Przygody Bractw z niespodzianką!

[Koval92]

Niestety z bractwem posiadajacym konta/farmy do odznak ciezko nawiazac walke. Mimo wszystko gratulacje Sun and Star i reszta czolowki i dzieki za walke do konca.

ale kto miał konta farmy? U nas była jedna osoba która powróciła po ponad pół roku przerwy i sobie chłopak skasował rezydencje żeby nam pomóc a teraz będzie się odbudowywac powoli po evencie, na którym się doładuje.

Przygodę robiliśmy w 24 osoby z czego 19-20 na max aktywnych. Niektórzy kasowali manufaktury rasowe żeby dostawiać budynki.

 

[DeletedUser174]

Pomysł oczywiście słuszny, Juz 2 lata temu zgłaszalem podobny do realizacji ale niestety nie przeszedł

biorąc pod uwagę że czas na przemielenie jakiegoś pomysłu to +/- 2 lata to może się doczekamy tylko że wątpie aby to znacząco jakoś zmieniło charakter przygód. Podkreślam charakter. Chodzi mi dokładnie o tendencję miast farm pod przygody. I znowu rozbijamy sie o temat konkurencji/rywalizacji... tym razem w kontekście uczciwości

ale taka jest właśnie specyfika przygód. I własnie dlatego ich nie lubię

 

[Proqrator]

To miło z jego strony. Zwlaszcza ze na styczniowa przygode rowniez zburzyl cale miasto. Poprostu zloty chlopak. Wtedy tez wracal do gry?
Pozdrow go.

Ps. Elvenstats nie klamia panie kowal w przeciwieństwie do pana.
Ps. 2 Mowimy o: Lukasz HD

 

[blazius1]

Jeśli mówicie o jednym mieście-farmie to bez przesady. Jeszcze żaden grzech, bo zdarzają się gracze sprofilowani tylko na przygody.

Na s2 z jednym takim miastem nie ma szans na podium. Tam do okolic podium trzeba było zrobić ponad 40k punktów a na taki wynik potrzeba kilku takich miast, albo rzeczywiście zaangażowania większości graczy. I to poważnego, a ponieważ są wakacje, to nadzwyczajnego.

O wynikach Przygód prawdopodobnie decyduje więc liczba miast-farm, które znikają z bractw po Przygodzie. I taki stan rzeczy oczywiście niewiele ma wspólnego z rywalizacją. Jest, ale wypaczona. O rywalizacji trudno tu mówić.

 

[chris07070707]

Wiekszosc graczy bractwa Sun and Star urobilo sobie na pewno rece po lokcie i naleza
im sie za to szacunek i szczere gratulacje (jak rowniez graczom wszystkich pozostalych
bractw, ktore klikaly Przygody na bardzo wysokim poziomie). Miast-farm specjalnie pod
PB nie mozna chyba nazwac nieuczciwoscia, wydaje mi sie, ze to wrecz naturalny efekt
postepujacej scislej specjalizacji czy to bractw, czy poszczegolnych miast (w turniejach jest
przeciez tak samo). Przynajmniej dla mnie to nie problem. Problemem jest dopiero, jak ktos
probujac zrobic jeszcze lepsze wrazenie jednym-dwoma klamstewkami potrafi popsuc dobre
wrazenie, na ktore ciezko pracowalo cale bractwo. Do podziwu i szacunku dla takiego
wysilku dochodzi wtedy jeszcze niestety odrobina niesmaku.

Tak czy inaczej gratuluje wszystkim wspomnianym powyzej."przygodowcom"

 

[Koval92]

Nie, nie było farmy pod eventy. Myśmy nawet nie chcieli robić top5 tylko chcieliśmy 3 skrzynki otworzyć, ale jak zobaczyliśmy, że jesteśmy po 2 mapie na 2 miejscu, to robiliśmy trzecią. Wszystkie inne bractwa pokończyły 3cią mapę wcześniej, my robiliśmy wszystkie kropki jakie były i dopiero do wirów mając ponad 26000 pkt. Jak zobaczyliśmy, że konkurencja jest taka, że robiąc przygodę na pół gwizdka jesteśmy w czołówce, to dostawiliśmy wszyscy manufaktur. Ja pół żywiołaków i 2 rezydencje skasowałem pod to. Podczas przygody jeszcze jedną nieaktywną osobę wywaliliśmy, więc byliśmy w 24.

