• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Zagwozdki militarne

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Jest już wątek poświęcony poradnikowi turniejowemu i pomocniczo dla niego wątek poświęcony turniejowi pyłu, a jak mniemam będą następne dla kolejnych turniejów.
Wpadł mi do głowy pomysł, który też powinien pomóc w zebraniu uwag i wiedzy doświadczonych graczy, a jednocześnie zapewni trochę zabawy wszystkim, mam nadzieję :)
Proponuję, aby wrzucać tutaj konkretne bitwy, ale w formie zagadki - pytania: Jakie jednostki należy wystawić do walki? Celem jest wygranie przy jak najmniejszych stratach.
Wstawiane sytuacje nie powinny być zbyt proste i oczywiste - bardzo dobrze nadają się do tego walki z Iglicy, gdzie są 2 lub 3 fale.
Żeby sytuacja nie była zbyt teoretyczna, umówmy się, że każdy posługuje się posiadanymi przez siebie jednostkami. Nie stosujemy dodatkowych wzmocnień poza cudami, które mamy.
Odpowiedż powinna zawierać rozmieszczenie jednostek, ich nazwę z poziomem oraz uzasadnienie. Wskazujemy też, jakie bonusy z cudów działały.
Pewnie w niektórych sytuacjach będzie kilka wariantów rozegrania bitwy, które dadzą podobny wynik.
Niestety, nagrody nie przewiduję, poza ewentualną sławą na forum ;)

Bitwa nr 1
Jednostki przeciwnika:
Iglica 1_4 fale.jpg

Pole walki:
Iglica 1_4.jpg

Moje ustawienie oraz wynik (bo już rozegrałem) wrzucę jutro wieczorem, żeby nic nie sugerować, mam nadzieję, że pojawią się takie ustawienia, które dadzą mi do myślenia.
W końcu celem tego wątku ma być edukacja.
 

Ovocko

Rycerz
No to akurat dość proste, Ja bym puścił tu po prostu valloryjskiego (mam na II poziomie) Wzmocnienie z kuźni 12%
Teoretycznie można tu kombinować i puścić zwiadowcę do pakietu, by załatwił maga kolczastej róży w pierwszej rundzie, ale przy tym układzie wojska może się to skończyć gorszym wynikiem niż zdanie się wyłącznie na valloryjskich.
Można się zastanowić nad trentem na III poziomie, który co prawda ma mniejszy bonus na ciężkich strzelający niż valloryjskie, ale za to będzie miał bonus w postaci czaru oraz może się lepiej sprawdzić przeciw kolczastemu i cerberom

Dlaczego? Bo dominują tu ciężkie strzelające, na które valloryjski, przynajmniej na II poziomie, jest lepszy od trenta. Gdyby była tylko jedna (pierwsza) tura, można by próbować np. bansheem, ale w drugiej rundzie mamy ogary i magiczne od nich mocno oberwą. Chyba że ktoś ma bansheego na III poziomie, ale najpierw przetestowałbym to na battle symulatorze ;)
Za to ciężkie mają na ogary bonus, który się przyda, zwłaszcza że w pierwszej turze trzeba się liczyć z jakimiś stratami więc do walki w drugiej turze stanie mniej oddziałów niż w pierwszej.
 
Ostatnia edycja:
Tam, gdzie mam Valioryjskich straznikow II to wlasnie nimi bym walczyl, a w wiosce bez nich po prostu 5x Trent...
Klasztor +30% hp
Kuznia +27% ataku
Uzasadnienie ? Bonus punktow zycia (ktorych Trent i tak ma sporo) z Klasztoru minimalizuje straty przy atakach przeciwnika z dystansu (skrot myslowy). Spodziewane straty to ponizej 10% lacznie w obu walkach (z Feniksem, bez niego dawno nie walczylem, wiec ciezko mi to ocenic).

Tak w kwestii formalnej, jesli chodzi o rozkminki z walk, gdzie role gra rowniez ustawienie wlasnych jednostek na mapie, to moze lepiej jednak skupic sie na pojedynczych walkach turniejowych ? Te z Iglicy z 2 lub 3 falami to troche totolotek, bo ustawienie naszych wlasnych oddzialow zmienia sie po pierwszej fali, przestajemy miec na nie wplyw i nie sposob go przewidziec.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
No to akurat dość proste, Ja bym puścił tu po prostu valloryjskiego (mam na II poziomie) Wzmocnienie z kuźni 12%
Tam, gdzie mam Valioryjskich straznikow II to wlasnie nimi bym walczyl, a w wiosce bez nich po prostu 5x Trent...
o_O Wiecie, że w ogóle nie pomyślałem o Valorianach, ale zaćma!
Dobra, ponieważ chyba innych odpowiedzi teraz nie będzie (a może jednak?), to podaję swoje: wystawiłem 3 Kapłanów III i 2 Żaby I (na pozycjach 3 i 4).
Bonusy: +18% do ataku dla magicznych z Opactwa (poz. 11) oraz +12% do ataku dla ciężkich strzelajacych ze Świątyni Ropuch (poz. 6).
W pierwszej fali straciłem tylko parudziesięciu Kapłanów i to przez własne roztargnienie, bo trzeba było wystawić jednego Kwitnącego Maga, który by atakował wcześniej niż Mag przeciwnika. W drugiej Żaby atakują przed Cerberami, więc je przetrzebiły do ilości zupełnie niegroźnej dla Kapłanów. Ale przekombinowałem :eek: teraz to widzę, choć z nienajgorszym wynikiem - najprostsze i skuteczne rozwiązanie to Valoriany, a te są dostępne właściwie dla wszystkich. Już widać, że warto było założyć wątek :)
Iglica 1_4 wynik.jpg

ale najpierw przetestowałbym to na battle symulatorze ;)
Symulator ma tę wadę, że nie zakłada istnienia przeszkód terenowych, co w niektórych przypadkach może się skończyć totalnie odmiennym wynikiem niż w symulatorze.
Spodziewane straty to ponizej 10% lacznie w obu walkach (z Feniksem, bez niego dawno nie walczylem, wiec ciezko mi to ocenic).
Tak w kwestii formalnej, jesli chodzi o rozkminki z walk, gdzie role gra rowniez ustawienie wlasnych jednostek na mapie, to moze lepiej jednak skupic sie na pojedynczych walkach turniejowych ? Te z Iglicy z 2 lub 3 falami to troche totolotek, bo ustawienie naszych wlasnych oddzialow zmienia sie po pierwszej fali, przestajemy miec na nie wplyw i nie sposob go przewidziec.
Feniks w przypadku Valorianów chyba tutaj aż tyle nie daje, bo one oberwą nim dojdą do przeciwnika, ale jak już dojdą, to i bez Feniksa dadzą radę.
Jak najbardziej możesz wrzucić pojedyncze walki. Jak dla mnie to właśnie jest interesujące w falach, że trzeba wziąć też pod uwagę, że nasze jednostki mogą wylądować gdzie indziej, co może mieć wpływ na ich atak oraz straty.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Bitwa nr 2
Też z Iglicy, ale na s1, gdzie mam malutką wioseczkę, która ledwo weszła do rozdziału 4 - bez Feniksa :(
Chyba bardziej oczywista, ale ciekaw jestem Waszych odpowiedzi, skoro mnie tak zaskoczyliście przy pierwszej :)

Wojska przeciwnika:
Iglica_IV 1_8 fale.jpg

Teren:
Iglica_IV 1_8.jpg
 

Ovocko

Rycerz
Symulator ma tę wadę, że nie zakłada istnienia przeszkód terenowych, co w niektórych przypadkach może się skończyć totalnie odmiennym wynikiem niż w symulatorze.

No ma, ale pozwala szybko przetestować jaki układ ma największe szanse powodzenia. A ponieważ dorobiłem się właśnie banshee na III gwiazdce, zrobiłem małą próbę, i....

1574064581576.png

I druga tura:
1574064670122.png

Zaskoczeniem jest zwłaszcza jak dobrze radzą sobie w drugiej turze, gdzie są aż dwa pieski z bonusem na magów. I to lepszym niż u cerbera (większy bonus do obrony).
Z logów wynika, że banshee w pierwszej turze załatwia całą ciężką artylerię przeciwnika i dodatkowo osłabiają ogary. Co prawda odgryzają się one nieco w czasie swojego ruchu, ale w drugiej turze wybijane są już do nogi i jest po walce.
Co ciekawe, na II gwiazdce wygląda to bardzo podobnie - w pierwszym zestawieniu również 0 strat a w drugim walka też kończy się w dwóch turach, z niewiele tylko większymi stratami

//

Iglica_IV 1_8 fale.jpg


Cerber (III) lub Zwiadowca (II). Z lekkim wskazaniem na tego drugiego, bo co prawda bardziej oberwie od moździerza (o ile sam go nie ubije w pierwszej kolejności), ale za to będzie efektywniejszy na drugiej fali, gdzie dezerter ma większy bonus na piechotę, a złodziej nie powinien zrobić dużo szkody.

//Połączono posty: Hajmdal
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Ja w rozdziale IV i tylko z jednym cudem - Iglicami na 7 poziomie (+13% do ataku łuczników) nie miałem wielkiego wyboru.
Wystawiłem 4 Kuszników II i jednego Kapłana, oczywiście naprzeciwko Kanoniera. Efekt wyśmienity :D

Iglica_IV 1_8 wynik.jpg

Lekkie strzelające są w tym układzie dość oczywistym wyborem, podobnie jak ten Kapłan do wyeliminowania Kanoniera.
"W bonusie" w drugiej fali Kapłan trafił naprzeciwko Stratega Orków, ale oczywiście to już był fart :)
Niemniej Kapłan przydaje się do zmiękczania przeciwników (klątwa -40% obrony), a w zestawieniu z Kusznikami nie jest atakowany.

Oczywiście można, jak piszesz, wystawić Zwiadowców, jeśli ktoś ma, natomiast Cerberów to ja bym nie wystawiał przy takim układzie terenu.
Na poziomie IV to w ogóle byłaby masakra, bo Cerbery I nawet by nie dobiegły za jednym ruchem do przeciwnika, dostałyby po drodze salwę od wszystkich jednostek wroga, co oprócz strat dodatkowo obniżyłoby ich atak oraz obronę.
Ale nawet przy Cerberach III, bez innych wzmocnień, gdybym to ja grał jednostkami wroga, to najprawdopodobniej wygrałbym z Cerberami.
Zobacz, że jeśli jednostki wroga schowają się za pniami, to tylko dwa Cerbery mogą atakować, pozostałe stoją i czekają na wolne miejsce, a w tym czasie wszystkie jednostki wroga do nich strzelają, dodatkowo obniżając ich atak oraz obronę. Oczywiście 1 rundę by pewnie mimo wszystko wygrały, ale z takimi stratami, że 2 rundy już nie.
Nie wiem, jak by w tej sytuacji walczył automat, ale parę razy już zaobserwowałem, że on potrafi stosować podobną taktykę, chronienia jednostek, które zza pleców innych strzelają do naszych.
 
Do góry