blazius1
Paladyn
Nie.
Pozostałości to akurat taka jedyna w swoim rodzaju odznaka , która robi się pomiędzy Przygodami. W trakcie Przygody robi się Pozostałości na podstawie zapasów zebranych przed Przygodami.
Nie ma takiej drugiej odznaki. Cała reszta robi się od startu Przygody, a Pozostałości w zasadzie już są przygotowane w postaci zasoby Katalizatorów.
Nie rozważam nawet sytuacji skrajnej, gdy ludzie robią katalizatory przyspieszaczami. Gracze nieobciążeni limitem będą mieli stałą przewagę produkując Katalizatory normalnym trybem. Już ją mają od chwili wprowadzenia limitu.
I ona narasta z każdym dniem kalendarza. Bez względu czy Przygada aktualnie jest, czy zbieramy zasoby przed Przygodą.
W rywalizacji topowych bractw Przygodowych najważniejszym źródłem Katalizatorów sa Biblioteki. Nie Iglice, bo one dają tylko losową szanse na kilka sztuk tygodniowo. Nie Akademie Magii, bo wszyscy mamy je takie same.
Pozostają więc Biblioteki.
Pozostałości są najwęższym gardłem. W tym miejscu rozstrzyga się rywalizacja.
Dostawienie drugiej Biblioteki już uruchomiło mi mechanizm nadwyżki, którą przeznaczam na Przygodę. A dwie to przecież niewiele.
A pozbywanie się całego zapasu Katalizotorów przy okazji Przygody nie byłoby rozsądne. Tym bardziej przyspieszaczy. Niewielu takie historie praktykuje. Niewielu zrobi Przygodę kosztem całej gry, bo to się słabo opłaca.
Pozostałości to akurat taka jedyna w swoim rodzaju odznaka , która robi się pomiędzy Przygodami. W trakcie Przygody robi się Pozostałości na podstawie zapasów zebranych przed Przygodami.
Nie ma takiej drugiej odznaki. Cała reszta robi się od startu Przygody, a Pozostałości w zasadzie już są przygotowane w postaci zasoby Katalizatorów.
Nie rozważam nawet sytuacji skrajnej, gdy ludzie robią katalizatory przyspieszaczami. Gracze nieobciążeni limitem będą mieli stałą przewagę produkując Katalizatory normalnym trybem. Już ją mają od chwili wprowadzenia limitu.
I ona narasta z każdym dniem kalendarza. Bez względu czy Przygada aktualnie jest, czy zbieramy zasoby przed Przygodą.
W rywalizacji topowych bractw Przygodowych najważniejszym źródłem Katalizatorów sa Biblioteki. Nie Iglice, bo one dają tylko losową szanse na kilka sztuk tygodniowo. Nie Akademie Magii, bo wszyscy mamy je takie same.
Pozostają więc Biblioteki.
Pozostałości są najwęższym gardłem. W tym miejscu rozstrzyga się rywalizacja.
Dostawienie drugiej Biblioteki już uruchomiło mi mechanizm nadwyżki, którą przeznaczam na Przygodę. A dwie to przecież niewiele.
A pozbywanie się całego zapasu Katalizotorów przy okazji Przygody nie byłoby rozsądne. Tym bardziej przyspieszaczy. Niewielu takie historie praktykuje. Niewielu zrobi Przygodę kosztem całej gry, bo to się słabo opłaca.
Ostatnia edycja: