Pozwólcie, że zacytuję wpis samego siebie na innym forum [nie powiem jakim]...
Dzielimy się swoją wiedzą z Tobą! Informujemy Cię, że skaczący krasnolud, który kocha magię i tworzy magiczne tarcze to - zgodnie z wiedzą o wielu najbardziej znanych uniwersach - najbardziej poroniony pomysł od chwili, kiedy pewna pani o nazwisku Meyer wpadła na pomysł świecących w ciemności wampirów.
Bardzo mi przykro, że niestety całe forum nie skacze wokół Ciebie i nie tańczy tak jak im zagrasz. Naprawdę jest mi niezmiernie smutno, że sam robię Ci tę przykrość i używam konstruktywnej krytyki w stosunku do Twoich pomysłów.
Naprawdę chciałbym potrafić nie być asertywny i pochwalać nawet najbardziej nietrafione pomysły, które nie trzymają się w ogóle kupy. Przepraszam Cię za to, że potrafię samodzielnie myśleć, wyciągać wnioski oraz kojarzyć fakty. Niestety jestem niereformowalny i nie mogę Ci obiecać, że zmienię swoje postępowanie. Nie mogę Cię zapewnić, że będę wymyślał nowe rzeczy nawet jeśli nie mam na to ochoty ani nawet żadnego pomysłu. Mam jednak nadzieję, że cała reszta forum będzie bardziej tolerancyjna w stosunku do Ciebie i cofnie swoje negatywne opinie. Wiem, że to nie naprawi Twoich krzywd i niesamowitego bólu psychicznego, który być może przemieni się w weltschmerz, ale być może będzie w stanie ukoić Twoje zszargane nerwy.
Oby od dzisiaj nikt nie skrytykował Twojego pomysłu. Oby od dzisiaj każdy przestał być obserwatorem, a zaczął tworzyć nowe rzeczy nawet jeśli nie ma pomysłu i nie potrafi opisać czegoś, co ma ręce i nogi. Jesteś pionierem w tym przypadku i każdy powinien brać z Ciebie przykład!