• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Pustynia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser110
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser48

Guest
Wiekszość tak, ale czy wszyscy? Raczej nie. Rozumiem, że cały Twój wywód opiera się na motywacji od innych graczy, bo do tego są potrzebni sąsiedzi. Thek, piszesz, że ubywa ci sąsiadów, innym też, a u mnie aż gęsto. Jeden na drugim i co? Mało kto odwzajemnia motywację. Moim zdanie najlepsza zmiana jaka mogła by zaistnieć to powiększenie liczebności w bractwach.

Zgadzam się w CAŁEJ rozciągłości, tu jest właśnie pies pogrzebany, że gracze NIE odwzajemniają motywacji, jakby nie wiedzieli, że dzięki temu im także złoto dochodzi do kasy. Według mnie nazywa się to lenistwo, bo tłumaczenie się brakiem czasu jest zbędne, ponieważ ja np. w takim wypadku przestaję grać, jeżeli nie mogę grać tak jak trzeba, czytaj: nie pomagając innym.
 

Rudolf

Zwiadowca
Ja jeszcze zwalam winę braku motywacji od wiekszości graczy w moim otoczeniu, na uciążliwość podczas jej przeprowadzania. Oczywiście poprawiają ciągle błędy , ale nadal to się dzieje. Ostatnia aktualizacja na becie już to poprawiła. Czyli kolejna na polskim serwerze też to wprowadzi.
 

DeletedUser

Guest
@Rudolf, bo zależy gdzie Cię rzuciło gdy zakładałeś konto. Jeśli blisko środka, to będziesz miał sąsiadów na pęczki, ale im dalej od środka tym gorzej. Ci na skraju to tragedia. Co do motywacji to nigdy nie polegałem na sąsiadach. Jedynie motywka z Bractwa miala sens, skoro jak sam czytasz, to z moich startowych około 20-30 (którzy byli zanim zaczęto usuwać) zostało mi 8, z czego 3 motywujących zwrotnie. Było w sumie 4 ale jedna się pożegnała z grą jakiś czas temu. Co do gildii i braku motywowania to dla mnie osobiście jakieś jaja. Nie motywujesz? To znaczy, że jesteś egoistą i zależy Ci tylko na handlu oraz dostępie do Towarów. W takim wypadku spadaj i rób sobie manufaktury wszystkie, skoro z Ciebie egoista ;) Tak mniej więcej widzę takich graczy. Bractwo polega na wspólnej pomocy w różnych aspektach. Już teraz "oblecenie" z motywacją wszystkich w gildii to jakieś 5 minut, więc argument o czasie jest inwalidą :)

Powiększenie bractwa obecnie nie jest dobrym ruchem. Czemu? Ponieważ łatwiej się leniwym "ukryć". Jeśli mieli by to wprowadzić, to ja bym chciał wprowadzenia także listy graczy w gildii z licznikiem KIEDY zmotywowała mnie ostatnio każda osoba. Albo przy liście gildii ile razy motywowała dana osoba przez ostatnie 48 godzin przypuśćmy. Bo tylko tak da się leniwców wyłapać i usuwać. W ten sposób Bractwa mimo iż większe, będą miały przy okazji aktywniejszych członków.
 

Rudolf

Zwiadowca
Akurat mnie bardzo ładnie ulokowało. I zgadzam sie z Tobą co do działalności w bractwie.
 

Deleted User - 34008

Guest
Chciałbym zwrócić uwagę, że taka sytuacja powoduje nierówność w możliwościach. Osoby z centrum mapy, mające swoich sąsiadów, mają siłą rzeczy większe możliwości rozwoju. Ci którzy dołączyli do gry około miesiąca-dwóch od startu zostali niejako za to "ukarani".
 

DeletedUser79

Guest
Twórcy gry najwidoczniej nie spodziewali się, że odejdzie tyle graczy, przez co są teraz takie braki.
 

DeletedUser

Guest
Jak dla mnie właśnie powinni się tego spodziewać. Gra jest na etapie wczesnej bety. Wiele rzeczy nie jest dopracowanych i przez to odstrasza po jakimś czasie. Jeśli ktoś ma różne gry na głowie i tak osiądzie przy jednej, a w chwili gdy Elvenar lawiruje w sposób taki, iż jego przyszłość jest niemożliwa do ocenienia i przewidzenia, ludzie kończą. Bo skoro gra za pół roku lub rok zostać może ubita, to wielu nie chce w nią pieniędzy albo czasu wkładać.
 

DeletedUser110

Guest
Czemu gra miałaby zostać ubita? Osobiście przestałem grać w FoE po tym, jak wprowadzili ohydne drogi asfaltowe 2x2, ale FoE chyba nadal istnieje, zaś Elvenar jak na razie nie zmierza w kierunku brzydoty.
Co prawda z założenia nie płacę ani grosza za gry netowe, więc może z tego powodu mam jeszcze sporo do odkrycia i czas jeszcze jestem gotów na Elv. poświęcać.
 

