To Ja Ci powiem dlaczego by zabiło.. Na YT w cokolwiek nie klikniesz pojawiają sie reklamy których nie da sie wyłączyć, nawet te które trwają 5sec są tak denerwujące że czasem zamykam stronke, a gdyby wprowadzili mi to w grze a na dodatek nie mógłbym tego pominąć to bym zapewne przestał w to grać..
I kolejna ważna sprawa, tak już Cie uzmysłowię że o nagrodach jakich ty myślisz to możesz zapomnieć, nawet jak ten pomysł zostanie wprowadzony w jakikolwiek sposób i formie to w nagrodach za to dzienne logowanie będzie surka, złoto, młotki, i ewentualnie pw i to zapewne w ilości 1 sztuki..
wiesz..ja mówię na bazie swoich doświadczeń...nie grałem dużo w przeglądarkowe gry...ot..ogame kilka lat i kilka podobnych z podobnym stażem....raczej pc/android.
I właśnie widzę te rozwiązanie powszechnie w androidzie.
Nie wiem jak to łaziłoby na przeglądarkowych grach (szybkość). Mi na androidzie śmiga. Co więcej. To są max 20 sekundowe reklamy. Są zaimplemetowane wewnętrznie (nie odpala się yt); możesz je zamknąć ale jak to zrobisz przed czasem - 0 nagrody. Ponadto to jest OPCJONALNE!
Spróbuję Tobie przedstawić jak to by wyglądało w Elvenarze. Dostałbyś za darmo budynek eventualnie gdzieś na brzegu mapy by wyrósł budyneczek/drzewo z neonem (to jest przykład.. mogłoby to być nawet jak obecnie dynia tylko innego koloru i migająca) . Jeżeli chcesz to klikasz.. Pojawia Ci się takie same okno jak te zachęcające do kupienia czegoś (popup). Wewnątrz wyświetla się reklama. Na koniec zamykasz (opcja zamknięcia jest zawsze..zamykasz po wygaśnięciu reklamy) i dostajesz przedmiot/towar. Działa to coś jak skrzynka z pomocy sąsiedzkiej..
Jak chcesz to odpalasz z szansą dostania czegoś (100 % czegoś... im cenniejsza rzecz tym rzadziej wypada ale ZAWSZE coś dostaniesz). Wszędzie gdzie grałem i gdzie zaimplementowano ten system ZAWSZE była szansa na nagrodę z NAJWYŻSZEJ półki (mała , ale była...sam dostawałem więc mówię na bazie, jak już wspomniałem MOICH doświadczeń). W elvenarze można to porównać hm..no nie wiem... świątynia życzeń nie jest AŻ tak cenna ale ludzie ją kochają (przynajmniej odnoszę takie wrażenie). Więc wyobraź sobie, że miałem taką świątynię życzeń co najmniej 2x na miesiąc za to, że odpaliłem 3 reklamy dziennie po 20 sekund (to takie moje przełożenie na oko z innych gier). Mówię "co najmniej" bo mniej więcej tak wypadały mi nagrody najcenniejsze. Nie wspomnę o masie mniejszych bzdur....
Ja chciałbym mieć WYBÓR.
Odpalam, zdobywam.
nie odpalam, nie zdobywam
nie odpalam, kupuję
odpalam, kupuję bo mi ciągle mało...
a na razie mamy
kupuję/nie kupuję...
więc wiesz.. to ograniczony wybór w grze. Dla twórców też...
Ciekawostka: w grach z opcją obejrzenia reklamy po dłuższym czasie twórcy wkładali dodatkowe już zupełnie darmowe (kliknąć tylko trzeba było "odbierz") paczki dobrych rzeczy. Dlaczego? Bo kasa im płynęła z tych reklam (drugie źródło) a więc nie musieli się zwijać z wciskaniem bzdur (kup Pan diamenty...) na swój sposób dając coś za darmo jeszcze bardziej uzależniali graczy od gry (co będzie jak się nie zaloguję?!!! W Elvenar już jest ta potrzeba logowania tylko my nic z tego nie mamy).
Na koniec: żeby nie było. Ja jestem świadomym graczem. To co napisałem to tylko przesunięcie punktu wyścigu szczurów. Bo ten co chce być top 1 i tak będzie kupował a jeszcze będzie uwiązany z tym, żeby się logować codziennie bo jak nie to go ktoś dogoni (będzie za darmo miał fajne rzeczy). A więc jeszcze więcej kasy musi zapłacić ten co średnio się loguje a chce utrzymać dystans.
To co ja piszę to moje egoistyczne delikatne forsowanie przesunięcia punktu ciężkości w taką stronę by mi się grało wygodnie (gracz free2play / very low in-game payments). Ot..zdobyłbym sobie małym wysiłkiem (za darmo ; tylko poświęcając czas) w dość przyzwoitym czasie kilka pól pod zabudowę. Ale to jest system gorszy dla graczy nie logujących się często a którym zależy na top. Mi zależy na polach i moim komforcie z rozbudowie miasta.
A tak już zupełnie na koniec...
nic w życiu ani w internecie nie jest za darmo... ale wolę zapłacić czasem (i tak zawsze tą walutą płacę w grze) niż kasą (żeby ją zdobyć musiałem stracić również czas - więcej i w szkodliwych warunkach
).