jak znaleźć dobre bractwo?

[DeletedUser174]

uwaga wstępu: do poszukiwań bractwa niezbędny jest dostęp do komputerowej wersji gry. Apka jest niefunkcyjna jezeli chodzi o poszukiwanie bractwa.

na końcu tych wypocin jest kilka wskazówek dla maluszków

krok pierwszy
zdefiniowanie celów
dobre bractwo dla każdego z nas oznacza co innego. W związku z tym niezbędne jest zdefiniowanie, co wg nas te pojęcie dokładnie oznacza. Musimy zadać sobie kilka pytań dotyczących naszej gry, a odpowiedzi na nie określą nam profil bractwa, którego szukamy. Wszystko zależy od tego jakie mamy oczekiwania wobec gry, jakie są nasze cele i jak chcemy je osiągnąć, ile czasu chcemy na grę poświęcić, z jakim zaangażowaniem grać itd. Po zdefiniowaniu czego tak właściwie szukamy możemy rozpocząć poszukiwania odpowiedniego miejsca

krok drugi
określenie własnych możliwości
musimy zdefiniować własny status, czyli określić jakie sa granice naszych możliwości. Odrobina refleksji i zdrowej samokrytyki pomoże określić jakiego bractwa powinniśmy szukać. Czyli jak mam wyniki w turnieju na poziomie 50pkt to może nie ma sensu wysyłać podania do topowego turniejowego bractwa... nawet do nędznego turniejowego bractwa nie ma co się zgłaszać, skoro element gry pt turnieje mi nie pasuje. A jak nie lubię iglicy to też nie ma sensu się pchać do bractwa, które robią złoto w iglicy.

Oczywiście możemy aspirować do tych najlepszych bractw... tylko, że one są najlepsze tak trochę nie bez powodu, bo maja jakieś określone preferencje rekrutacyjne i z definicji nie przyjmują wszystkich jak leci. Co to oznacza? Aby dostać się do tych topowych (nie mylić z rankingowymi) bractw czasami trzeba ułozyc sobie "ścieżkę kariery" i wyłapać kilka przystanków, aby w rezultacie znaleźć miejsce w jakimś docelowym bractwie

krok trzeci
ocena bractwa
Tutaj pomocne mogą być opisy bractw. Po coś one są i w wielu wypadkach dość dobrze spełniają swoją rolę. Możemy się z nich dowiedzieć jakie sa teoretyczne oczekiwania bractwa i co dane bractwo teoretycznie oferuje. Opis opisem, ale jak wiemy z autopsji z opisem jest jak z reklamą, więc nie zawsze opis oddaje pełny obraz... czyli niezbędna jest weryfikacja.

W oknie bractwa jest miejsce na osiągnięcia iglicowe, więc od razu mamy pogdląd jak dane bractwo ambitnie działa w tej materii. Przy weryfikacji bractwa możemy sporo dowiedzieć się z rankingu dostępnego w grze (zakładka przygody może być niebywale użyteczna), ale pomocne może być narzędzie https://www.elvenstats.com/ (statsy)

Dzięki statsom możemy sprawdzić aktywność bractwa -> o ile nie ma nieaktywnych kont (oznaczonych czarnym wykrzyknikiem) to możemy wnioskować, ze bractwo jest w miarę aktywne i może być godne uwagi. Krok niezbędny przy poszukiwaniu bractw turniejowych.
Przy ocenie bractwa warto tez jest zwrócić uwagę na pozycję i wyniki arcy-. Tak się jakoś dziwnie składa, ze o ile arcy- jest jakoś zaangazowany/a to bractwo lepiej lub gorzej, ale w miarę jakoś funkcjonuje. O ile arcy- jest oznaczony wykrzyknikiem to nie ma co się zastanawiać i trzeba uciekać. Jak arcy ma jakieś długie nieobecności (widoczny brak przyrostu punktów czy też brak aktywności w turniejach) to też lepiej jest poszukać innego miejsca. Jak arcy- kuleje z aktywnością na grze, to można wysnuć wniosek, że kondycja bractwa też nie jest najlepsza
Innym wyznacznikiem kondycji bractwa może być (podkreślam może, bo to absolutnie nie jest reguła) hierarchia w bractwie. Wiele bractw w opisach nawet okresla jakie są warunki otrzymania określonej rangi, więc obserwacja "karnych" rang może dać do myślenia w zakresie aktywności danego bractwa . Drabinka dziobania może też dac pewne wskazówki co do atmosfery panującej w bractwie, bo przykładowo o ile na stanowisku magów są stosunkowo mało aktywne konta to można mieć uzasadnione podejrzenie, że jest to jakaś grupka wzajemnej adoracji i lepiej jest takie bractwo zostawić w spokoju. Zestaw 20 magów i 2-3 towarzyszy ( o ile nie jest to karna ranga, bo i takie przypadki można spotkać) też może dać trochę do myślenia.

