Naduzycia to jedno, ale nie za bardzo rozumiem cel takiej mechaniki. Zeby bylo latwiej rozwijac slabsze wioski na innych swiatach ? I tak jest latwo, a slaba wioska nie potrzebuje milionow surowcow. Zeby kilka rowno rozwinietych miast pracowalo na jedno miasto na wybranym swiecie ? To z kolei kloci sie z zalozeniami gry, ktora ma polegac na umiejetnym planowaniu produkcji i gospodarowaniu zasobami miasta.
Oczywiscie nie do konca legalny handel surowcami miedzy swiatami kwitnie w najlepsze i jest dosc powszechny, wiec tak naprawde wspolne konto surowcowe niewiele by tu zmienilo. Kto chce przerzucic surowce na inny swiat, ten bez problemu moze to zrobic, ale po co to jeszcze ulatwiac ?
Tak pod kreska uwazam, ze korzysci dla graczy bylyby z tego zadne lub minimalne, ale dostrzegam tu pewne niebezpieczenstwa, przy czym mozliwosc naduzyc wcale nie jest moim zdaniem najwiekszym z nich. Juz wyjasniam. Popatrzcie, co sie dzieje z powodu wspolnego konta diamentowego. Ambitni gracze czuja sie wrecz zmuszeni farmic diamenty na innych swiatach, zeby wspomoc miasto glowne. Z surowcami byloby pewnie tak samo, wielu graczy zechcialoby pewnien uzywac wiosek na innych swiatach jako farm surowcow. To pociagneloby za soba koniecznosc rozwoju tych wiosek (zeby nie zostac w tyle za innymi), co z kolei oznacza wiecej roboty, wiecej klikania i ogolnie wiecej czasu spedzanego w grze. A tego klikania i tak mamy juz wystarczajaco wiele. Wlasnie z tego powodu jestem na nie.