Jesli chodzi o szeroko pojeta wydajnosc miasta, to Lesne elfy sa pod wieloma wzgledami o wiele wydajniejsze od Orkow.
Koszty w turniejach i w Iglicy rosna wprawdzie o kilkanascie % w porownaniu do Orkow, ale rosnie takze produkcja surowcow, a predkosc szkolenia wojska wzrasta az o ponad 60%. To pierwsza epoka, w ktorej wojska zaczyna wystarczac na wszystko - zarowno na Iglice, jak i na turnieje na niezlym poziomie. Przy czym w Lesnych Elfach koszty w surowcach sa jeszcze na tyle niskie, ze wciaz mozna stosowac ekonomiczny lub ekonomiczno-wojskowy styl gry, jesli ktos taki preferuje.
Po skonczeniu Orkow odblokowany zostaje tez cud "Swiatynia Wesolych Grzybkow", dzieki ktoremu mozna w koncu rozwiazac problem ze zbyt mala grupa szkoleniowa, z ktorym gracze maja do czynienia we wczesniejszych epokach.
Lesne Elfy sa tez bardzo wydajne pod jeszcze jednym wzgledem, o ktorym nie mozna zapominac - w tej epoce bardzo mocno wzrasta wydajnosc budynkow eventowych w porownaniu do poprzdnich epok, szczegolnie tych z gatunku pop/kul, co pozwala na o wiele bardziej wydajne zagospodarowanie miejsca w miescie. Ten skok wydajnosci budynkow eventowych pomiedzy Orkami a Lesnymi Elfami jest naprawde potezny, o wiele wiekszy, niz kiedykolwiek wczesniej czy pozniej w grze.
Tak pod kreska uwazam Lesne Elfy za jedna z najbardziej wydajnych, najlepiej zbalansowanych i najprzyjemniejszych epok w calej grze. Wlaciwie do dzis Lesne Elfy pozostaly moja ulubiona epoka. Wracajac do Twojego pytania, czy oplaca sie przejsc z Orkow do Lesnych Elfow, dla mnie odpowiedz jest tylko jedna - tak, jak najbardziej sie oplaca