blazius1
Paladyn
Czyli twierdzisz chyba, że obecna epoka jest super łatwa? A trudniejsze już były.
Nie sądzę żeby ktoś, kto po czterech latach klikania dotarł do tych Elvenarów wygadywał takie rzeczy, że chciałby mieć nagle łatwiej.
Natomiast twierdzenie, które padło powyżej, że gra zależy od dopływu nowych graczy i należny im ułatwiać jej przechodzenie jest jak najbardziej prawdziwe.
Ile razy była już mowa, że nowi gracze są tu najważniejsi? Nic tak się nie liczy jak oni i ich stały dopływ.
Dlatego np. tak istotne jest np. żeby ten głupawy event nie okazał się głupawy. Żeby nie odstraszał od gry.
Najnowsza epoka nie jest więc jakimś wielkim problemem. Następna będzie trudniejsza.
Przepraszam, że tak się doczepiłem, ale właśnie takie mity jak to że coś jest strasznie trudne (bo tylko na takie wygląda) powodują, że gracze chcą mieć łatwiej i ... łatwiej, szybciej, łatwiej, itd.
Nie sądzę żeby ktoś, kto po czterech latach klikania dotarł do tych Elvenarów wygadywał takie rzeczy, że chciałby mieć nagle łatwiej.
Natomiast twierdzenie, które padło powyżej, że gra zależy od dopływu nowych graczy i należny im ułatwiać jej przechodzenie jest jak najbardziej prawdziwe.
Ile razy była już mowa, że nowi gracze są tu najważniejsi? Nic tak się nie liczy jak oni i ich stały dopływ.
Dlatego np. tak istotne jest np. żeby ten głupawy event nie okazał się głupawy. Żeby nie odstraszał od gry.
Najnowsza epoka nie jest więc jakimś wielkim problemem. Następna będzie trudniejsza.
Ostatnia edycja: