@myszaa2323 pamiętaj, że każda nazwa jest bez sensu. Ale jest pocieszenie: nazwa nie ma znaczenia. To jak opakowanie od kawy czy innego proszku... Wiesz, że w każdym pudełeczku jest kawa, ale z półeczki wybierzesz tą która uznasz za najsmaczniejszą. Czy nazwa tej kawy ma znaczenie? Czy jezeli się zmieni nazwa to przestaniesz ją kupować? Przecież oczywiście, że nie
nazwa to nazwa i kropka. Mało jest ludzików, którzy koncentrują swoją uwagę na nazwie.
a zmiana nazwy nie zmieni Twojego bractwa. Bractwo to nie nazwa, a ludzie. Zamiast tracic energię na wymyślanie nazwy proponuję abyś dokonała przeglądu osobowego bractwa i tu dokonała zmian. A nawet jeżeli nazwa Ci sie nie podoba to nie pytaj sie tutaj nikogo jak macie sie nazywać, ale zapytaj się ludzi w bractwie jaka nazwa im sie podoba i pod jakim szyldem chcą występować. Bo nazwa musi pasować do Was, a nie podobać się komukolwiek
ps: mam sentyment do nazwy "kopnięte papucie", ale jeszcze nigdy nie udało mi się pod takim sztandarem występować. Nic. Wszystko przede mną