Magazyn Odznak PB

[chris07070707]

Takie stawianie sprawy oznacza ... ...robienie Przygody, żeby tylko ją odbębnić i skasować artefakty.

Przeciez dokladnie tak wlasnie jest, pewnie przynajmniej 9/10 bractw tak wlasnie podchodzi do Rzygod (literowka nieprzypadkowa )

Artefakty spokojnie są do wycofania. Żeby skasować brakujące Artefakty wcale nie musicie się męczyć w Przygodach.

No wlasnie musimy, bo na wycofanie artefaktow z PB jakos sie nie zanosi.

Poza tym w przypadku artefaktów ten wysiłek organizacyjny wcale nie musi być zbiorowy. Każdy na artefakty ma indywidualne zapotrzebowanie.

Jesli miales na mysli, ze udzial w PB jest sprawa indywidualna, to nie wiem, w jakich bractwach grasz. W tych, w ktorych ja gram, pomagamy innym zdobyc potrzebne im artefakty. Nawet, jesli mialyby to byc tylko 2 osoby. Wystepuje wiec cos, co moznaby okreslic mianem przymusu posredniego.

A jesli miales na mysli to, ze wszystkie artefakty powinny byc do zdobycia w eventach, to popieram, jak najbardziej. Tyle ze jak wyzej: na razie sie na to nie zanosi, bo artefakty w PB juz dawno staly sie regula, a nie tylko eksperymentem.

 

[DeletedUser174]

Żeby skasować brakujące Artefakty wcale nie musicie się męczyć w Przygodach. To bez sensu.

A znasz jakiś inny sposób na ich pozyskanie z poziomu gry?

Wybacz że wypaczany sens przygód, ale to nie nasza wina akurat. To bractwom przygodowym powinno zależeć na tym, aby przygody były "normalne"

I przykro mi, że rujnuje Twoja wizję przygód, ale zdecydowana większość bractw traktuje przygody jak panszczyzne.

A co do Rzygod, to potwierdzam. Jest to oficjalna nazwa tego wydarzenia w Owcach i kilka innych bractw też bardzo entuzjastycznie przyjęło ta terminologię

 

[BlossomValvi]

Hmm to tez wycofajmy nagrody z turniejów bo to tez panszczyzna
A i skasujemy ewenty bo marnują czas na budowę miasta

Aaa zaraz ... w sumie to cofnijmy się do 2016 roku

To ze pewna grupa ludzi nie lubi PB za to kocha turnieje, jak się wymaga szacunku to wypada go tez okazywać. Jak dla mnie gra ewoluuje i przygody w końcu znalazły swoją nisze (co widać po udziale bractw) magazyn ani mnie ziebi ani grzeje ale jak ktoś potrzebuje to czemu nie? (Tak samo jak ktoś potrzebował jeden klik w turnieju)

przy okazji ten magazyn będzie słono kosztował a już obecnie jest redukcja nagród w PB jak usuną artefakty to równie dobrze mogą całe PB

 

[DeletedUser174]

@BlossomValvi skoro wspominasz coś o szacunku, to może wreszcie wyjaśnij co tak właściwie masz na myśli? Bo tak co chwila wpadasz w jakieś wątki i wypalasz te swoje wyzwania/wyrzuty (sama nawet nie wiem co to jest i do kogo) o okazywanie szacunku... I tak właściwie nie wiadomo po co i do kogo pijesz. Zaczyna to być irytujące.

Hmm to tez wycofajmy nagrody z turniejów bo to tez panszczyzna

pomiędzy turniejem, a przygodą jest znacząca różnica. Jak ktos nie chce może całkiem "dobrze" funkcjonować bez turnieju. Bez przygód trochę się nie da z uwagi na artefakty. Porównywanie tych dwóch wydarzeń jest bardzo nietrafione. Pomiędzy chcę a muszę jest bardzo duża różnica. Przykro mi, ale przygody mają status jaki maja.