DeletedUser

Guest
Chodzi mi o marketingowe i finansowe postrzeganie gry w chwili gdy zaczęli usuwać konta i nagle się okazało, że 2/3 jest martwa. To daje wiele do myślenia i jako projekt komercyjny mogą zwyczajnie go ubić jako nierentowny.
 

Rudolf

Zwiadowca
I tak może być. Mam nadzieję , że tak nie zrobią. Mam już takie doświadczenie w grze Goblin Keeper. Nawalili serwerów , a później ni z tego ni z owego narka. Tu na razie się wszystko rozwija.
 

DeletedUser95

Guest
Chcialbym zauwazyc,ze problem"pustynia bez sasiadow" nie dotyczy graczy ktorzy zaczeli gre miesiac czy dwa pozniej-dotyka on wszystkich,ktorzy nie zaczeli w ciagu pierwszego tygodnia i nie sa w samym srodku.Ja zaczalem ok 2 tyg po starcie polskiego servera-od zawsze bylem otoczony przez nieaktywnych sasiadow,w ciagu tego czasu mialem 2 ktorzy mnie motywowali,1 zniknal jakies 2 tyg temu(usuniety za nieaktywnosc).Przed wprowadzeniem bractw 90% towarow 1 lvlu i 100% 2 i 3 lvlu kupowalem od kupca,nigdy-nigdy nie udalo mi sie nic kupic bez prowizjii.Z ok 60 odkrytych sasiadow zostalo mi 8,a fala zastepstw idzie od srodka mapy-jest w tej chwili ponad 40 hexow od mojego miasta i praktycznie stoi w miejscu.
 

DeletedUser

Guest
Mało powiedziane... Algorytm zastępowania jest tak skopany, że dziennie spadają kolejne strony graczy... Teraz serwer ma 15.100 graczy (zanim zaczęli usuwać około 50.000) a pierwsze osoby z jakimikolwiek punktami są około 14.000 miejsca, więc też polecą. Algorytm nie nadążą z wstawianiem nowych. Gracze dalej od centrum mapy, bez relokowania ich ku centrum mapy, nie mają szans na nowych ludzi wokół siebie. Ja znam ból Ivana... Mam może tylko 60 prowincji, ale tylko 6 sąsiadów, z czego 2 mnie motywuje. Ale oferty handlowe? Żadne... Bez bractwa też bym nie pociągnął i oferty tylko z prowizją bym miał.
 

DeletedUser95

Guest
Najsmieszniejsze jest to,ze u kupca widac oferty najblizszych 200 graczy,a wiec po usunieciu nieaktywnych widze oferty ludzi oddalonych o lata swietle,do ktorych nigdy nie dojde( sa poza 20stym kregiem,a granica pojemnosci ratusza to ok 14).W ramach eksperymentu puscilem zwiadowce po linii prostej,jest na 11,odrycie nastepnej prowincjii bedzie kosztowac 3.100.000,to chyba ostatnia(nie okrylem jeszcze ostatniego ulepszenia zwiadu,wiec po obnizce kosztu dam rade odkryc jeszcze,2,moze 3.
A brak zastepstw to nie wina algorytmu-po prostu nie rejestruje sie zbyt wielu nowych graczy,wiec nie mja kogo wstawiac,a " z pustego i najlepszy algorytm nie naleje:).Bledem bylo otwarcie 2giego serwera,i teraz zamiast jednej,gesto zaludnionej Europy mamy 2x Australie( w sumie 2 servera ten problem jeszcze nie dotyczy,ale po 30 dniach bedzie)
 

DeletedUser80

Guest
Zwłaszcza, że część graczy z 1 świata zarejestrowała się na drugim, żeby się na diamenty załapać.
 

DeletedUser

Guest
u mnie pustynia cały czas a jestem właśnie z boku mapy :( jak piszesz Rudolf mało kto odwzajemnia ale jeśli ty motywujesz to sporo kaski przynajmniej masz a ja mam 9 sąsiadów na zdobyte prawie 100 prowincji i tylko bractwo mnie trzyma przed klapą i rezygnacją z gry bo uzupełnianie miejsc powinno być losowe a nie od środka mapy .
 

DeletedUser

Guest
@Ivangrozny To jest błąd algorytmu. Czemu? Bo nie wypełnia miejsca po graczach którzy odpadli najszybciej, tylko cały czas od środka. Jeśli jest luka w środku mająca 2 dni i luka na obrzeżach mająca już miesiąc, to wsadzi nowego w dziurę blisko środka. W chwili gdy usuwa się więcej kont niż przychodzi nowych graczy, dziur w środku będzie coraz więcej i tym samym gracze tam będą mieli znacznie łatwiej, a obrzeżowi będą rugowani. Nowi będą mieli ok, bo wrzucać ich będzie w aktywnych graczy w środku, ale co zrobić z tymi graczami, którzy byli przed kasowaniem kont a trafili na brzeg? Twórcy gry o nich kompletnie zapomnieli i zdali ich na łaskę lub niełaskę przypadku oraz tego jakie bractwo ich przygarnie. Bo na sąsiadów nie mają co liczyć i już na samej motywacji sąsiadów tracą dziennie potencjalnie kilkaset tysięcy monet oraz od kilkanastu do kilkudziesięciu tysięcy młotków.
 

