• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Jakiego miśka wybrać?

Sebby

Wędrowiec
Witam,
gram w Elvenar od Stycznia tego roku, w obecnym evencie po raz pierwszy pojawił się jeden z miśków o których jest tak głośno.

Moje pytanie brzmi, którego miśka wybrać, czy nowego na 10 poziomie, bo wiem, że dam rade go wbić na 10. czy może jednego ze "starych" na 6. poziomie (zakładam, że zdobędę 10/11 artefaktów nowego misia: 8/9 z eventu i 2 z PB jeśli bedą dostepne artefakty.

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
 

BlossomValvi

Łucznik
Raczej nie będzie możliwości więcej niż jeden (brak artefaktów) dlatego:
- pozbieraj z akademii wszystkie
- nazbieraj artefaktów (starych)

i trzeba ocenić ile ich masz plus jeden dodatkowy warunek
Masz polarnego w mieście? Masz ognistego w mieście?

Jeśli nie i ilość artefaktów przekroczy 6 to bym najpierw postawił polara

Jeśli masz polara lub mniej niż 6 artefaktów to brunatnego

To tylko dlatego ze długoterminowo jeden polarny w połączeniu z zakrzywieniem czasu pozwoli robić turniej natychmiast, nawet „goły” polarny to już 10% do prędkości ale artefakty bardzo powoli podnoszą jego wartość. Natomiast sumarycznie to naprawdę może dać duże oszczędności w innych zasobach
za to brunatny odwrotnie sam postawiony jest dosyć słaby za to każdy artefakt dużo lepiej wzmacnia jego bonusy (aktywny i pasywny)
 

LukasArt

Zwiadowca
Dla mnie sprawa jest oczywista, brunatny :)
Tu nie ma nawet o czym dyskutować, księżycowy po nakarmieniu daje PW, brunatny % do produkcji wojska, i to każdy sam musi zdecydować, co dla niego najważniejsze i bardziej pasuję pod jego styl gry.
Warto też postawić polarnego, nawet na 1 poziomie daję 10 % skrócenie czasu oczekiwania w turnieju, czasami bardzo to jest przydatne.
 

Sebby

Wędrowiec
i trzeba ocenić ile ich masz plus jeden dodatkowy warunek
Masz polarnego w mieście? Masz ognistego w mieście?

Jeśli nie i ilość artefaktów przekroczy 6 to bym najpierw postawił polara

Jeśli masz polara lub mniej niż 6 artefaktów to brunatnego

Nie mam polara, gram od stycznia, wiec nie miałem okazji go zdobyć.
Ognistego mam na 8, tyle się udało podczas eventu z Feniksem Zimnego Ognia uzbierać.

Na razie mam 2 artefakty "nowego" miśka, więc nie wiem, czy dam rade uzbierać 6, żeby sensowne bonusy dawał brunatny.
Mam nadzieje, że receptury zostaną w Akademii Magii aż do końca PB, JEŚLI takowa nastąpi po evencie, + PB to 2 artefakty więcej = 1 stary.
 

blazius1

Paladyn
(...) i to każdy sam musi zdecydować, co dla niego najważniejsze i bardziej pasuję pod jego styl gry.

Z tą konkluzją trudno się zgodzić.
Brunatny jest uniwersalny. Styl gry nie ma tu znaczenia, bo ten miś w każdym układzie jest misiem pierwszego wyboru. Nie ma tak, a na pewno zaraz tak nie będzie, że on komuś nie będzie pasował bardziej niż inne misie.
Po reformie turniejowej ta uniwersalność tego misia i jego znaczenie jeszcze bardziej wzrosną. A polara raczej nie wzrosną. Więc pola do wyboru nie widzę.
 

LukasArt

Zwiadowca
Z jednym mogę się zgodzić, dla osób walczących wojskiem - miś brunatny jest niezbędny.
Ale co powiedzieć o tych , którzy wszystko robią wyłącznie ucztowaniem, nie mają rozbudowanych koszar, a nie cudów militarnych, dla nich miś brunatny też będzie uniwersalny ? Można coś komuś zaproponować, doradzić, pokazać możliwości, no nie narzucać własne zdanie i styl gry.
 

blazius1

Paladyn
Mówimy o tej samej grze?
Niegranie w ogóle (??) wojskiem w grze Evenar jest obiektywnie sporym błędem. A na pewno ewenementem. Albo utrudnieniem, jeśli kto woli.
W najlepszym razie jest wersją gry gracza dość mało aktywnego, któremu żaden miś do niczego nie będzie potrzebny. Nawet Panda.
 