Poskładanie tych drobnych elementów pozwoli nam podjac decyzję czy do danego bractwa aplikować, czy też lepiej jest poszukać jednak czegoś innego

krok czwarty
aplikacja
czyli najłatwiejsza część planu: kliknąć zielony przycisk >wyślij zgłoszenie<. Mozna też pokusić się o wysłanie wiadomości do arcy bractwa z prośbą o przyjęcie. Odradzam maile o treści: kcem dolonczyć (sic!), chcę dołączyć, jestem, chcę/czy mogę z wami grać, przyjmij mnie (dopisek proszę niewiele zmienia), zgłaszam się itp Wiadomości w stylu: w geście łaski udzielam pozwolenia na wysłanie mi zaproszenia też można sobie darować

ważne: czego nie robić: o ile nie spełniamy wymagań danego bractwa to nie ma sensu wysyłać zgłoszeń do tych bractw.

jestem maluszkiem z historią 3 minut na grze... co robić?
nic. Nie panikować i pograć kilka dni. Bez bractwa można spokojnie grać nawet na bardzo wysokim poziomie. Nie wysyłać masowo zgłoszeń do bractw z "pierwszej 10", bo żadne nie zaakceptuje takiego zgłoszenia. Nie wysyłać skamlących wiadomości do arcy- tych bractw z prośbą o przyjęcie. A już na pewno nie wysyłać takich maili jak jest 25 osób w bractwie. I zdecydowanie nie obrażać się po odmownej odpowiedzi. Celem tej gry nie jest znalezienie bractwa, a czasami mam wrażenie, ze wielu "graczy" tak to właśnie postrzega.
Zamiast marnować czas i energie na desperackie poszukiwanie bractwa, to lepiej jest wejść na forum (lub wiki) i poczytać jakieś poradniki o grze

Owszem do arcy- tego naszego wyśnionego bractwa można napisać, ale raczej z informacją, ze ja oto kcem do was, ale za mała bidusia jestem, to ja z zapytaniem czy znata jakieś przedszkole, które by przygarnęlo kropka i trochę mnie podpasło, coby kiedys w przyszłości móc się doczołgać jakoś do nich. W innym wypadku szkoda klawiatury

Jestem maluszkiem i szukam bractwa to...:
można wysyłać zgłoszenia do top30 bractw i sie dołować, bo żadne nie chce przyjąć, ale osobiście nie polecam tego sposobu
lub bardziej konstruktywne rozwiązanie:
a/ wysyłać na przypał zgłoszenia do bractw 50-100, a nawet 150 (bo powyżej też można znaleźć całkiem przyzwoite) i metodą odkrywkową znaleźć jakieś w miarę aktywne. Metodą prób i błedów na pewno za którym razem się uda.
b/ skorzystać z podpowiedzi wyżej
c/ można też zostawić posta na forum z zapytaniem kto przygarnie kropka w odpowiednim dziale

Drabinka kariery
Na początek można się zatrzymać gdziekolwiek. O ile tylko trochę łapek bedzie, jakiś handel i ktos chętny do sprzedania podstawowych informacji o grze. Na początek w zupełności wystarczy. Nie żartuję. Słowo honoru, że to w zupełności wystarczy. Gdy zacznie się robić nam za ciasno, to wtedy poszukać czegoś bardziej ambitnego, ale z bagażem 3k punktów nie warto startować jeszcze do tych topowych bractw. Trzeba znaleźć inny przystanek, który spełni nasze oczekiwania i pozwoli się rozwijać. Tu nie ma jednej recepty ile takich "portów" trzeba odhaczyć... czasami wystarczy 1, a czasami i 10 to malo zanim się znajdzie odpowiednie miejsce. Metoda prób i błędów trzeba cierpliwie szukać do skutku. Bez żalu trzeba opuszczać nierokujące bractwa i szukać lepszego miejsca -> innego sposobu nie ma

a jako wisienke na torcie doloze jeszcze linka

https://pl.forum.elvenar.com/index.php?threads/bractwa-gar%C5%9B%C4%87-informacji.2295/

warto tam zajrzeć

 

[Proqrator]

Wszystko fajnie, tylko niestety gra nie kieruje początkujących do forum. W żaden sposób nie zachęca żeby tu wejść i niestety mało z osób które powinny to i wiele innych porad przeczytać na początku nie trafi do tego. Może część osób, ktorum wyślesz link w odpowiedzi na zgłoszenie zagladnie.

Twórcy powinni dodawac już w samouczku większe ilości odnośników do forum, do działu poradniki. W grze w oknie poszukiwania bractwa powinna być informacja lub odnośnik do działu poszukiwań na forum. To już trzeba by zgłaszać do pomyslow.

Mimo wszystko szacun że chciało Ci się stukać w klawiaturę. Poradniki zawsze na plus

 

[xEasyRiderx]

Wielu nowych graczy ma tzw. "słomiany zapał" do gry a ten niestety szybko gaśnie.
Tutaj chyba nie ma jakiejś uniwersalnej recepty na szukanie dobrego bractwa.

jestem maluszkiem z historią 3 minut na grze... co robić?
nic. Nie panikować i pograć kilka dni. Bez bractwa można spokojnie grać nawet na bardzo wysokim poziomie. Nie wysyłać masowo zgłoszeń do bractw z "pierwszej 10", bo żadne nie zaakceptuje takiego zgłoszenia. Nie wysyłać skamlących wiadomości do arcy- tych bractw z prośbą o przyjęcie. A już na pewno nie wysyłać takich maili jak jest 25 osób w bractwie. I zdecydowanie nie obrażać się po odmownej odpowiedzi. Celem tej gry nie jest znalezienie bractwa, a czasami mam wrażenie, ze wielu "graczy" tak to właśnie postrzega.
Zamiast marnować czas i energie na desperackie poszukiwanie bractwa, to lepiej jest wejść na forum (lub wiki) i poczytać jakieś poradniki o grze

Owszem do arcy- tego naszego wyśnionego bractwa można napisać, ale raczej z informacją, ze ja oto kcem do was, ale za mała bidusia jestem, to ja z zapytaniem czy znata jakieś przedszkole, które by przygarnęlo kropka i trochę mnie podpasło, coby kiedys w przyszłości móc się doczołgać jakoś do nich. W innym wypadku szkoda klawiatury

To chyba najlepsza metoda dla bardzo początkujących graczy a od siebie dodam żeby nie rzucać się na pierwsze lepsze zgłoszenie jakie pojawi się wam w zakładce ponieważ też wiele bractw szuka na chybił trafił osób i wysyłają takie zgłoszenia do graczy jak leci na tony.

Warto jest też założyć sobie jednoosobowe bractwo i troszeczkę oswoić się z grą, poobserwować a przede wszystkim właśnie zobaczyć czy to właśnie ta gra w które byśmy chcieli zagrać dłużej jak przez miesiąc.
Na początku jest fajnie, tanio i szybko a potem przychodzi ten moment kiedy zaczynają się schody po których trzeba się wspinać

 

[Nusion]

Ja to mam jeszcze takie słówko do graczy (może nie maluszków, a bardziej średniaczków), którzy deklarują w zgłoszeniach to czy owo.
Dostałam już niejedno takie zgłoszenie, gdzie gracz mi pisze, że 1600? Spoko, jasne że zrobię. Po czym wchodzę w statsy, a tam pustka, jakieś maleńkie wyniki... I tłumaczenie - no ale w kiepskim bractwie to nie warto było się starać...
No więc zanim zadeklarujemy cokolwiek, warto jednak porobić te turnieje przez jakiś czas, nieważne w jakim bractwie jesteśmy. Po pierwsze mamy już jakieś tam CV na statsach, a po drugie - najważniejsze - trzeba sprawdzić własne możliwości, żeby nie okazało się potem że "chciałem, ale nie daję rady".
Ja graczy bez wyników na statsach nie przyjmuję, deklaracje to za mało.

 

[chris07070707]

Ja graczy bez wyników na statsach nie przyjmuję, deklaracje to za mało.

Przyjmujesz, przyjmujesz... znam nawet takiego jednego ladaco, ktorego przyjelas 2 lata temu, choc byl maluszkiem, a wyniki mial w kratke, bo w poprzednim bractwie jakies turniejowe zrywy rzeczywiscie nie mialy sensu Jak na zlosc nie moge sobie przypomniec jego nicku

Ogolnie masz oczywiscie racje i na pewno jakies przyzwoite wyniki, a przede wszystkim regularnosc ich osiagania to juz duzy plus przy wysylaniu zgloszenia.

Do tego, co juz napisali moi przedmowcy, dodalbym jeszcze jedna rade dla maluszkow/sredniakow szukajacych nowego bractwa. Zbieznosc wlasnych celow z opisem bractwa to jedno, ale moim zdaniem jeszcze przed wyslaniem zgloszenia do upatrzonego bractwa warto napisac wiadomosc do arcymaga lub innej osoby odpowiedzialnej za rekrutacje. To nie musi byc poemat, wystarczy krotko sie przedstawic, w miare jasno okreslic swoje cele i ewentualnie zadac jakies pytania. Zawsze tak robilem i nie zaluje. Mozna w ten sposob osiagnac 2 cele. Po pierwsze, zyskuje sie dodatkowe informacje, a po drugie, czasem juz sam ton odpowiedzi wystarcza, by wyrobic sobie wstepne zdanie, jakie tam panuja klimaty. A czasem ton odpowiedzi (lub wrecz jej calkowity brak) wystarcza, by calkowicie skreslic dane bractwo ze swojej listy zyczen...

 

[Nusion]

Przyjmujesz, przyjmujesz... znam nawet takiego jednego ladaco, ktorego przyjelas 2 lata temu, choc byl maluszkiem, a wyniki mial w kratke, bo w poprzednim bractwie jakies turniejowe zrywy rzeczywiscie nie mialy sensu Jak na zlosc nie moge sobie przypomniec jego nicku

O nie kochany, tym razem się mylisz hehe
No więc jak weszłam w statsy TEGO gracza i w miasteczko, to miasteczko było IDEALNE, poukładane to raz, ale też wyposażone perfekcyjnie w odpowiednie cuda i takie tam. A w turniejach faktycznie szału nie było, żadnych wyników po 20K, ale i tak dałam mu szansę
Przede wszystkim jednak napisał takie zgłoszenie, że od razu wiedziałam, że warto "zaryzykować"

 

[DeletedUser174]

jeszcze przed wyslaniem zgloszenia do upatrzonego bractwa warto napisac wiadomosc do arcymaga lub innej osoby odpowiedzialnej za rekrutacje. To nie musi byc poemat, wystarczy krotko sie przedstawic, w miare jasno okreslic swoje cele i ewentualnie zadac jakies pytania. Zawsze tak robilem i nie zaluje

podpisuje się pod tym obiema ręcami. Nawet w opisie Owiec jest wstawka, ze list motywacyjny wprawdzie nie gwarantuje sukcesu, ale na pewno zwiększa szanse dostania się do nas. Bo nawet jak wyniki są takie lekko naciagane, to kilka punktów można taką prezentacją zyskać. Z perspektywy arcy zapewniam, że solidnie umotywowana prośba o przyjęcie ma decydujące znaczenie.... a też czasami po wstępnej odpowiedzi odmownej warto jest się przypomnieć później arcy to też ludzie i czasami potrafią o kimś zapomnieć...

\Jednym słowem o miejsce w tych najlepszych bractwach trzeba czasami zawalczyć... tylko moze niekoniecznie z dorobkiem 200 punktów na koncie

a może ktoś jeszcze ma jakieś swoje triki przy wyborze bractwa, którymi zechciałby się podzielić? byłoby miło

 

[Aslana]

@kikimora Ten instruktaż powinien być dodany w oknie czatu dla graczy którzy właśnie założyli miasto razem z linkiem do listy aktywnych bractw które przyjmują maluszków.
Takie światełko w ciemności
Jestem zdania że priv do arcymaga czy wyznaczonych do rekrutacji magów jest bardzo ważny w poszukiwaniu właściwego bractwa. Pozwala arcy na wstępną ocenę gracza jak również graczowi na ocenę bractwa. Z takiej jednej wiadomości można bardzo wiele wywnioskować.

Warto jest też założyć sobie jednoosobowe bractwo i troszeczkę oswoić się z grą, poobserwować a przede wszystkim właśnie zobaczyć czy to właśnie ta gra w które byśmy chcieli zagrać dłużej jak przez miesiąc.

Co do tego nie jestem przekonana, bo jeśli trafisz jak moja znajoma, na sam skraj mapy, z 30 odkrytych sąsiadów masz 19 studni, w lewo już tylko "dzikie pola" a reszta mapy wygląda jak kropki na biedronce to po tygodniu własnego jednoosobowego bractwa szlag cię trafi. Nawet słabe bractwo daje lepsze szanse na rozwój.

 

[xEasyRiderx]

Co do tego nie jestem przekonana, bo jeśli trafisz jak moja znajoma, na sam skraj mapy, z 30 odkrytych sąsiadów masz 19 studni, w lewo już tylko "dzikie pola" a reszta mapy wygląda jak kropki na biedronce to po tygodniu własnego jednoosobowego bractwa szlag cię trafi. Nawet słabe bractwo daje lepsze szanse na rozwój

Oczywiście zgadzam się z Tobą jednak takie ekstremalne warunki nie są codziennością w grze zresztą zazwyczaj jeśli masz zaznaczoną w ustawieniach opcje przeniesienia to zazwyczaj gra przenosi ciebie w inny rejon mapy zwłaszcza w początkowym okresie gry. Co do słabego bractwa owszem było już o tym w poprzednich postach a jeśli jesteś aktywny/a to znajdziesz sobie miejsce w innym bractwie aż do skutku. Czasami trwa to nieco dłużej i bractw trzeba kilka przejść zanim się znajdzie swoje miejsce

 

[BlossomValvi]

Trzy grosze:

Grosz pierwszy: zdecydowanie wiadomości do arcymaga i/lub rady bractwa jak jest. Takie ślepe podanie bez wiadomości to albo zostanie niezauważone albo nawet od razu skasowane., ponieważ większość bractw szuka ludzi komunikatywnych a nie tylko zapychaczy do pełnego składu

Grosz drugi: szukanie bractwa, polecam patrzeć na wyniki bractwa w PB oraz iglicy, ponieważ są to bractwa żywe i zgrane, oczywiście nie celujemy w topowe tylko raczej w 2-3 dziesiątkę, druga rzecz to patrzymy na wyniki indywidualne w turniejach ale raczej w dolnej ich części , najczęściej tam są przodujący gracze w mniejszych bractwach. Ten sposób jest dostępny dla obu wersji gry, pozostałe to głównie dla przeglądarki

Grosz trzeci: jak jestem świeżynką w grze to możesz zapomnieć o dwóch pierwszych krokach, ja to się cieszyłem bajeczną grafiką i spokojem że nikt mi miasta nie rabuje a nie celem w grze czy możliwościami (zresztą jak mam wiedzieć o swoich możliwościach?) tu bym się skupił po co w ogóle jest bractwo (co mi da pobyt w nim)? I to dopiero da odpowiedź na cele w grze, z mojego doświadczenia:

- bractwo daje dostęp do wiedzy i doświadczenia (potrzebny ogarnięty arcy)
- bractwo umożliwia robienie turniejów dla nagród grupowych
- bractwo umożliwia robienie iglicy dla nagród grupowych
- bractwo umożliwia robienie Przygód Bractw
- bractwo zwiększa szansę na szybką wymianę towarową
- bractwo zwiększa szansę na wymianę motywacji pomiedzy graczami

a ponadto daje szansę na pogadanie na różne tematy i pewnie kilka innych puktów (jak bicie rekordów )

Przy czym każde bractwo ma jeden lub więcej powyższych punktów w opisie


Świetny temat, niestety po raz kolejny gracze zastępują twórców w pracy, bo po pierwsze wstąpienie do bractwa powinno zajmować jeden klik - niby jest ale opcje wyszukiwanie wołają o pomstę do nieba, a po drugie wstąpienie do wirtualnego bractwa (albo nawet realnego) powinno być częścią samouczka i jego nagrody w postaci

 

[DeletedUser174]

Świetny temat, niestety po raz kolejny gracze zastępują twórców w pracy, bo po pierwsze wstąpienie do bractwa powinno zajmować jeden klik - niby jest ale opcje wyszukiwanie wołają o pomstę do nieba, a po drugie wstąpienie do wirtualnego bractwa (albo nawet realnego) powinno być częścią samouczka i jego nagrody w postaci

nie, nie i jeszcze raz nie!

