• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Iglicowka Bractwo

Status
Zamknięty.

Poziomek

Rycerz
Szukam na s1 - bractwa albo stricte iglicowego robiacego conajmniej srebro (z bliskoscia do zlota) albo normalnego bractwa ktore robi iglice (i akceptuje gracza iglicowego) grajacego turnieje bez 3 bonusow.
 

Poziomek

Rycerz
up czy naprawde na najstarszym serverze sa tylko 2 iglicowki?:) czy moze nikt nie szuka osoby robiacej iglice na max, i turnieje bez bonusowych:)
 
Chetnych na robienie Iglicy i gre w bractwach iglicowych przybywa, ale powoli. Na s1 to akurat niezbyt fortunny moment na szukanie miejsca w takim bractwie, z nastepujacych powodow:

Drugie bractwo iglicowe z s1 dopiero stosunkowo niedawno uzupelnilo sklad i zaczelo regularnie robic zloto. Na s1 do niedawna (choc i tak mowimy tu o miesiacach) brakowalo silnych, regularnych graczy iglicowych, wiec w bractwach iglicowych byl raczej nadmiar wakatow. Czyli trzecie takie bractwo nie bylo potrzebne, bo i tak nie znalezliby sie chetni.
Teraz sytuacja jest taka, ze te dwa istniejace bractwa iglicowe nie maja juz raczej problemow kadrowych, ale nie ma jeszcze nadmiaru chetnych, ktory usprawiedliwialby zalozenie trzeciego takiego bractwa na s1. Dlatego wlasnie napisalem, ze to niezbyt fortunny moment na szukanie miejsca w bractwie iglicowym, przynajmniej na tym swiecie. Jakis czas temu zachecalem do zalozenia trzeciego takiego bractwa na s2 i tam, pomimo sporej liczby chetnych, skompletowanie skladu na zloto zajelo prawie 2 miesiace, wiec na s1 trwaloby to pewnie o wieeele dluzej.

Ale nie jest tak zle :) Sa tez oczywiscie normalne bractwa, ktore w Iglicy robia srebro, niektore moze nawet ocieraja sie o zloto, a oprocz tego robia turnieje, ale bez zbytniego cisnienia. Mam tu na mysli bractwa bez nieaktywnych kont, skupiajace stosunkowo mlodych stazem graczy, ktorzy sa wprawdzie aktywni, ale graja raczej na luzie i bez cisnienia. Takich bractw jest calkiem sporo i wiele z nich zaakceptowaloby pewnie wioske iglicowa na takich zasadach, czyli Iglica + 6 turniejow w cyklu. Tyle, ze te bractwa nie uzupelniaja raczej skladu szukajac chetnych na forum, wiec nie liczylbym za bardzo na to, ze ktos z takiego bractwa odpowie na Twoje ogloszenie. Tu trzeba sie raczej troche wysilic, czyli wyszukac je i napisac w grze do ich arcymagow :)
 

Poziomek

Rycerz
Wstepnie szukalem po bractwach ale albo komplety albo oczekuja łapkowania, 1000min pktow w kazdym turnieju etc etc. Dlatego pomyslalem ze zapytam przy okazji tu liczac ze ktos potrzebuje takiego gracza.
 

YCKRUL

Wędrowiec
Do bractwa "Po pierwsze: Iglica!" jestem którąś osobą w kolejce, bractwo w którym na S1 jest Chris ("Iglica") jest wolne miejsce, ale arcy nie odpisuje, czyli zakładam, trzymają miejsce dla kogoś znajomego, a poza tym pewnie też mają listę oczekujących. Z tego wynika, że jest kilku/kilkunastu chętnych do szczytowania iglicy. Jeżeli ktoś by się zastanawiał - to według mnie - warto założyć trzecie bractwo pod iglice.
 

ryjuwka

Rozbójnik
A może na S1 jest mało bractw iglicowych ponieważ to tutaj najwięcej graczy ma swoje główne miasta
 

ryjuwka

Rozbójnik
na S2 ze 2 miesiące temu powstało 3 bractwo iglicowe i dopiero teraz skompletowaliśmy ekipę na tyle, że mamy złoto ( pierwszy raz )
wiec może nie ma aż tak dużego zainteresowania bractwami tylko iglicowymi
 

Poziomek

Rycerz
no dobra zakladajac ze tak jest - to nadal pozostaje kwestia 'normalnego' bractwa, a w tej materii tez cisza, bo nawet pies z kulawa noga nie raczyl napisac czy to w grze czy na forum. Nie wiem jak to tlumaczyc.
 

