• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Teleportowanie CUDÓW

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser2262
  • Data rozpoczęcia

BlossomValvi

Łucznik
A bys sie zdziwil... Np. ja sam zostawilbym sobie wtedy tylko 6 cudow w miescie, a na nie wystarczyloby teleportow zdobywanych na biezaco. Nie mowiac juz o zapasie teleportow w inwentarzu, ktory starczylby na kilka miesiecy. Na pewno sa gracze, ktorzy maja ich jeszcze wiecej. Dla nich ten exploit/pomysl/mechanika (obojetnie, jak to nazwiemy) stalby sie centralnym elementem gry, wokol ktorego wszystko inne by sie krecilo. Przynajmniej ja sam bym tak zrobil, bo to by sie po prostu oplacalo. I nie, nie zabrakloby mi teleportow, tak samo jak nie brakuje mi wzmocnien i karmy, co kilka osob mi kiedys tutaj prorokowalo, kiedy pisalem o planach szkolenia wojska 24/7 na kilku miskach. Siebie podaje tylko jako przyklad, bo wielu graczy tak by robilo.

Podejrzewam że i to nie było w zamyśle twórców ;) (karma i wzmocnienia)

Nie widzisz roznicy ? Wzmocnienia juz w zamysle maja sluzyc podnoszeniu wydajnosci turniejowo-iglicowej, a teleporty raczej chyba nie. Czy naprawde szukanie mozliwosci zwiekszenia wydajnosci ma polegac na szukaniu luk i wykorzystywaniu takich trikow ?

Nie widzę różnicy, ponieważ wzmocnienia nijak mi zwiększają wydajność towarową w turnieju ;) znowu proszę popatrzeć trochę szerzej.
A co do reszty przecież ta gra juz obecnie polega na szukaniu i wykorzystaniu "luk" (ja to nazywam niszą) zostawioną przez twórców tym bardziej to troszkę hipokryzją trąci od kogoś kto wyrabia 30k turniejowe, zdecydowanie nie będące w zamyśle twórców ;D

Moze nikt o tym nie trabi dlatego, ze znaczenie PB w grze w porownaniu do znaczenia turniejow jest w najlepszym razie... srednie, delikatnie mowiac ;)
Kto wie, możliwe że wartość PB znacznie wzrośnie po wejściu nowego turnieju? Abstrahując od wartości ocenionej personalnie, bo są bractwa stricte PB, to IG starczyło ileś tam skarg na późną porę by coś zmienić a tu o chowanie antyków było od wejścia teleportów i nic w temacie sie nie dzieje
Poza tym jestem niemal pewien, że jakby PB było co tydzień to jego wartość zdecydowanie by wzrosła ;)

Tak czy inaczej podkreślam chowanie dla samego chowania nie ma sensu, najłatwiej to niech usuną poziomy cudaków z formuły i nie mamy problemu. A jeśli już to wystarczy jak już wspomniano wprowadzić zegar że po schowaniu antyk można postawić dopiero po x dniach i po sprawie lub jak już pisałem dynamiczne naliczanie TSSo co walkę (ilość walk została drastycznie zmniejszona więc serwer powinien mieć luz ;)
 