Z jednym mogę się zgodzić, dla osób walczących wojskiem - miś brunatny jest niezbędny.
Ale co powiedzieć o tych , którzy wszystko robią wyłącznie ucztowaniem
O nich mozna powiedziec, ze graja bardzo nieekonomicznie i ze wykorzystuja tylko czesc mozliwosci, jakie daje gra. I to te mniejsza czesc.
Ich sprawa i niech graja jak chca, ale raczej nikt tutaj nie bedzie im takiego stylu doradzal, bo po prostu nie ma zadnego powodu, by go doradzac ;)
, nie mają rozbudowanych koszar, a nie militarnych, dla nich miś brunatny też będzie uniwersalny ? Można coś komuś zaproponować, doradzić, pokazać możliwości, no nie narzucać własne zdanie i styl gry.
Jak wyzej. I nie chodzi tu o narzucanie czegos. Przyjrzyjmy sie po kolei wszystkim misiom.

- Ksiezycowy. Cos tam niby daje, ale nie mozna go przypisac do zadnego stylu gry. Jest po prostu za malo wyspecjalizowany, by stanowic jakies znaczace wsparcie dla miasta i to niezaleznie od obranego kierunku rozwoju.
- Panda. Jak wspomnialem wyzej, styl czysto ekonomiczny nie jest zbyt wydajny, wiec zaden doswiadczony gracz nie poleci i nie doradzi stawiania Pandy, jesli jest mozliwosc ewolucji misia wojskowego.
- Polar. Misiek o znaczeniu militarnym, raczej nikt nie stawia go w innych celach.
- Brunner. Mis o znaczeniu militarnym i to znacznie wiekszym niz Polar, co widac zreszta po wynikach ankiety. Gra najwieksza role ze wszystkich misiow zarowno w stylu czysto militarnym, jak i w laczonym, wojskowo-ekonomicznym.

Podsumowujac, jesli komus chodzi o wydajnosc miasta, to brunner jest najlepszym wyborem, a jesli o cos innego (np. o walory estetyczne), to juz kwestia indywidualnych preferencji i wtedy wrecz nie da sie niczego doradzic.
 

Tajniakos

Paladyn
Moim i jak widać po głosowaniu nie tylko moim zdaniem misiem z rodzaju must have jest bezapelacyjnie bruner :) tak jak wśród feniksów ognisty. Uzasadniać raczej nie muszę bo wyżej moi przedmówcy zrobili to perfekcyjnie. Mogę jedynie dodać, że np na becie mam cały zestaw + zestaw w inwentarzu z jednym do nich artefaktem z poprzedniego eventu jesiennego. Po zdobyciu 10 artefaktów do księżycowego niedźwiedzia i po przepaleniu ich na 5 artefaktów pozwoliło mi to na wyewoluowanie brunera na 7 poziom :)
 

DeletedUser4408

Guest
Warto wspomnieć że wydajność miśka brunatnego ( na karmie ) nawet na niskim poziomie można zwiększać, używając premii czasowych w koszarach. Jest to oczywiste dla graczy bardziej zawansowanych lecz dla osób zaczynających zabawę w Elvenar lub grających ekonomicznie już taką oczywistością pewnie nie jest. Dodam że grając stylem ekonomicznym ( surowce ) nie ma fizycznej możliwości, nawet przy bardzo rozbudowanym i wydajnym mieście, aby działając na mapie świata ( podboje prowincji ) czy co tydzień w turnieju, osiągnąć jakikolwiek, choćby średni wynik, zwłaszcza na wyższych epokach. XV rozdział gry, przykład.... turniej, koszt w surowcach jednego konfliktu, a mamy ich obecnie cztery, pierwsza gwiazdka, 20 prowincja :

1 konflikt - 9800 stali, 29000 jedwabiu, 24000 eliksirów, 170 orków
2 konflikt - 20000 drewna, 39000 jedwabiu, 9800 pyłu, 270 orków
3 konflikt - 20000 drewna, 15000 zwojów, 9800 pyłu, 330 orków
4 konflikt - 15000 drewna, 9800 zwojów, 29000 klejnotów, 170 orków

Edit ----> Walka wojskiem

Suma jednostek, oddziały

1 konflikt 4281 trent x (5) do 5494 (3) --- straty 1,5 oddziału / auto
2 konflikt 4281 trent x (5) do 7859 (2) --- straty 1,2 oddziału / auto
3 konflikt 4281 trent x (5) do 3166 (6) --- straty 1,5 oddziału / auto
4 konflikt 4281 trent x (5) do 2583 (8) --- straty 1,4 oddziału / auto

Przy małej ilości jednostek magicznych u wroga i przeciętnym terenie. Nie użyłem żadnych wzmocnień, Klasztor 4 poziom, Kuźnia Bohaterów 2 poziom. Inne Antyczne Cuda przy wystawieniu Trentów nie miały znaczenia w tej walce, pisząc ogólnie.

Wypada też dopisać że podane wartości odnotowałem przy 55 powiększeniach oddziałów z badań a więc są wyższe ( czasem lubie mieć trudniej ;) Po planowanych zmianach w turniejach przez IG, powiększenia oddziałów mają już nie mieć znaczenia. Ogólnie koszty surowców powinny być niższe. Jednak nawet gdyby spadły o połowę ( w co nie wierzę ) robienie całego turnieju, w trybie za surowce, nie będzie opłacalne. A wszystko to co napisałem w tym temacie dalej w dużym stopniu aktualne.

Gdyby te argumenty, jakiego miśka wybrać nikogo jeszcze nie przekonały, to podane powyżej ilości surowców przekonają każdą logicznie myślącą osobę. Tylko misiek brunatny, plus to co pisały osoby wyżej. Wiem co piszę bo mam wszystkie miśki. Jeśli coś źle napisałem to mnie poprawcie proszę, a jeśli ktoś żąda satysfakcji to jestem do dyspozycji...... kurcze gdzie ja mam adres do sekundanta ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

BlossomValvi

Łucznik
W porządku, tylko weźcie pod uwagę piszecie o sytuacji TERAZ a za niedługo (maks kilka tygodni) nastąpi przetasowanie zasad gry, brunner* nadal będzie dobrym dodatkiem, mam jednak wrażenie że patrząc przez bractwo wolałbym mieć więcej hansów*, bo to daje większe szanse na robienie 6* w turnieju. A będzie ciut wiekszy nacisk by nowy gracz jednak robił limity, rozumiem że jesteście w topowych bractwach moje natomiast jest ze średniej półki mające maluszków i dlatego polar TEŻ jest cennym nabytkiem

*
brunner - brunatny
hans - polar

Edit.

@Sebby a to przepraszam z lenistwa nie sprawdzałem :), ale przeedytowałem końcówkę by była bardziej klarowna dla czytelników
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Po tych ostatnich analizach z wątku obok dotyczących bardzo prawdopodobnych (choć nieprzewidzianych przez IG i jedynie wyspekulowanych przez BlossomValvi), dodatkowych trudności w turniejach , których przyczyną mogą być "zapomniane" przeszkody terenowe muszę skorygować moje stanowisko względem Polarnego.

Jego rola po reformie, czyli już chyba za parę tygodni, może wzrosnąć.

Zwłaszcza dla robiących turnieje z aplikacji. Z samej tylko tzw. ostrożności procesowej, jako gracz wyłącznie aplikacyjny, wstrzymałbym się w ogóle ze stawianiem Brunatnego na maksymalnym poziomie. Zostawiłbym ze dwa artefakty w zapasie, na wypadek, gdyby okazało się że Polarny np. na trzecim levelu, po tej nieszczęsnej reformie, której wycofać się niestety pewnie nie da, nie jest sensowniejszy, niż Brunatny na dziesiątym.
Porada dotyczy oczywiście tych, którzy nie doszli jeszcze do epoki Konstruktów i do Zakrzywienia Czasu i nie mają czym skracać przerw pomiędzy sześcioma etapami turnieju. A nie dotyczy tych, którzy wyrabiają jedynie niskie minima typu 1600 pkt na turniej. Raczej graczy tłukących regularnie sporo więcej.

Osobiście w miarę bezproblemowe wdrożenie reformy po prostu przestałem już wierzyć i uważam, że lepiej byłoby mieć tego Polarnego Misia w rezerwie. Np. na wypadek gdyby się reforma mocno rypła. Nie tylko na wypadek gdyby turnieje stały się nagle niegrywalne tylko na aplikacji, ale i ogólnie jakby się rypła.

Bo Miś Polarny nawet mały, daje jakieś małe pole manewru taktycznego w turniejach. Brunatny takiego manewru w ogóle nie daje, a jako wciąż jeszcze teoretycznie silniejszy, "podbiera" artefakty Polarnemu.

Nie stawiajcie więc od razu całych Brunatnych. Najwyżej podniesiecie je na maks, gdy ucichnie zamieszanie związane z wdrażaniem reformy. Taktykę z misiami dostosujecie w zależności od tego co się z niej wykluje. Wyprztykać się z artefaktów zawsze zdążycie.
Wynik tej reformy jest wybitnie na dzisiaj niepewny. Mamy do czynienia właściwie z eksperymentem, a nie z reformą. Reforma to jest coś przemyślanego. Dobre jest to określenie jakby z dziedziny gier losowych - przetasowanie zasad gry. Nie ma strategii w przetasowaniu. Przetasowanie jest elementem hazardu.

Osobiście unikam motywów hazardowych jak tylko się da. W realu zawsze, ale i tutaj - jeśli tylko można.

Z uwagi na powyższe zmieniłem mój głos jednak na Polarnego.
 
Ostatnia edycja:
Mam odmienne zdanie, ale nie az tak odmienne, by sie upierac i jakos mocno obstawac przy tej odmiennej opinii.
Wynik tej reformy jest wybitnie na dzisiaj niepewny.
Alez doskonale wiadomo, jaki skutek beda mialy zmiany, przynajmniej w kontekscie tej naszej dyskusji o miskach.
Zmiany w turnieju wrecz wymusza robienie mniejszej ilosci prowincji, ale za to wiekszej ilosci gwiazdek, co w oczywisty sposob spowoduje wzrost znaczenia Polara. Tyle ze uwazam, ze Polar na pierwszym poziomie wystarczy. Kazdy dodatkowy poziom Polara, kosztujacy 1 stary artefakt, da tylko okolo 10 minut dodatkowego skrocenia czasu. Ten sam artefakt zainwestowany w Brunnera da +5% do calosci produkcji wojska i to ze wszystkich budynkow. Trzeba tez uwzglednic, ze tych starych artefaktow bedzie mozna zdobyc moze 4, a moze 5, liczac juz artefakty z PB. Tu po prostu nie ma juz pola manewru na rozmienianie sie na drobne i dzielenie artefaktow pomiedzy 2 miski, bo zalozmy na przyklad, ze podnosimy oba miski o dwa poziomy. Dostaniemy dodatkowe 20 minut skrocenia czasu, co az tak duzej roznicy by nie robilo, a Brunner dostanie tylko dodatkowe +10 % do produkcji wojska. To tez raczej tylka nie urywa... Na becie widze po swojej wiosce, ze Polar na 1 lvl spokojnie wystarcza, natomiast bardzo niechetnie zrezygnowalbym z Brunnera na 5 lvl, zeby tylko zyskac dodatkowe kilkadziesiat minut skrocenia czasu. Znaczenie Brunnera wzroslo jeszcze bardziej, niz Polara, bo znacznie czesciej niz kiedys brakuje wojska.
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Testy zmian na becie nie są miarodajne, bo nie mogą.
Kto che w nie wierzyć niech szafuje artefaktami. Wolny wybór.
 
Ostatnia edycja:

BlossomValvi

Łucznik
Testy zmian na becie nie są miarodajne, bo nie mogą.
Kto che w nie wierzyć niech szafuje artefaktami. Wolny wybór.

Ale dlaczego nie są miarodajne? Przecież formuły będą takie same, więc i kalkulacje wychodzą takie same - matematyka nie kłamie
Natomiast niemiarodajne mogą być wyniki finansowe oraz przeciętny profil gracza, ale no coż to jest Beta tak samo jak niemiarodajny jest przeciętny profil CMa ;)
 
Do góry