Nowe nagrody w Iglicy Wieczności

[Poziomek]

Myślę, że może zmienisz zdanie w późniejszych rozdziałach bo ja z chęcią bym taki jeszcze sobie dostawił, a dlaczego?
jak na budynek 4x4 dający w 17 rozdziale:
-4930
-9860
128k
-52k many
-4760 ziarenek
-4PW
Nawet biorąc pod uwagę zbiory po 48h to i tak nie wygląda to najgorzej

o ile dotrwam do tej kroniki to moze moze , teraz jednak nie, dlaczego?
a) nie uzbieram wystarczajacej ilosci artefaktow w tej czesci iglicy (pewnie skonczy sie na (4-6)
b) mam dosc niska kronike a tu jest to zwyczajnie nieoplacalne

 

[Koval92]

Teraz jak juz mam artefakty do budynku, którego drugiej bazy stworzyć nie mogę to lecą na każdym piętrze!

Półtora iglicy i 3 artefakty stonehenge
Wcześniej 6 iglic i 2 feniksowe
Dzięki IG Pocałujcie sie w pompę za takie coś

 

[skrybik]

Stan po dwóch iglicach:
2-1-1

 

[Charlene]

Jest tylko

o ile dotrwam do tej kroniki to moze moze , teraz jednak nie, dlaczego?
a) nie uzbieram wystarczajacej ilosci artefaktow w tej czesci iglicy (pewnie skonczy sie na (4-6)
b) mam dosc niska kronike a tu jest to zwyczajnie nieoplacalne

Szczerze mówiąc, to nie bardzo widzę sens Stonehenge dla graczy, którzy są przed rasami albo w tych początkowych rasach, ponieważ sprawdziłam co ono daje i nie jest to szałowe w porównaniu z innymi budynkami ewolucyjnymi. Problem polega na tym, czy warto go ciągnąć przez wszystkie rozdziały, skoro podejrzewam, że powstaną dużo lepsze budynki. Kiedyś był fajny, ale teraz zaczyna tracić w porównaniu z nowymi ewolucyjnymi. Mimo wszystko bazę i artefakty bym trzymała, bo nigdy nie wiadomo, czy się kiedyś jednak nie przydadzą.

 

[blazius1]

Jeśli chodzi o nowe artefakty, to wygląda to następująco:
S1-1
S2 główne-1
S3- 3
Tak jak przewidywałam-najszczęśliwsze jest dla mnie S3, ale tam Stonehenge mi nie potrzebne.

Tyle się mówiło o rachunku prawdopodobieństwa ,a Ty nadal umiesz przewidywać i mówisz o szczęściu! I to w Iglicy.

Czy będą kolejno wszystkie artefakty w Iglicy? Cały czas twierdzę, że niektóre. Te, które opłaci się IG tam umieścić.
IMO Iglica musi być dochodowa. Od reformy trudności turniejów jest najważniejszym elementem gry (dla IG).

 

[Charlene]

Tyle się mówiło o rachunku prawdopodobieństwa ,a Ty nadal umiesz przewidywać i mówisz o szczęściu! I to w Iglicy.

Czy będą kolejno wszystkie artefakty w Iglicy? Cały czas twierdzę, że niektóre. Te, które opłaci się IG tam umieścić.
IMO Iglica musi być dochodowa. Od reformy trudności turniejów jest najważniejszym elementem gry (dla IG).

Ślepa nie jestem i widzę pewne zależności. To tylko gra, która jest w określony sposób zaprogramowana i po pewnym czasie to wychodzi, bez zbędnych ideologii.

 

[Miliarder]

Nagrody sa za slabe aby gracze w poczatkowym stadium rozwoju zaprzatali sobie glowe Iglica.Iglica jest dla graczy zaawansowanych .W slabszych bractwach kazdy pisze ze mu szkoda wojska na takie nagrody.Straty wielkie potem turniej ciezko zrobic a zysk niewspolmierny do kosztow.

 

[Poziomek]

zawsze mozna zmienic bractwo a nowi gracze mysle ze maja teraz zdecydowanie latwiej , bo maja np forumowe poradniki. I nikt nie kaze grac im od razu pod iglice, ale mozna pogodzic i rozwoj i turniej i iglice. Dodatkowo jak w kazdym bractwie sa osoby w wyzszych kronikach i jesli im zalezy aby nowe osoby zostaly z nimi, to wysuplanie po 10-20tys surowca kazdego tieru aby taki swiezak zrobil pare iglic na 2 pietro to nic wielkiego, a robiac to ma szanse na bycie bardziej doswiadczonym na zdobycie mlotkow pomocnikow a moze przy szczesciu budowli +diamencikow.
wystarczy jak jest w poradnikach napisane - odpalac boosty do iglicy i turnieju w momencie kiedy wyskoczy info o turnieju wtedy robisz to i to za jednym razem.

 

[Charlene]

Nagrody sa za slabe aby gracze w poczatkowym stadium rozwoju zaprzatali sobie glowe Iglica.Iglica jest dla graczy zaawansowanych .W slabszych bractwach kazdy pisze ze mu szkoda wojska na takie nagrody.Straty wielkie potem turniej ciezko zrobic a zysk niewspolmierny do kosztow.

Nie opowiadaj takich rzeczy, bo jeszcze ktoś z początkowych rozdziałów weźmie to na serio. Iglica jest szczególnie ważna dla tych początkujących graczy, ponieważ to źródło czasówek oraz katalizatorów, których dostęp został ograniczony. Owszem Iglica i turniej są na początku wyzwaniem, bo trzeba poczekać na lepsze jednostki i nauczyć się grać wojskiem, ale wystarczy wystawiać odpowiednie wzmocnienia oraz dostosować styl gry np. mieszany. Ja do Krasnoludów tylko negocjowałam w Iglicy a do turnieju dawałam wojsko. Robiąc od zawsze max w Iglicy dostawałam przyśpieszacze, które szły na dodatkową produkcję wojska. Nie robisz Iglicy- nie masz czasówek - nie robisz więcej wojska - brakuje na turniej.

 

[BlossomValvi]

Jeszcze dorzuce dwa aspekty
- diamenty które bardzo mogą ułatwić pare rzeczy na początku
- iglice jak ktoś robi wojem w 3/4 epoce to jest świetna nauka walki pod turnieje
- bonus jak wyżej pisza robienie negocjacjami iglicy na początku jest relatywnie śmiesznie tanie i łatwe (ograniczona liczba towarów) wiec kiedy się nauczyć jak nie teraz?

Z doświadczenia miałem w bractwie takiego marudę, nie ma zasób, woja, czasu i nie umie grać w iglicy - 3 iglice i się naumial teraz ciężko go oderwać od robienia za każdym razem calutkiej - gracz ze środkowych epok nie początkowych

 

[Miliarder]

Grajac w silnych bractwach Iglicowych mozna owszem wyhaczyc sporo przyspieszaczy i diamentow pod warunkiem ze bractwo zrobi CALA Iglice.Bedac w slabszym bractwie z graczami w wstepnej fazie rozwoju zrobienie calej Iglicy w pojedynke jest nic nie warte.Ale tu przeciez na forum graja sami swietni gracze i oni maja najwiecej do powodzenia w tym temacie .

 

[Poziomek]

ale kto ci kaze siedziec w slabszym bractwie? jest mnostwo bractw - wiele z nich pomaga wspiera surowcem i rada, ma graczy na wysokich kronikach - i maja wolne miejsca. uwierz mi nie tak latwo znalezc osobe nawet nowa ale zapalona do gry aktywna . Wiem bo sam co jakis czas szukam takich osob gdy sie miejsca zwalniaja. Jak widac tacy nowi poczatkowi czy jak ich nazwac gracze wola siedziec w bractwach typu 'na luzie' bez spiny ' nie zmuszamy do niczego - bo jest im tam zwyczajnie dobrze, ale przez to sa i beda ciagle w tyle.

 

[BlossomValvi]

Źle na to patrzysz, czy będąc w bractwie czy też nie robiłem minimum 2 piętra w iglicy, niezależnie od poziomu rozwoju miasta
Długofalowo:
- koszta negocjacji 2 pięter to mniej niż 40% z 3 pięter (średnio, bo oczywiście mogą się trafić kiepskie tygodnie)
- owszem moje dwa małe miasta czysto iglicowe nie rozwijąją się (nie mam nawet ochoty brnąć przez epoki) za to mam tam skumulowane mnóstwo przyspieszaczy, magicznych budynków i innych (np po kilkanaście krasnali, pw z AM itd)
- moje główne miasto zgarnia wszystkie diamenty, bo tak

Będąc w bractwie wspieram innych więc wiem ile kosztują iglice na różnych poziomach dla mnie na wysokim poziomie to betka bo w zamian mam złoto. Podstawą jest zmiana postrzegania iglicy, moje założenia od początku jej istnienia;
- jest to maszynka do produkcji diamentów (czyli nie zużywamy ich do jej przechodzenia)
- jest to generator przyspieszaczy (ale główny to AM)
- darmowe budynki magiczne - zwłaszcza że pozwala to zaoszczędzić na schematach

Powyższe punkty są to materiały premium, trudne do zdobycia w inny sposób. Dlatego koszt młotków, złota, towarów czy wojska (wojsko to pochodna młotków) są pomijalne, jedynem ograniczeniem jest pomysł jak je zdobyć (np. wstąpić do sensownego bractwa ) nawet jeśli przepalałem tygodniową produkcję towarów (w tym żywych) w iglicy to i tak byłem zadowolony z tej 100 diamentów

Ponownie patrzę na tą grę długoterminowo, moje plany sięgają rok+, wieć w skali roku 52*100 diamentów to mam wymaksowane AM i Kwaterę (a 100 diamentów... raczej średnią tygodniowa przy 3 światach to 1000)

Druga sprawa iglica to taki szyb naftowy dla Akademii Magi (masz poradniki @chris07070707 jak robić, co to jest system naczyń połączonych itd). Z tego co daje iglica spokojnie możńa robić 1-2 mistyczne skrzynie tygodniowo w AM z nich szansa na 500 diamentów lub 50 pw lub 8x8h przyspieszaczy jedno z tych nader często wpada (2 skrzynie tygodniowo - średnio 1 taka nagroda w tydzień)

Ponownie 500 diamentów, 64h lub 50pw - jedno tygodniowo. Przypominam tydzień to 168h więc 1/3 tygodnia mogę dostać w gratisie, dlatego niektórzy rozwijają się szybciej (aktywni) niż reszta (bierni)

 

[Ovocko]

@Miliarder, jak grasz na Felyndralu to mogę Cię przyjąć do siebie, srebro mamy w iglicy zawsze a szukam ludzi by robić złoto.

 

[Charlene]

Pora na podsumowanie artefaktów do Stonehenge:
S1- 7 (feniksa 4, więc mamy progres )
S2 główne -4(feniksa 4, czyli norma )
S3 -10(feniksa 7, zostało miastem szczęśliwym)

 

[skrybik]

To teraz u mnie
S1 - 4
S2- 3
S3 - 5

Czapy nie urywa.... Stonhenge nie zamierzam stawaić na głownym mieście, artefakty będą leżakowac

 

[LukasArt]

Teraz moje podsumowanie:
S1-6 / S1-7
S2-4 / S2-3
S3-7 / S3-2
Nie muszę chyba pisać, że wszystkie iglice zrobione na max

 

[R Y C E K]

Nagrody?
Żadnej skrzynki na piętro,nawet niebieskiej jak w ubiegłym tygodniu.Jest sens tracenia towarów na te wątpliwej jakości scrole i ledwo zwrot przyśpieszaczy zużytych na przejścia?

 

[Charlene]

Nagrody?
Żadnej skrzynki na piętro,nawet niebieskiej jak w ubiegłym tygodniu.Jest sens tracenia towarów na te wątpliwej jakości scrole i ledwo zwrot przyśpieszaczy zużytych na przejścia?

Jeśli dla Ciebie nagrody nie są warte Twojego trudu to sobie odpuść Ja dzisiaj w 2 miastach też nie dostałam super nagród i tak bywa, pojawią się lepsze edycje i gorsze. Jeśli Ci nie są potrzebne przyśpieszacze, katalizatory i diamenty to nie ma sensu się męczyć. Iglica jak była tak jest i lepiej, żeby Twórcy przez marudzenie graczy nie zaczęli w niej bardziej grzebać, bo to się może skończyć tragicznie.

 

[djmags14]

Iglica jak była tak jest

Tak, pojawiła się po wielu miesiącach (czytaj kilku latach) istnienia gry. I po tym czasie już nie znikła (no może na jeden tydzień). Natomiast kilkukrotnie była modyfikowana i to w rozmaitych aspektach. Inaczej mówiąc IG mocno przy niej grzebało. Teraz nadal grzebie wprowadzając lub usuwając nagrody.

lepiej, żeby Twórcy przez marudzenie graczy nie zaczęli w niej bardziej grzebać, bo to się może skończyć tragicznie.

W czym miałaby objawić się ta tragedia? Co najwyżej część graczy całkowicie sobie odpuści udział w loterii. Kiedyś iglicy nie było i dało się grać. Teraz IG może grzebać, ale chodzi o to, aby bardziej nie grzebało? I po to jest forum, aby się nie odzywać?

Ogólnie ilość aktywnych graczy osiągających wyższe piętra w iglicy wrasta co widać np przy ilości odznak bractw, ale ogół graczy ma delikatnie mówiąc kiepskie doświadczenia.