U nas jest 24 aktywne osoby i każda jest sobą, nie wiem jak ty sobie wyobrażasz dostawić "farmy" odznak.
Jakbyśmy farmy odznak mieli to 2 miejsce by goniło połowę naszego wyniku.

Farmy odznak to sobie mogło drugie bractwo postawić bo jeśli chcesz wiedzieć, to na 2 godziny przed przygodą byli na 11 miejscu mając prawie 5000 pkt straty do "Przyjaciół" a po 2 godzinach zdobyli drugie miejsce ponad 2000 pkt przed "Przyjaciółmi". Myśmy prowadzili od prawie samego początku do samego końca.

Dzięki Chris.

 

[DeletedUser174]

Miast-farm specjalnie pod
PB nie mozna chyba nazwac nieuczciwoscia, wydaje mi sie, ze to wrecz naturalny efekt
postepujacej scislej specjalizacji czy to bractw, czy poszczegolnych miast (w turniejach jest
przeciez tak samo). Przynajmniej dla mnie to nie problem.

też nie mam problemu z farmami. Tak jak chris wspomniał - specjalizacja. Jednak wypaczona trochę. Tylko tak ta zabawa wygląda. Aktywność jest liczona w ilości odznak. Tyle. A że na topowe miejsca trzeba ich kilka tysięcy udydłać to one muszą się jakoś magicznie znaleźć. A najłatwiej na dużych miastach zasianych plantacją budynków pod przygody. To jest specyfika wszystkich serwerów. Można to nazwać bolączką przygód. Ja wolę określić to charakterem

niezależnie od wszystkiego te odznaki trzeba zdobyć: nastawić produkcję i zebrać w określonym czasie. Farmy to w huk klikania. I jak ktoś ma zdrowie by się w to bawić dla samej przyjemnosci zdobycia miejsca w rankingu to cóż... przyjemnego klikania i dużo fanu. Mnie taka dłubanina nie rajcuje po prostu

<CIACH>

//Edytowano: Hajmdal

 

[Proqrator]

Kowal nie odbieraj wszystkiego jako ataku na Ciebie. Napisalem ze ciezko nawiazac walke z kims kto ma w bractwie takie konto, bo wiadomo ze takie konto ktore miesci 150-200 warsztatow ( nie chce mi sie liczyc ile upchneliscie, ale pewnie cos kolo tego) robi roznice i to sporo. Napisalem rowniez ze mimo wszystko gratuluje, bo gratuluję szczerze bo wiem ile sie trzeba oklikac, zeby zrobic taki wynik.
Niepotrzebnie wymyslales historyjke o powrocie kolegi po pol roku przerwy na konto, ktore od pol roku regularnie sie rozwijalo. Kazdy wie ze to farma wiec po co owijac w bawelne. Na to nie ma paragrafow i nikt do centrali nie bedzie dzwonil. Zluzuj czasem.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.

 

[Koval92]

Ten człowiek ostatnie budynki eventowe ma z karnawału jeśli chcesz wiedzieć, poza tym:

Ciężko mieć pożytek z "farmy", której rok czasu w bractwie nie było.

 

[DeletedUser174]

proqrator zaliczę of top ale trudno

nie z każdym warto dyskutować naprawde...
byłes na forum i nie raz widziałes różne akcje. Dobre rady i dobre chęci czasami to za mało. Nie warto

 

[blazius1]

No rzeczywiście chyba trzeba mieć z kim...

Chłopak rozwija miasto przez pół roku, po czym je kasuje pod Przygodę. Tak było dwa co najmniej dwa razy, co widać na elvenstat. Czyli jednak farma pod przygody i silne sprofilowanie. Graczowi to widać odpowiada, bractwom w których grał i gra na pewno również.

Więc nie ma sensu zaprzeczać, że nie farma, skoro można sobie wejść na s.3 i zobaczyć że stoi.

W moim bractwie z resztą stoi sobie zupełnie taka sama, tyle że nie rozwijana okresowo przez pół roku do momentu kasacji budynków.
Nikt jednak ściemy nie uprawia, że jej nie ma, skoro jest.

