• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Jasio92 :) wita wszystkich graczy

  • Rozpoczynający wątek Jasio92
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Witam wszystkich. Na imię mi Paweł, mam 24 lata, interesuje sie egzotycznymi zwierzetami, posiadam gekona lamparciego oraz pytona krolewskiego. W przeszlosci mialem ponad 20 gatunkow ptasznikow. Zawitałem do tej gry przypadkiem poprzez reklame w TV. W mlodzienczych latach lubialem grywac w gry strategiczne, dlatego zdecydowalem sie sprobowac swoich sil w ELVENAR. Gram od wczoraj, bede tu zagladal w kazdej wolnej chwili po pracy oraz weekendy.
Pozdrawiam Wszystkich, oraz zapraszam do sojuszu " Templariusze_PL".
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Witaj.
Też kiedyś interesowałem się ptasznikami, byłem młody i niestety rodzice się nie zgodzili :p
Chciałem zacząć od Lasiodora parahybana oraz Acanthoscurria geniculata, bo tak mi doradzali, bo podobno nie były groźne :D
 

DeletedUser

Guest
Ogólnie te ptaszniki które wymieniłeś są odpowiednie na pierwsze pajęczaki. Aczkolwiek nie ma reguły czy groźny czy nie groźny. Pamiętajmy że to cały czas dzikie, egzotyczne zwierzę. Ich się nie da oswoić, taka ich natura, jednak obserwacja ich to coś niesamowitego, tak samo jak karmienie :) Polecam zagłębić się w temat hodowli, jeżeli interesujesz się tą tematyką. Moja rada dla Ciebie to " Uważaj, to uzależnia" :)
 

DeletedUser

Guest
Wiem o tym. Jak jeszcze się tym interesowałem to spędziłem większość nocy i czytałem wszystkie poradniki. Niektórzy niestety popełniają ten błąd, że wypuszczają ptasznika, aby pochodził np. po ręce i źle się to kończy :p
 

DeletedUser

Guest
Kwestia doświadczenia i rozsądku :) Niektórzy traktują to jako pasję, hobby, niektórzy niestety jako zabawki-zabawy :)
 

DeletedUser145

Guest
Matko Boska... Pająki... Węże... W domu... Mój krzyk byłoby słychać w całej dzielnicy :D

W ogóle to cześć :)
 

DeletedUser

Guest
@Kiitsune ale chociaż nie musisz wychodzić z nim na spacer :p

Pająki to bardzo fajna sprawa, jeżeli ktoś to lubi :D
 

DeletedUser145

Guest
Wolałabym iść z psem na spacer do Mordoru, niż mieć takie potworki w domu :D
 

DeletedUser

Guest
Dokładnie, nie trzeba wychodzić z nimi na spacer. Chociaż ja swojego węża brałem do mnie na działkę, lecz wcześniej stworzyłem mu specjalną "wolierę" tymczasową żeby nie uciekł, a mógł się nacieszyć wakacyjnym polskim słoneczkiem :). Ogólnie w większości kobiet płazy, gady, pajęczaki, owady wzbudzają odrazę i tzw. "tfu", "ble", "fuj"
 

DeletedUser145

Guest
Tfu, ble i fuj to mówię jak mi ciastko nie smakuje :D A gdy taki pająk czyha na moje życie, to wtedy słychać niemiłosierny krzyk, który go ogłusza na pewien czas. Mam wtedy możliwość ucieczki :D Taktyka taka.
 

DeletedUser

Guest
Ale krzykiem to mu nic nie zrobisz, tylko zdenerwujesz domowników :D
 

DeletedUser

Guest
No tak tak, na egzotycznej wyprawie gdzie na wolności te pajęczaki żyją, na pewno Twoja taktyka by się spisała :D Kwestia zaakceptowania, i wyleczenia się z arachnofobii :)
 

DeletedUser145

Guest
Nie mam arachnofobii :) A tam zdenerwuje... Zawsze ktoś z kapciem się pojawi i pomoże :D
 

DeletedUser

Guest
Nigdy nie wpuścił bym osoby która miałaby atakować te piękne zwierzęta kapciami :(
 

DeletedUser

Guest
Moja mama nawet je karmila, tymbardziej gekonem i wezem sie opiekowala sama, w momenxie kiedy przebywalem w anglii badz w holandii. I tez miala takie podejscie :p
 

DeletedUser

Guest
W niedalekiej przyszlosci napewno wroce do pajeczakow, tylko musi nastac odpowiedni czas zeby sie tym zajac, i oczywiscie finanse bo to hobby dosc kosztowne jest. Napewno juz wiem kogo mam nieprosic o pilnowanie moich pupili pod moja nieobecnosc :D
 

DeletedUser145

Guest
Jeśli będziesz mieć jakieś milusie i puchate zwierzaki, które mają od 2 do 4 nóg (ewentualnie skrzydła) i nie będą próbowały mnie zabić to śmiało możesz prosić o pomoc :) W innej sytuacji niestety---> wyschnięte wiórki :D
 

DeletedUser

Guest
jeden z moich ptaszników po tym jak źle przeszedł wylinke, posiadał 4 odnóża, więc ten osobnik kwalifikowałby się do pilnowania :cool:
 
Do góry