DeletedUser1776
Guest
Panie i Panowie
Ziomy i ziomale
Ludzie, androidy i człepsy.
Jakby kto chciał pograć pod TURNIEJE to zapraszamy. Szukamy osób, które wewnętrznie czują potrzebę zdobywania PW. ZAWSZE robimy 10 skrzynek = 75PW. Za cel bractwa stawiamy głównie zdobywanie jak największej ilości PW, więc robimy turnieje i robimy też łańcuszki wymieniając się PW codziennym, jak i turniejowym. Możesz wierzyć lub nie, ale zrobienie 1 - 1.5k pkt w turnieju to nie jest problem aktywności tylko chęci.
Poza tym liczymy na w miarę regularne (5/7) motywki w miejsca wskazane w nazwie miasta. Staramy się to jako tako monitorować, ale pedantyzmu nie ma.
Handel w bractwie chyba jak wszędzie, jest jako taki. Mamy jednak kilku graczy, jakich nazywam "magazynami bractwa". Ściągamy ofki naszych braci i sióstr altruistycznie. Mamy grono chętnych osób do pomocy nowym osobom surowcami i wiedzą.
Ogółem wychodzimy z założenia, że nie interesuje nas luźne, bezbarwne klikanie raz na jakiś czas "dla przyjemności". U nas gracze nie muszą się nawzajem lubić, ani udzielać na chacie. Wykorzystując dostępne możliwości maksymalizujemy zyski PW z gry i to jest celem wspólnym. Osobiście wychodzę z założenia, że celem głównym gry jest zdobywanie PW, inaczej Elvenar nie ma sensu.
Apka to doskonałe narzędzie do buffowania, choć największą wadą jest brak możliwości wrzucania PW w cuda i nie da się na niej robić turniejów. Polecam apkę zainstalowaną na komputerze przez emulator androida. Programiści zrobili fantastyczną opcję buffowania - "My idący na śmierć salutujemy WAM!!!"
Ranking w tej grze przeszkadza. Im wyższy ranking tym trudniejsze turnieje i wyższe koszta gry. Dlatego zupełnie nie interesuje nas ranking i nie mamy żadnego progu punktowego. Czego wymagamy, to dobrych turniejów i w miarę regularnych motywek.
U nas w bractwie mo(j)żesz liczyć na w miarę aktywny chat, choć zwykle służy nam do skakania sobie do gardeł, wylewania gorzkich żali, konstruktywnej krytyki zaistniałych sytuacji, no i emanacji mego egocentrycznego jestestwa. Nie mamy cenzury i tematów tabu, więc niewątpliwie czasami sporo się dzieje, szczególnie jak Spooky zagląda do kielonka.
To mówiłem ja
Supream Leader dyktator wujek Spooky
Podnóżek lokaja giermka sługi ogrodnika szefa naszego bractwa, Adamusa123
Ziomy i ziomale
Ludzie, androidy i człepsy.
Jakby kto chciał pograć pod TURNIEJE to zapraszamy. Szukamy osób, które wewnętrznie czują potrzebę zdobywania PW. ZAWSZE robimy 10 skrzynek = 75PW. Za cel bractwa stawiamy głównie zdobywanie jak największej ilości PW, więc robimy turnieje i robimy też łańcuszki wymieniając się PW codziennym, jak i turniejowym. Możesz wierzyć lub nie, ale zrobienie 1 - 1.5k pkt w turnieju to nie jest problem aktywności tylko chęci.
Poza tym liczymy na w miarę regularne (5/7) motywki w miejsca wskazane w nazwie miasta. Staramy się to jako tako monitorować, ale pedantyzmu nie ma.
Handel w bractwie chyba jak wszędzie, jest jako taki. Mamy jednak kilku graczy, jakich nazywam "magazynami bractwa". Ściągamy ofki naszych braci i sióstr altruistycznie. Mamy grono chętnych osób do pomocy nowym osobom surowcami i wiedzą.
Ogółem wychodzimy z założenia, że nie interesuje nas luźne, bezbarwne klikanie raz na jakiś czas "dla przyjemności". U nas gracze nie muszą się nawzajem lubić, ani udzielać na chacie. Wykorzystując dostępne możliwości maksymalizujemy zyski PW z gry i to jest celem wspólnym. Osobiście wychodzę z założenia, że celem głównym gry jest zdobywanie PW, inaczej Elvenar nie ma sensu.
Apka to doskonałe narzędzie do buffowania, choć największą wadą jest brak możliwości wrzucania PW w cuda i nie da się na niej robić turniejów. Polecam apkę zainstalowaną na komputerze przez emulator androida. Programiści zrobili fantastyczną opcję buffowania - "My idący na śmierć salutujemy WAM!!!"
Ranking w tej grze przeszkadza. Im wyższy ranking tym trudniejsze turnieje i wyższe koszta gry. Dlatego zupełnie nie interesuje nas ranking i nie mamy żadnego progu punktowego. Czego wymagamy, to dobrych turniejów i w miarę regularnych motywek.
U nas w bractwie mo(j)żesz liczyć na w miarę aktywny chat, choć zwykle służy nam do skakania sobie do gardeł, wylewania gorzkich żali, konstruktywnej krytyki zaistniałych sytuacji, no i emanacji mego egocentrycznego jestestwa. Nie mamy cenzury i tematów tabu, więc niewątpliwie czasami sporo się dzieje, szczególnie jak Spooky zagląda do kielonka.
To mówiłem ja
Supream Leader dyktator wujek Spooky
Podnóżek lokaja giermka sługi ogrodnika szefa naszego bractwa, Adamusa123
Ostatnio edytowane przez moderatora: