzaju podstawki i rozszerzenia - ale bez rolowania to RNG nie chce mnie wspomoc:). Szkoda ze macie ta iglicowke na s3 - jakby byla na s1 to bym sie wkrecil . Nie mniej znajdzicie chetnych -a jesli jeszcze wiecej osob zacznie robic turniej jak wspomniales to to juz mega wabik .
 

Elik2

Zwiadowca
No i mi się oberwało... śmiałem się w bractwie, że jestem kiepski w wymyślaniu nazw i koleżanka podrzuciła mi całkiem dobrą jednak na start postawiłem na swoją i już się tłumaczę dlaczego. To nowo powstałe bractwo szukające graczy, nazwa musi być łatwa do wyszukania i jasno mówiąca o co nam chodzi. Po drugie jak ktoś chce dołączyć do bractwa igicowego to nie dlatego, że ma odjazdową nawzę więc na razie się na tym nie skupiam, choć pewnie jak już będziemy w pełnym składzie to nazwę zmienimy na coś odlotowego świdczącego o naszej niewątpilwej potędze:)

No to może Lordowie Iglicy albo Wieczni z Iglicy? Słowo kluczowe "iglica" musi zostać żeby ładnie się szukało, ale trochę "oryginalności" by się przydało...
 

Matys0171

Wędrowiec
Jak sama nazwa Was boli to mały problem, zawsze można ją zmienić i jest w tym wszystkim najmniej istotna przynajmniej na ten moment:)

Jest Iglica, Iglica 3D to w tym ciągu brakowało mi Iglica2.... mniejsza o to:p

Może jak już się nas trochę uzbiera to rozpiszemy konkurs wewnątrz bractwa na najlepszą nazwę i zwycięzca otrzyma jakąś super niespodziankę:) Możecie do nas dołączyć i podać swoje błyskotliwe propozycję:) W każdym razie ja nie będę w jury bo jak widać się nie znam hehehe.

Dobrze, że się znam na Iglicy oraz na bezproblemowym radzeniu sobie z nią, więc zapraszam chętnych. Jak macie problemy z iglicą to wspólnie je rozwiążemy:)
 

xEasyRiderx

Rycerz
Nazwa to najmniejszy z problemów zawsze można ją zmienić jak u nas na s3. Początkowo była to Iglica Wieczność 3D jednak po czasie zmieniliśmy na Iglica 3D i tak nam zostało :)
 

Matys0171

Wędrowiec
Moi drodzy, wydarzyło się coś, czego nawet ja się nie spodziewałem, choć czułem silną potrzebę założenia kolejnego bractwa iglicowego i wierzyłem, że kiedyś osiągniemy cel jakim jest złoto w iglicy. Mimo niezbyt udanej i mało oryginalnej nazwy;) zebraliśmy pełny skład, zdobyliśmy złoto, ba wbiliśmy nawet komplet punktów i to w pierwszej możliwej iglicy. Towarzyszyły temu niesamowite emocje i prawdziwa radość. Nawet jak będziemy już starymi graczami klikającymi leniwie iglicę to o tym niesamowitym starcie nigdy nie zapomnimy. Opiszę Wam jak do tego doszło:) nie tylko po to żeby chwalić się naszą wspaniałą szaloną załogą. Wiem, że gracze podejmują próby założenia bractw iglicowych, rozkręcenia ich i niestety nie zawsze te próby są udane. Może ten opis wskaże kierunek działania.

Bractwo założyłem w zeszły czwartek wieczorem, pomysł zrodził się dosłownie 2 dni wcześniej. Doskonale wiedziałem, że mam kilku chętnych, ale czy zbierze się z tego całe bractwo... Zacząłem akcję badania zapotrzebowania, pytałem na S1 i S2 w bractwach, w których są moje oba konta. Pojawiło się kilka kolejnych zgłoszeń, więc decyzja podjęta. W czwartek była nas garstka kilkoro mocnych znajomych, którzy wsparli projekt i ja. Od razu zacząłem pisać do Arcy bractw iglicowych na S1 i S2 z miłą chęcią zgodzili się poinformować w swoich bractwach o nowym bractwie dla graczy iglicowych na S3 (Jeszcze raz wielkie dziękuję). Zaczęły spływać kolejne wiadomości "Dołączę w piętak po iglicy", "Będę w sobotę po turnieju". Część osób była niezdecydowana "Ilu masz chętnych w 5 niewiele zrobimy" odpisywałem wtedy, że jest nas 5, a 15 obserwuje i mówi to samo, jak się nie odważysz dołączyć to nie będzie nas więcej :) Na szczęście ludzie mieli odwagę.

