Odrzucone Bez banku ani rusz

[kasiaczb]

Właśnie! Co to za miasta które nie mają banków? Czy nie można było by wprowadzić banku- w którym gracz mógłby zablokować sobie dowolną ilość zasobów potrzebnych na postawienie jakiegoś budynku bez konieczności ciągłego przeliczania zasobów w trakcie negocjacji konfliktów? I które to zasoby mógłby odblokować w dogodnym momencie?
Idąc dalej można by wprowadzić kredyty ( tylko nie sugerujcie się tu polskimi realiami odnośnie oprocentowania!!! ) No i np. rozbudowa banku zmniejszałaby oprocentowanie, a budowa kolejnego banku w mieście pozwalałaby na zaciągnięcie drugiego kredytu i spłatę tego pierwszego.
Samo życie no nie?

 

[DeletedUser727]

Jak wprowadzą nowe ekspansje to tak. Mówię w imieniu też innych

 

[DeletedUser]

mógłby zablokować sobie dowolną ilość zasobów potrzebnych na postawienie jakiegoś budynku bez konieczności ciągłego przeliczania zasobów w trakcie negocjacji konfliktów?

Pomysł fajny, ale trochę nie widzę tego blokowania.
Na jakiej zasadzie, miałoby się ono odbywać?
Jakiś przycisk blokuj, czy bardziej klimatyczne wpisanie jakiejś liczy zasobu, w pole tekstowe w ratuszu?

 

[kasiaczb]

Witam i dziękuję za zainteresowanie
Myślałam że w takim banku było by np. cos w rodzaju konta na które gracz mógłby wrzucić dowolną ilość zasobów. ( Oczywiście tylko tych które ma już odblokowane w tabeli badań). Wpisałby tam np. 2000 pyłu, który odliczyłby się od stanu jaki gracz posiada. Jednym słowem, gracz dysponowałby od tego momentu ilością pyłu pomniejszoną o owe 2000,a te mógłby odblokować w chwili gdy będzie mu potrzeba.
Od str. technicznej widziałabym to na zasadzie takiej mniej więcej jak przy wystawianiu ofert u kupca- czyli wybieramy określony towar i jego ilość, potem klik i ta wybrana ilość przechodzi do banku.
Oczywiście jest wiele sposobów na rozwiązanie tego problemu) Myślę jednak ze banki w mieście dałyby sporo dobrej zabawy,kalkulacji i kombinacji. A jakby tak jeszcze te kredyty to zabawa zyskałaby na atrakcyjności.
Pozdrawiam )

Pomysł fajny, ale trochę nie widzę tego blokowania.
Na jakiej zasadzie, miałoby się ono odbywać?
Jakiś przycisk blokuj, czy bardziej klimatyczne wpisanie jakiejś liczy zasobu,

Ekspansje zawsze są mile widziane,choć zauważyłam że czasami przereklamowane. Główny problem graczy to nie rzeczywisty brak miejsca a po prostu nieumiejętność podejmowania decyzji. Obserwując miasto innego gracza automatycznie chcemy mieć to co on nie zastanawiając się czy przyniesie nam to korzyści i jakie i czy się opłaca? Im więcej w grze powstanie nowych budynków tym wybór będzie trudniejszy. A wybory to podstawa i to właściwe wybory Według mnie wcale nie trzeba stawiać wszystkiego jak leci tylko dlatego że kolega postawił,stawiajmy to co nam potrzebne albo co wolimy. No i przede wszystkim nie śpieszmy się! W końcu nikt nas nie goni a to tylko gra i chodzi o to żeby się dobrze bawić.
Pozdrawiam)

Jak wprowadzą nowe ekspansje to tak. Mówię w imieniu też innych

 

[DeletedUser449]

Dlaczego nazywasz to bankiem, gdy proponujesz po prostu magazyn? Całkowicie wystarczy do odłożenia towarów na później.
Chociaż przyjemnie byłoby móc odłożyć do banku 10kk, po czym pożyczyć graczom co najmniej 200kk i żyć z prowizji.

