Sprzedaż surowców zamienna na kase

[DeletedUser]

Często jest potrzebna kasa.. a surowce na nic sie nie zdają.. może by dać możliwość sprzedaży odwrotnej surowców za kase.. bo ja np. niechcący kupiłem surowiec.. ale już kasy nie odzyskam.. bo myślałem że dostane za surowiec kasę.. Prosze dodajcie taką opcje..

 

[DeletedUser]

Na późniejszym etapie gry kasy będzie, aż za dużo. Wystarczy pomagać regularnie sąsiadom.

 

[DeletedUser88]

Zgadzam się z Avilon, dziś musiałem uruchomić zakupy u kupca i zwiad bo doszedłem do limitu ratusza na 9 poziomie (1,2 mln monet).

 

[DeletedUser]

Ja ciągle coś u kupca kupuję, bo niestety sąsiedzi nieaktywni niemal i muszę kupować ciągle brakujące towary by technologie kończyć :/

 

[DeletedUser88]

thek:
Podejrzewam, że większość ma nieaktywnych sąsiadów a przez to problem z dostawami surowców nie wspomaganych reliktami.
Bardziej mi chodziło o to, że mimo zakupów u kupca doszedłem do limitu.

 

[DeletedUser]

Złota nie ma nigdy a dużo... Zawsze można za nie kupować towary Bo nie widziałem nigdzie limitu na nie... To nie młotki czy złoto, gdzie limity robi ratusz.

 

[DeletedUser13]

Kurde... Kolejny pomysł z tej serii... Nie rozumiem, po co Gracze mieliby marnować złoto i zaopatrzenie aby wytworzyć towary, aby potem je sprzedać za same złoto...

 

[DeletedUser]

bo upgrade kosztuje kase kasy.. i nie można bez niej go robić.. trzeba czekać i czekać i czekac... a tak surowce można by wymienić na złoto i spokój..

 

[DeletedUser13]

Nie zrozumiałeś mnie... Przecież na wytworzenie towarów marnujesz złoto i zaopatrzenie. A potem je chcesz sprzedać za złoto??

 

[DeletedUser14]

A później za to złoto produkować nowe towary i sprzedawać je za złoto

 

[DeletedUser13]

No właśnie! Szok!

 

[DeletedUser]

Jogi miśku za klika dni odkryjesz prowincje i nie będziesz potrzebował sprzedawać surowców, wystarczy rozbudować ratusz i pomagać sąsiadom. Ja teraz cały czas męczę się z za dużą ilością kasy (niestety tylko w grze )

 

[Deleted User - 34008]

Za dużo pieniędzy ? Jak ja bym tak chciał, powykupywałbym wszystkie możliwe prowincje w okolicy.

 

[DeletedUser88]

Kusziel;
Wspomóż sąsiadów ja nie źle na tym wychodzę (czytaj: zarabiam)

 

[DeletedUser]

@123987 A za ile? Bo ja mam sąsiadów, ale nawet gdy wystawiam w stosunku 0.67 by po prowizji kupca wyszło 1 to myślisz, że kupują, skoro większość ma bonus do tego samego? W tej chwili kiszę się z ponad 6k desek, a zadanie kazało mi ulepszyć dwie manufaktury drewna, więc będzie jeszcze więcej napływać i kwestia kilku dni a dobiję pewnie do 10k, z którymi nie mam co robić, bo nikt nie kupuje, zaś stać z produkcją nie mam ochoty. Na szczęście brak limitu towarów i mogę nawet choćby 100k bez problemu zebrać.

 

[DeletedUser88]

@thek
Chyba zbyt ogólnie odpisałem Kuszielowi. Chodziło mi o to, że jak komuś brakuje $$$ to z pomocą może przyjść "pomoc sąsiedzka". Ratusz mam na 9 poziomie więc jest to fajny zastrzyk złota.
Co do towarów? Podobnie mam z kryształami, stosy zalegają u mnie. Ale nie przestaje produkować, ponieważ notorycznie brakuje mi jedwabiu i ten kupuje u kupca. Choć czasem trafi się jakiś producent jedwabiu i skorzysta z oferty - choć nie wiem od czego zależy jego pojawienie się

 

[Deleted User - 34008]

Pomoc sąsiedzka leci regularnie codziennie, ale to tylko kropla w morzu potrzeb skoro nie ma handlu. W mojej okolicy nie ma desek i jedwabiu wiec na te towary idzie majątek. Z utęsknieniem czekam na bractwa.
Swoją drogą ile dalej już by człowiek był, gdyby nie wydawał na towary których mu brakuje.

 

[DeletedUser79]

Sposobów na zdobycie "piniądza" jest aż nadto, wystarczy zbierać je regularnie i szukać "sposób" na ich pozyskiwanie (questy, pomoc sąsiedzka, podatki od ludności)