Tancerz ostrzy
Wędrowiec
Witajcie. Gram kilka lat hmm no może 2-3 może więcej sam nie wiem ten czas tak szybko umyka. Obecnie przemierzam siedemnasty rozdział kupcy z unuru grając bez spiny aczkolwiek systematyczne. A teraz do meritum, nieśpieszno mi było stawiać antyczne cuda pod pretekstem nie jestem pewien czy będą dobe na dłuższą metę dlatego postawiłem tylko kilka tj: księga tajemnic obecnie na 23 lvl wiem przesadziłem, złota otchłań 31lvl nie żałuję, ruiny strażnicy 26 lvl daje 217k kultury i 13k punktów rankingowych w sumie ok, labirynt ciemnej materi 17 lvl wątpliwa korzyść, całkiem świeże smocze opactwo i tutaj pójdę wysoko, wieże zachodzącego śłońca 22 lvl rozpad ziaren był dokuczliwy dlatego wieże stoją, gorące źródło młodości 6 lvl sądzę że warto tutaj wrzucić worek pw. Teraz pytanko dla starych i nieco młodszych wyjadaczy, gdybyście zaczynali od nowa z obecnym bagażem doświadczeń na jakie cudaki poszły by wasze tysiące pw? Nawiasem dodam że bardziej pasują mi negocjacje na prowincji pyk i gotowe a bitwy z automatu dają słaby wynik co zmusza do czasochłonnej walki wręcz. W iglicy siłą rzeczy idę scieżką walk z raczej mizernym skutkiem, mam też sporo pw w paczkach czekających na swój dzień.
Pozdrówka.
Pozdrówka.