 

[kasiaczb]

Witam.
Z prostej przyczyny- to co cenne gromadzimy w bankach) poza tym kto poczytał dalej, a mówiłam o kredytach.... no to jakoś bardziej do banku pasuje niż do magazynu.
Pożyczki monet miedzy graczami nie sądzę by były dobrym pomysłem, co jeśli gracz przestanie grać? Myś
lałam o pożyczkach z " banku" wirtualnego ale bardziej o pożyczkach surowców. Myślę ze monety i zasoby dalej powinny pozostać do wyłącznej produkcji gracza- inaczej gra stałaby się zbyt łatwa albo oprocentowanie by nas dobiło! )

Poza tym warto pomysleć o banku centralnym gracza- czyli możliwości korzystania z tego co włożył do swojego banku we wszystkich trzech światach. Tak jak to jest z diamentami kupowanymi za pieniądze.

Pozdrawiam)

Dlaczego nazywasz to bankiem, gdy proponujesz po prostu magazyn? Całkowicie wystarczy do odłożenia towarów na później.
Chociaż przyjemnie byłoby móc odłożyć do banku 10kk, po czym pożyczyć graczom co najmniej 200kk i żyć z prowizji.[/QUOTE

 

[DeletedUser449]

Wyobrażam sobie przywiezienie kilku tirów mebli pod bank i prośba o ulokowanie tych cennych dóbr. Oraz bankowców w swoich garniturach przenoszących meblościanki z Ikei do skarbca przez charakterystyczny ogromny, okrągły właz. Obowiązkowo pogwizdując krasnoludzkie "hej ho, do pracy by się szło".
Owszem, cenne rzeczy gromadzimy w bankach. Bardzo cenne i bardzo drobne rzeczy. Sztaby żelaza czy kubiki drewna nie pasują.
Pożyczanie surowców nie różni się od pożyczania monet czy narzędzi. Wady mogą być te same; zbyt ułatwiają grę albo zabijają poprzez oprocentowanie.
Sam jestem przeciwny odkładaniu czy blokowaniu towarów. Należy to zastąpić umiejętnością planowania i myśleniem.
Serwery są całkowicie odrębne, nie bez powodu i pomysł przesyłania jakichkolwiek dóbr nie ma szansy przejść. Diamenty to inna kwestia, gdyż i tak można tylko je kupić; konieczność wybierania konkretnego serwera to zbędna formalność.

 

[DeletedUser727]

Wyobrażam sobie przywiezienie kilku tirów mebli pod bank i prośba o ulokowanie tych cennych dóbr. Oraz bankowców w swoich garniturach przenoszących meblościanki z Ikei do skarbca przez charakterystyczny ogromny, okrągły właz. Obowiązkowo pogwizdując krasnoludzkie "hej ho, do pracy by się szło".
Owszem, cenne rzeczy gromadzimy w bankach. Bardzo cenne i bardzo drobne rzeczy. Sztaby żelaza czy kubiki drewna nie pasują.
Pożyczanie surowców nie różni się od pożyczania monet czy narzędzi. Wady mogą być te same; zbyt ułatwiają grę albo zabijają poprzez oprocentowanie.
Sam jestem przeciwny odkładaniu czy blokowaniu towarów. Należy to zastąpić umiejętnością planowania i myśleniem.
Serwery są całkowicie odrębne, nie bez powodu i pomysł przesyłania jakichkolwiek dóbr nie ma szansy przejść. Diamenty to inna kwestia, gdyż i tak można tylko je kupić; konieczność wybierania konkretnego serwera to zbędna formalność.

Wyobraź sobie lepiej jakby nieśli zakurzone meble będąc w garniturach.

 

[kasiaczb]

Witam!

Wyobraź sobie lepiej jakby nieśli zakurzone meble będąc w garniturach.

Chyba dalej będę obstawała przy swoim że możliwość odłożenia jakiegoś surowca to dobry pomysł. Po co ciągle kalkulować i przeliczać bez przerwy, a chwila nieuwagi i po sprawie? Bank , czy jak wolisz magazyn ( skoro ta nazwa bardziej ci odpowiada) pomógłby własnie we właściwym planowaniu- czyli ogólnie z tego co czytam to zgadzamy się? ) Banki,konta,rachunki oszczędnościowe są właśnie po to aby pomóc w planowaniu wydatków więc nie rozumiem skąd ta niechęć do mojego pomysłu? Czy nie aby tylko dlatego żeby tak dla zasady się z kimś nie zgodzić?
Pozdrawiam serdecznie)

 

[DeletedUser824]

