Zwiększenie oddziału

[DeletedUser2452]

Witajcie,

Od niektórych pro graczy słyszałem, że nie warto w drzewku odkrywać "Zwiększenia oddziału" ponieważ jakoś to negatywnie wpływa na rozgrywkę w turnieju. Z tego co zrozumiałem gra sie trudniej bo są większe rozmiary armii.
Czy ktoś kto to ogarnia mógłby mi to wyjaśnić?

Dziekuję

 

[Hassano]

Tak, Każde zwiększenie oddziału zwiększa twoją liczbę wojska na oddział ale również zwiększa oddziały wroga. Ponadto zwiększenie oddziału wpływa też na koszty negocjacji w prowincjach i w turnieju, więc każde możliwe "powiększenie oddziału" które możesz pominąć w drzewku lepiej zostawić i go nie odkrywać.

 

[DeletedUser2452]

Po co zatem zostało to wprowadzone do gry? Jako utrudnienie?

 

[Tajniakos]

Po co zatem zostało to wprowadzone do gry? Jako utrudnienie?

@yhhg tak na to wygląda że ma być to dla nas utrudnieniem dlatego jak napisał hassano omijaj szerokim łukiem badania powiększenia oddziałów, które w drzewku są do pominięcia. Jak na pewno zauważyłeś to nie jest jedyny aspekt gry przez który ma nie być łatwiej

 

[Elelkal]

Po co zatem zostało to wprowadzone do gry? Jako utrudnienie?

Te badania zostały wprowadzone w celu zbalansowania gry. Im gracz jest bardziej rozwinięty tym coraz więcej produkuje zarówno wojsk jak i towarów, więc koszty też muszą rosnąć inaczej rozwinięci gracze mieliby ogromną przewagę nad tymi zaczynającymi grę. Początkowy gracz płaci po kilkadziesiąt towarów za negocjację w turnieju ale sam produkuje kilka tysięcy towarów, rozwinięty gracz płaci kilka tysięcy za prowincję ale produkuje już kilkadziesiąt tysięcy. To samo z wojskiem, niska produkcja młotków przy małych oddziałach, których koszt produkcji jest niski. A rozwinięty gracz produkuje duże ilości narzędzi a jednocześnie walczy większym oddziałem, więc też koszt szkolenia wojsk jest większy. Podobne zasady dotyczą prowincji na mapie. Oczywiście graczom odpowiadałby system, gdzie produkują coraz więcej a ponoszą coraz niższe koszty ale chyba nie o to chodzi w grze.

 

[DeletedUser2452]

a więc co się dzieje z graczem który nie odkrywa tego w drzewku a staje się coraz bardziej rozwinięty? ma zaburzony balans?

 

[chris07070707]

Niezupelnie zgadzam sie z przedmowcami, ze powiekszenie oddzialu sluzy tylko utrudnianiu graczom zycia. Badania na powiekszenie oddzialu maja sens, ale tylko na samym poczatku gry i przydaja sie wylacznie do podbijania prowincji na mapie swiata wojskiem. Tak gdzies do konca 2 epoki, czyli przydaje sie to na pierwsze 2-3 tyg. gry . Po zrobieniu takiego badania stopien trudnosci niektorych prowincji zmienia sie z "bardzo trudnego" na "trudny", badz "sredni". Od mniej wiecej poczatku 3 epoki wszystkie badania na "powiekszenie oddzialu", rowniez te juz zrobione wczesniej, maja skutki wylacznie negatywne, szczegolnie dla graczy aktywnych w turniejach. Na mapie swiata nikt, kto chce zdobywac przestrzen w przynajmniej zolwim, a nie slimaczym tempie, nie bedzie czekal doslownie miesiacami, az zrobi w drzewku kilka badan pozwalajacych mu podbic 2-3 prowincje wojskiem, wiec majac wzglad na przyszle koszty turniejow lepiej od samego poczatku te badania pomijac, jak juz napisali moi przedmowcy.

 

[Elelkal]

a więc co się dzieje z graczem który nie odkrywa tego w drzewku a staje się coraz bardziej rozwinięty? ma zaburzony balans?

Dokładnie tak, produkuje coraz więcej przy tym samym koszcie, więc ma coraz łatwiej. Jednak tutaj twórcy się zabezpieczają i zmuszają gracza do badania tych powiększeń, czasami pozwalając pominąć tę technologię. Jednak z pkt. widzenia aktywnego gracza pomijanie tej technologii jest jak najbardziej pożądane. Przy stale wysyłanym zwiadzie w większości przypadków można zapomnieć o walce na mapie a koszt uczt jest dość niski biorąc pod uwagę produkcję towarów, więc należy jak najbardziej pomijać powiększenia, które zwiększają koszty walk czy negocjacji w turniejach.

 

[szerep]

Bardzo przepraszam ale albo jestem slepy albo niedoinformowany ale czytając wasze posty przejrzalem drzewko 3 razy i tylko w jednym miejscu znalazłem slepa gałąź. Czyli według mnie tylko raz można ominąć rozbudowę wojsk . Jeżeli się mylę , oświećcie mnie proszę.

 

[Elelkal]

Bardzo przepraszam ale albo jestem slepy albo niedoinformowany ale czytając wasze posty przejrzalem drzewko 3 razy i tylko w jednym miejscu znalazłem slepa gałąź. Czyli według mnie tylko raz można ominąć rozbudowę wojsk . Jeżeli się mylę , oświećcie mnie proszę.

Sprawdź jeszcze raz, bo ja znalazłem ze 14 Powiększeń, których nie trzeba badać
Przykładowe powiększenie, które można pominąć to 25, 26, 28, 30.

 

[DeletedUser80]

Bardzo przepraszam ale albo jestem slepy albo niedoinformowany

Albo jesteś na pierwszym poziomie
Na pierwszym poziomie jest jedna ślepa gałąź, na początku drugiego kolejna.
Na wszystkich jest ich 15, trochę PW można zaoszczędzić

 

[szerep]

Na wszystkich jest ich 15, trochę PW można zaoszczędzić

Czyli jestem slepy i nieuważny Jesiem na 5 poziomie ...do 25 ... ho ,ho i jeszcze troche. Oczywiście macie słusznego , przepraszam za niepotrzebny post i bardzo dziekuje>

 

[DeletedUser626]

Walki stają się łatwiejsze po wejściu do ras gościnnych, ponieważ czas zwiadu już znacznie hamuje tempo podboju mapy, a powiększeń oddziału wchodzi do drzewka więcej - najtrudniejszym etapem jest więc 4/5 rozdział gry. Oczywiście jeśli ktoś korzysta z przyspieszeń + prowincje negocjuje to może znacznie przekroczyć etap, do którego walki są możliwe i wtedy faktycznie jedno powiększenie oddziału niewiele u niego zmieni. Jeśli jednak ktoś na mapie walczy i nie wykupuje zbyt wiele do przodu, to odblokowanie kolejnego powiększenia jest dla niego dużym ułatwieniem.

Ja sama w połowie walczę, a połowie negocjuję, mam jakieś 360+ prowincji i wszystkie dookoła są na poziomie łatwym. Gdybym ich miała 460 to pewnie żadne powiększenie by mi już nie pomogło w walce.

 

[DeletedUser174]

@Dragomira poszalałas
jako szefu szefow musisz oczywiście zachwalać jaka to ta gra jest wspaniała i cudowna, a tylko my głupie ciemne ludzie nie rozumiemy geniuszu itd. - trudno, z tym akurat musimy sie pogodzić. Ale z wciskaniem ciemnoty to już moja droga nie! Także bądź tak miła i odszczekaj to co napisałaś wyżej. albo wyraźnie uzasadnij że niedzielni gracze przy korzystnych zbiegach okoliczności to mogą mieć takie przebłyski że im sie coś tam wydaje...

NIE BADAJCIE POWIĘKSZEŃ ODDZIAŁÓW!!! one całe gówno (i to wielkie i bardzo "aromatyczne") dają a jedyne co to daja, ale takiego kopa w 4 litery na turniejach, że aż słów brakuje.

jak widze obowiązkowe powiększenie oddziału to się zastanawiam czy ja na pewno chce je zbadać. I wiem że nie chcę!!!!! I to na pewno nie jest normalne, bo generalnie ludki w grze chcą się piąc w górę, rozwijac się a ja najchętniej bym sie uwsteczniała. Takie badanie wisi tak tyle ile może (najczęściej do momentu aż się pojawi event i zadanie na zbadanie technologii) i z ogromnym bóle je klikam. I jeszcze się zastanawiam czy oby na pewno chcę... To jest ślepa uliczka w dodatku jednokierunkowa. Zastanawiam się kiedy się całkowicie zatrzymam na drzewku... i pewnie skończe grę. Co poniektórzy pewnie by sie ucieszyli...

a walki na mapie... hahaha... walki to były kiedyś! jak dinozaury biegały w pampersach. Bo po ten "cudownej zmianie" zwanej "rebalansem wojska" bo podobno mieliśmy "pancerne" i "niezniszczalne" jednostki to wojsko tylko do turnieju się nadaje.

także Drago albo wyjasnienie dlaczego w pewnych wypadkach to co napisałaś może miec zastosowanie albo zwyczajnie oszczekaj te pip pip pip... "mądrości"... bo wprowadzać graczy w bląd akurat Tobie się zwyczajnie nie godzi

 

[DeletedUser3033]

Powiększenie oddziału lepiej nie robić wcale ale sprytnie poukładali drzewko jak i wymagania na danych etapach że nawet jak powiększenie jest w ślepej uliczce to cwany ruch wykonali badanie można ukończyć za materiały z danej rasy gościnnej .
Bo niby kto będzie budował portale np: z wróżek jak jest na orkach ale to nie istotne i tak tego badania nie wykonam .
Mam pierwszy i ostatni chyba Cud do wojska Klasztor sztuk walki o teraz to powalczę
Aż 104.5% do zdrowia wszystkich jednostek i nawet kulturkę daje szał 1013 zajmuje mało miejsca tylko 5x5 nom wszędzie znajdzie się miejsce na taki malusi budyneczek .
A po rozbudowie 105.25% do zdrowia jednostek 1182 pkt kulturki za jedyne 179PW nom rewelacja ulepszać i walczyć na mapie

A tak poważnie to ten gigantyczny szmelc podnosi tylko 4.5% zdrowie jednostek po ulepszeniu 5.25% nawet na pierwszej walce w turnieju nie widać jakichkolwiek zmian w walce co tu dodać pierwsze w kolejności z rzeczy do usunięcia lecz ciekawi mnie ile to ustrojstwo kulturki daje po jakimś ulepszeniu w stosunku do zwykłych budyneczków do kultury .
Szkoda słów ta sama parodia ma miejsce Górskie Hale 124% po przetłumaczeniu na polski 24% a dla matematyka 4 sztuk towaru więcej w zależności na ile tam mamy ustawioną produkcje to może nie są dokładne wyliczenia bo myślę że nie są potrzebne jedynie ma zobrazować jak to naprawdę wygląda bez jakiegoś ubarwiania rzeczywistości

 

[DeletedUser897]

Nikt nie zwrócił uwagi na podwójny aspekt działania badania powiększenie oddziałów
O ile dobrze zrozumiałam Dragomira pisze o wpływie tego badania na zdobywanie prowincji walcząc wojskiem NA MAPIE i tu całkowicie się z nią zgadzam
W tym wypadku,to badanie ma wpływ tylko na nasze oddziały, oddziały wroga rosną z innych powodów;ilość zdobytych prowincji ,odległość od miasta, poziom gracza, i tu jest nam łatwiej mając zrobione wszystkie badania ,pod warunkiem że nie wybiegamy zbytnio przed epokę w jakiej jesteśmy

Natomiast walcząc w turniejach te badania staja się ''kulą u nogi'', bo mają wpływ za równo na nasze, jak wrogie oddziały, rosną również ceny negocjacji
Należy więc zadać sobie pytanie ; chcę walczyć wojskiem w turniejach ,czy w prowincjach na mapie
Podsumowujac
- robiąc wszystkie badania ,decyduję się na walki w prowincjach na mapie, a w turniejach negocjuje
- pomijając badania /te które są możliwe/ walczę w turniejach, ale w prowincjach na mapie ucztuje

Takie są moje wiadomości z okresu wprowadzanych zmian w walkach, jeśli się mylę , proszę mnie poprawić

 

[DeletedUser3033]

Hej
Nie chce cię poprawiać czy pisać że się mylisz .
Ale niech ktoś realnie napisze co to znaczy "" nie wybiegać poza swoją epokę ""
Tak tylko teoretycznie mam 157 prowincji zajęte na moim etapie powinno być zajęte 160 minimum bo już się zbliżam do następnej epoki .
Kolejna kwestia to ile czy jak ja mam to zrobić by wygrywać walki na mapie nie wiem 30 prowincji na etapie wróżek ?
W kwestii wyjaśnienia najłatwiejsza walka u mnie to poziom średni czyli realnie wojskiem nie wygram a nawet cudaczki nie pomogą .
Nom chyba że ktoś poda dostęp do konsoli gry

 

[Hassano]

Nikt nie zwrócił uwagi na podwójny aspekt działania badania powiększenie oddziałów
O ile dobrze zrozumiałam Dragomira pisze o wpływie tego badania na zdobywanie prowincji walcząc wojskiem NA MAPIE i tu całkowicie się z nią zgadzam
W tym wypadku,to badanie ma wpływ tylko na nasze oddziały, oddziały wroga rosną z innych powodów;ilość zdobytych prowincji ,odległość od miasta, poziom gracza, i tu jest nam łatwiej mając zrobione wszystkie badania ,pod warunkiem że nie wybiegamy zbytnio przed epokę w jakiej jesteśmy

Natomiast walcząc w turniejach te badania staja się ''kulą u nogi'', bo mają wpływ za równo na nasze, jak wrogie oddziały, rosną również ceny negocjacji
Należy więc zadać sobie pytanie ; chcę walczyć wojskiem w turniejach ,czy w prowincjach na mapie
Podsumowujac
- robiąc wszystkie badania ,decyduję się na walki w prowincjach na mapie, a w turniejach negocjuje
- pomijając badania /te które są możliwe/ walczę w turniejach, ale w prowincjach na mapie ucztuje

Takie są moje wiadomości z okresu wprowadzanych zmian w walkach, jeśli się mylę , proszę mnie poprawić

To jak rosną te oddziały to nikt nie wie bo nigdzie nie dostaniesz takiej informacji.. To co my wiemy zawdzięczamy tylko i wyłącznie naszym obserwacją ale też nie do końca da sie to realnie wytłumaczyć.. Gdyby był podany prosty algorytm coś na zasadzie
- pierwszy krąg od miasta ilość wojska przeciwnika 1000 sztuk ( rozbite na różne oddziały ale nie więcej niż 1000)
- drugi krąg 1500
- i tak proporcjonalnie

A to tak nie działa i nikt nie wie ile tak naprawdę jest tych jednostek i jak to jest liczone..

 

[DeletedUser3033]

Tak cała wiedza jest z obserwacji
A wracając co to znaczy realnie co mam zrobić :
-to niech nikt nie pisze że mam pobudować wszystkie budynki do wojska i je rozbudować na max na danym poziomie
- jak i wybudować wszystkie cuda do wojska i je rozbudować na 20lv
kwestia wyjaśnienia absolutnie żaden budynek do wojska nie wpływa na staty do woja więc czy koszary będą na 20lv czy 1lv wojsko ma takie same szanse na wygraną .
druga kwestia to cuda one wpływają na staty do woja lecz minimalnie wręcz prawie wcale rozbudowa jest nie możliwa jak ktoś liczył to po kilka lat trzeba zbierać PW by jakieś korzyści były realne .
A i tak nie mylcie tego co pisze bo coś nie wiem bo ktoś tam wygrywa walki ja też wygrywam ale na turnieju szału niema na mapie nie walczą wojskiem nawet z Top 10 a niektórzy mają cuda na max .
Ta czy siak cuda odpadają bo i tak nie mogę wybudować wszystkich tylko te na danym etapie i też niech ktoś nie pisze bo nie masz jakiegoś cudu i nie wiesz co piszesz hmm tak tylko dodam że np: iglice udało mi się już wybudować 8 razy głównie by przekuć runy ale też dla zabawy czy sprawdzenia bzdur związanych a bo da się wygrać "nie " bajeczki dla dzieci

 

[DeletedUser897]

@Shadows Dragon
Może zastanów się co możesz powiedzieć z własnego doświadczenia,
bo to o czym piszesz to są ploteczki przekazywane z ust do ust, może z zazdrości,może z nudów ,a najpewniej z niewiedzy
nie wygrywa się walk bez strat, stąd rozbudowa koszar i innych budynków militarnych jest konieczna, by można było budować jednostki w coraz to większej ilości
jeśli tego nie robisz i w dodatku wszystkim cudom mówisz ; nie
to pozostaje Ci tylko gospodarczy rozwój miasta, by wszystkie sprawy /turnieje, prowincje/ załatwiać surowcami
lub po prostu zmienić grę