To własnie dzisiaj ma miejsce. Ludzie na siłę szukają bractwa (w samouczku jest chyba podpowiedź że takowa instytucja istnieje, więc ludzie wiedzeni instynktem szukają sojuszu/gildii/klanu czy jak to inaczej zwą z innych gier pvp) i pchaja się byle gdzie i byle jak. Bractwa z tych pozycji 20+ nie maja tego problemu najczęściej (wiem, bo tęsknie za tym spokojem), ale od kiedy Owce trochę urosły i wbiły się przypadkiem na 1 stronę to jest po prostu plaga bezsensownych zgłoszeń

 

[xEasyRiderx]

Strona https://www.elvenstats.com/ jest dostępna również w wersji na telefon.
Jest to dość duże ułatwienie dla graczy grających tylko na mobilkach którzy chcą znaleźć odpowiednie dla siebie bractwo lub zweryfikować opis z rzeczywistością
Owszem są to bardzo przydatne dane jednak nic nie zastąpi napisania kilku słów do arcy czyli krótkiej rozmowy jak to już wspomniano wyżej w kilku innych postach. Bądźmy tu realistami choć to tylko gra podobne zasady mają rację bytu w normalnym świecie jeśli staramy się np. o pracę czy podwyżkę pensji u szefa to trzeba z nim o tym porozmawiać aby mieć jakiś obraz tego co możemy zyskać.
Tutaj gra nie ułatwia nam tego zadanie jednak kreatywność jest wskazana jak najbardziej

 

[BlossomValvi]

@kikimora no to chwała że nie mam bractwa w top 20+ (choć siłowo myślę że jesteśmy blisko dziesiątki) bo jakoś trafiają do mnie sensowni gracze
ale fakt faktem rzadko sprawdzam listę zgłoszeń, raczej sprawdzam skrzynkę z wiadomościami

I nie ludzie nie szukają na siłę, ale po prostu nie mają wyboru, albo maja martwe bractwa w sąsiedztwie albo idą w topkę bo tylko ją widać.

Odkąd usprawnili komunikację w apce to 95% czasu tam gram i niestety zrobienie cokolwiek poza odpowiedzią wymaga pogłówkowania a to nie tak powinno być przecież na ostatnim filmiku była kobita od UI (user interface) to co ona tam robi poza reklamą? Nie sądzę żeby ogólne trendy w grach mobilnych były opatentowane bo zbyt dużo aplikacji używa pewnych standardów ale IG jak ognia ich unika i wymyśla koło na nowo.

Taka na przykład głupotka że nie mogę zaprosić do bractwa osoby do mnie piszącej i mam tylko rzut kostkami na 50 graczy do zaproszeń, przy czym ile bym nie rzucał to tam są takie zmiany jakbym tylko 60 graczy miał do wyboru (zmiania się tylko kilka nicków które wracają po 1-2 rzutach), ale na planszy to mamy ikonkę zaproszeń i tylko do sąsiadów a przecież w bractwie nie ma limitu zasięgu i tak można dalej rozwijać

Tak czy inaczej sprawdzanie gracza uważam że część obowiązków arcy więc spychanie tego na gracza jest poniekąd nie fair w twoim przypadku po prostu odcinasz kupony od popularności co ma plusy jak i minusy. Zresztą ten zaznaczony fragment określa że to jest obowiązek Inno by narzędzia były sprawne i użyteczne, których w ogóle nie ma np. dlaczego w innych grach można określić minimalne limity dla gracza, poniżej których gracz nawet nie może aplikować (u nas to może być epoka czy poziom rankingu) a tak to większość bractw ma to w opisie, których część aplikujących nawet nie czyta

@xEasyRiderx tak praktycznie na telefonie ma się dostęp do wszystkich narzędzi jak i na stacjonarnym (poza planowaniem miasta bo mieści się tylko kilka kwadratów lewego górnego rogu), ale użytkowanie nie jest najwygodniejsze. Tak jak piszę powyżej nawet jak znajdę gracza, to na apce ani nie mogę zaglądnąć do miasta (jeśli jest poza sąsiedztwem) ani nie mogę go wyszukać poza ręcznym skrolowaniem mapy ale to szukanie igły w stogu siana itd

