DeletedUser110
Guest
Pomysł mi się narodził teraz - w czwartkowy wieczór. Otóż, aby zrobić w turnieju 6 gwiazdek, trzeba właśnie w czwartki posiedzieć na grze do około północy.
Turnieje zaczynają się we wtorki. Wieczorem. 16 godzin sprawia, że następne walki toczymy w środy, po czym 3-cia gwiazdka staje się możliwa do zdobycia w czwartki. Kto gra przed pójściem do pracy? Powiedzmy, że już ok. 7:00 w czwartek można dorwać się do neta w robocie. Ale wówczas następna, czwarta gwiazdka jest możliwa do osiągnięcia dopiero po 23:00
Jeśli gwiazdkę nr 4. osiągniemy w piątek rano, nawet bardzo rano, to już na szóstą nie pozwoli czas.
Co Wy na to, aby turnieje zaczynać w środy, a kończyć w niedziele? Wówczas tym dniem, w który trzeba zdobyć 2 gwiazdki byłby piątek. Kiedy to można sobie (dla większości) posiedzieć dłużej.
Turnieje zaczynają się we wtorki. Wieczorem. 16 godzin sprawia, że następne walki toczymy w środy, po czym 3-cia gwiazdka staje się możliwa do zdobycia w czwartki. Kto gra przed pójściem do pracy? Powiedzmy, że już ok. 7:00 w czwartek można dorwać się do neta w robocie. Ale wówczas następna, czwarta gwiazdka jest możliwa do osiągnięcia dopiero po 23:00
Jeśli gwiazdkę nr 4. osiągniemy w piątek rano, nawet bardzo rano, to już na szóstą nie pozwoli czas.
Co Wy na to, aby turnieje zaczynać w środy, a kończyć w niedziele? Wówczas tym dniem, w który trzeba zdobyć 2 gwiazdki byłby piątek. Kiedy to można sobie (dla większości) posiedzieć dłużej.