Włozenie do przygód artefaktów to nie "odkrycie niszy". Byłoby nią, gdyby gracze z własnej nieprzymuszonej woli robili przygody. Tak nie jest, bo artefakty wymuszają aktywność w przygodach nadając im status pańszczyzny. Zwiększoną aktywność bractw w przygodach można naiwnie interpretować jako wzrost zainteresowania tym elementem gry... tylko, że doskonale zdajesz sobie sprawę, ze to jest nieprawdziwe założenie. Niech ig da jakieś "papierowe" nagrody i wtedy będziemy mogli oceniać faktyczne zainteresowanie przygód.

A swoją drogą to gracze "nie-przygodowi" też zasługuja na szacunek. I nie dlatego, ze lubia turnieje czy eventy. po prostu uzurpuję sobie prawo do nie lubienia przygód. I nie widze najmniejszego powodu, aby ten fakt w jakikolwiek sposób ukrywać.

 

[Koval92]

świetny pomysł <3 Tak

Twórcy powiedzieli, że dodatkowe artefakty będą w przygodach więc lubić-nie lubić schodzi na dalszy plan

Ileż to odznak się zmarnowało bo ktoś wrzucił na odwal się nie tam gdzie trzeba, tak to liderzy by dodawali je w odpowiednie miejsca.

 

[BlossomValvi]

@BlossomValvi skoro wspominasz coś o szacunku, to może wreszcie wyjaśnij co tak właściwie masz na myśli? Bo tak co chwila wpadasz w jakieś wątki i wypalasz te swoje wyzwania/wyrzuty (sama nawet nie wiem co to jest i do kogo) o okazywanie szacunku... I tak właściwie nie wiadomo po co i do kogo pijesz. Zaczyna to być irytujące.


pomiędzy turniejem, a przygodą jest znacząca różnica. Jak ktos nie chce może całkiem "dobrze" funkcjonować bez turnieju. Bez przygód trochę się nie da z uwagi na artefakty. Porównywanie tych dwóch wydarzeń jest bardzo nietrafione. Pomiędzy chcę a muszę jest bardzo duża różnica. Przykro mi, ale przygody mają status jaki maja.

Włozenie do przygód artefaktów to nie "odkrycie niszy". Byłoby nią, gdyby gracze z własnej nieprzymuszonej woli robili przygody. Tak nie jest, bo artefakty wymuszają aktywność w przygodach nadając im status pańszczyzny. Zwiększoną aktywność bractw w przygodach można naiwnie interpretować jako wzrost zainteresowania tym elementem gry... tylko, że doskonale zdajesz sobie sprawę, ze to jest nieprawdziwe założenie. Niech ig da jakieś "papierowe" nagrody i wtedy będziemy mogli oceniać faktyczne zainteresowanie przygód.

A swoją drogą to gracze "nie-przygodowi" też zasługuja na szacunek. I nie dlatego, ze lubia turnieje czy eventy. po prostu uzurpuję sobie prawo do nie lubienia przygód. I nie widze najmniejszego powodu, aby ten fakt w jakikolwiek sposób ukrywać.

O szacunku pisze w ramach każdej frakcji, natomiast wrzutki to ja tu widzę u góry tak by zdyskredytować PB, jasne można nie lubić tylko co to ma do pomysłu? Wraz z propozycjami usunięcia artefaktów?

Jestem w trzech bractwach (w tym jedno mamy wspólne) nie zauważyłem by w żadnym z nich PB było
a) z zasady przymusowe
b) było pańszczyzna

Akurat w tym gdzie jestem arcy grono fanów PB się powiększa na tyle, ze wychodzimy poza ramy „jednej ścieżki” nie dla wyniku tylko dla frajdy współgrania (np miski zakończyły się niedosytem bo szybko zamknęliśmy ścieżki by był czas na przepisy)