Mi twój pomysł kasiaczb tez nie bardzo odpowiada, nie dla zasady by się nie zgodzić z tobą, bo generalnie lubię zmiany jakie mogą zostać wprowadzone do gry, ale nie zgadzam się z prostej przyczyny.
Po pierwsze budynek zabierałby miejsce na inne budynki jakie by mi wyprodukowały surowce przez cały czas, a tak ten bank/magazyn by tyko stał i od czasu do czasu bym tam przelał jakieś surowce, a ten problem można rozwiązać juz teraz na kilka sposobów.
Jeden, podczas gdy się loguje pierwsze zbieram surowce potem stawiam budynki i jak ma cza lecę podbija prowincje , walka czy tez negocjacją, wiec nie potrzebuje przelewa do jakiego budynku surowce.
Powiedzmy ze za 1 h będzie wolny robotnik, a w tym czasie by nie czekać robię sobie negocjacje, nigdy nie ma tak by wypstrykać sie ze wszystkich surowców wiec tego co mamy więcej wymieniamy na ten co brakuje do budowy danego budynku i w takiej nagłej potrzebie można poprosić o pomoc bractwo na czacie,
I trzecia możliwość prosta, nawet mniej klikania niż przelewania do banku, to stawiasz ofertę u kupca 2k za 6k i nikt ci tego nie wymieni a jak tak to masz zysk 4k.

Co do banku i pobierania jakieś ilości surowców jako kredyt, tez nie jestem za tym, to ty masz sobie wypracować swoje surowce na rozwój wioski a nie tak by wioska była skredytowana, przez takie podejście i życie na kredyt kilka lata temu był światowy kryzys, wiec po co to jeszcze wprowadzać do gry.
Dlatego jestem na nie i uważam ten pomysł za nie trafiony.

 

[DeletedUser449]

Jak ktoś chce magazynować - niech wystawi na rynek z całkowicie nieopłacalnym przelicznikiem. Nawet jak ktoś kupi, ma się dużą korzyść.

 

[DeletedUser626]

Jeśli dobrze rozumiem, bank miałby po prostu służyć opcji zablokowania towarów, żeby ich przypadkiem nie wydać? Takie zabezpieczenie przed nieuwagą? Jeśli kryje się w tym coś więcej to proszę o oświecenie, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam zamysł autora.

Opcja między-serwerowa jest nierealna.

 

[kasiaczb]

Witam)
Tak ,dobrze zrozumiałeś mój zamysł. Pomysł kolegi Kalart miałby sens i nawet ma ale tylko u graczy z ogromnymi zasobami wszystkiego. Ja niestety do takich nie należę bo nie walczę i często zdarza mi się że robiąc prowincję wydam za dużo czegoś i nie starcza mi danego surowca do odblokowania w badaniach- no i gra STOP, trzeba czekać aż się nazbiera. A chyba wszyscy mają np. nierówne końcówki w liczbie zasobów, np.3474 eliksiru, dlaczego te 74 nie odłożyć do banku? i tak ze wszystkim po trochę i nie byłoby się zmuszonym do ciągłego uważania i przeliczania.Zawsze byłaby jakaś pula do wydania na potem. Ok można wystawić u kupca tak proponuje Kalart ale jak się ma tyle.
Poza tym co do budynku to oczywiście bez zmuszania graczy do postawienia, czyli tak jak z Akademią Magii czy cudami. Ja np. bank postawiłabym od razu już dziś natomiast cuda jak latarnia czy klasztor są sobie odblokowane i nie czuję potrzeby żeby stawiać takie kolosy-przynajmniej teraz.
Nie rozumie dlaczego Kalart jest tak przeciwny?- Nikt go nie zmusi do postawienia banku jeśli mu on nie potrzebny) ale wielu graczom ułatwiło by to grę więc dlaczego nam tego nie umożliwić?
Czy nie jest aby tak że gracze wysoko "rozwinięci" są przeciwni każdemu pomysłowi który mógłby coś ułatwić tym graczom co są niżej? Czy to aby nie na zasadzie "psa ogrodnika" że jak sam nie zjadł to i innym nie da?
Na dodatek Kalart ma super fajne miasto,bardzo mi się spodobało i myślę sobie że ułatwienie w postaci banku akurat jemu by nie zaszkodziło) jest tak wysoko że nawet z bankiem go nie dogonię ( z resztą nie mam zamiaru nikogo gonić)
Co do kredytów- to bardziej było pół żartem,pół serio- też nie jestem zwolenniczką bycia w długach po uszy)
Pozdrawiam serdecznie.

 

[DeletedUser724]

Zawsze w tym celu można wykorzystać Ratusz. Jest tam zakładka z ilością towarów, można dorobić dodatkowe okienka na limity. To takie zastępcze rozwiązanie dla nowego budynku. Limit może być np zależny od poziomu ratusza.

 

[DeletedUser174]

Przepraszam, ale jak ktoś nie umie grać to mu i bank nie pomoże. A ten kto nie boi się pomyśleć czasami to nie zna pojęcia brak czegokolwiek w tej idiotoodpornej grze.

A tak w ogóle to czy jak Ci zostaje reszta z zakupów to idziesz ją oddać do banku bo niechcący wydasz? Litości!

 

[kasiaczb]

No dokładnie)

Przepraszam, ale jak ktoś nie umie grać to mu i bank nie pomoże. A ten kto nie boi się pomyśleć czasami to nie zna pojęcia brak czegokolwiek w tej idiotoodpornej grze.

A tak w ogóle to czy jak Ci zostaje reszta z zakupów to idziesz ją oddać do banku bo niechcący wydasz? Litości!

Graczu Kilimora!- pogadamy jak zrobisz 120 prowincji i w krasnoludach wyglebisz się na walkach ) póki co to niewiele wiesz ale jako idiotoodporny myslę że pokażesz wszystkim jak się to robi- czekamy)
I jeszcze mała prośba- trochę więcej taktu i kultury w wypowiedzi.Pozdrawiam i życzę owocnego grania.

Zawsze w tym celu można wykorzystać Ratusz. Jest tam zakładka z ilością towarów, można dorobić dodatkowe okienka na limity. To takie zastępcze rozwiązanie dla nowego budynku. Limit może być np zależny od poziomu ratusza.

Ja wcale nie upieram się przy stawianiu kolejnego budynku ( chociaż mi to nie przeszkadza) Chodzi mi o opcję możliwości odłożenia i nie przeliczania bez końca. Co do budynku-po pierwsze wcale nie musi być duży, po 2- nie musi być obowiązkowy. Chodzi o to aby zwiększyć możliwości wyboru. Jeden stawia cuda inny woli Akademię jeszcze inny postawi bank. Niech się te miasta różnią czymś od siebie,a gracze niech dokonują wyborów) Jeśli za wszelką cenę chcemy mieć to co kolega postawił to faktycznie miejsca braknie. Im więcej możliwości wyboru tym ciekawsza gra)
Pozdrawiam.

połączono//Urdur

 

[DeletedUser174]

Graczu kasiaczb! Przepraszam, ale nie bedę zaczynać grać na Twoim serwerze żeby Cię dogonić w rankingu i udowodnić jak się gra. Na A mam 240 prowincji, zasoby to oscylują wokół miliona (fakt, że ze zwojami krucho, bo tylko 150k, ale już np. klejnotów mam 2,5 miliona), krasnoludy skończyłam w grudniu a zloto wymieniam na zwoje u kupca, bo na te podstawowe się dłużej klika. A uprzedzając Twoje zarzuty to wydałam kasę tylko na 1 robolka extra - teraz i tego nawet żałuje, bo od kilku miesięcy nie postawiłam żadnego budynku. Przepraszam, ale jak ktoś nie umie grać to mu i bank nie pomoże. Zwiększenie pojemności magazynowej na złoto - to i owszem, bo jak zwiad kosztuje 5kk to już ociera się o sufit limitu. Ale bank do "rezerwowania" zasobów??? Są jakieś granice idiotoodporności (chociaż mam taka nadzieję) nawet tej gry

A na marginesie to po wprowadzeniu ras gościnnych miasta nie różnią się niczym

ps: przepraszam, jeżeli poczułeś się dotknięty stwierdzeniem o idiotoodpornej grze. Ona jest taka łopatologiczna, że już chyba bardziej się nie da. ale życie niestety czasami zaskakuje

 

[DeletedUser626]

Zamknęłam temat. Pomysł jest ciekawy, ale nie ma żadnych realnych szans na akceptację na aktualnym poziomie rozwoju gry.