DeletedUser234

Guest
To nie tylko wina algorytmu, ale też prędkości usuwania kont graczy. Nie wiem czy to zmienili (bo nowi gracze jeszcze do mnie nie dotarli. I nie sądzę, że dotrą kiedykolwiek), ale wcześniej konta graczy z 2 domkami i drogą usuwane były po 30 dniach. Ktoś, kto to wymyślił, powinien wylecieć z roboty. Gracze powinni mieć kasowane konta w zależności od osiągnięć. Zaczynając od kilku godzin dla ludzi, którzy nie ukończyli nawet samouczka, poprzez dobę dla ludzi słabo rozwiniętych (do 300 pkt? nie pamiętam jak szybko się je zdobywało na początku), czy 2-3 dni dla lekko rozwiniętych, tydzień dla kilku tysięcy pkt, a od 10 000 pkt te 30 dni.

Drugą sprawą jest algorytm, który by nie był taki zły, gdyby pkt 1 działał od początku. Wypadałoby go zmienić, tak jak opisał thek.

Jednak obie zmiany niewiele pomogą, bo to nie powinna być zmiana, tylko podstawa. Gracze już są rozsiani, Jest za mały przyrost nowych graczy, żeby wypełnić luki między starymi. W dodatku większość z nich rezygnuje po kilku minutach.Dlatego proponuję dać graczom możliwość jednorazowego przeniesienia osady, oraz możliwość dokupienia tego luksusu. Skutkowałoby to tym, że większość graczy przeniosłaby się do centrum, dzięki czemu stary algorytm działałby świetnie (w połączeniu z pkt 1)(nowy by wręcz napsuł, bo by dodawał nowych graczy obok nieaktywnych, którzy by się nie przenieśli, wystarczyłoby go wprowadzić trochę później). Oczywiście, ktoś by był na obrzeżach. Ale chyba lepsze obrzeża (których się tak czy siak nie uniknie) z kontaktem od centrum, niż kompletne pustkowia.
 

DeletedUser

Guest
Po prostu wszystkich nowych graczy automatycznie kierowało na 2 świat.
 

DeletedUser

Guest
Usuwanie tak szybko kont nie jest dobre. Wyobraź sobie, że masz problemy z netem lub wyjeżdżasz na urlop bez dostępu do sieci. Niedawno zaczęto grę, a sytuacja trwa dłużej niż czas po jakim usuwają Ci konto. Wracasz i... nie ma konta. W sytuacji gdy brak mechanizmu urlopowania konta lub ogólnie przekazania choć na krótko uprawnień do konta innemu graczowi, sytuacja nie jest fajna. Ja niedawno tak miałem. Nie mając 10k punktów trafiłem na urlop w takie miejsce, gdzie w ciągu dnia nawet dodzwonić do mnie było się trudno. O próbie dostępu do sieci z użyciem telefonu jako modemu mogłem zapomnieć. Zanim połapałem się, że da się to zrobić w określonych godzinach nocnych, minął jakoś tydzień.

Dlatego przy braku systemu "usypiania" konta lub braku możliwości przeniesienia uprawnień do konta innemu graczowi jestem na nie dla takiego rozwiązania jakie proponujesz. Owszem, szybsze usuwanie "martwiaków" powinno być, ale z mechanizmami, które pozwolą w razie czego zachować konto. Teraz jest to niemożliwe.

A jeśli to co piszesz @Avilon ma miejsce, to uznaję to za wielki fail. Powinno być tak, że przy zakładaniu konta dostajemy do wyboru świat gry, z pokazaniem szacunkowego stanu wypełnienia serwera. W tej chwili mamy 14,2k/56k (jeszcze wczoraj było ponad 15k, czyli poleciało prawie 1000 kont w nieco ponad dobę!), a to nam daje jakieś 25% wypełnienia świata. W takiej sytuacji pl2 okazuje się być kompletnie zbędny. A dodać musimy, że liczba graczy na pl1 spada w tygodniu średnio około 400 graczy na dobę z racji usuwania (!) i przy braku nowych graczy szacuję, że jeszcze minie trochę czasu zanim to padanie kont się uspokoi. Na oko bowiem gra tak naprawdę z moich oszacowań jakoś 3-4k graczy. Reszta to konta porzucone, choć niektóre mają około 8-10k punktów rankingowych. Gracze bowiem nie dali rady w sytuacji gdy zaczęto usuwań nieaktywnych, a bractw ciągle nie było. Niektórzy nawet dotrwali do ich założenia, ale trafiali na słabo aktywne i nie wyrabiali z potrzebami przy swoim rozwoju.
 

DeletedUser

Guest
Sam pisałeś, że Google + kierowało Cię na 2 i niestety tak to działało, w nowej aktualizacji mają to zmienić.
 
Status
Zamknięty.
Do góry