Zaczęło nas przybywać cieszyliśmy się, że zrobimy srebro. Spamowałem dalej gdzie tylko mogłem, w pewnym momencie podchodzi do mnie córka lat 3 i mów tato odłóż ten telefon przestań klikać... chwila zawahania i mówię dobra wygrałaś... odpalę Ci baję. Wiem, wiem trochę patola, ale raz nie zawsze. Przybywało nas coraz więcej. W pewnym momencie padło hasło, jeszcze 4 osoby i może zrobimy złoto, musimy jeszcze podnieść kogo się da do 3 epoki. Mieliśmy kilka osób na przełomie 1/2 epoki. Wiedzieliśmy jak to zrobić, zrzutka surki i jazda. Maluszki kupowały pw za surkę, młotki i złoto z zadań rotacyjnych (w ten sposób przy dużym zastrzyku surki i czasu idzie dojść do 3 epoki w 2 dni), co chwile na czacie wisiały wpisy typu "wystawcie mi 25 stali za drewno", "ofki po 200 zwojów" itp. Zaczęło się prawdziwe szaleństwo. W pewnym momecnie kolega matrix98 rzucił, że to bractwo powinno się nazywać Gorączka Złota :) To było istne szaleństwo. Dembe, który dopiero dołączył zapytał - Co Wy chcecie złożyć pełne bractwo w jeden wieczór? Odpowiedź była prosta tak:) Poczuliśmy krew, wiedzieliśmy, że do niedzieli do 16.00 musi być nas 25 osób (nie wiedzieliśmy czy każdy da radę wspiąć się na szczyt, więc minimalizowaliśmy ryzyko), maluszki mogą dojść do 3 opoki gdzieś do wtorku - środy i tak się wyrobią z iglicą. Zebraną surkę, rozdaliśmy każdemu potrzebującemu, koszty negocjacji w tak małych i oszczędnych wioskach są śmiesznie niskie, więc dużo nie było trzeba.

Wybiła 16.00 zaczęła się wspinaczka, ludzie zaczęli pędzić tak, że kapcie na schodach gubili, sam się dałem ponieść emocjom i nie mogłem czekać na wystawianie wzmocnień do wtorku, poleciałem od razu negocjacjami. Srebro wskoczyło w mig, po 3 godzinach było już ponad 800 punktów. Kolejne dni punkty powoli rosły. We wtorek koło 22.00 padło złoto, nawet część wojskowych zrobiła już we wtorek tak, żeby tylko aby aby złapać 2 iglice na jednych wzmocnieniach.

1.jpg
Scrin by Lulu5 vel Magolcia

Wczoraj wieczorem ostatnia osoba wspięła się na szczyt. Komplet 25 osób. Jestem dumny ze wszystkich zwłaszcza z tych, którzy pierwszy raz założyli wioskę iglicową, pierwszy raz weszli na szczyt, dali radę. Chwała Wam!

2.jpg
Scrin by Lulu5 vel Magolcia

Oficjalnie ogłaszam zmianę nazwy Bractwa na Gorączka Złota - Iglica. Informuję również, że są u nas wolne wakaty, na tę chwilę 3. Mocarni sojusznicy, chętnie oddadzą miejsce chcącym razem z nami powalczyć o złoto w iglicy. Więc piszcie do mnie zgłoszenia nawet jak widzicie 25/25 :)

Pozdrawiam Matys0171 znany również jako Maguzzi.
 
Do góry