Czy relikty T3 mają wpływ na poziom trudności turnieju/Iglicy?

[Serengeti]

Wracam z kolejnym pytaniem do znawców tajemnic gry

Czy relikty T3 mają wpływ na poziom trudności turnieju/Iglicy,
jeśli manufaktury T3 nie zostały jeszcze odkryte w drzewku badań (na zestawieniu reliktów jest na nich kłódeczka)?

I w ogóle - czy jest gdzieś opisany algorytm poziomu trudności, co i w jakim stopniu wpływa na koszty?

Pozdrawiam,
Serengeti

 

[YCKRUL]

Link do opisu algorytmu którego szukasz:

Spoiler

https://minmaxgame.com/tournament-and-spire-requirements-2020/

Gościu o ksywie mixmaxgamer opisał, ogólnie masz tam dużo ciekawych analiz i wyliczeń, gratka dla fanów excela (pozdrawiam).
Niedawno @Otra Vez Oświeciła mnie w tej kwestii więc podzielę się tym co wiem. Tak, relikty T3 mają wpływ, analogicznie jak relikty T1 i T2 na "trudność" rozumianą jako koszty - wielkość oddziału przeciwnika i ponoszone z tym straty. Mają wpływ, o ile są odblokowane (czyli masz zbadane odpowiednie badanie chyba z połowy 3 rozdziału). Mając nieodblokowany bonusowy relikt T3 (czyli większość zamrożonych w 3 rozdziale wioseczek iglicowych, które badania kończą na czarodziejkce/analogicznej jednostce rasy ludzi) można bez wpływu na koszt iglicowo-turniejowy nabijać relikt T3.

Intresuje nas parametr maxB, jeden z głównych mających wpływ.

Spoiler

maxB – maximum unlocked boost percentage for T1/T2/T3 goods

A tutaj interesujący nas fragment dotyczący Twojego głównego pytania:

Spoiler

maxB is a new variable in Model v5.0. This is just a maximum percentage of relic boosts for T1, T2 and T3 goods. If T3 boost is not unlocked yet, then maxB is the maximum boost for T1 and T2 goods only (even if you have a ton of T3 boosted relics). You can see your relic boosts on the Relics tab of the Main Hall. As an example, if your boosts are at 381%/557%/433%, then your maxB is 557%.

 

[Serengeti]

Dziękuję za szczegółową i niezwykle pomocną odpowiedź

Z pozdrowieniami dla fanów excela również
Serengeti

 

[YCKRUL]

Nie ma za co, za znawcę tajemnic gry się nie uważam, w elvenarze mam staż od Ciebie dłuższy o miesiąc, lub dwa. Wciąż mi z tyłu głowy wisi Twój post sprzed jakiegoś czasu, że nie jesteś zainteresowana iglicą, a tu proszę, niedługo sama zaczniesz doktorat.

 

[Serengeti]

He he
To tylko excelek nawet do magisterki mu daleko

Opinia moja o niezainteresowaniu Iglicą brała się zaś z panującego tutaj powszechnie przekonania "Iglicę tylko wojskiem!" (nie gram wojskiem) połączonego z brakiem osobistego doświadczenia w temacie. A póki się samemu nie sprawdzi trzeba przyjąć na wiarę to, co mówią bardziej zaawansowani gracze.
Po własnoręcznym obklikaniu tematu okazało się jednak, że jest to moja ulubiona gra z dzieciństwa, Mastermind, tylko jeszcze można wygrać fajne zabawki Dżiiiiiinnnnn
A Iglicówką, w której koszty każdej negocjacji są śmiesznie małe, to już w ogóle nic, tylko sama przyjemność

Pozdrawiam,
Serengeti, kobieta zmienna