Nusion

Kapłan
Kto wie, możliwe że wartość PB znacznie wzrośnie po wejściu nowego turnieju? Abstrahując od wartości ocenionej personalnie, bo są bractwa stricte PB, to IG starczyło ileś tam skarg na późną porę by coś zmienić a tu o chowanie antyków było od wejścia teleportów i nic w temacie sie nie dzieje
Poza tym jestem niemal pewien, że jakby PB było co tydzień to jego wartość zdecydowanie by wzrosła
Przygody nie mają absolutnie żadnej wartości, bo nagrody tam oferowane nie mają żadnej wartości.
Są bractwa, które robią przygody rekreacyjnie, bo lubią, ale to nie zmienia faktu, że nagrody są bezwartościowe.
Teraz wrzucają tam artefakty, więc wiele bractw męczy przygody, żeby pomóc koledze czy koleżance zdobyć brakujący artefakt. I na tym koniec. Choćby dali je i co tydzień, to nadal będą bezwartościowe. Nawet jeszcze bardziej niż teraz, bo co tydzień nie daliby tam artefaktów.
A więc no proszę Cię, nie ma tu mowy o porównywaniu wartości przygód i turniejów, nieważne czy starych czy nowych...
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Jestem na nie.
Gdzieś musi być granica ułatwiania w grze. Dla mnie kluczowa w Elvenarze jest zasada ograniczoności miejsca, nieraz wkurzająca, ale to ona wymusza i nagradza myślenie i wpływa na wiele naszych decyzji - w tym trzeba zdecydować, które cuda stawiać i rozwijać (nawet niektóre stawiać na kilka epok). Objęcie teleportami wszystkich budynków (cudów, a przecież były tez pomysły, aby i ewolucyjnych) sprawiłoby, że zamiast strategicznego, długoterminowego planowania (którego i tak mamy coraz mniej) mielibyśmy do czynienia z puzzlami, które by się składało stosownie do aktualnej potrzeby.
Do exploitów dodam jeszcze jeden: obecnie opłaca się postawić Księgę Tajemnic i trzymać ją przez kilka początkowych epok, kiedy szybko i często odkrywamy nowe prowincje, potem nie opłaca się jej trzymać i można (a moim zdaniem nawet trzeba) ten cud skasować. Gdyby weszła zaproponowana zmiana, to normalnie trzymałoby się Księgę w inwentarzu, a wyciągało ją tylko na chwilę przed wysłaniem zwiadu i bez zajmowania miejsca dostawalibyśmy zastrzyk młotków. To tak na szybko, pewnie takich pomysłów pojawiłoby się znacznie więcej.

zostawilbym sobie wtedy tylko 6 cudow w miescie, a na nie wystarczyloby teleportow zdobywanych na biezaco.
Możesz podać, skąd brałbyś 6 teleportów tygodniowo? W Iglicy pewne są chyba 2, wylosować można chyba jeszcze 3? Co pominąłem?
 

BlossomValvi

Łucznik
Przygody nie mają absolutnie żadnej wartości, bo nagrody tam oferowane nie mają żadnej wartości.
Są bractwa, które robią przygody rekreacyjnie, bo lubią, ale to nie zmienia faktu, że nagrody są bezwartościowe.
Teraz wrzucają tam artefakty, więc wiele bractw męczy przygody, żeby pomóc koledze czy koleżance zdobyć brakujący artefakt. I na tym koniec. Choćby dali je i co tydzień, to nadal będą bezwartościowe. Nawet jeszcze bardziej niż teraz, bo co tydzień nie daliby tam artefaktów.
A więc no proszę Cię, nie ma tu mowy o porównywaniu wartości przygód i turniejów, nieważne czy starych czy nowych...
Poza artefaktami ta są inne rzeczy a jeśli w nowym turnieju będzie problem z wyjściem poza 10 prowincji to naprawdę wartość nagród w PB wzrośnie przy okazji jakoś daja schemat co tydzień :) Tak czy inaczej to już oftop
Ja tam bym nie narzekał na 75pw tygodniowo i 20h przyspieszacz
Wiec jest co porównywać ale róbmy to sensownie...

Na exploity są dwie metody
- opóźnienie czasowe z wyjęciem cudaka
- zwrot pw i reset cudaka
 

Nusion

Kapłan
Poza artefaktami ta są inne rzeczy a jeśli w nowym turnieju będzie problem z wyjściem poza 10 prowincji to naprawdę wartość nagród w PB wzrośnie
Ja tam bym nie narzekał na 75pw tygodniowo i 20h przyspieszacz
Wiec jest co porównywać ale róbmy to sensownie...
Nie przesadzajmy z tą trudnością w nowym turnieju. Owszem, trudniej będzie, nie da się polecieć 100 prowincji, ani pewnie 50, ale te 20 spokojnie da się zrobić np. na 2 gwiazdki. A to jest 78 samych PW, do tego dochodzą relikty i zaklęcia. A wysiłek to w nowym systemie po 15 min w dwa dni. Do tego dochodzi nagroda z wypracowanych skrzynek. I jakby tak pochować cuda, to nie 20, a duuużo więcej prowincji można by znów polecieć...
Natomiast zdobycie tych 75PW z przygód to jest klikanina od rana do wieczora przez kilka dni okupiona niejednokrotnie rozwalonym miastem.
Nie przekonuje mnie takie porównanie, bo trzeba też porównać wysiłek i czas w to włożony
 

BlossomValvi

Łucznik
Nie przesadzajmy z tą trudnością w nowym turnieju. Owszem, trudniej będzie, nie da się polecieć 100 prowincji, ani pewnie 50, ale te 20 spokojnie da się zrobić np. na 2 gwiazdki. A to jest 78 samych PW, do tego dochodzą relikty i zaklęcia. A wysiłek to w nowym systemie po 15 min w dwa dni. Do tego dochodzi nagroda z wypracowanych skrzynek. I jakby tak pochować cuda, to nie 20, a duuużo więcej prowincji można by znów polecieć...
Natomiast zdobycie tych 75PW z przygód to jest klikanina od rana do wieczora przez kilka dni okupiona niejednokrotnie rozwalonym miastem.
Nie przekonuje mnie takie porównanie, bo trzeba też porównać wysiłek i czas w to włożony
Z PB tez nie jest tak źle i tu teleporty mocno pomagają żadne tam kilka dni klikaniny (sic i to w kontekście walk turniejowych) Chyba ze ktoś sam robi wszystkie odznaki ;)
I gratuluje 100 prowincji ja pod 50 płace wielkimi kosztami i normalnie jestem wstanie utrzymać 20 wiec w nowym tyle nie mam szansy

Naprawdę tez nie przepadam za PB ale nie jest tak zle i nie róbmy kolejnych zbędnych bytow

Problem się pojawił przez nowa formule turniejowa a propozycja ma na celu złagodzić jej wprowadzenie
 
A co do reszty przecież ta gra juz obecnie polega na szukaniu i wykorzystaniu "luk" (ja to nazywam niszą) zostawioną przez twórców tym bardziej to troszkę hipokryzją trąci od kogoś kto wyrabia 30k turniejowe, zdecydowanie nie będące w zamyśle twórców ;D
Wypraszam sobie ;)
Konsekwentnie bylem przeciw wszelkim zmianom, co do ktorych bylo z gory wiadomo, ze wprowadza zamieszanie i ktore gracze wykorzystaja niekoniecznie zgodnie z zamyslem tworcow. Bylem przeciw i ostrzegalem, choc wiedzialem, ze sam najwiecej bym na takich zmianach skorzystal. Mam tu na mysli na przyklad nieskonczone petle zadan, nadmiar nagrod glownych w eventach, nadmiar przyspieszaczy w skrzynkach itd.. Na tej samej zasadzie ostrzegam teraz, bo wydaje mi sie, ze nie doceniacie znaczenia takiego exploitu z teleportami i cudakami, gdyby taka mozliwosc rzeczywiscie sie pojawila. Takze czego jak czego, ale hipokryzji nie mozna mi zarzucic :)
Możesz podać, skąd brałbyś 6 teleportów tygodniowo? W Iglicy pewne są chyba 2, wylosować można chyba jeszcze 3? Co pominąłem?
Pominales fioletowe skrzynki. Nie pojawiaja sie zbyt czesto i wiadomo, ze nie zawsze wypadaja z nich 3 teleporty, ale jednak czasem sie to zdarza. Zdarzaly mi sie juz Iglice, z ktorych mialem 10 i wiecej teleportow, choc zdarza sie to oczywiscie rzadko.

EDIT:
Taka ciekawostka. Wedlug tej przyblizonej formuly juz tylko 3 teleporty tygodniowo zmniejszalyby koszty turnieju o ponad 30%, gdyby wykorzystac je na schowanie 3 cudow na 35 poziomie.
 

xEasyRiderx

Rycerz
Zamysł chowania cudów sam w sobie nie jest zły zwłaszcza że jak zauważył słusznie @GrzegorzTheGreat pomysł ten już wielokrotnie przewijał się na forum i to jeszcze grubo przed nadchodzącymi zmian w turniejach. Teraz akurat doszedł właśnie ten czynnik-zmian turniejowych.

Natomiast @BlossomValvi z całym szacunkiem ale porównanie opłacalności turniejów względem przygód, raczej nie ma o czym dyskutować ponieważ turnieje nawet w nowej formie przebijają przygody o kilka długości stadionu :)

@Koval92 stworzenie specjalnego teleportu też raczej nie wchodzi w grę. Przypomnij sobie pomysł na uniwersalny artefakt-plan spalił się już na starcie.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Pominales fioletowe skrzynki. Nie pojawiaja sie zbyt czesto i wiadomo, ze nie zawsze wypadaja z nich 3 teleporty, ale jednak czasem sie to zdarza. Zdarzaly mi sie juz Iglice, z ktorych mialem 10 i wiecej teleportow, choc zdarza sie to oczywiscie rzadko.

EDIT:
Taka ciekawostka. Wedlug tej przyblizonej formuly juz tylko 3 teleporty tygodniowo zmniejszalyby koszty turnieju o ponad 30%, gdyby wykorzystac je na schowanie 3 cudow na 35 poziomie.

Czyli 2 pewne teleporty (jak się zrobi całą Iglicę) plus to co sie wylosuje - no to ja bym sześciu na tydzień jednak nie obstawiał.
Ale masz rację, że nie trzeba przecież chować wszystkich cudów, wystarczy te najbardziej rozwinięte.
 

BlossomValvi

Łucznik
Z całym szacunkiem pogadamy jak wejdzie PB dla miśków sądzę ze chetnych na powtórki byloby sporo tym niemniej tak To porównywanie jabłek z gruszkami i do tego oftopowo

Rozwiązując problem teleportow kolejny pomysł niech działają na antyki jak renowacja już widzę kolejkę chetnych na 25+ teleportow do niektórych antykow
 

DeletedUser2262

Guest
Z całym szacunkiem pogadamy jak wejdzie PB dla miśków sądzę ze chetnych na powtórki byloby sporo tym niemniej tak To porównywanie jabłek z gruszkami i do tego oftopowo

Rozwiązując problem teleportow kolejny pomysł niech działają na antyki jak renowacja już widzę kolejkę chetnych na 25+ teleportow do niektórych antykow
Dla mnie taka zaporowa opcja mogła by być. Nie robi mnie to, bo dwa cuda na epokę schowam sobie do inwentarza. A w razie potrzeby wyjmę w kolejnej epoce.
 
Tez nie mialbym nic przeciwko takiej zaporowej opcji, to bylby juz jakis sensowny kompromis.
Nawet kwestia zmniejszania (badz nie) kosztow w turniejach stracilaby wtedy znaczenie.

EDIT: tylko ze dla pomyslu w tej formie potrzebowalibysmy calkiem nowej ankiety ;)

EDIT2: juz tak tylko w kategorii eliminacji ewentualnych alternatyw:
lub jak już pisałem dynamiczne naliczanie TSSo co walkę (ilość walk została drastycznie zmniejszona więc serwer powinien mieć luz ;)
To tez by nic nie dalo, bo z cooldown = 0 wystarczyloby schowac cuda tylko na klika godzin do momentu skonczenia turnieju. Te kilka godzin bez dzialajacych cudakow nie graloby zadnej roli, jesli dzieki temu redukujemy koszty calego turnieju o kilkadziesiat %. Zawsze znalazloby sie kilka cudow, ktore nie mialyby znaczenia dla samej walki w danym turnieju, np. Latajaca Akademia, Iglice (jesli nie walczymy lekkimi strzelajacymi), Ropuchy (jesli nie sa potrzebne ciezkie strzelajace), Kuznia (jesli nie walczymy ciezkimi), Otchlan, Hale itd. Takze opcja dynamicznego naliczania TSSo tez odpada :)
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser4408

Guest
Poniżej opisałem prawie wszystko na nie ale zagłosuję na tak. Powód jest prosty, jeśli większość osób głosujących gra w sposób przez siebie uważany za najlepszy, jednak na pewno różny od mojego. Stwierdza że jest taka potrzeba, to znaczy że tak jest i ja okoniem na drodze stawać im nie będę ;) Jest też ankieta która proponowała cudaka od expansji ale tam miałem na myśli cele dekoracyjne.

Argument na tak. Lepiej mieć i nie użyć niż chcieć użyć a nie mieć, na przykład przy przebudowie miasta. Słaby argument bo można schować do inwentrza masę innych domków lub skrajnie zburzyć. Kolejna sprawa, część cudaków jest na bieżąco uzupełniana punktami wiedzy. Hmm, wrzutka w trakcie chownia ? Ktoś wrzucił tyle ktoś inny tyle, razy ilość graczy x ilość cudaków. Młyn taki że ja sobie od strony technicznej tego nie wyobrażam ale mogę się mylić. W grze jest wiele możliwości z których korzystamy lub wcale ale wprowadzane zmiany z założenia muszą dotyczć każdego gracza.

Więc tak, pisząc ogólnie, temat dość złożony i punkt widzenia jak zawsze zależy od miejsca siedzenia. Ponieważ do rasy Elwenarów włącznie mam w mieście wszystkie Antyczne Cuda napiszę co nie co patrząc od swojej strony, subiektywnie. Trochę konkretów :

Koniec rasy Elwenarów, 28 cudaków ( wszystkie, włącznie z tą rasą, uśredniając każdy na 5 poziomie ) 119 expansji miasta z czego 20% powierzchni zajmują właśnie Antyczne Cuda. Jak rozumiem po opisaniu i odrzuceniu innych za i przeciw to miałby być główny powód ich chowania i czasowego zastępowania przez inne budynki.

W moim przypadku, przy dość dziwnej ale przemyślanej konfiguracji miasta pod swoje cele i potrzeby na chwilę obecną. Nie przyszło mi na myśl aby burzyć czy chować do inwentarza Antyczne Cuda i w nich upatrywać braku miejsca w mieście. Takie cudakowe, skromne miasto, wbrew pozorom całkiem fajnie sobie funkcjonuje. Grając w trybie mieszanym, przewaga wojska, surowce, spokojnie wystarcza, aby zrobić zawsze iglicę na maxa. Aby czasem w pogoni za punktami pw wbić ( niechcąco ) powyżej 10k exp w turkach ( przy 55 powiększeniach oddziału z badań całkiem fajnie szło, ściana, klasztor na 3 poziomie, iglice 11 ) Tu przy okazji drobna uwaga odnośnie powiększeń oddziałów ponieważ chyba sporo osób o tym nie wie, tak myślę. Z chwilą gdy zbadamy ich dużo, na mapie świata w podbojach, pojawiają się znowu ( były pewnie na początku gry ) "niebieskie" prowincje, bardzo łatwe, gdzie mamy ponad dwukrotną przewagę na wrogiem. Bawię się z nimi od trzech ras i jeszcze 11 mam takich do ubicia a po wejściu w Amabasady powinny pojawić się kolejne. W Bractwie musiałem robić zrzut bo nie wierzyli dlatego o tym napisałem, kończąc wstawkę ;)

Trochę optymizmu z tymi Antycznym Cudami, być może jest w tym a i nie tylko w tym temacie pewien błąd myślowy. Budując pierwszego cudaka zastanawiłem się czy wystarczy miejsca w końcowym rachunku. Pomyślałem tak, że skoro jest możliwość ich wybudowania to ktoś projektując grę na pewno wziął to pod uwagę. Nie pomyliłem się. Drugi powód to ten że stawiając cudaka nawet na 1 poziomie ( kilka jeszcze takich mam ) Zawsze otrzymamy jakiś minimalny zysk który procentuje, im szybciej tym lepiej. Owszem zysk pewnie byłby większy gdybym postawił tam jakąś manufę czy zbrojownie ale każdy może sobie wybrać styl gry, więc wbrałem. Może ten optymizm zniknie gdy pojawią się nowe turnieje ale tu też bym nie przesadzał podobnie jak było z powiększeniami oddziału. Zerkam czego w danej chwili mam więcej a czego mniej i odpowiednio tego sobie używam. Wzmocnień, premek produkcji, czasowych, woja, karmy, surowców i się kręci. Ma to znaczenie zawsze a głównie w trakcie robienia nowych ras, rozbudowy, badań, turnieje, iglca itp. Co ma to dam i gram. To wszystko się na siebie nakłada. Myślę że wielokrotnie niepotrzebnie się martwimy o coś co już zostało dawno w grze przez twórców uwzględnione, przeliczone, choć były też błędy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Aeromax

Wędrowiec
W związku z nadchodzącymi zmianami - wpływem cudów na zwiększenie kosztów (wojskowych / towarów / innych) w turniejach
oraz
w nawiązaniu do zmian przez IG niektórych cudów jak np. kryształowa latania / wielka dzwonnica
i
tym że niektóre cuda są zupełnie niepotrzebne przez kilka rozdziałów (ja prawie nie wywaliłem Labiryntu Ciemnej Materii) a potem okazuje się że jednak są przydatne (Labirynt już w 16 epoce okazuje się być mi ponownie bardzo przydatny)

Postuluję aby była możliwość teleportacji budynków Antycznych Cudów do Inwentarza.
(szczególnie mam na myśli te cuda, które są komuś w danej epoce aktualnie niepotrzebne)

EDIT: jeżeli CUD jest w inwentarzu to też się wlicza do turnieju.
No tak, kolejny przekret tworcow gry.
Ktory to juz z kolei..
 
Do góry