DeletedUser80
Guest
Dziś stoimy przed dwoma problemami w grze (jest ich oczywiście więcej ale ja tylko o tych dwóch)
1. Kiepskie nagrody w przygodach
2. Dla coraz większej ilości graczy brak ekspansji.
Dlatego mam taką propozycję:
Wprowadźmy w nagrodach z przygód mapki.
Uzbierając 25 mapek plus odkrywając odpowiednią ilość prowincji możemy otrzymać kolejny kawałek miasta.
Żeby nie było za łatwo, to kolejna ekspansja byłaby droższa (i w mapkach i w ilości odkrytych prowincji).
Plus ograniczenie ilościowe.
W tej chwili miasto ma wymiar 12x11 , dodać przy najbliższej rasie 12 z czego 3 za klejnoty (a co, niech zarobią jak znajdą się chętni) i 9 za mapki.
Cyferki są przykładowe i nie odnoście się do nich, proszę o konstruktywne wypowiedzi na temat samego pomysłu.
1. Kiepskie nagrody w przygodach
2. Dla coraz większej ilości graczy brak ekspansji.
Dlatego mam taką propozycję:
Wprowadźmy w nagrodach z przygód mapki.
Uzbierając 25 mapek plus odkrywając odpowiednią ilość prowincji możemy otrzymać kolejny kawałek miasta.
Żeby nie było za łatwo, to kolejna ekspansja byłaby droższa (i w mapkach i w ilości odkrytych prowincji).
Plus ograniczenie ilościowe.
W tej chwili miasto ma wymiar 12x11 , dodać przy najbliższej rasie 12 z czego 3 za klejnoty (a co, niech zarobią jak znajdą się chętni) i 9 za mapki.
Cyferki są przykładowe i nie odnoście się do nich, proszę o konstruktywne wypowiedzi na temat samego pomysłu.