 

[DeletedUser2741]

Gratuluję wszystkim, którym chciało się klikać, i tym na 1st, i tym na 10th miejscu. Przyjaciele nie mieli kolegi, który wrócił po pół roku przerwy, a mimo to byliśmy przez chwilę 1st, większość czasu 2nd (ostatecznie 5). I też nie widzę problemu z kontami pod przygody. Tyle tylko, że następnym razem więcej kolegów powróci po przerwie, którzy jeszcze bardziej postanowią wspomóc bractwa (Lukasz HD to nie 100-200 warsztatów, a raczej 250). Ja ze swoimi 40 miałem dość, więc te 250 to szacun, nawet jeśli nowe rozwiązania ułatwiały "zabawę".
W przygodach nie ma żadnego przełożenia poświęconego czasu i włożonego wysiłku do nagrody, tym samym ich rozgrywanie jest bezsensowne (walka o ranking).

 

[skuter]

Byłem w zwycięskiej drużynie na 1 serwerze ILLUMINATI z 46000 pkt, bez jakiś farm, aktywnie grało 2/3, że 2 osoby mocniej przetrzebilo miasto. Główny wyznacznik to liczba ekspansji Premium aby pomieścić więcej warsztatów. Ja cały czas trzymam wolne miejsce 4x5 pod rasy co daje z 70 warsztatów.

 

[Koval92]

Sun and Star nie miało 25 członków tak jak Przyjaciele, a mimo to siedziało i klikało te odznaki.
Ciekawe, że Khalasaru który was ojechał w ostatniej godzinie o 39 wirów a ogólnie zrobił w ostatnie 2h 135 wirów, nie skomentujecie.

 

[DeletedUser174]

Byłem w zwycięskiej drużynie na 1 serwerze ILLUMINATI z 46000 pkt, bez jakiś farm, aktywnie grało 2/3, że 2 osoby mocniej przetrzebilo miasto. Główny wyznacznik to liczba ekspansji Premium aby pomieścić więcej warsztatów. Ja cały czas trzymam wolne miejsce 4x5 pod rasy co daje z 70 warsztatów.

no tak... diamentowych dzieci (żartobliwie) to u Was nie brakuje
szkoda że nie macie nikogo z obsługi żeby tak z panelu obsługi wbić kilka wirów extra to by był jeszcze lepszy wynik... fajnie by było miec takie zaplecze to dopiero pomoc!

ale gratki za wynik
Zwycięzców się nie ocenia. Zwycięzców sie wielbi... a co się naklikaliście to Wasze

 

[DeletedUser2741]

135 wirów w 2h to super sprawa. Gratuluję wyniku i taktyki.
Zrobiliśmy tyle, ile mogliśmy. Może, gdyby przygoda kończyła się o rozsądnej porze (02:00!!!!) , powalczylibyśmy o 4 miejsce, ale nie więcej. W mojej wypowiedzi nie chodzi o stawianie się w opozycji my - sun and star/khalasar. Tylko (co rozwijał już ktoś powyżej) o zaklinanie rzeczywistości.

 

[DeletedUser2723]

Cóż, świat nie jest sprawiedliwie urządzony ...
Bractwa z farmami mają przewagę nad tymi co nie mają farm;
Bractwa z wieloma graczami którzy skończyli konstrukty mają przewagę nad tymi co nie mają
Bractwa z graczami którzy mają kupione za diaxy magiczne rezydencje mają przewagę nad tymi co nie mają
Bractwa z graczami którzy mają dużo ekspansji (także premium) mają przewagę nad tymi co nie mają
Bractwa z graczami z dużą produkcją towaru i większością graczy powyżej orków maja przewagę (szczególnie na mapie z towarami i orkami) nad młodszymi bractwami
itd..
No i co z tym zrobić?
Można by zrobić PB w której nie gra się na własnym mieście tylko każdy dostaje identyczne ...
Tylko co z bractwami które nie mają pełnego składu albo połowie się nie chce klikać w PB? )))
No i gdzie tu Panie i Panowie znaleźć sprawiedliwość?? )))

A najbardziej niesprawiedliwe jest to, że jak się powie parę słów prawdy to zaraz ustawia się kolejka tych co będą chcieli zlinczować tego co to powiedział

I tak już po mnie to pojadę jeszcze dalej
Co którzy dołączyli do gry po evencie Feniksa mają mniejsze szanse w turniejach niż Ci którzy Ognistego Feniksa mają itd itp (mało tego po co komu nagroda w PB z artefaktu Feniksa jak Feniksa nie ma .. ?)
Czy IG zamierza jakoś tę niesprawiedliwość naprawić?

 

[DeletedUser174]

Cóż, świat nie jest sprawiedliwie urządzony ...

(...)

A najbardziej niesprawiedliwe jest to, że jak się powie parę słów prawdy to zaraz ustawia się kolejka tych co będą chcieli zlinczować tego co to powiedział

I tak już po mnie to pojadę jeszcze dalej

już biegne z tym "linczem"

prawda jest taka, ze z tego co mi wiadomo to nikt nikogo nie linczuje za prawdę ani nawet za wyrażenie własnego zdania... oczywiście ktoś może miec inne zdanie na dany temat i może nawet zechce je wyrazić... ale jednak trzeba się naprawdę wyjątkowo "napracować" żeby inne ludki zaczęły agresywnie reagować.
No chyba ze ktoś co chwila opowiada farmazony wyssane z palca to faktycznie moze dostać po głowie trochę... ale to chyba na własne życzenie? może taki fan... nie wiem.

Faktycznie ortodoksyjnie staramy się aby nieprawdziwe informacje nie szły w eter aby nie wprowadzać w błąd innych. Te są z całą stanowczością prostowane. Ale to nie ma nic wspólnego z linczem

Jesteśmy różni. Nie lubie przygód. Nie widzę powodu aby ukrywać to tu na forum. Nie rozumiem też ludków którzy rajcują się przygodami. Staram się zrozumiec, ale nie umim. I chyba tak już pozostanie...

aczkolwiek linczu za wyrażenie własnego zdania raczej bym się nie obawiała

 

[visit0r]

już biegne z tym "linczem"

prawda jest taka, ze z tego co mi wiadomo to nikt nikogo nie linczuje za prawdę ani nawet za wyrażenie własnego zdania... oczywiście ktoś może miec inne zdanie na dany temat i może nawet zechce je wyrazić... ale jednak trzeba się naprawdę wyjątkowo "napracować" żeby inne ludki zaczęły agresywnie reagować.
No chyba ze ktoś co chwila opowiada farmazony wyssane z palca to faktycznie moze dostać po głowie trochę... ale to chyba na własne życzenie? może taki fan... nie wiem.

Faktycznie ortodoksyjnie staramy się aby nieprawdziwe informacje nie szły w eter aby nie wprowadzać w błąd innych. Te są z całą stanowczością prostowane. Ale to nie ma nic wspólnego z linczem

Jesteśmy różni. Nie lubie przygód. Nie widzę powodu aby ukrywać to tu na forum. Nie rozumiem też ludków którzy rajcują się przygodami. Staram się zrozumiec, ale nie umim. I chyba tak już pozostanie...

aczkolwiek linczu za wyrażenie własnego zdania raczej bym się nie obawiała

you made my day

 

[Koval92]

Co którzy dołączyli do gry po evencie Feniksa mają mniejsze szanse w turniejach niż Ci którzy Ognistego Feniksa mają itd itp (mało tego po co komu nagroda w PB z artefaktu Feniksa jak Feniksa nie ma .. ?)
Czy IG zamierza jakoś tę niesprawiedliwość naprawić?

Feniksy powrócą, Elvenar mi potwierdził na social mediach. Był nawet temat na becie poruszany bo jak wrócą feniksy to ci co oszczędzą artefakty i mają już jednego, to będą mieli dwa ogniste na 10 poziomie. Ci co zaczną grać w czerwcu 2020, to dopiero zostaną wtedy z tyłu.

Jeśli ktoś wydał tonę kasy i ulepszył wszystkie 3 feniksy na max to w nagrodę gra mu dawała kolejne 3 feniksy. Na szczęście na Felyndralu takich credit-card warriorów nie było bo tu nie ma zarobków jak w USA. Nie wiem jak na innych polskich serwerach, na becie tacy milionerzy niestety są.