AnnaGlades

Zwiadowca
Normalne bractwa z aktywnymi graczami majace złote ambicje niekoniecznie mogą być zainteresowane graczem tylko iglicowym..Chcą się rozwijać więc gracz zamrożony w rozwoju robiący wybiórczo turnieje które są jednak ważne może wolą przyjmować graczy tzw. wielozadaniowych..:) Robienie turnieju na poziomie i iglicy na złoto nie jest niemożliwe..te działania pięknie się zazębiają..Może poszukaj takiego bractwa i idź na kompromis..:)
 

Poziomek

Rycerz
@Poziomek, ktoś takie bractwo musi założyć, musi mu się chcieć, czemu nie Ty?
Ja wiem, że to niełatwa praca, ale jednak kilku śmiałków się znalazło na różnych serwerach i dali radę
juz ci powiem czemu, Bo moje poglady bywaja 'kontrowersyjne' , bo Ja czasem dzialam a pozniej mysle:) - i wiele innych. Nie mniej gdyby cos powstalo i chcialoby sie rozwijac, to ja moge dolaczyc i godzic sie z tym ze bedzie slabo przez jakis czas (oby nie za dlugo). Dlatego min jest ten post, aby sprawdzic ile osob byloby z forum zainteresowanych . Nie mniej za chwile rusza nowa iglica i turniej - Jesli cos sie nie pojawi do horyzoncie to przystapie do intensywniejszych poszukiwan aby nie marnowac czasu i energi
//
Normalne bractwa z aktywnymi graczami majace złote ambicje niekoniecznie mogą być zainteresowane graczem tylko iglicowym..Chcą się rozwijać więc gracz zamrożony w rozwoju robiący wybiórczo turnieje które są jednak ważne może wolą przyjmować graczy tzw. wielozadaniowych..:) Robienie turnieju na poziomie i iglicy na złoto nie jest niemożliwe..te działania pięknie się zazębiają..Może poszukaj takiego bractwa i idź na kompromis..:)
Wiesz ja to rozumiem dlatego np do tej pory na s1 czy s2 dolaczajac do bractwa nie iglicowego napisalem wprost ze mnie interesuje to i to oferuje to i to. a ze Oni mieli wolne miejsca wiec to byla korzysc obopulna. Lepiej miec gracza chociaz przez jakis czas takiego co gra ta iglice na top (turnieje nie bonusowe) niz stac z wolnym 1 lub wiecej slotami bo to jest zwyczajnie nie oplacalne.

połączono//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Poziomek

Rycerz
może właśnie dla tego nikt do Ciebie nie napisał
mysle ze to bledne zalozenie, bo przynajmniej dla mnie nie liczy sie co kto ma jakie poglady tylko czy wykonuje nalozone regulaminem limity (bo dobro bractwa jest wazniejsze niz to ze X nie lubi Y). reszta to sprawa nawet nie drugorzedna lub trzeciorzedna.
Duza czesc ludzi jak widac dosc slabo angazuje sie w ta gre, wychodza z zalozenia ze co z tego ze mam funkcje maga, ale niech rekrutuje sobie Arcymag, albo niehc jest jak jest.
 

Serengeti

Szef kuchni
dobro bractwa jest wazniejsze

Dokładnie tak jak napisałeś :) dobro bractwa jest ważniejsze :)
A każdy Arcymag sam decyduje, co jest dla niego "dobrem bractwa".
Jeśli tylko wyniki, a reszta się nie liczy - to OK. Znajdzie sobie pewnie taką ekipę.

Natomiast większość ludzi nie będzie chciała grać w nieprzyjaznej atmosferze i z zespołem, którego członkowie mają kiepski interfejs komunikacyjny.
Nawet jeśli w nagrodę mieliby dostać worek diamentów i lizaka ;)
 

Suvetar

Wędrowiec
Do bractwa "Po pierwsze: Iglica!" jestem którąś osobą w kolejce, bractwo w którym na S1 jest Chris ("Iglica") jest wolne miejsce, ale arcy nie odpisuje, czyli zakładam, trzymają miejsce dla kogoś znajomego, a poza tym pewnie też mają listę oczekujących. Z tego wynika, że jest kilku/kilkunastu chętnych do szczytowania iglicy. Jeżeli ktoś by się zastanawiał - to według mnie - warto założyć trzecie bractwo pod iglice.
Bractwo warto założyć choćby dla tych kilku katalizatorów, które wpadną z trybu multi, nawet jeśli gra się samemu, bo początkowo z katalizatorami jest problem. I choćby na czas stania w kolejce / szukania innych bractw. Natomiast z przygarnięciem innych kolejkowiczów nie jest już tak łatwo. Miałam przez moment trzecie bractwo iglicowe na s1, w kilka tygodni uzbierało się nas troje, ktoś czwarty zgłaszał się, kiedy je rozwiązywałam. Dzisiaj pewnie byłoby nas więcej, ale do kompletu do robienia złota w iglicy potrzeba by było pewnie jeszcze kilku miesięcy. Dlatego trzeba się uzbroić w cierpliwość i mieć świadomość, ze złota w iglicy od razu nie będzie. A Poziomek nie chciał do nas dołączyć, bo byliśmy za słabi :)
 

Magyrna

Zwiadowca
Ja też mam iglicówkę na s1 i byłam jakiś czas w "normalnym" bractwie, wytłumaczyłam, o co chodzi z moim miastem, również przy okazji kolejnych upomnień że nie rośnie albo turniej słabo... Teraz jestem w innym bractwie gdzie na razie im bardziej pomagam niż przeszkadzam, ale to się pewnie z czasem zmieni :)

Zatem, docelowo, ja też się piszę na bractwo czysto iglicowe na s1 :) Rozumiem, że potrzeba 10 osób żeby na luzie robić srebro, ale myślę, że można wykorzystać tutejszy wpis aby takich chętnych zebrać i wtedy albo @Suvetar mógłbyś reanimować swoje, albo się coś nowego założy :) ja mogę poczekać ;)
 

Poziomek

Rycerz
Kwestia ile czekac. Bo szczerze mowiac jesli mam obecnie wybor normalne bractwo robiace 10 skrzynke i sreberko w iglicy - to zamiana na bractwo stricte iglicowe ale majace np 5 osob ( czyli ani srebra ani skrzynki) na niewiadomo jak dlugi czas - to slaby biznes:) I pewnie wiele osob tak mysli
Nie mniej ja bylbym na TAK, jesli juz na starcie byla by odpowiednia ilosc osob.
 

Tajniakos

Paladyn
mysle ze to bledne zalozenie, bo przynajmniej dla mnie nie liczy sie co kto ma jakie poglady tylko czy wykonuje nalozone regulaminem limity (bo dobro bractwa jest wazniejsze niz to ze X nie lubi Y). reszta to sprawa nawet nie drugorzedna lub trzeciorzedna.
Duza czesc ludzi jak widac dosc slabo angazuje sie w ta gre, wychodza z zalozenia ze co z tego ze mam funkcje maga, ale niech rekrutuje sobie Arcymag, albo niehc jest jak jest.
Moim zdaniem to założenie jest w pewien sposób trafne. Wszystko zależy od naszego nastawienia i kalibru poglądu.
Każdy oczywiście ma prawo do swoich, ale tylko wtedy gdy ma to dobroczynny wpływ dla całego bractwa jako takiego i nie wprowadza niezdrowej atmosfery.
Prostym przykładem jest wszystkim dobrze znany pogląd o stosowaniu kar za nie wykonanie limitu turniejowego zapisanego w regulaminie bractwa, w postaci oddawania pkt PW grupie osób robiących najwięcej pkt w turnieju. Dla mnie złodziejska praktyka dla kogoś innego zasłużona kara. Tylko w takim przypadku są trzy grupy graczy, a mianowicie pijawki żerujące na nagrodach za zrobienie 30pkt w turnieju, gracze, którzy się starają a z różnych względów im nie wychodzi i trzecia grupa to z kolei gracze robiący najwięcej oczekując, że coś im skapnie od tych najsłabszych...
Kwestią sporną w bractwie może być to czy stosować tego typu kary i kogo by miały dotyczyć. Wiele bractw kara wszystkich po równo co dla jednych w ich odczuciu jest dobre a dla innych niekoniecznie. A w takim przypadku wystarczy wyeliminować "pijawki" i pomóc tym, którzy mają problemy z limitem i to nie koniecznie surowcami a merytorycznym wsparciem. Czy pomocą jest zabieranie ponad 100PW tydzień w tydzień tym najsłabszym? W moim odczuciu nie. Dlaczego? Zabranie tych PW nie rozwiązuje tu problemu a tylko go potęguje bo ukarany gracz traci motywację, traci możliwość rozbudowy cudów, słabiej się rozwija i w efekcie końcowym zmienia bractwo. Opisuję ten przykład nie bez powodu, bo sam byłem kiedyś tym początkującym i wiem jak to bogacenie się innych może mieć wpływ na tych słabszych graczy, jaka panuje wtedy atmosfera w bractwie i jakie to może wzbudzać emocje. Niestety bractw stosujących tego typu kary nie brakuje. Wiem jak napięta potrafi być atmosfera w takim bractwie wymuszając oddawanie tych pkt. Tak więc nasze poglądy mogą mieć dobry jak i zły wpływ na bractwo a każdy arcymag powinien pamiętać, że siła bractwa zależna jest od bogactwa każdego z 25 graczy, którzy w nim są a nie tylko od czołówki czerpiących zyski z niewykonanych limitów.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry