• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Co wpływa na trudność iglicy?

astoN-

Rozbójnik
Dobrze też mieć świadomość tego, że ostateczny wzrost kosztów jest wynikiem mnożenia poszczególnych czynników, nie powinno się go rozpatrywać jako jeden wyodrębniony przypadek. Więc podniesienie poziomu cudów np o 30 poziomów spowoduje większy wzrost kosztów u osoby posiadającej np więcej ekspansji.
Taka osoba ma pewnie wiecej cudow i lepiej rozbudowane miasto i moze to mniej odczuc niz maluch ktory postawi taki cud na 30lvl, tak to sobie mozna gdybac ;) kazdego zapewno najbardzie interesuje ile sie teraz traci na cudach i prosty przyklad napisalem w pierwszym poscie tutaj, wystarczy podstawic swoje cuda, sam mam ze 2 cuda do wywalenia ale jakos je przeboleje, bo to nawet nie jest 5% dodatkowych strat, zaraz im sie odwidzi i co innego bedzie kula u nogi i tak sobie mozemy kasowac...
 
Wydaje mi sie, ze przy raczej slimaczym tempie reakcji na pewne niezdrowe sytuacje i jeszcze wolniejszym tempie zmian, do jakiego przyzwyczaili nas tworcy, najczesciej najlepiej sie jednak wychodzi na jak najszybszym dostosowywaniu sie do aktualnych w danym momencie warunkow w grze. A jak im sie znow cos odwidzi, to znow trzeba sie bedzie jak najszybciej dostosowac. Nie moge sie wypowiadac za innych, ale u mnie nieliczne proby "przeczekania" czegos raczej nigdy nie wychodzily mi na dobre. Chyba jedynym wyjatkiem byla decyzja, by trzymac stare zestawy, majace juz kilka epok na karku, w oczekiwaniu na odpowiednia ilosc zaklec renowacji. Chyba w kazdym innym przypadku lepiej sprawdzala sie strategia jak najszybszego dostosowywania sie na biezaco. Ten nowy system naliczania kosztow jest stosunkowo "mlody" i wydaje mi sie, ze jesli nawet doczekamy sie w stosunkowo krotkim czasie jakichs zmian, to beda one raczej kosmetycznej natury. Paradoksalnie mam nadzieje, ze co do tego sie myle, bo obecny system naliczania kosztow, ktory de facto karze zrownowazony styl rozwoju i w zamian promuje dosc ekstremalne rozwiazania, uwazam za lekko patologiczny i nalezy mu sie porzadny rebalans i to jak najszybciej. Na przyklad w postaci uzaleznienia wysokosci kosztow wylacznie od ilosci zrobionych w drzewku badan.
 

Poziomek

Rycerz
nie wiem czy macie swiadomosc ale tak zagmatwaliscie sytuacje uzywajac slow ktore wiekszosc osob nie pojmie, i nadal wiem ze nic nie wiem. Krotka Pilka Chriss Easy i inne Omnibusy - bo wiem ze pewnie testowaliscie rozne warianty znajac wasze zapalenie do gry.. Warto postawic iglice lvl 1 - czy nie warto?.(Wiem ze sie da bez wedle portadnika, ale gdybys zaczynal raz jeszcze to bys postawil (patrzac jak czesto ostatni czasy wypadaja wzmocnienia w AM -czyli rzadko).
Mnie interesuje tylko iglica (bo wykopaliska, czy ksiega czy inne cos to bezsens bo mlotkow zlota jest w opor)
 

Charlene

Szef kuchni
nie wiem czy macie swiadomosc ale tak zagmatwaliscie sytuacje uzywajac slow ktore wiekszosc osob nie pojmie, i nadal wiem ze nic nie wiem. Krotka Pilka Chriss Easy i inne Omnibusy - bo wiem ze pewnie testowaliscie rozne warianty znajac wasze zapalenie do gry.. Warto postawic iglice lvl 1 - czy nie warto?.(Wiem ze sie da bez wedle portadnika, ale gdybys zaczynal raz jeszcze to bys postawil (patrzac jak czesto ostatni czasy wypadaja wzmocnienia w AM -czyli rzadko).
Mnie interesuje tylko iglica (bo wykopaliska, czy ksiega czy inne cos to bezsens bo mlotkow zlota jest w opor)
Po co Ty w ogóle chcesz stawiać Iglice? Jaki chcesz z tego profit? Pod kątem wioski typowo Iglicowej jest totalnie zbyteczna jeśli jest to 3 rozdział(zwykła produkcja wojska jest wystarczająca a bonus ataku dla strzelających tak mały, że nic to nie daje) ale jeśli to główne miasto to moim zdaniem trzeba ją postawić, bo od Krasnoludów koszty negocjacji tak wzrastają, że wtedy lepiej od nich odchodzić i skupić się na szybkiej rozbudowie tego cudu.
 
Do góry