O to jest dobre...
Czyli turniej z tymi wszystkimi reliktami, czarami i wisienka w postaci pw/schematem to opcja oczywiście gdzie nikt nikogo nie zmusza (poza limitami w bractwach ) natomiast artefakty do jednego budynku ewentowego to już mus ... tia, wiem ze przeglądarka różni się od apki ale chyba nie aż tak

a co do papierowych nagród:
- jeśli by obcięli nagrody w turnieju (przenieśli gdzie indziej) gwarantuje ze tak samo stracą zainteresowanie, tak jak obecny wzrost wcale nie jest związany z łatwiejszym dostępem do nagród tia
- samo to ze z ewentow obcięli przyspieszacze i diamenty przenosząc do iglicy spowodowało pytania po co ewenty (daleko nie sięgać)
- i powyższe wcale nie spowodowało wzrostu zainteresowania iglica
- w PB w końcu jest sensowna nagroda taki odpowiednik czaru renowacji/schematu w turku
Tak jak pisze PB w końcu dostało swoją nisze, praktycznie najmniej istotna w tej wyliczance ale na tyle ciekawą ze warto je robić

Kończąc oftop magazyn ani mnie ziebi ani grzeje, faktycznie może być istotny dla walczących o topke oraz dla najsłabszych bractw. Dla reszty praktycznie nie ma znaczenia bo 2-4 dużych powierzchniowo miast jest wstanie samo ogarnąć 3 etapy

 

[DeletedUser174]

Kończąc oftop magazyn ani mnie ziebi ani grzeje, faktycznie może być istotny dla walczących o topke oraz dla najsłabszych bractw. Dla reszty praktycznie nie ma znaczenia bo 2-4 dużych powierzchniowo miast jest wstanie samo ogarnąć 3 etapy

jeżeli piszesz o 2-4 miastach (w domyśle graczach) to tym samym wypaczasz ideę przygód jako zespołowego wysiłku całego bractwa

o papierowych nagrodach pisalam nie w kontekście deprecjonowania przygód, ale z uwagi na argumenty miłośników przygód. Jeżeli widza w tym fan, to powinni mieć możliwość rywalizacji na jasnych zasadach. Czy potrafisz powiedzieć ile bractw dzisiaj brało udział w przygodzie bo czuło takowa potrzebę samorealizacji, a ile po prostu z musu pozamykało mapy? Chyba nie.

Obecny system musi pogodzić miłośników przygód i niewolników rzygód. To są grupy o sprzecznych interesach, więc zawsze któras grupa dostanie po plerach. Gdyby PB były "normalne" to z definicji te dwie grupy sa zadowolone", bo zwolennicy przygód maja okazję do wykazania woli walki w przygodowym rankingu, a "rzygodowcy" moga z czystym sumieniem zignorować to wydarzenie i tylko kibicować "przygodowcom". Skoro przygód nie robi sie dla nagród to chyba nie ma co sie pyszczyć o wartosciowe nagrody na mapach?

W przeciwnym wypadku "rzygodowcy" będą wysnuwać coraz to dalej idące usprawnienia przygód, ktore z perspektywy bractw przygodowych byłyby co najmniej irracjonalne lub w najlepszym wypadku klopotliwe (z czym mamy do czynienia w kontekście magazynu).

ps. oczywiście zdaję sobie sprawę, zę są to czysto akademickie dywagacje. Z perspektywy ig wrzucenie artefaktów na przygód to wzrost zainteresowania tym elementem gry. Cyferki rządza

 

[BlossomValvi]

@kikimora powyzszy tekst można spokojnie zastosować do każdego elementu gry poza jego sercem czyli sama rozbudowa miasta i każdy z tych elementów musi pogodzić zwolenników jak i przeciwników.
Ja tylko widzę ze na s2 jest ponad 50 bractw, które robi więcej niż minimalne 3 ścieżki, bo one oscylują w okolicy wyniku 10k... a 2000pkt to kilkadziesiąt odznak, wiec nie wierze ze aż tylu graczy jest masochistami i jak dla mnie to są normalne przygody

Co do 2-4 miast, oczywiście pisze o przejściu PB a nie zabawie, ale przepraszam kto tu cały czas pisze o orce i pańszczyźnie? Ja tylko zaznaczam ze starczy w bractwie 2-4 osoby z miejscem i całe bractwo ma przygodę z głowy a to dużo mniej niż „pańszczyzna” w turnieju na 10x skrzyń .
W każdym razie 2-4 osoby to praktycznie naturalny magazyn odznak

 

[xEasyRiderx]

@kikimora, @BlossomValvi obydwoje macie rację co do waszych akademickich dywagacji na temat przygód i tutaj nie sposób jest się opowiedzieć po którejś ze stron. Macie też różne doświadczenia na temat tej "cudownej imprezy" dlatego widzicie ją z różnej perspektywy

Nie zmienia to jednak faktu że takowy magazyn byłby pomocny o czym świadczą głosy z ankiety podobnie jak zastosowanie przez IG swego czasu nowego panelu dla zdobywania odznak. Pamiętacie zapewne jako długoletni gracze jak kiedyś wyglądało zdobywanie tych odznak bez panelu no ponoć istna droga przez mękę.
Twórcy również zdają sobie sprawę z tego iż ten element gry (pamiętacie zapewne bojkoty i szum bractwa przeciw PB) jest niezbyt popularny u wielu graczy a co za tym idzie w wielu bractwach. Dlatego po zakończeniu każdego eventu gdzie mamy budynek ewolucyjny (sądzę że z rozwagą jest to tak pomyślane) gracze mają możliwość w przygodach zdobycia brakujących artefaktów aby wyewoluować budynek. Widać taka to polityka twórców event +przygody o czym wielokrotnie już było pisane na tym forum i nie ma sensu ciągnąć tutaj dalej tego tematu.

Podsumowując przygody czy też dla innych rzygody właśnie ze względu na słabość nagród i stracony czas jak i zaangażowanie w nie tracą na wartości i gdyby nie wspomniane artefakty to sądzę że niewiele bractw by je robiło. Zwolennicy mogą tutaj zaraz oczywiście postawić swoje argumenty za robieniem tej imprezy i mają do tego prawo z ich punktu widzenia jednak nie o to chodzi w tym temacie.
Czy nagrody w PB się polepszą czy nie pożyjemy zobaczymy ale jak już zmuszani jesteśmy przez twórców do robienia przygód to wolałbym aby taki magazyn był wprowadzony do gry.

 

[blazius1]

Nie zmienia to jednak faktu że takowy magazyn byłby pomocny o czym świadczą głosy z ankiety podobnie jak zastosowanie przez IG swego czasu nowego panelu dla zdobywania odznak.

Głosy z ankiety i sama dyskusja świadczą jedynynie o tym, że większość graczy zainteresowana jest możliwie dużymi ułatwieniami w zrobieniu trzech map i odfajkowaniu imprezy zwanej Przygodą minimalnym wkładem pracy w robienie odznak.

Natomiast dla graczy nastawionych na rywalizację magazyn jest przeszkodą. Niweczy efekt rywalizacji. Więc nie byłby pomocny.
Chyba że ktos widzi jakieś sensowne rozwiązanie w momencie otwarcia Wira? Ja nie widzę.

Panel usprawnił robienie odznak bez wpływu na efekt rywalizacji w Przygodzie. Czyli panel i magazyn to niezupełnie porównywalne elementy ułatwiające. Ich wpływ na Przygodę jest/byłby odmienny. Dlatego zagłosuję przeciwko magazynowi.

 

[xEasyRiderx]

Głosy z ankiety i sama dyskusja świadczą jedynynie o tym, że większość graczy zainteresowana jest możliwie dużymi ułatwieniami w zrobieniu trzech map i odfajkowaniu imprezy zwanej Przygodą minimalnym wkładem pracy w robienie odznak.

Natomiast dla graczy nastawionych na rywalizację magazyn jest przeszkodą. Niweczy efekt rywalizacji. Więc nie byłby pomocny.
Chyba że ktos widzi jakieś sensowne rozwiązanie w momencie otwarcia Wira? Ja nie widzę.

Panel usprawnił robienie odznak bez wpływu na efekt rywalizacji w Przygodzie. Czyli panel i magazyn to niezupełnie porównywalne elementy ułatwiające. Ich wpływ na Przygodę jest/byłby odmienny. Dlatego zagłosuję przeciwko magazynowi.

Nie porównywałem panelu do magazynu, tobie może się ten pomysł nie podobać masz do tego prawo i nawet wyrazić swoje zdanie tutaj na forum bo właśnie o to chodzi. Niemniej jednak magazyn byłby ułatwieniem jakby się na to nie patrzeć ale wolna wola twoja

 

[DeletedUser3983]

Jestem oczywiście za tak,dodatkowym plusem tego pomysłu jest to że odznaki byle która zaliczą udział w PB co często jest problemem gdy członkowie bractwa pracują i nie mogą się zalogować a cała reszta czeka z mapą aby delikwent nie stracił nagród.Odpadloby żmudne liczenie i sprawdzanie ile osób już coś wrzuciło a na ile trzeba czekać.

 

[Chamacus]

Ja powiem od siebie, że osobiście nie cierpię przygód.

Jednak są one rywalizacją i motywują graczy do aktywności i współpracy.

Myślę, że możliwość wysyłania jednej osobie wszystkiego i robienia wszystkiego przez wyznaczonego gracza rozwaliłoby całą przyjemność, frajdę i chęć pomocy bractwu.

Z drugiej jednak strony jest tak, że osoby, które nienawidzą przygód (jak ja), mogłyby 'odfajkować' produkcję, przekazać osobie wyznaczonej i mieć gdzieś.

Z jednej strony znacznie by to ułatwiło grę, ale moim zdaniem straciłoby to sens. Raz, że przygody nie byłyby już takim wyzwaniem i rywalizacją, dwa to to, że zapewne ilość wszystkich wymagań wtedy musiałaby być pisana i balansowana właściwie od samego początku i taka 'zmiana' w teorii drobna, w praktyce mogłaby całkowicie rozwalić obecny system.

Dla mnie jest dobry taki system jak jest, bo bardzo widać zaangażowanie i aktywność graczy, a 'magazyn' to zły pomysł.

Równie dobrze można zaproponować w bractwach magazyny towarów, gdzie powiedzmy magowie mogliby rozsyłać towar albo wymiany reliktów między graczami i handel nimi. W mojej opinii pomysł na nie.

 

[Aslana]

Zdecydowałam się jednak zagłosować na nie. Myślę że w obecnej wersji przygody są optymalne, a poczekanie na powrót graczy z pracy i zamknięcie jednej mapy dziennie ( po trzech dniach koniec przygód dla tych którzy gnają tylko po artefakty) to nie krzywda.
Przygoda ma być wspólnym działaniem bractwa zarówno w produkcji odznak jak i ich uzupełniania na mapie.
I choć z jednej strony taka wizja wspólnego magazynu mi się uśmiecha to jednak wypaczałby główne założenia PB.

 

[Lanariko]

jeszcze jedno pytanie...
Czym właściwie różniłoby się wprowadzenie magazynu od zebrania wszystkich punktów danej ścieżki w jeden duży w który gracze po prostu wkładaliby swoje odznaki?

 

[blazius1]

Jednym szczegółem. Byłby to tez magazyn, tyle że widoczny byłby w nim nakład pracy każdego z uczestników zabawy.
I to bardziej byłby widoczny niż przy kilkudziesięciu kropkach, czyli w zasadzie dwoma szczegółami.

Byłby to więc magazyn jawny dla wszystkich, lecz nadal posiadałby wszystkie wady magazynu jako takiego.