• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Walki w sektorach z stalą

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser63
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser63

Guest
Jaką taktyke polecicie na moździerze lub moździerze + rycerze w sektorach z stalą?
 

DeletedUser13

Guest
Jak nie masz jeszcze konkretnego wojska (czyt. masz wafli z mieczami i wypuśćkijków) to proponuję samych wafli. Moździerze łuczników wybijają na 2 hity, a jak podejdziesz w 2 ruchasz dancerem to padnie taki na strzał. O ile na rycerzy łucznicy zdają egzamin, tak w tym combo stawiałbym na samych wafli.
 

DeletedUser9

Guest
Niewiem kim grasz, ale w obu rasach najlepsze wyjscie na nich to blokada barbarzynca/sworddancerem i zabicie czyms szybkim - w wypadku ludzi cerbery perfekcyjnie sie nadaja. Pamietaj tlyko ze mozdzierze potrafia zadac naprawde potezne dmg, wiec jesli skald wojska jest wiekszy niz 2 ekipy, to koniecznie uzywaj przynajmniej 2 grupy blokerów. Nie znam sie jeszcze na elfach osobiscie tluke automatem tancerzami ostrza i daja rade, ale u ludzi jak wpsomnialem, perfekto to barbarzynca + cerbery.
 

DeletedUser9

Guest
Owszem ale zakladajac ze jeszcze sie nie ma Paladynow to barbarzyncy. ;)
 

DeletedUser

Guest
A jak się nie ma cerberów to trzeba się przygotować na straty 50% - 75% (ale da się ;) )

Ja to się zastanawiam jak do nich podejść elfami (którzy nie mają szybkiej jednostki)
 

DeletedUser9

Guest
50-70% to przesada :p Czasami kiedy sa w duzej grupie albo trafisz np na 3 spore grupy to owszem dlatego warto jednak zamiast Paladynow miec barbarzyncow, bo barbarzynca jest tani i szybko do wytrenowania, wystarczy wstawic z 2 grupki jedynie do przetrzymania mozdzierzy i wszelkich innych - nie ruszac nimi, stac w miejscu, wtedy pozostalymi jednostkami mozna w 1 kolejnosci biec szybko do mozdzierzy. Ja tak robilem juz wielokrotnie i straty malutkie :) - czasem nawet te grupki barbarzyncow dalo sie wybronic no ale czasami znikaly :p
 

DeletedUser

Guest
gorzej jak teren trudny i się pochowają - raz mi się ukryli w ślepym zaułku i obstawili rycerzami - zostało mi się chyba tylko 5 barbarzyńców po walce :)
 

DeletedUser

Guest
Po pierwsze można zrobić zwiad, by sprawdzić teren. Zaczynasz walkę z istotami o dużej inicjatywie, przyglądasz się mapie i wiejesz bez żadnych kosztów. Skuteczne u elfów. Po drugie moździerze koncentrują się wpierw na tancerzach a potem na łucznikach. Nawet jeśli został ci jeden tancerz (dosłownie) i cały oddział łuczników, to moździerz przywali tancerzowi. Jeżeli chodzi o rycerzy, to potrafią tak się ustawić że nie uda ci się uderzyć wszystkimi tancerzami. Proponuje 3 oddziały tancerzy i 2 łuczników. Ludźmi nie grałem więc nie będę się wypowiadać.
 

DeletedUser13

Guest
Ostatnio sprawdza mi się świetnie combo - 2 dancerów, 2 entów i 1 łucznik (albo 1 ent i 2 łuczników). Zawsze siły wroga skupiają się najpierw na dancerach (chyba, że nie mają ich w zasięgu, a inne tak), ent świetny jest na łuczników i lekkich i w sumie nietykalny na wszystkich poza łucznikami. Jego minusem jest chodzenie (2 pola), ale w sektorach, gdzie nie ma łuczników (czyli w takich co mi z dystansu ich nie zbiją) potrafię wziąć 1 dancer i 4 ent i chłopaki robią taką imprezę, że aż się wióry sypią... :D
 
Status
Zamknięty.
Do góry