-
Drogi czytelniku forum,
Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!
Witam wojownicy ! :)
- Rozpoczynający wątek Virgil
- Data rozpoczęcia
stapa11
Zwiadowca
Witaj, jako nowy gracz podpowiem tylko, #1 żebyś się nie spieszył z rozwojem, czytaj, obserwuj, testuj na innych światach. Na początek inne światy można sobie resetować jak coś nie tak, a główny powoli rozwijać. Pośpiech w tej grze jest zupełnie niewskazany. Wskakiwanie do bractwa z pierwszej 10-tki nie ma sensu (zakładając, że ktoś Cię przyjmie), chyba, że jesteś gotów spędzać z tą grą 12h dziennie. Zacznij od mało wymagającego bractwa, żeby zobaczyć o co kaman, zmiana bractwa to nie grzech i w zasadzie norma. Chyba, że chcesz od razu po milionie każdej surki, ale to właśnie nie jest droga #1.
stapa11
Zwiadowca
Warto. Bo co wykminisz to Twoje, a z większym bagażem doświadczenia łatwiej Ci będzie znaleźć dobre bractwo. Po co Ci na początek wysokie bractwo? Żeby od razu robić iglicę? Żeby odkryć na mapie 15 poziomów wiosek za kasę tego Bractwa? Czego się z tego nauczysz? Poradniki ludzi, którzy robią po 15k w turnieju i iglicę w 60 sekund nie dadzą Ci wiele wskazówek jak utrzymać równowagę na każdym poziomie, szczególnie na początku.
Poziomek
Rycerz
a ja znowu mam inne zdanie. Lepiej mierzyc dosc wysoko zwlaszcza jesli jestes ambitny masz zapal i czas i wiesz ze nie rzucisz tej gry po tygodniu.
Obstawialbym bractwo takie top 40-60. i postawil sprawe jasno Arcymagowi. ze chcialbys w miare szybko dotrzec do 3 aktu (bo tu zaczyna sie powiedzmy przygoda z gra) kiedy mozesz juz i dawac bractwu i sobie sporo rzeczy jakie gra ma do zaoferowania.(Tu konkretnie Arcymag zrozumie ze liczysz na pomoc surowcowa. Jedni nazywaja to wymuszaniem, sepieniem - i innymi okresleniami. Idac ta droga powiedzmy po tygodniu czy 2 tygodniach masz juz 3 akt. Zaczynasz wnosic do bractwa punkty w turnieju (zakladam ze conajmniej 1000, i iglice conajmniej 1 poziom) . Z czasem nabierzesz wprawy poznasz co jest co, i sobie bedziesz dalej juz smigal, tylko oczywiscie zakladam ze nie bedziesz traktowal takiej pomocy na starcie jako darmowego 'cycka' i doil do oporu co chwile, bo kazdy ma jakas cierpliwosc.
Ja bym chetnie pomogl takiej osobie ktora uczciwie postawila sprawe. Zwlaszcza ze duzo naprawde duze bractw ma wolne 2 a czasami i ze 3 sloty.
- Idac droga zwyczajna jak niektorzy pisza, wybierajac bractwo slabsze na starcie ,nazwijmy je przecietnym - dopasujesz sie do nich i mozesz zostac tam na wsze czasy jednoczesnie samemu sie zniechecajac i wytracajac zapal.
Zrobisz jak zechcesz - ale ja jestem zdania ze lepiej mierzyc w ambitniejsze miejsce i towarzystwo Ty zyskasz oni zyskaja, obopulna korzysc.
Ta gra to nie jest gra na miesiac 2 czy nawet rok. tu trzeba na wszystko czasu, ktorego duza czesc osob nie ma, i dlatego sie wykrusza.Ale jak jestes ambitny i chetny to znajdziesz swoje miejsce
Obstawialbym bractwo takie top 40-60. i postawil sprawe jasno Arcymagowi. ze chcialbys w miare szybko dotrzec do 3 aktu (bo tu zaczyna sie powiedzmy przygoda z gra) kiedy mozesz juz i dawac bractwu i sobie sporo rzeczy jakie gra ma do zaoferowania.(Tu konkretnie Arcymag zrozumie ze liczysz na pomoc surowcowa. Jedni nazywaja to wymuszaniem, sepieniem - i innymi okresleniami. Idac ta droga powiedzmy po tygodniu czy 2 tygodniach masz juz 3 akt. Zaczynasz wnosic do bractwa punkty w turnieju (zakladam ze conajmniej 1000, i iglice conajmniej 1 poziom) . Z czasem nabierzesz wprawy poznasz co jest co, i sobie bedziesz dalej juz smigal, tylko oczywiscie zakladam ze nie bedziesz traktowal takiej pomocy na starcie jako darmowego 'cycka' i doil do oporu co chwile, bo kazdy ma jakas cierpliwosc.
Ja bym chetnie pomogl takiej osobie ktora uczciwie postawila sprawe. Zwlaszcza ze duzo naprawde duze bractw ma wolne 2 a czasami i ze 3 sloty.
- Idac droga zwyczajna jak niektorzy pisza, wybierajac bractwo slabsze na starcie ,nazwijmy je przecietnym - dopasujesz sie do nich i mozesz zostac tam na wsze czasy jednoczesnie samemu sie zniechecajac i wytracajac zapal.
Zrobisz jak zechcesz - ale ja jestem zdania ze lepiej mierzyc w ambitniejsze miejsce i towarzystwo Ty zyskasz oni zyskaja, obopulna korzysc.
Ta gra to nie jest gra na miesiac 2 czy nawet rok. tu trzeba na wszystko czasu, ktorego duza czesc osob nie ma, i dlatego sie wykrusza.Ale jak jestes ambitny i chetny to znajdziesz swoje miejsce
Nusion
Kapłan
@Poziomek, pozycja w rankingu nie jest żadnym wyznacznikiem. Jest sumą punktów rankingowych członków bractwa i niczym więcej. I niestety bardzo często nie przekłada się ani na aktywność, ani na wyniki. W niektórych takich bractwach są wręcz trzymane martwe konta graczy, którzy porzucili grę, byle tylko nie spaść w rankingu.
Takie bractwa niekoniecznie robią złoto w Iglicy czy 10+ w turnieju. Przejdź się i pooglądaj wyniki.
Jest bardzo dużo "mniejszych" bractw, które mają dużo lepsze wyniki i ambicje, a o to przecież chodzi. Ranking nie daje absolutnie nic i tak naprawdę o niczym nie świadczy.
Takie bractwa niekoniecznie robią złoto w Iglicy czy 10+ w turnieju. Przejdź się i pooglądaj wyniki.
Jest bardzo dużo "mniejszych" bractw, które mają dużo lepsze wyniki i ambicje, a o to przecież chodzi. Ranking nie daje absolutnie nic i tak naprawdę o niczym nie świadczy.