 

[xEasyRiderx]

@BlossomValvi rozumiem doskonale w czym jest rzecz zauważ jednak że jeśli twórcy nie poprawią tego to nadal gracz poszukujący jak i arcy będą mieli ten problem.
Dobrze arcy sobie jakoś poradzi z tymi problemami po to jest szefem ale co mają powiedzieć gracze zwłaszcza początkujący i tutaj jest właśnie ten problem.

 

[DeletedUser174]

@BlossomValvi tak jednym słowem to piszesz brednie.

To z całego serca Ci życzę zalewu zgłoszeń od ludzi z ratuszem na pierwszym poziomie i 2 rezydkami na krzyż. Jak po otrzymywaniu po kilka takich zgłoszeń dziennie (+w bonusie z 5-6 wiadomości) to zobaczymy jak wtedy byś śpiewał "o obowiązkach arcy" (i watpie aby to był efekt kuponów)

tyle

tylko jak możesz nie zasmiecaj watku poradami dla arcy jak ma szukac graczy, bo nie taki jest cel tego watku.

 

[BlossomValvi]

@xEasyRiderx
ale porady kiki i tak nie trafią do początkujących, bo naprawę mało który czyta forum, a jak czyta to już nie jest początkujący
Poza tym porady typu zastanów się co chcesz osiągnąć w grze i jak... to są da tych co juz mają pierwsze problemy najczęściej krasnoludy/wróżki i zaczynają szukać porad. To są też zazwyczaj gracze którzy maja małe ilości portalówek więc juz mają wyrobiony czas w grze

Tak czy inaczej wszelkie narzędzie dla początkującyhc powinny być wsadzone w grę przez Inno...

@kikimora
W sumie jak nie chcesz dyskusji.... to po co pisać w wątku dyskusyjnym? Poradniki to w dziale pomocna dłoń ale przecież chyba nie trzeba pisać oczywistości do doświadczonego użytkownika forum?

A tak na marginesie merytorykę miałaś w pierwszym moim poście, sama się przyczepiłaś do podsumowania to rozwinąłem. Ok przepraszam że uraziłem twoje ego, a potem sie dziwić o opinii Czarnych Owiec notabene to bractwo jest młodsze od mojego więc co ja się tam znam na byciu arcy...

Tak nie mam zalewu podań, chętnie przyjmę kilkadziesiąt dziennie jeśli Ci to pomoże, ja nie mam z tym problemu, przyjąłem to jako cześć zabawy bycia arcy, tak samo jak pisanie i redagowanie różnej maści poradników albo codzienna prasówka z bety.

Tak i jest to efekt odcinania kuponów od sławy (bycia w topce) choć w tym wypadku negatywny efekt

 

[xEasyRiderx]

@xEasyRiderx
ale porady kiki i tak nie trafią do początkujących, bo naprawę mało który czyta forum, a jak czyta to już nie jest początkujący
Poza tym porady typu zastanów się co chcesz osiągnąć w grze i jak... to są da tych co juz mają pierwsze problemy najczęściej krasnoludy/wróżki i zaczynają szukać porad. To są też zazwyczaj gracze którzy maja małe ilości portalówek więc juz mają wyrobiony czas w grze

Tak czy inaczej wszelkie narzędzie dla początkującyhc powinny być wsadzone w grę przez Inno...

I tutaj ciebie zaskoczę ponieważ jestem jakimś ewenementem dlatego że praktycznie od pierwszego dnia gry znalazłem forum i zacząłem czytać porady czyli jeśli ktoś chce to znajdzie
Z drugiej strony wielu graczy czyta forum a do tego nie potrzeba się rejestrować na nim. To wszystko jest zależne od tego jakie podejście do gry ma dany gracz.
Jak wyglądają dyskusje na forum sami wiemy nic dodać nic ująć i to może jest też barierą niechęci na czytanie.
Muszę Ci jednak przyznać rację iż twórcy powinni na samym wstępie kierować graczy do poradników co na pewno by wyszło wielu na dobre i nie mielibyśmy tak wielu miast widm.